-
31. Data: 2014-12-13 02:24:30
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Tomasz Pyra"
> I jak nie ma tego kodu to co ma zrobić ???
Pewnie pojechać do ASO gdzie za kilka stówek podadzą Ci taki kod na
podstawie nr seryjnego radia lub VIN.
---
Pytałem retorycznie. Jaki jest sens zastanawiać się nad radiem jak prędzej
czy później prądu braknie.
-
32. Data: 2014-12-13 11:46:03
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 13 Dec 2014 02:24:30 +0100, re napisał(a):
> Użytkownik "Tomasz Pyra"
>
>> I jak nie ma tego kodu to co ma zrobić ???
>
> Pewnie pojechać do ASO gdzie za kilka stówek podadzą Ci taki kod na
> podstawie nr seryjnego radia lub VIN.
> ---
> Pytałem retorycznie. Jaki jest sens zastanawiać się nad radiem jak prędzej
> czy później prądu braknie.
W zasadzie jak będziesz o tym pamiętał przy wymianie akumulatorów, to można
całe życie samochodu nie doprowadzić do przerwy w zasilaniu :)
-
33. Data: 2014-12-13 12:36:24
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-12-11 o 21:30, neoniusz pisze:
> W dniu 11.12.2014 o 09:45, Trybun pisze:
>> Radio chyba jest kodowane. Trochę za dużo tych itp itd. Myślę że nawet
>> auto nie chodzi na fabrycznym sofcie, najprawdopodobniej ma wycięty FAP
>> i wgrane alternatywne oprogramowanie, aż strach pomyśleć co się będzie
>> działo w razie resetu kompa..
>>
>> Co to znaczy dziwna ładowarka, w sumie mam w garażu 3 różne prostowniki,
>> jak rozpoznać który będzie najlepszy?
>
> Soft sie od odlaczenia aku nie rozladuje, nie rob sobie jaj. Radio to
> co innego.
Nie istnieje możliwość powrotu do "ustawień fabrycznych"?
-
34. Data: 2014-12-13 12:37:41
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-12-12 o 19:26, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Radio chyba jest kodowane. Trochę za dużo tych itp itd. Myślę że nawet
>> auto nie chodzi na fabrycznym sofcie, najprawdopodobniej ma wycięty FAP
>> i wgrane alternatywne oprogramowanie, aż strach pomyśleć co się będzie
>> działo w razie resetu kompa..
> Tu nie masz się co obawiać.
> Program znajduje się w pamięci nieulotnej i przetrwa odłączenie zasilania.
>
> Natomiast zginąć mogą te dane które trzyma w pamięci ulotnej, czyli np.
> przebieg dzienny, stacje radiowe itp. itd.
> Jak radio kodowane, to trzeba będzie odkodować.
A te wszystkie potencjalne zmiany wprowadzone w sofcie przez
poprzedniego właściciela? Rozumiem że to jest tak jak w kompie, czy
telefonie - reset do ustawiań fabrycznych nie zmieni wgranej
aktualizacji/modyfikacji systemu, ale takie jakieś drobne zmiany mogą
chyba przecież zostać cofnięte przez reset..?
Radio to mały problem - znam takiego magika który za 30zł nie tylko je
odkoduje ale nawet zdejmie konieczność wpisywania kodu na przyszłość.
>
>
>> Co to znaczy dziwna ładowarka, w sumie mam w garażu 3 różne prostowniki,
>> jak rozpoznać który będzie najlepszy?
> Myślę o jakiś cudakach, co to same zgadują co to za rodzaj akumulatora do
> niej jest podłączony i co mają z nim robić.
> W sumie problemu może nie być, ale myślę że taka ładowarka z jej automatyką
> może źle współpracować z "żywym" samochodem zamiast samym tylko
> akumulatorem.
No nie, aż tak to nie są te moje prostowniki zaawansowane technicznie..
-
35. Data: 2014-12-13 12:39:12
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-12-12 o 14:50, Pszemol pisze:
> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
> news:5489f977$0$2150$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-12-11 o 14:41, Pszemol pisze:
>>>
>>> A często fabryczne radio ma też zabezpieczenie antywłamaniowe
>>> i po odłączeniu zasilania będziesz musiał wpisać hasło/kod aby
>>> go odblokować - sprawdź czy masz ten kod zanim będziesz miał problem.
>>
>> Jak to zrobić aby było wiadome czy radio jest kodowane?
>
> No jeśli to radio "fabryczne", które przyszło z samochodem, to
> warto zapytać u dealera tej marki i upewnić się że masz taki kod.
> Jeśli to radio ze sklepu, które ktoś dołożył sobie sam, to też
> możesz zerknąć do instrukcji do radia gdzieś w sieci, wystarczy
> że sprawdzisz jaki to producent/model... Trzeba wygooglać.
No tak, ale przecież nie będę dzwonił do Niemieckiego dystrybutora z
zapytaniem czy taki a taki egzemplarz auta ma zamontowane kodowane
radio... Więc pytam jak by można sprawdzić czy jest zakodowane. Jako
ciekawostkę powiem że 2 moje ostatnie auta (poza kodem odblokowującym w
papierach wozu) miały kodowanie o którym informowały w momencie
włączenia, na krótko pokazywał się komunikat "Code" na wyświetlaczu,
przy tym nie pokazuje się żaden komunikat.
-
36. Data: 2014-12-13 12:40:11
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-12-12 o 23:12, re pisze:
>
>
> Użytkownik "Trybun"
>
>
> Jak to zrobić aby było wiadome czy radio jest kodowane?
> ---
> A po ... Ci to wiedzieć ?! Takie radio, co tam masz, kosztuje dzisiaj
> pewnie mniej niż 100zł
Przy zakupie auta od razu pomyślałem o zakupie jakiegoś porządnego
radia, jednak jak się okazuje to fabrycznie zamontowane jest
zintegrowane z alarmem. Na czym ta integracja polega, nie mam pojęcia,
tzn czy jakoś jest zintegrowane głęboko czy to tylko diodka alarmu na
nim świeci, więc wolę nie grzebać aby czego nie schrzanić.
-
37. Data: 2014-12-13 12:40:50
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-12-12 o 23:09, re pisze:
>
>
> Użytkownik "Pszemol"
>
> A często fabryczne radio ma też zabezpieczenie antywłamaniowe
> i po odłączeniu zasilania będziesz musiał wpisać hasło/kod aby
> go odblokować - sprawdź czy masz ten kod zanim będziesz miał problem.
> ---
> I jak nie ma tego kodu to co ma zrobić ???
Pozostaje "złota rączka" pana Henia...;-)
-
38. Data: 2014-12-13 12:41:46
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-12-11 o 22:53, RadoslawF pisze:
> Dnia 2014-12-11 11:22, Użytkownik Trybun napisał:
>
>> Trudno powiedzieć czy to stare czy nowe auto, trzy cylindry z czterema
>> zaworami to mogłoby świadczyć że jest z tych nowszych. Jakby nie było ma
>> już 8 lat.
>>
>> No nie bardzo wiem jakie prądy one generują, tylko na jednym z nich
>> (jeszcze PRLowskim) jest tabliczka że podaje prąd do 15V. Dwa pozostałe
>> to takie hybrydy wielozakresowe. Czyli jak już to ładować tylko tym
>> starym..?
>> Auto w zeszłym roku zapalało dość poprawnie, w garażu bywało i po -10 a
>> zawsze odpalał. Teraz problemem być może jest to że w międzyczasie
>> kupiłem drugie auto, i to głównie nim jeżdżę, a tym dieselkiem tylko od
>> czasu do czasu, a na dodatek na krótkich dystansach..
>> Jest to 1.5 litrowy silnik CRDI, i raczej na pewno nie jest to zalecany
>> przez producenta akumulator. Wnęka jest wyraźnie pod coś większego.
>> Niestety, takie są uroki kupowania używanych samochodów..
>
> 34Ah to akumulator od malucha, ktoś wstawił bo pewnie najtańszy
> na rynku. Sprawdź jaką pojemność zaleca producent i taki
> lub pojemniejszy wstaw.
>
>
> Pozdrawiam
Tak, wiem. Jednak przez 14 miesięcy użytkowania (gdy jeździłem nim
częściej i na dłuższe trasy) nie sprawiał żadnych problemów. Doładuję i
jak się okaże że winne jest tylko niedoładowanie powodowane użytkowaniem
to przecież nie będę wymieniał, bo wymiana na nowy nic praktycznie nie
da, za kilka miesięcy i ten nowy będzie niedoładowany.
-
39. Data: 2014-12-13 13:34:10
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Dec 2014 12:41:46 +0100, Trybun napisał(a):
>>> Auto w zeszłym roku zapalało dość poprawnie, w garażu bywało i po -10 a
>>> zawsze odpalał. Teraz problemem być może jest to że w międzyczasie
>>> kupiłem drugie auto, i to głównie nim jeżdżę, a tym dieselkiem tylko od
>>> czasu do czasu, a na dodatek na krótkich dystansach..
>>> Jest to 1.5 litrowy silnik CRDI, i raczej na pewno nie jest to zalecany
>>> przez producenta akumulator.
>>
>> 34Ah to akumulator od malucha, ktoś wstawił bo pewnie najtańszy
>> na rynku. Sprawdź jaką pojemność zaleca producent i taki
>> lub pojemniejszy wstaw.
>>
> Tak, wiem. Jednak przez 14 miesięcy użytkowania (gdy jeździłem nim
> częściej i na dłuższe trasy) nie sprawiał żadnych problemów. Doładuję i
> jak się okaże że winne jest tylko niedoładowanie powodowane użytkowaniem
> to przecież nie będę wymieniał, bo wymiana na nowy nic praktycznie nie
> da, za kilka miesięcy i ten nowy będzie niedoładowany.
Diesel ogolnie wymaga wiecej sily/momentu i mocy przy rozruchu, a wiec
wiekszego pradu z aku. Prad zazwyczaj idzie w parze z pojemnoscia,
zreszta dla malucha nikt sie pradem nie przejmowal.
Prad jak piszesz byl wystarczajacy, ale za duzy prad mogl tez
przypieszyc niszczenie akumulatora.
Zalecalbym zakup wiekszego, ale faktycznie - wazniejsze moze byc
czestsze uzywanie lub doladowywanie ...
J.
-
40. Data: 2014-12-13 13:54:26
Temat: Re: Odłączać klemy czy nie?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Tomasz Pyra"
>
>> I jak nie ma tego kodu to co ma zrobić ???
>
> Pewnie pojechać do ASO gdzie za kilka stówek podadzą Ci taki kod na
> podstawie nr seryjnego radia lub VIN.
> ---
> Pytałem retorycznie. Jaki jest sens zastanawiać się nad radiem jak prędzej
> czy później prądu braknie.
W zasadzie jak będziesz o tym pamiętał przy wymianie akumulatorów, to można
całe życie samochodu nie doprowadzić do przerwy w zasilaniu :)
---
Można ? Przy ostatnich problemach z odpalaniem na starym akumulatorze
spadało poniżej podtrzymania.