eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [OT] problem z przyjezdnymi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2011-08-23 01:35:14
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: daxus <d...@p...onet.pl>

    On 2011-08-23 00:34, Michał wrote:
    > Ludziom, którzy w tym wątku twierdzą, że pocięcie opon było dobre,
    > uzasadnione, przydatne itd itp. życzę szczerze, żeby spotkała ich podobna
    > sytuacja z ich samochodem, najlepiej na drogich, niskoprofilowych i dużych
    > oponach po 500zł sztuka...
    >
    > Oczywiście wtedy, kiedy musieliby się zatrzymać, bo np. samochód odmówiłby
    > posłuszeństwa, albo stało się coś ludziom, których przewozicie. Narąbane
    > towarzystwo bezmózgich baranów jest wtedy przecież odpowiednie, a ich pęd ku
    > nauczaniu innych "przepisów" i "dobrych manier" na pewno by wam rozjaśnił dzień.
    >
    > A teraz prościej: Parkowanie w niedozwolonym miejscu jest wykroczeniem, które
    > można zgłosić "służbom"- przecinanie opon jest aktem wandalizmu,
    > przestępstwem. Jak ograniczonym trzeba być, żeby:
    > - Popierać samosąd tego typu?
    > - Cieszyć się z tego, że ktoś niszczy cudze mienie?
    >
    > Za starych dobrych czasów takim ludziom obcięto by palce, albo przynajmniej
    > wychłostano porządnie...
    >
    > Michał
    >

    Dobrze mówisz, pacany niestety mają swój rozum (mały ale swój) i dlatego
    Polska tak wygląda jak wygląda...


  • 12. Data: 2011-08-23 07:59:42
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/j2ua0l$er7$1@usenet.n
    ews.interia.pl
    *Grejon* napisał(-a):

    > Jesteś jeszcze młody więc ci wyjaśnię - z koliną się nie dyskutuje.

    Młodym chciałbym być znowu... Ale że tego pomyleńca nie zwietrzyłem...
    :/ Uśpił moją czujność tym, że dłużej go nie widziałem w jednym z jego
    wcieleń. Ehhh, znowu się mendaziarz przepoczwarzył. Dzięki za zwrócenie
    uwagi.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 13. Data: 2011-08-23 10:05:20
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: "Tomek" <k...@w...pl>


    Użytkownik "AndrzeJ" <A...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:j2tvkk$pm2$1@news.onet.pl...
    > >Na szczęście jak się obudziłeś, to okazało się iż wszystko jest w
    > >porządku :) Też mi się coś podobnego kiedyś sniło.
    >
    > t tym kraju zawsze ciól który parkuje tam gdzie nie trzeba ma
    > wytłumaczenie.
    > Szkoda że takich teamów nie ma w DC. Pozrawiam nłodzież że uczy starszych
    > szancunku do prawa drogowego
    >
    > A
    >
    Mi przebito oponę w nowym aucie w Warszawie, pod siedzibą Totolotka przy
    Targowej. Zatrzymałem się do sklepu na chwilę. Poza tym przy ul.
    Świeradowskiej 55 w Warszawie kiedyś się zatrzymałem, po powrocie do auta
    zastałem kartkę z groźbą uszkodzenia auta (bo to "jego miejsce"). Buraki są
    wszędzie, także firmowe...
    Tomek



  • 14. Data: 2011-08-23 10:06:04
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: huri_khan <s...@s...pl>

    Dnia Mon, 22 Aug 2011 20:20:58 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):

    >
    > A to uprawnia do zatrzymywania się gdziekolwiek? Chyba nie.

    Rozumumiem, że jak postawisz samochód na zakazie to SM przychodzi i
    przebija opony ?

    --
    [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
    [SY] [Cruze 1,8 LT]


  • 15. Data: 2011-08-23 13:01:33
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-08-22 22:34:54 +0000, " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> said:

    > Ludziom, którzy w tym wątku twierdzą, że pocięcie opon było dobre

    A ktoś tak napisał? Dosłownie?

    >
    > Oczywiście wtedy, kiedy musieliby się zatrzymać, bo np. samochód odmówiłby
    > posłuszeństwa

    Nie interesowałem się, bo opis był (jak zwykle) mętny - wyciągnąłeś
    temat na wierzch (też przeinaczając fakty ;>)


    W dniu 2011-08-22 17:08, Mateusz pisze:
    >
    > sąsiadowi w Brennej na drodze w górach przebito 4 obony, bo stanął TYMCZASOWO w
    > nieodpowiednim miejscu

    Wprawdzie miejsce było nieodpowiednie, ale sąsiad miał to w dupie.


    > . Gość po prostu miał załadowaną pakę, zatrzymał
    > się na ok godzinkę, żeby rozładować ładunek

    Przez godzinę zdejmował towar z paki?
    Mnóstwo paczek musiało być.
    Albo bardzo ciężkie.


    > Podbiegli do niego po jakimś tam czasie, i zagrozili mu, że
    > przebiją opony.

    Więc wezwał policję. Natychmiast.
    ;>>>


    > ale po prostu już nie miał możliwości zjechać

    To jak wjechał, skoro rzekomo nie dało się już zjechać?
    Zniszczył drogę?


