Przemysław Czaja wrote:
>
> Użytkownik "CeSaR" <a...@m...com> napisał w wiadomości
> news:i9ph67$lrr$1@news.onet.pl...
>>> Nieskromnie zapytam CO CI TO PRZESZKADZA ?
>>
>> Może chciałby wyprzedzić?
>
> Założyłem sobie, być może niesłusznie, że tym lewym pasem jedzie gość z
> maksymalną dopuszczalną prędkością. Jakkolwiek zauważam, że Ty założyłeś
> sobie, że gość na lewym się wlecze? - miszmasz troche, ale pewnie
> zrozumiesz ;-)

W pewnym cywilizowanym kraju (Kanadzie) parę lat temu była historia o 2
kolesiach, którzy postanowili się w ormo pobawić. Wcześniej złapały ich
miśki na drodze i wlepiły każdemu 'speeding ticket'. Wkurzeni kolesie
postanowili pojechać z maksymalną dopuszczalną prędkością, obok siebie,
po dwu pasach (a były dwa pasy). Jechali tak kilkadziesiąt mil. Za nimi
ustawiała się odpowiednio długa kolejka. Miśki znowu złapały kolesiów i
tym sazem już się skończyło przed sądem -- kilkanascie tysięcy papierków
dla każdego. Za blokowanie ruchu: bo, np. mogła jechać karetka albo
straż pożarna i przez ich blokadę nie mogłaby szybciej dojechać. Kolesie
tłumaczyli, że przecież jechali z maksymalną dopuszczalną, to każdy kto
by ich wyprzedzał łamałby prawo, więc chronili prawo. Sąd im uświadomił
(przez kieszeń) że to "nie ich zasrany interes".

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)