eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOdszkodowanie z OC a wyliczenie AUDATEXRe: Odszkodowanie z OC a wyliczenie AUDATEX
  • Data: 2020-10-27 18:41:45
    Temat: Re: Odszkodowanie z OC a wyliczenie AUDATEX
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 27 października 2020 06:10:04 UTC-5 użytkownik Budzik napisał:
    > Jakis czas temu miałem stłuczke (gosc wjechał mi w tyłek) i tak sobie
    > przegladam wyliczenie odszkodowania z ubezpieczalni (raport AUDATEX)
    >
    >

    Odkryles wlasnie swiat realny.

    Te wyceny sa z dupy i do dupy. Kazda ubezpieczalnia tak robi.

    Nawet z pzu ktore jako tako trzyma poziom dostalem wyliczenie gdzie zanizyli wartosc
    auta (ubezpieczane dopiero co - jakies 2 miesiace minely od ich wyceny z eurotaxu) i
    potem policzyli jakies ceny z piwnicy.

    Napisalem im pismo gdzie wyluszczylem ze to jest oszustwo i podalem nawet sygnatury
    wyrokow.

    Dali druga wycene i aby wyszlo sensownie (i tak "wrak" wycenili na 6k) to z auta
    wartego 9200 zrobili auto warte 11500.

    Odpisalem aby w takim razie ten wrak za tyle sprzedali.

    Po 2 tygodniach odpisali ze nikt go nie chce.

    I w sumie auto sprzedalem za 3500, od nich dostalem 6400 czyli wyszedlem na swoje.

    Ale trza bylo wiedziec ci i jak pisac.

    I tak samo sie dzieje w ASO czy warsztatach.
    Nawet tych z sieci aprobowanej przez ubezpieczalnie.

    Dostajesz wycene na smieszna kase, oportestowujesz to ci nieco podwyzsza (za co moim
    zdaniem powinen byc paragraf i odsiadka jako ze jest to wprost oszustwo) wtedy albo
    znowu oprotestowujesz i naprawiasz za swoje i im wysylasz faktury na co albo sie
    zgodza (druga odsiadka) albo sie opieraja i koncza w sądzie gdzie 99% spraw jest
    rozpatrywanych po mysli klienta (i tu powinna byc trzecia odsiadka) alternatywnie
    zamiast naprawiac samemu idziesz do aso czy warsztatu przez nich blogoslawionego i
    oni juz papierkologie uskuteczniaja.

    I info bonusowe: to aso i warsztaty robia co maja zrobic (czesto kijowo, blotnik
    robiony w aso to kilokitu - odpadlo po 3 latach) i potem sie beckuja z ubezpieczalnia
    o kase. Standard to 2-3 miesiace.

    I wg slow gostka z aso czesto calej kasy jaka jest na fakturze nie dostaja i maja
    dedykowanych ludzi to szaprania sie w ubezpieczalniami.

    Tak ze ten tego. Hujnia jest.

    I zeby nie bylo, klienci to tez oszusci ale to nie uzasadnia oszukiwania klienta
    ktory placil latami a jak mial obcierke to sie wypinaja.

    I bonus numer 2. Ubezpieczenia na "zachodzie" tanie nie sa i ich obsluga wcale lepsza
    nie jest.

    A sposob naprawy tez czesto jest taki ze wole juz ulepa z polski niz naprawionego w
    zachodnim warsztacie "niby nie ulepa".

    I bonus #3: w usa i kanadzie badania okresowe czesto nie sa wymagane (zalezy od stanu
    czy prowincji). Jak auto masz to nawet jak robi 4 slady i sypie iskrami to jedziesz i
    nawet jakos strasznie nie robia problemow jak takim sztruclem przywalisz w kogos.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: