eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 165

  • 111. Data: 2014-01-04 13:35:12
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 04 Jan 2014 13:23:18 +0100 osobnik zwany Trybun
    napisał:

    > W dniu 2014-01-04 13:10, masti pisze:
    >> Dnia pięknego Sat, 04 Jan 2014 12:59:57 +0100 osobnik zwany Trybun
    >> napisał:
    >>
    >>> W dniu 2014-01-03 12:51, masti pisze:
    >>>>>> wszystkie są nie tylko bezsensowne ale i niekonstytucyjne.
    >>>>>>
    >>>>>>
    >>>>>>
    >>>>> I pomyśleć że są kraje w których konstytucja nie pozawala nawet na
    >>>>> zmuszanie do dmuchania w balonik, albo pod przemocą pobierania krwi.
    >>>>> Tak u nich człowiek to nie bydlak z którym można robić co się tylko
    >>>>> jego samozwańczym panom podoba.
    >>>> w Polsce też nie wolno.
    >>>>
    >>>>
    >>>>
    >>>>
    >>> Na 100% nie wiem,
    >> ale się wypowiem
    >>
    >>
    >>
    > Dobrze - wycofuje poprzednie - z całą pewnością kierowca w Polsce nie
    > może sobie pozwolić na odmówienia badania krwi na obecność alkoholu.

    owszem możę. I orzekł to TK



    --
    Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 112. Data: 2014-01-04 14:04:15
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: Trybun <Y...@y...com>

    W dniu 2014-01-04 13:29, k...@g...com pisze:
    >
    > To napiszą w protokole że bełkotliwie mówił, zataczał się, było czuć od niego
    alkohol, wezwany lekarz wykluczył cukrzycę albo inne schorzenie. Jak ktoś dorosły
    ubiega się o PJ to powinien mieć świadomość że będzie miał dodatkowe prawo do czegoś
    kosztem ograniczenia innego prawa. W tym wypadku ma obowiązek poddawania się kontroli
    trzeźwości jeśli w określonych warunkach ktoś kto ma odpowiednie uprawnienia tego
    zażąda. Badanie trzeźwości jest nie inwazyjne. Trzeźwy nie ma powodu odmówić. Tylko
    pijani i nałogi mają takie problemy że ktoś ich do badania zmusza.

    Mieszasz, ja nie mówię o jakiejś obronie tych co coś spowodowali.
    Sprawca wypadku to zupełnie inna para kaloiszy niż druga strona w tym
    samym zdarzeniu, albo wręcz ktoś kto jest kontrolowany dla samej
    kontroli bez innego uzasadnienia. W przypadku sprawcy takie badanie jest
    nawet w jego interesie skoro firma ubezpieczeniowa zastrzega sobe że
    ubezpieczenie nie jest obowiązujące gdy kierujący znajduje się pod
    wpływem.. W takim wypadku niepoddanie się badaniu jest jednoznaczne z
    przyznaniem się do winy. Natomiast zczepianie kierowców kórzy niczym nie
    sprowokowali żadnych działań, czy ofiar wypadków i robienie z nich
    błaznów, poddawanych upokarzającym kontrolom jest tylko i wyłączne
    dyscyplinowaniem bezmyślnego bydła.


  • 113. Data: 2014-01-04 14:04:50
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: Trybun <Y...@y...com>

    W dniu 2014-01-04 13:35, masti pisze:
    >
    >
    >
    >> Dobrze - wycofuje poprzednie - z całą pewnością kierowca w Polsce nie
    >> może sobie pozwolić na odmówienia badania krwi na obecność alkoholu.
    > owszem możę. I orzekł to TK
    >
    >
    >

    Kiedy to nastąpiło?


  • 114. Data: 2014-01-04 14:31:56
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 04 Jan 2014 14:04:50 +0100 osobnik zwany Trybun
    napisał:

    > W dniu 2014-01-04 13:35, masti pisze:
    >>
    >>
    >>
    >>> Dobrze - wycofuje poprzednie - z całą pewnością kierowca w Polsce nie
    >>> może sobie pozwolić na odmówienia badania krwi na obecność alkoholu.
    >> owszem możę. I orzekł to TK
    >>
    >>
    >>
    >>
    > Kiedy to nastąpiło?