    > Skurwysyny przebiły mu opony

    A on stał i patrzył na to?
    ;>>>


    > zadzwonił na policję i ma pojawić
    > się patrol. Patrol pojawił się w niedzielę

    JAK?! Przecież rzekomo nie dało się wjechać, bo droga zniszczona.
    ;>>>


    > oni oczywiście nic nie wiedzieli o
    > żadnych groźbach


    Skoro pisze, że nic nie wiedzieli, to znaczy, że poszli do
    niewłaściwych ludzi...
    ;>

    >
    > Sytuacja byłaby zapewne zupełnie inna jakby się okazało, że nie tylko
    > mój sąsiad słyszał groźby.

    On był zajęty noszeniem paczek przez godzinę - cud, że sam usłyszał groźby....


    >
    > Ciągle myślą nad tym, co by jeszcze zrobić w tej sprawie

    Nie parkować w nieodpowiednich miejscach?
    Zjeżdżać, skoro dało się wjechać?
    Lepiej wymyślać historyjki?



    _gdybyś_ postanowił pomyśleć chwilę przed napisaniem tych debilizmów o
    pociętych oponach, to nie wyszedłbyś na...



    --
    Bydlę


  • 16. Data: 2011-08-23 13:26:10
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    W dniu 2011-08-23 13:01, Bydlę pisze:
    > On 2011-08-22 22:34:54 +0000, " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Ta dyskusja jest zupełnie bezcelowa. Zadałem jedno proste pytanie.
    Oczywiście jak zwykle ludzie zamiast je przeczytać i zrozumieć to
    zaczęli analizować całą historię. Typowe ostatnio na pmsie.

    Patrząc na odpowiedzi prościej byłoby zadać pytanie: jak można uzyskać
    odszkodowanie finansowe od osoby, która przebiła nam opony. Chociaż
    wątpię, czy i to było by dobrze zrozumiane.


  • 17. Data: 2011-08-23 13:30:40
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Dnia Mon, 22 Aug 2011 20:20:58 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):

    >

    > >

    > > A to uprawnia do zatrzymywania się gdziekolwiek? Chyba nie.

    >

    > Rozumumiem, że jak postawisz samochód na zakazie to SM przychodzi i

    > przebija opony ?

    >

    > --

    > [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]

    > [SY]  [Cruze 1,8 LT]

    Niby nie przebija. Ale w kosztach może być podobnie albo i więcej niż wymiana
    czterech opon.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2011-08-23 13:40:44
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>

    Użytkownik kogutek napisał:
    > Niby nie przebija. Ale w kosztach może być podobnie albo i więcej niż wymiana
    > czterech opon.

    Tylko że SM jest uprawniona do karania w taki sposób, w jaki to robi. I
    w momencie poniesienia kosztów (np. zdjęcie blokady) masz auto nadające
    się do jazdy. W omawianym przypadku tego nie było.
    Idąc dalej tokiem myślenia co niektórych, jeśli pieszy wejdzie na
    jezdnię w miejscu niedozwolonym, powinno się go dydaktycznie potrącić, tak?

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
    * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
    ----------------------------------------------------
    -------------------




  • 19. Data: 2011-08-23 14:45:40
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-08-23 11:40:44 +0000, Bartłomiej Zieliński
    <B...@p...pl> said:

    > Idąc dalej tokiem myślenia co niektórych, jeśli pieszy wejdzie na
    > jezdnię w miejscu niedozwolonym, powinno się go dydaktycznie potrąc ić,
    > tak?

    Nie, jeśli piezy wejdzie w miejscu niedozwolonym, to nie nie powien być
    zdziwiony, gdyby ktoś go potrącił czy rozjechał.
    To nie jest zgoda czy prawo do zabicia, to jest elementarne ponoszenie
    skutków swoich decyzji..
    ;>





    --
    Bydlę


  • 20. Data: 2011-08-23 14:54:21
    Temat: Re: [OT] problem z przyjezdnymi
    Od: huri_khan <s...@s...pl>

    Dnia Tue, 23 Aug 2011 13:30:40 +0200, kogutek napisał(a):


    > Niby nie przebija. Ale w kosztach może być podobnie albo i więcej niż wymiana
    > czterech opon.

    Uważasz że zdjęcia blokady założonej przez SM będzie większy niż kupno 4
    nowych opon, doliczając do tego czas i koszty wymiany?

    Wskaż gminę/miasto lub jakieś inne dowolne miejsce w Polsce gdzie starosta
    ustalił takie stawki.

    Prawo o ruchu drogowym

    Art. 130a.
    5b. Starosta, wyznaczając jednostkę do usuwania pojazdów, kieruje się
    przesłankami zachowania rzetelności oraz zapewnienia najwyższej jakości
    świadczonych usług, a w szczególności bierze pod uwagę:

    7) proponowaną cenę usługi.


    Chyba że coś się zmieniło w zakresie ustalania cen ale to też bym prosił o
    przepisy.


    --
    [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
    [SY] [Cruze 1,8 LT]

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: