W dniu 2013-09-16 21:44, neelix pisze:
>Światła mijania
> nie nadają się do jazdy w dzień a ponieważ chodziło o kasę to
> zastosowali zamordyzm. U nas tak jest ze wszystkim.

Nie żebym bronił miłościwie panujących, ale kiedyś regularnie spotykało
się jeżdżących bez świateł o zmroku, w deszczu czy w gęstym lesie bo
"światła trzeba mieć w nocy" i władza postanowiła to uregulować. Taki
cymbałkowaty naród jesteśmy, że wszystko musi być bezpośrednio w
przepisach, bo inaczej nie potrafimy myśleć. To tak samo jak z
przechodzeniem przez ulicę. Usłyszał debil jeden z drugim, że ma na
pasach pierwszeństwo, to teraz prawie nikt się nie ogląda. My po prostu
kochamy zamordyzm i inaczej nie potrafimy żyć.

do góry

--Nie żebym bronił miłościwie panujących, ale kiedyś regularnie spotykało się
jeżdżących bez świateł o zmroku, w deszczu czy w gęstym lesie bo "światła trzeba mieć
w nocy" i władza postanowiła to uregulować. Taki cymbałkowaty naród jesteśmy, że
wszystko musi być bezpośrednio w przepisach, bo inaczej nie potrafimy myśleć.

nie tylko my taka jest po prostu natura ludzka, w Niemczech czesto widuje sie takich
pacjentow, pol biedy jak na miescie ale czasami zdarza sie mistrz lewego pasa jadacy
~200 km/h wtedy mysle ze jednak u nas jest lepiej

--To tak samo jak z przechodzeniem przez ulicę. Usłyszał debil jeden z drugim, że ma
na pasach pierwszeństwo, to teraz prawie nikt się nie ogląda.

kiepski przyklad, zreszta mysle ze jeszcze rok, czy dwa dla tych gamonii z Wiejskiej
i dotrze do nich zeby ustanowic pierwszenstwo dla pieszego zamierzajacego przejsc
(tak jak m.in w Niemczech) wtedy za tlumaczenie "pieszy wtargnal mi na pasy" sedzia
zaserwuje dokladke do wyroku, pozyjemy zobaczymy

do góry

W dniu 2013-09-17 12:52, p...@g...com pisze:
> kiepski przyklad, zreszta mysle ze jeszcze rok, czy dwa dla tych gamonii z
Wiejskiej i dotrze do nich zeby ustanowic pierwszenstwo dla pieszego zamierzajacego
przejsc (tak jak m.in w Niemczech) wtedy za tlumaczenie "pieszy wtargnal mi na pasy"
sedzia zaserwuje dokladke do wyroku, pozyjemy zobaczymy
>
Jak ustanowią taki przepis to niech zlikwidują wszelkie przejścia za
zakrętem, wytną wszystkie krzaki, dorobią oświetlenie jeśli gdzieś nie
ma itp. A bydło zacznie przechodzić gdziekolwiek nawet bez pasów, bo
przecież "samochód ma mi ustąpić, bo ja chciałem przejść". Powodzenia.

do góry

W dniu wtorek, 17 września 2013 09:07:22 UTC+2 użytkownik Jaroslaw Postawa napisał:
> W dniu 2013-09-16 21:44, neelix pisze:
>
> >Światła mijania
>
> > nie nadają się do jazdy w dzień a ponieważ chodziło o kasę to
>
> > zastosowali zamordyzm. U nas tak jest ze wszystkim.
>
>
>
> Nie żebym bronił miłościwie panujących, ale kiedyś regularnie spotykało
>
> się jeżdżących bez świateł o zmroku, w deszczu czy w gęstym lesie bo
>
> "światła trzeba mieć w nocy" i władza postanowiła to uregulować. Taki
>
> cymbałkowaty naród jesteśmy, że wszystko musi być bezpośrednio w
>
> przepisach, bo inaczej nie potrafimy myśleć. To tak samo jak z
>
> przechodzeniem przez ulicę. Usłyszał debil jeden z drugim, że ma na
>
> pasach pierwszeństwo, to teraz prawie nikt się nie ogląda. My po prostu
>
> kochamy zamordyzm i inaczej nie potrafimy żyć.

Ale nadal tacy sie trafiają.
A nawet gorzej bo wali deszcem, godziny poranne, ciemno, szaro a tu taki na tych
pierdołowatych ledowych namiastkach jedzie.

Co lepsze? IMHO jest tak samo.

Pozytyw taki ze nie znam nikogo kto by za brak swiecenia zapłacił mandat. czyli
robimy idiotyczną rzecz bezcelowo.

Z tymi odblaskami bedzie podobnie. Ewentualnie bedzie kierowcy sie łatwiej wyłgać z
przejechania człowieka.

do góry