    5 marca 2013
    opis mas np. tu:
    <http://rzeszow.gazeta.pl/
    rzeszow/1,34962,14399360,Kierowca_odmawia_badania_tr
    zezwosci__Trybunal__policja.html>


    --
    Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 115. Data: 2014-01-04 19:22:15
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:la8t0q$s7d$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2014-01-03 18:19, Cavallino pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:la69js$741$...@n...news.atman.pl...
    >>> W dniu 2014-01-03 12:11, k...@g...com pisze:
    >>>>
    >>>>
    >>>>
    >>>> I pomyśleć że są kraje w których konstytucja nie pozawala nawet na
    >>>>
    >>>> zmuszanie do dmuchania w balonik, albo pod przemocą pobierania krwi.
    >>>> Tak
    >>>>
    >>>> u nich człowiek to nie bydlak z którym można robić co się tylko jego
    >>>>
    >>>> samozwańczym panom podoba.
    >>>> Boisz się ze jak będziesz nachlany to mogą ci kazać dmuchać w balonik?
    >>>> Może nie pij a taka uciążliwość nie będzie cie dotyczyła. Za moment
    >>>> zrobicie z mordercy co zabił 6 osób poszkodowanego przez nieludzki
    >>>> system. Nie pasuje ci dmuchanie w balonik to oddaj PJ. Pieszych na
    >>>> chodnikach nie sprawdzają i butów lub równowartości butów nie chcą
    >>>> zabierać.
    >>>
    >>> Nie grozi, od momentu gdy trzeźwa jak świnia babka najechała na moją
    >>> furę, wyczuła że jestem po kieliszku
    >>
    >> Aaaa, czyli dlatego tak bronisz swojego rzekoma prawa, to jeżdżenia pod
    >> wpływem.
    >> Taki pijany to właśnie bydlak, niezależnie co sam o tym sądzi.
    >
    > Bronię swojego prawa do traktowania mnie jako istoty ludzkiej.

    Najpierw musiałbyś się zachowywać jak ona.
    Inaczej - nie dziw się, że jesteś traktowany dokładnie tak jak na to
    zasługujesz.
    Ta właśnie być powinno.


    >Nie zrobiłem nikomu nic złego

    Twoim zdaniem.
    Ten z Kamienia też tak uważał jak wsiadał.

    > Nie masz najmniejszego prawa nazywać kogoś bydlakiem tylko dlatego bo ów
    > wychlał butelkę wódy,

    Nie.
    Chyba, że mi wejdzie w drogę i zaśmieca swoich schlanym widokiem przestrzeń
    publiczną.
    Albo co gorsza gdy wgramoli się za kierownicę auta.
    Wtedy takie określenie to komplement dla czegoś takiego, bo człowieczeństwa
    sam się wyzbył gdy zaczynał chlać.




  • 116. Data: 2014-01-04 21:19:23
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 4 stycznia 2014 14:04:15 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
    > W dniu 2014-01-04 13:29, k...@g...com pisze:
    >
    > >
    >
    > > To napisz� w protokole �e be�kotliwie m�wi�, zatacza� si�, by�o
    czuďż˝ od niego alkohol, wezwany lekarz wykluczyďż˝ cukrzycďż˝ albo inne schorzenie.
    Jak kto� doros�y ubiega si� o PJ to powinien mie� �wiadomo�� �e
    b�dzie mia� dodatkowe prawo do czego� kosztem ograniczenia innego prawa. W tym
    wypadku ma obowi�zek poddawania si� kontroli trze�wo�ci je�li w
    okre�lonych warunkach kto� kto ma odpowiednie uprawnienia tego za��da.
    Badanie trze�wo�ci jest nie inwazyjne. Trze�wy nie ma powodu odm�wi�. Tylko
    pijani i na�ogi maj� takie problemy �e kto� ich do badania zmusza.
    >
    >
    >
    > Mieszasz, ja nie m�wi� o jakiej� obronie tych co co� spowodowali.
    >
    > Sprawca wypadku to zupe�nie inna para kaloiszy ni� druga strona w tym
    >
    > samym zdarzeniu, albo wr�cz kto� kto jest kontrolowany dla samej
    >
    > kontroli bez innego uzasadnienia. W przypadku sprawcy takie badanie jest
    >
    > nawet w jego interesie skoro firma ubezpieczeniowa zastrzega sobe �e
    >
    > ubezpieczenie nie jest obowi�zuj�ce gdy kieruj�cy znajduje si� pod
    >
    > wp�ywem.. W takim wypadku niepoddanie si� badaniu jest jednoznaczne z
    >
    > przyznaniem si� do winy. Natomiast zczepianie kierowc�w k�rzy niczym nie
    >
    > sprowokowali �adnych dzia�a�, czy ofiar wypadk�w i robienie z nich
    >
    > b�azn�w, poddawanych upokarzaj�cym kontrolom jest tylko i wy��czne
    >
    > dyscyplinowaniem bezmy�lnego byd�a.

    Trybun nie pierdol. Słuchałem dzisiaj radia i tam mówią że trafili kierowcę autobusu
    z jednym promilem. Rutynowa kontrola. Jak by chuj odmówił badania to by pojechał
    dalej. Dalej nie chcesz badań nawet? Spierdolone jest prawo. Jeśli już jakiś trybunał
    starych pryków coś wysmrodził to w prawie powinien pojawić się zapis że warunkiem
    otrzymania PJ jest rezygnacja z odmowy badania na trzeźwość. Jasna sytuacja albo
    możesz dostać PJ albo jak komuś zależy na wolności i innych bzdetach to cale życie
    zapierdala z buta albo tramwajem. Amen.


  • 117. Data: 2014-01-04 23:47:27
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Fri, 03 Jan 2014 17:38:57 +0100, KS napisał(a):

    > W kontekście tragedii z Kamienia Pomorskiego warto przypomnieć, że nie
    > tak dawno, bo w kwietniu 2013 roku, Sejm głosami posłów z PO i SLD
    > odrzucił projekt nowelizacji kodeksu karnego przewidujący zaostrzenie
    > kar dla pijanych kierowców.

    No tak, ale czy obecny kodeks karny jest jakiś szczególnie pobłażliwy?
    2 lata więzienia za jazdę po alkoholu i 12 lat więzienia za wypadek.
    To jest dużo, a jednak nie działa.
    Nie tak dawno jazda po alkoholu była tylko wykroczeniem, a jednak zmiana
    kwalifikacji na przestępsto i kara więzienia kierowców po kielichu nie
    przestraszyła.

    > Projekt nowelizacji autorstwa Solidarnej Polski przewidywał
    > wprowadzenie możliwości orzekania przez sądy konfiskaty na rzecz Skarbu
    > Państwa pojazdu należącego do pijanego kierowcy.

    To stawiałoby w dużo gorszej sytuacji kierujących własnymi pojazdami niż
    tych którzy kierują czyimiś pojazdami, pomimo że jedni i drudzy popełniają
    dokładnie to samo przestępstwo.
    Podobnie nie ma uzasadnienia żeby kogoś kto po pijaku kieruje starym
    struclem karać dużo łagodniej niż kogoś kto jechał droższym samochodem.
    Jazda po pijanemu to przestępstwo, sąd ma dość dobre możliwości (nie tylko
    formalne) oceny zamożności sprawcy i na tej podstawie może karać po prostu
    odpowiednio dostosowaną grzywną.
    A po samochód wtedy przyjdzie komornik.

    > Ponadto projektodawcy
    > wnosili, aby wizerunek osoby skazanej za prowadzenie pojazdu w stanie
    > nietrzeźwości mógł być publikowany publicznie.

    Jednej rzeczy w tym nie rozumiałem - dlaczego publicznie miałby być
    publikowany wizerunek tylko pijanych kierowców?
    Państwo powinno publikować wizerunki i dane osobowe wszystkich skazanych
    prawomocnymi wyrokami sądów, wraz z informacją za co i na jaką karę został
    skazany.


    > Wątpię by teraz miało sie coś zmienić. A to że teraz ryczą w mediach, to
    > tak jak z tą krową co dożo ryczała...

    Ryczeć już przestają, przecież trzy dni minęły, w mediach to wieczność.


  • 118. Data: 2014-01-05 00:29:34
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 4 stycznia 2014 23:47:27 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
    > Dnia Fri, 03 Jan 2014 17:38:57 +0100, KS napisaďż˝(a):
    >
    >
    >
    > > W kontek�cie tragedii z Kamienia Pomorskiego warto przypomnie�, �e nie
    >
    > > tak dawno, bo w kwietniu 2013 roku, Sejm g�osami pos��w z PO i SLD
    >
    > > odrzuci� projekt nowelizacji kodeksu karnego przewiduj�cy zaostrzenie
    >
    > > kar dla pijanych kierowc�w.
    >
    >
    >
    > No tak, ale czy obecny kodeks karny jest jaki� szczeg�lnie pob�a�liwy?
    >
    > 2 lata wi�zienia za jazd� po alkoholu i 12 lat wi�zienia za wypadek.
    >
    > To jest du�o, a jednak nie dzia�a.
    >
    > Nie tak dawno jazda po alkoholu by�a tylko wykroczeniem, a jednak zmiana
    >
    > kwalifikacji na przest�psto i kara wi�zienia kierowc�w po kielichu nie
    >
    > przestraszy�a.
    >
    >
    >
    > > Projekt nowelizacji autorstwa Solidarnej Polski przewidywaďż˝
    >
    > > wprowadzenie mo�liwo�ci orzekania przez s�dy konfiskaty na rzecz Skarbu
    >
    > > Pa�stwa pojazdu nale��cego do pijanego kierowcy.
    >
    >
    >
    > To stawia�oby w du�o gorszej sytuacji kieruj�cych w�asnymi pojazdami ni�
    >
    > tych kt�rzy kieruj� czyimi� pojazdami, pomimo �e jedni i drudzy
    pope�niaj�
    >
    > dok�adnie to samo przest�pstwo.
    >
    > Podobnie nie ma uzasadnienia �eby kogo� kto po pijaku kieruje starym
    >
    > struclem kara� du�o �agodniej ni� kogo� kto jecha� dro�szym
    samochodem.
    >
    > Jazda po pijanemu to przest�pstwo, s�d ma do�� dobre mo�liwo�ci (nie
    tylko
    >
    > formalne) oceny zamo�no�ci sprawcy i na tej podstawie mo�e kara� po prostu
    >
    > odpowiednio dostosowanďż˝ grzywnďż˝.
    >
    > A po samoch�d wtedy przyjdzie komornik.
    >
    >
    >
    > > Ponadto projektodawcy
    >
    > > wnosili, aby wizerunek osoby skazanej za prowadzenie pojazdu w stanie
    >
    > > nietrze�wo�ci m�g� by� publikowany publicznie.
    >
    >
    >
    > Jednej rzeczy w tym nie rozumia�em - dlaczego publicznie mia�by by�
    >
    > publikowany wizerunek tylko pijanych kierowc�w?
    >
    > Pa�stwo powinno publikowa� wizerunki i dane osobowe wszystkich skazanych
    >
    > prawomocnymi wyrokami s�d�w, wraz z informacj� za co i na jak� kar�
    zostaďż˝
    >
    > skazany.
    >
    >
    >
    >
    >
    > > W�tpi� by teraz mia�o sie co� zmieni�. A to �e teraz rycz� w
    mediach, to
    >
    > > tak jak z t� krow� co do�o rycza�a...
    >
    >
    >
    > Rycze� ju� przestaj�, przecie� trzy dni min�y, w mediach to
    wieczno��.

    Nazwiska osób skazanych a nawet jeszcze nie skazanych a w stosunku do których toczy
    się postępowanie przed sądem nie są tajne. Na sprawę w sądzie może wejść każdy z
    ulicy. Różnica pomiędzy teatrem a sądem polega na tym ze w sądzie na płaci się za
    bilet. Nawet jak rozprawa jest z jakiś względów bez publiczności to i tak dane
    osobowe oskarżonego są znane i dostępne.


  • 119. Data: 2014-01-05 00:37:22
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Sat, 4 Jan 2014 15:29:34 -0800 (PST), k...@g...com napisał(a):

    > Nazwiska osób skazanych a nawet jeszcze nie skazanych a w stosunku do których toczy
    się postępowanie przed sądem nie są tajne. Na sprawę w sądzie może wejść każdy z
    ulicy. Różnica pomiędzy teatrem a sądem polega na tym ze w sądzie na płaci się za
    bilet. Nawet jak rozprawa jest z jakiś względów bez publiczności to i tak dane
    osobowe oskarżonego są znane i dostępne.

    Ale nie masz prawa ich nigdzie przepisać, ani opublikować.


  • 120. Data: 2014-01-05 00:48:57
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 4 stycznia 2014 23:47:27 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
    > Dnia Fri, 03 Jan 2014 17:38:57 +0100, KS napisaďż˝(a):
    >
    >
    >
    > > W kontek�cie tragedii z Kamienia Pomorskiego warto przypomnie�, �e nie
    >
    > > tak dawno, bo w kwietniu 2013 roku, Sejm g�osami pos��w z PO i SLD
    >
    > > odrzuci� projekt nowelizacji kodeksu karnego przewiduj�cy zaostrzenie
    >
    > > kar dla pijanych kierowc�w.
    >
    >
    >
    > No tak, ale czy obecny kodeks karny jest jaki� szczeg�lnie pob�a�liwy?
    >
    > 2 lata wi�zienia za jazd� po alkoholu i 12 lat wi�zienia za wypadek.
    >
    > To jest du�o, a jednak nie dzia�a.
    >
    > Nie tak dawno jazda po alkoholu by�a tylko wykroczeniem, a jednak zmiana
    >
    > kwalifikacji na przest�psto i kara wi�zienia kierowc�w po kielichu nie
    >
    > przestraszy�a.
    >
    >
    >
    > > Projekt nowelizacji autorstwa Solidarnej Polski przewidywaďż˝
    >
    > > wprowadzenie mo�liwo�ci orzekania przez s�dy konfiskaty na rzecz Skarbu
    >
    > > Pa�stwa pojazdu nale��cego do pijanego kierowcy.
    >
    >
    >
    > To stawia�oby w du�o gorszej sytuacji kieruj�cych w�asnymi pojazdami ni�
    >
    > tych kt�rzy kieruj� czyimi� pojazdami, pomimo �e jedni i drudzy
    pope�niaj�
    >
    > dok�adnie to samo przest�pstwo.
    >
    > Podobnie nie ma uzasadnienia �eby kogo� kto po pijaku kieruje starym
    >
    > struclem kara� du�o �agodniej ni� kogo� kto jecha� dro�szym
    samochodem.
    >
    > Jazda po pijanemu to przest�pstwo, s�d ma do�� dobre mo�liwo�ci (nie
    tylko
    >
    > formalne) oceny zamo�no�ci sprawcy i na tej podstawie mo�e kara� po prostu
    >
    > odpowiednio dostosowanďż˝ grzywnďż˝.
    >
    > A po samoch�d wtedy przyjdzie komornik.
    >
    >
    >
    > > Ponadto projektodawcy
    >
    > > wnosili, aby wizerunek osoby skazanej za prowadzenie pojazdu w stanie
    >
    > > nietrze�wo�ci m�g� by� publikowany publicznie.
    >
    >
    >
    > Jednej rzeczy w tym nie rozumia�em - dlaczego publicznie mia�by by�
    >
    > publikowany wizerunek tylko pijanych kierowc�w?
    >
    > Pa�stwo powinno publikowa� wizerunki i dane osobowe wszystkich skazanych
    >
    > prawomocnymi wyrokami s�d�w, wraz z informacj� za co i na jak� kar�
    zostaďż˝
    >
    > skazany.
    >
    >
    >
    >
    >
    > > W�tpi� by teraz mia�o sie co� zmieni�. A to �e teraz rycz� w
    mediach, to
    >
    > > tak jak z t� krow� co do�o rycza�a...
    >
    >
    >
    > Rycze� ju� przestaj�, przecie� trzy dni min�y, w mediach to
    wieczno��.

    Pewno w stu procentach przypadków kara jaką było by zabranie starego taniego
    samochodu biednemu i drogiego nowego bogatemu była by dla obydwu tak samo uciążliwa.
    Z tym że dla biednego w pewnych przypadkach mogła by być uciążliwsza. Państwo nie
    będzie zbierało samochodów. Po chuj państwu takie samochody co ich sprzedać nie
    można, a jak można to koszty własne będą wysokie, trzeba zbudować infrastrukturę do
    ich przechowywania, sprzedaży do tego papierologia. Równowartość samochodu w gotówce
    jest bardziej odpowiednia. Nie dotyka właściciela jeśli nie był sprawcą. Konfiskatę
    można uznać umownie. Właściciel i tak sprzeda żeby zapłacić kare. Jak się będzie
    ociągał to zabierze mu samochód komornik i sprzeda za 20% wartości. Dłużnikowi
    zostanie do zapłacenia jeszcze 80% + koszty postępowania. Takie rozwiązanie jest
    bardziej wychowawcze niż zabranie samochodu. Generuje dużo wyższe koszty dla sprawcy.
    Wystarczy 100 takich odpowiednio nagłośnionych spraw i takich na bani za kierownicą
    ze świeczką będzie można szukać.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: