-
31. Data: 2017-12-13 07:23:09
Temat: Re: Od 1 stycznia 2017 szersze miejsca parkingowe :)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2017 o 00:53 Poldek <p...@i...eu> pisze:
> Nie byłem w Madrycie, ani w Rzymie, tylko w Paryżu, Berlinie i Londynie.
> Procentowo Warszawa przoduje wśród tych stolic ilością wypasionych fur
> na pokaz.
art z ubiegłego roku, w tym roku trend się jeszcze nasila.
https://www.pb.pl/europa-lubi-duze-suv-y-850239
I myślisz, ze te wszystkie fury po 0,5mln PLN kupują Warszawiacy? - śmiem
wątpić.
Warszawa wypada porównywalnie ("na oko") do innych stolic w EU. Ale Polska
jako całość wypada blado w stosunku do np. Niemiec. Na niemieckiej
autostradzie jedzie zatrzęsienie dużych (na pokaz :-) ) BMW, audi, VV.
U nas jest namiastka tego co tam.
Każda marka ma w ofercie coraz większą liczbę suwów i crossroverów.
Myślisz, ze robią to pod rynek polski?
Era małych aut skończyła się już lata temu. Każdy kolejny model ewuluje w
kierunku suwa/crossrovera.
TG
-
32. Data: 2017-12-13 07:28:00
Temat: Re: Od 1 stycznia 2017 szersze miejsca parkingowe :)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2017 o 22:48 Poldek <p...@i...eu> pisze:
> Np. bo duży może mniej na parkingu, więcej zatruwa nasz piękny świat i
> nie dowozi ani odrobinę bardziej do pkt. B.
Na posesji i przed nią mam z 10-20 miejsc parkingowych tylko do mojej
dyspozycji.
Duże auto "dużo bardziej" dowozi do pkt. B :-)
> Jak ktoś waży powyżej 120 kg to może faktycznie jest różnica.
Zasadnicza, nie każdy mierzy 165cm przy 70kg wagi. Zdecydowana większość
społeczeństwa jest "większa".
> Gorzej z parkingami.
Jak w miejscu docelowym nie ma gdzie zaparkować to jadę
taksówką/komunikacją - ale w Wawie zdarza mi się to raz, dwa razy w roku.
TG
-
33. Data: 2017-12-13 10:29:23
Temat: Re: Od 1 stycznia 2017 szersze miejsca parkingowe :)
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 12.12.2017 o 19:23 Jacek <k...@a...com> pisze:
> Komu przeszkadza, żeby parkować w sposób naturalny? Jeden stanie blizej
> sąsiedniego auta, inny dalej, ale średnio wyjdzie 4,5 auta na 10 metrów.
To by działało tylko w przypadku gdy samochody wjeżdżają na pusty parking
i ustawiają się po kolei jeden obok drugiego, każdy zajmując tylko tyle
miejsca ile mu potrzeba.
Niestety w sytuacjach rzeczywistych jedne samochody wyjeżdżają, inne
przyjeżdżają i nie ma całego parkingu do optymalnego układania samochodów,
tylko pojedyncze miejsca po tych co odjechały. I teraz w każde miejsce po
tych idealnie upakowanych samochodach mógłby wjechać tylko samochód
niewiększy od tego który stał. Czyli po pewnym czasie małe samochody i tak
by zajmowały tyle co duże a duże jeśli by nie trafiły na miejsce po dużym
to by zajmowały miejsca po dwóch małych samochodach (zostawiając miejsce
na pół małego samochodu). Więc chyba jednak lepiej "zmarnować" trochę
miejsca malując linie niż nie malować i mieć co kawałek miejsce na pół czy
90% samochodu (jeśli zostanie mniej niż 1,5m to nawet maluch się nie
zmieści).
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat