eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOd nowego roku szybciejRe: Od nowego roku szybciej
  • Data: 2010-11-22 18:10:01
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-11-22 16:59, The_EaGle pisze:
    > W dniu 2010-11-22 12:52, Artur Maśląg pisze:
    >> W dniu 2010-11-22 11:59, Pawel "O'Pajak" pisze:
    >> (...)
    >>> Jesli jedziesz 20km, to nie ma znaczenia, ale jesli jedziesz kilkaset
    >>> km, to jadac wolniej jedziesz dluzej. Jadac dluzej jestes bardziej
    >>> zmeczony. Jak jestes zmeczony, to twoj rfleks i zdolnosc oceny sytuacji
    >>> maleja, co gorsze wcale nie zdajesz sobie z tego sprawy.
    >>
    >> Tak, tak. Nie ma to jak demagogia. Szczególnie, że różnica czasu na
    >> tych kilkuset kilometrach jest niewielka, a tak naprawdę bardziej
    >> zmęczony jest ten kierowca jadący spor szybciej. Jak widać z cytowanej
    >> wypowiedzi to on sobie nie zdaje z tego sprawy, ale na wszelki wypadek
    >> przypisze to kierowcom jeżdżącym wolniej/spokojniej.
    >
    > Raczysz żartować prawda?

    Nie.

    > Jadę 800km to jadać 140km/h zajmie mi to 5h i 40min

    Aha - jeżeli ma Ci to tyle zająć, to mówisz o średniej. Jeżeli
    o średniej, to już masz pozamiatane, ponieważ osiągnięcie takiej
    średniej na dłuższej trasie to zdrowe deptanie w podłogę i nie mówimy
    o 160km/h.

    > lub jadąc 90km/h 8h i 50min ciekawe kiedy będę bardziej zmęczony...

    Ciężko powiedzieć, ponieważ trudno stwierdzić jak to będzie wyglądało
    w rzeczywistości.

    > Ja nie wiem jak Ty ale ja się męczę od długości jazdy a nie od szybkości
    > pomimo że faktycznie w samochodzie jest głośniej.

    To nie mój problem i niespecjalnie mnie interesuje. Jazda z wyższymi
    prędkościami niestety wymaga zdecydowanie większej uwagi niż jazda
    normalna, a co za tym idzie męczy zdecydowanie bardziej, niż się
    wielu osobom wydaje.

    > Oczywiście mówię o jeździe autostradą gdzie realnie możesz uzyskać
    > średnią prędkość 130-140km/h

    No, a autor podważonej tezy "Pawel "O'Pajak"" pisał oczywiście
    o jeździe 90-140km/h.

    > a nie DK gdzie uzyskanie 100km/h oznacza
    > ryzykowanie życia co 5 min.

    Na DK 100km/h? Wolne żarty - każdy kto się może pochwalić taką średnią
    może być zaliczony przeze mnie do dumnej grupy ludzi z deficytem
    umysłowym.

    > Statystyki wypadków to dopiero demagogia.

    Jasne - jak niewygodna to demagoga.

    > Większość wypadków wg policji
    ^^^^^^^^^
    > jest spowodowana niedostosowaniem prędkości do warunków choćbyś poruszał
    > się z przepisową prędkością i najechał na wybiegającego jelenia.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

    Udowodnij. Nawet na ironię trzeba uważaj, żeby się za wcześnie nie
    zużyła moralnie.

    > Dostaniesz mandat za niedostosowanie prędkości...

    Zależy od okoliczności.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: