On Thursday, 26 July 2012 09:20:58 UTC+1, Edek Pienkowski wrote:
> Dnia Thu, 26 Jul 2012 08:49:42 +0100, Andrzej Jarzabek napisal:
>
> > On 26/07/2012 08:04, Edek Pienkowski wrote:
> >> Dnia Thu, 26 Jul 2012 01:24:59 +0100, Andrzej Jarzabek napisal:
> >>
> >>> No i chyba poza tym na uczelniach (a zwłaszcza na takich uczelniach)
> >>> zakłada się, że studen nie chodzi tylko na jeden wykład, tylko robi
cały
> >>> program, więc ma np. odpowiednią wiedzę z matematyki.
> >>
> >> Jaką matematyczną wiedzę zaproponowałbyś do programu nauczania jako
> >> wymaganą przed przystąpieniem do wstępu do programowania? Albo
> >> powiedz, ile semestrów matematyki potrzebne jest wcześniej.
> >
> > Jakie ma znaczenie, co ja proponuję? Mówimy o kursach na renomowanych
> > uczelniach amerykańskich. One zakładają co najmniej, że student skończył
> > szkołę średnią i że był "dobry z matmy". Jednocześnie, zgaduję,
każdy
> > student ma obowiązkowe zajęcia z matematyki i program nauczania może
> > zakładać, że student na nie chodzi i że sobie radzi.
>
> Z tego co mi wiadomo, zachodznie uczelnie mają często system punktowy.
> Z grubsza "masz do skończenia 2 semestry fizyki, 2 matematyki i 1 chemii
> przez pierwsze 2,5 roku, do tego minimum 8 pkt przedmiotów humanitycznych
> rocznie i minimum 15 pkt przedmiotów kierunkowych na semestr średnio
> w każdym roku. Zapisuj się na zajęcia które chcesz w tych ramach". Żeby nie
> było, jeżeli zajęcia mają twarde wymagania wstępne, prowadzący może Ci
> to wyperswadować, jeżeli ich nie masz, ale do meritum:
>
> nie potrzeba znać jakiejkolwiek matematyki, żeby uczyć się programowania.
> Nie potrzeba znać AVL, żeby nauczyc się PHP. Zwłaszcza, że można zajrzeć
> na wikipedię, jak już się zrozumie podstawy potrzebne do AVL, nie na odwrót.
> To że Ty się uczyłeś z tej książki, to dobrze świadczy (chyba, nie czytałem),
> ale naprawdę, dzisiaj nie trzeba ładować się w te same koleiny.
>
> Pitolenie o poszerzaniu horyzontów mnie tylko rozbawi, z góry ostrzegam.
>
> Edek

do góry

Użytkownik " firr ;-)" <f...@N...gazeta.pl> napisał:

> kwestia czy faktycznie nie lepiej bym zrobil poswiecajac swoj czas
> jakims madrzejszym zajeciom niz tutaj :O

Mogę sie z Toba zgodzic z pelnym przekonaniem i tym samym rozwiac
Twoje jeszcze wciaz obecne pewne watpliwosci.

AK

do góry

On Thursday, July 26, 2012 10:56:39 AM UTC+1, AK wrote:
> Użytkownik &quot;Andrzej Jarzabek&quot; &lt;a...@g...com&gt; napisał:
>
> &gt;&gt; Czyli jednak Lisp. Wiec do kosza z nim.
>
> &gt; Z przekonaniami religijnymi nie dyskutuję.
>
> Wlasnie z powodu przekonania religijnego, ze &quot;Lisp jest super&quot;

To jest prawda, ze Lisp ma szczegolnie duzo fanatycznych zwolennikow.

> (choc rzeczywistosc temu przeczy)

A jest jakis jezyk, ktory JEST "super"?

> proponuję wyrzycic ten jezyk do kosza.

Eee, to zbyt radykalne. Po prostu po nauczeniu sie Lisp nalezy tez poznac inny.

RW

do góry

On Thursday, 26 July 2012 09:20:58 UTC+1, Edek Pienkowski wrote:
> nie potrzeba znać jakiejkolwiek matematyki, żeby uczyć się programowania.

Nie piszę o tym, co trzeba żeby się uczyć programowania, tylko co trzeba,
żeby się uczyć programowania z wykładów do kursu np. na MIT. Nawet przy
wstępnym kursie MIT 6.00 (wprowadzenie do informatyki i programowania, przy
użyciu Pythona) jest napisane, że wymagana jest dobra znajomość matematyki
na poziomie szkoły średniej.

do góry

Użytkownik " firr ;-)" <f...@N...gazeta.pl> napisał:

> kwestia wątpliwą jest słowo 'naszego' ;-) bo o ile ktos umialby napisac
> cos z sensem na temat to moglbym ew tez popisac na temat,

Dobrze fir. Cos z twej ulubionej dziedziny (czyli assyflera):

Jakie widzisz mozliwosc optymalizacji standardowej
"ramy" precedury w C w x86.

Czyli czym zastapic "slynne":

push bp
mov bp, sp
...
mov ax, [bp+2]
mov cx, [bp+4]
...

pop bp
ret

aby bylo szybciej i/lub krocej i/lub lepiej

PS: Prosze o wersje dla 286, 386sx i 386

AK

do góry

AK <n...@n...com> napisał(a):

> Użytkownik " firr ;-)" <f...@N...gazeta.pl> napisał:
>
> > kwestia czy faktycznie nie lepiej bym zrobil poswiecajac swoj czas
> > jakims madrzejszym zajeciom niz tutaj :O
>
> Mogę sie z Toba zgodzic z pelnym przekonaniem i tym samym rozwiac
> Twoje jeszcze wciaz obecne pewne watpliwosci.
>
"tym samym" jest watpliwe ;-) bo "twoje przekonanie" to za malo
by rozwiac moje watpliwosci, (bo mimo wszystko moje wlasne pisanie
postow tutaj pomoglo mi swego czasy skupic sie na paru ciekawych
tematach) - (ale jak na dzis (w zwiazku z rozmaitymi czynnikami) nie
mowie nie :( )

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Roman W" <b...@g...pl> napisał:

>> (choc rzeczywistosc temu przeczy)

> A jest jakis jezyk, ktory JEST "super"?

Nie ma (oczywiscie Python wykluczam (C) Brunner).

>> proponuję wyrzycic ten jezyk do kosza.

> Eee, to zbyt radykalne. Po prostu po nauczeniu sie Lisp nalezy tez poznac inny.

Dokladnie ! (ale dopiero po zamanie 'po' na 'przed').

PS: Nalezy tez _wpierw_ poznac (chocby z grubsza) historie zbrodni w Katyniu,
zanim sie o nim zacznie wypowiadac.

AK

do góry

Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:

> że wymagana jest dobra znajomość matematyki na poziomie szkoły średniej.

Wszystko zalezy..
Wszystko zalezy jaka jest/byla ta szkola srednia.
Ja w szkole sredniej mialem rownania rozniczkowe (choc na innym przedmiocie niz
matematyka).

AK

do góry

On Thursday, 26 July 2012 10:56:39 UTC+1, AK wrote:
> > Z przekonaniami religijnymi nie dyskutuję.
>
> Wlasnie z powodu przekonania religijnego, ze "Lisp jest super"
> (choc rzeczywistosc temu przeczy) proponuję wyrzycic ten jezyk do kosza.
> Zwlaszcza poczatkujacym

W tym momencie wykraczasz już poza zwykłą religijność i wchodzisz w obszar
fundamentalizmu.

Są na przykład religie, które nakazują się myć. Mogę ich nie wyznawać, mogę ich nawet
nie lubić, ale czy to znczy, że mam chodzić brudny?

do góry

Użytkownik " firr" <f...@N...gazeta.pl> napisał:

> bo "twoje przekonanie" to za malo by rozwiac moje watpliwosci

Liczę na pomoc innych użytkowników.
Ku obopólnemu dobru :)

AK

do góry