Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aj506bsim435.1tu3ket3abqg$.dlg@40tude.net...
> Nie słychać satelistów (ISS przeleciała niesłyszalna)
> Słychać tylko światła migające lub zmiennoprądowe.
>
> Zwykłe meteory są dość słabe, ale bolid powinien być słyszalny.

No, z pewnością jeszcze zależy, czy rozjarzenie/zgaśnięcie nastąpiło
odpowiednio szybko - jeśli powoli, to może dokładną analizą widma w zakresie
pojedynczych Hz wykryje się coś...?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

PS. Skorygowałem uszkodzony przy wątkowaniu tytuł.

do góry

Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7xf9gwpboctd$.70bwakpbuv3u$.dlg@40tude.net...
> No to na tym nagraniu też zarejestrowało się zarówno 100Hz z lokalnych
> latarni podswietlających horyzont jak i te 300Hz, nie mam oscyloskopu by

W sumie nic dziwnego - jeśli jedna faza świeci mocniej niż pozostałe, to
stuprocentowo będziesz miał stówę w widmie.

> porównać zgodność czxęstotliwości, a widze ze odchyłki są małe, rzędu
> kilku
> miejsc po przecinku.

Wydaje mi się, że nie ma co tych 100/300 porównywać, ale oczywiście, nie
odradzam, nie namawiam. Wydaje mi się, ze po prostu wyjdzie to
"synchronicznie".

Ja mam inną propozycję, od tej, co padła, trudniejszą do realizacji:
W domu - rejestracja odchyłek częstotliwości w funkcji czasu, z jakimś
znacznikiem by łatwiej było odszukać, w terenie - nagranie audio na
urządzeniu cyfrowym, aby, również jakoś zsynchronizowane, lub, gdy
urządzenie samo zna właściwy czas, to wystarczy (byle nagrywarka właściwie
oznaczała czasowo pliki). Jakość hi-fi mniej ważna, natomiast ważne, by nie
zniekształcało widma. Nagrać w terenie, można nawet oblecieć kilka miejsc -
w domu przecież cały czas rejestruje, po powrocie zrzucić nagrane w plikach
odchyłki, następnie porównać wykresy z odpowiednich odcinków czasu, czy
pasują. Nieistotne, czy zmierzysz 50, 100, czy 300 Hz, byle dokładnie.
Najwyżej trzeba będzie przeskalować wykres. I wtedy, jak porównanie wyjdzie
"przystająco", będzie wiadomo, ze jednak złapało coś ze świateł miast(a), a
jeśli przystawać nie będzie, to zainteresowac strefę 11 w TVN :)

Przy okazji - pomyślałem sobie o komunikacji domu z Tobą - odpowiednio silny
modulowany strumień światła świecący w niebo (no chyba, ze zakaz jest), a
Twój fotoelement jak coś złapie, to by to wyszło przy wzmocnieniu - można by
podać informację "zadzwoń do domu, bo Ciocia Krysia przyjechała", czy to w
bezpośredniej modulacji, żeby było w słuchawkach słychać, czy modulacja
strumienia - cyfrowa, wykrywana przez jakieś proste urządzenie. Powinno
najlepiej wyjść przy niewielkiej mgle, żeby nie stłumiło za szybko, a miało
się na czym rozproszyć. Może, aby ludkowie nie pytlowali, że obcy od was
świecą, niech światło będzie w bliskiej podczerwieni? Fotoelement chyba
powinien to wykryć? :)

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

Dnia Mon, 30 Jan 2012 01:15:20 +0100, L501 aneryS napisał(a):

> Przy okazji - pomyślałem sobie o komunikacji domu z Tobą - odpowiednio silny
> modulowany strumień światła świecący w niebo (no chyba, ze zakaz jest), a
> Twój fotoelement jak coś złapie, to by to wyszło przy wzmocnieniu - można by
> podać informację "zadzwoń do domu, bo Ciocia Krysia przyjechała", czy to w
> bezpośredniej modulacji, żeby było w słuchawkach słychać, czy modulacja
> strumienia - cyfrowa, wykrywana przez jakieś proste urządzenie. Powinno
> najlepiej wyjść przy niewielkiej mgle, żeby nie stłumiło za szybko, a miało
> się na czym rozproszyć. Może, aby ludkowie nie pytlowali, że obcy od was
> świecą, niech światło będzie w bliskiej podczerwieni? Fotoelement chyba
> powinien to wykryć? :)

To ma szanse.
Czasem widzę jak z Warszawy (centrum) oświetlają chmury reflektorami a jest
to jakies 18km ode mnie.

Można ten modulowany strumień światła puścić w bliskiej podczerwieni, tyle
że musi być oparty albo na LED albo lampie wyładowczej albo na laserze
półprzewodnikowym, bo strumienia światła z żarówki nie da się tak
zmodulować (robiłem próby)
Myślę że najlepiej przy czystym niebie z pierzastymi chmurami przez które
przeswitują gwiazdy, ale odległość to chyba nie więcej niż jakieś
kilkanaście km.

do góry

Prosty schemat poglądowy.

http://img26.imageshack.us/img26/2329/transmisja.gif

do góry

Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:nfb85rl9oeg1.1ifp75ep59x34.dlg@40tude.net...
> Prosty schemat poglądowy.
>
> http://img26.imageshack.us/img26/2329/transmisja.gif

Zbocznikowałbym dwójnik opór-bateria, jakimśkondziołkiem kole 0.1-1
mikrofarada, zalezy, ile tam od dołu chcesz puścić w hercach...
A na wzmacniacz m.cz. aż mnie kusi użyć czegoś w podobie TDA2822, prostszego
chyba nie może być, wykorzystać drugi wzmacniacz, podać na wejścia w
odwrotnej fazie, głośnik wyprowadzić z wyjść wzmacniaczy...?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

On 30/01/2012 23:30, Robert wrote:
> Prosty schemat poglądowy.
>
> http://img26.imageshack.us/img26/2329/transmisja.gif

Wlasnie wymysliles fotofon... opracowany przez Bell'a w XIX wieku....
Jak juz uzywasz LEDa to moze lepiej go zmodulowac czestotliwosciowo na
kilkudziesieciu kHz?

btw... Kiedys w jakism radzieckim badz czechoslowackim czasopismie
widzialem schemat takiego fotofonu gdzie elementem swiecacym byla zwykla
zarowka. Podobno mialo to dzialac. Pisano ze jakos glosu nie jest
zachwycajaca przez bezwladnosc zarowki...

Probowal ktos kiedys sie tym bawic?

c.

do góry

Dnia Tue, 31 Jan 2012 10:08:57 +0000, Cezar napisał(a):

> btw... Kiedys w jakism radzieckim badz czechoslowackim czasopismie
> widzialem schemat takiego fotofonu gdzie elementem swiecacym byla zwykla
> zarowka. Podobno mialo to dzialac. Pisano ze jakos glosu nie jest
> zachwycajaca przez bezwladnosc zarowki...
>
> Probowal ktos kiedys sie tym bawic?

Tak próbowałem też z żaróweczką, a dokładnie tylną rowerową 6V 0,6W.
Jakość audio nieporównywalnie gorsza i cichsza niż w przypadku LED, brak
wysokich tonów, przytłumiona, basowa.

do góry

Dnia Tue, 31 Jan 2012 01:57:12 +0100, L501 aneryS napisał(a):

> Zbocznikowałbym dwójnik opór-bateria, jakimśkondziołkiem kole 0.1-1
> mikrofarada, zalezy, ile tam od dołu chcesz puścić w hercach...
> A na wzmacniacz m.cz. aż mnie kusi użyć czegoś w podobie TDA2822, prostszego
> chyba nie może być, wykorzystać drugi wzmacniacz, podać na wejścia w
> odwrotnej fazie, głośnik wyprowadzić z wyjść wzmacniaczy...?

Tu wersja o większej mocy. (zamiast pilota - źródło audio)

http://obrazki.elektroda.pl/4437379500_1323032931.gi
f

do góry

Pan Cezar napisał:

>> Prosty schemat poglądowy.
>>
>> http://img26.imageshack.us/img26/2329/transmisja.gif
>
> Wlasnie wymysliles fotofon... opracowany przez Bell'a w XIX wieku....
> Jak juz uzywasz LEDa to moze lepiej go zmodulowac czestotliwosciowo na
> kilkudziesieciu kHz?

Raczej nie lepiej. Panel słoneczny ma sporą pojemność ograniczającą
pasmo przenoszenia.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:qink7gw1thlx$.1d8m42t14kxeh$.dlg@40tude.net...
> Tu wersja o większej mocy. (zamiast pilota - źródło audio)
>
> http://obrazki.elektroda.pl/4437379500_1323032931.gi
f

Nie wystarczy - trzeba by punkt pracy tranzystora przeciagnąć jeszcze w
miejsce chociaż udające liniowość, aby było coś słychać sensownie, a nie
jakieś pierdzenie klasy B/C. To już lepiej coś przeciwsobnego w klasie B/AB,
a nawet D (tylko to by układ skomplikowało, wprawdzie mogło by odpaść
linearyzowanie tranzystora, ale dochodzi kluczowanie z modulowanym
współczynnikiem wypełnienia). O klasie H nie wspominam, bo to sprawa wtórna.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry