eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika[OT] Szerokie horyzonty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 146

  • 51. Data: 2017-12-26 21:12:08
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 26 Dec 2017 16:39:29 +0100, Sebastian
    Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
    > Nie, efektem placebo nazywamy wylacznie efekt psychiczny, doczytaj
    > sobie

    Żyjesz w błędzie poznawczym. Efekt placebo *już* współcześnie się nie
    wiąże tylko z efektem psychicznym. Proponuję zapoznać się trochę z
    literaturą fachową w tej kwesti a nie podawać internety jako źródło.

    --
    Marek


  • 52. Data: 2017-12-26 22:43:59
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Yakhub <a...@a...aa>

    Dnia Mon, 25 Dec 2017 21:30:04 +0100, yabba napisał(a):

    > W dniu 2017-12-25 o 18:24, Sebastian Biały pisze:
    >> On 12/25/2017 6:15 PM, yabba wrote:
    >>> To byłby niesamowity zbieg okoliczności, jeśliby inny czynnik
    >>> zadziałał przypadkowo w czasie 5 godzin pomiędzy zabiegiem
    >>> biorezonansu, a zaobserwowaniem braku objawów występujących codziennie
    >>> od kilku lat.
    >>
    >> Albo placebo.
    >>
    >
    > U kilkuletniego dziecka? Poprzednich kilku lekarzy nie wpłynęło na niego
    > jako placebo.

    Działania poprzednich kilku lekarzy (z punktu widzenia dziecka) sprowadziły
    się do pomaziania długopisem po kawałku papieru.

    TEN lekarz użył wielkiej, tajemniczej maszyny.

    To działa. Nie tylko na dzieci.

    --
    Yakhub


  • 53. Data: 2017-12-26 23:16:42
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 12/26/2017 9:12 PM, Marek wrote:
    >> Nie, efektem placebo nazywamy wylacznie efekt psychiczny, doczytaj sobie
    > Żyjesz w błędzie poznawczym. Efekt placebo *już* współcześnie się nie
    > wiąże tylko z efektem psychicznym.

    "In 1955, Henry K. Beecher proposed that placebos could have clinically
    important effects.[22][23] This view was notably challenged when, in
    2001, a systematic review of clinical trials concluded that there was no
    evidence of clinically important effects, except perhaps in the
    treatment of pain and continuous subjective outcomes.[23] The article
    received a flurry of criticism,[24] but the authors later published a
    Cochrane review with similar conclusions (updated as of 2010).[25] "

    Może też warto sięgnąć do tej publikacji z 2001 roku:

    "We found little evidence in general that placebos had powerful clinical
    effects. Although placebos had no significant effects on objective or
    binary outcomes, they had possible small benefits in studies with
    continuous subjective outcomes and for the treatment of pain. Outside
    the setting of clinical trials, there is no justification for the use of
    placebos."

    I tej z 2010:

    "We did not find that placebo interventions have important clinical
    effects in general. However, in certain settings placebo interventions
    can influence patient-reported outcomes, especially pain and nausea,
    though it is difficult to distinguish patient-reported effects of
    placebo from biased reporting. The effect on pain varied, even among
    trials with low risk of bias, from negligible to clinically important.
    Variations in the effect of placebo were partly explained by variations
    in how trials were conducted and how patients were informed."

    Pech, nie? Ani jednego wyleczenia raka czy czyraka.

    Niestety nie mam dostepu do nowszych publikacji, nie mam tez ochoty
    tracić życia na czytanie entuzjastów od placebo bo ani się obejrze a
    wdepnę w publikacje antyszczepionkowców. Zapodaj jakąś istotną która
    eksponuje błedy poznawcze wikipedii oraz obydwu powyższych.

    Bo placebo jest akuratnie dośc rozsadnie zdefiniowane i dośc rozsadnie
    są opisywane przypadki pozytywnego wpływu na zdrowie w trywialnych
    przypadkach, zawsze związanych z psychiką. Ale raka dalej nie leczy,
    nawet czyraka nie wyleczy. Troche bida, nie? A już wielu myslalo że
    będzie równie skuteczne co homeopatia... oh wait ...


  • 54. Data: 2017-12-27 00:37:52
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 26 Dec 2017 23:16:42 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
    > "In 1955, Henry K. Beecher proposed that placebos could have clinically
    > important effects.[22][23] This view was notably challenged when, in
    > 2001, a systematic review of clinical trials concluded that there was no
    > evidence of clinically important effects, except perhaps in the
    > treatment of pain and continuous subjective outcomes.
    > [...]
    > Pech, nie? Ani jednego wyleczenia raka czy czyraka.

    A moze te choroby z 1955 i 2001 byly inne ?

    I np na grype czy zapalenie pluc pomaga, a na raka niespecjalnie.

    > Bo placebo jest akuratnie dośc rozsadnie zdefiniowane i dośc rozsadnie
    > są opisywane przypadki pozytywnego wpływu na zdrowie w trywialnych
    > przypadkach, zawsze związanych z psychiką. Ale raka dalej nie leczy,
    > nawet czyraka nie wyleczy. Troche bida, nie?

    Z drugiej strony - czasem organizmowi udaje sie zwalczyc raka, dzume
    czy cholere ...

    J.


  • 55. Data: 2017-12-27 10:21:23
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-12-26 o 23:16, Sebastian Biały pisze:
    > Bo placebo jest akuratnie dośc rozsadnie zdefiniowane i dośc rozsadnie
    > są opisywane przypadki pozytywnego wpływu na zdrowie w trywialnych
    > przypadkach, zawsze związanych z psychiką. Ale raka dalej nie leczy,
    > nawet czyraka nie wyleczy. Troche bida, nie? A już wielu myslalo że
    > będzie równie skuteczne co homeopatia... oh wait ...
    W takim razie jak sam piszesz urządzenie-atrapa nie może wyleczyć krosty
    ani innych zmian skórnych. Skoro jednak dzieciakowi przejdzie wysypka
    czy inne widoczne i namacalne objawy, to znaczy że jednak zaszedł jakiś
    proces leczniczy i coś tę zmianę wygenerowało. Zawsze można próbować
    snuć hipotezy że to nie maszyna ale coś w gabinecie zadziałało, ale
    praktycznie każdy gabinet jest inny, inni są ludzie z obsługi a wszystko
    łączy właśnie urządzenie i przeprowadzone z jego udziałem czynności.
    --
    Pozdrawiam
    Piotrek


  • 56. Data: 2017-12-27 10:47:19
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 12/27/2017 10:21 AM, Piotr Dmochowski wrote:
    > W takim razie jak sam piszesz urządzenie-atrapa nie może wyleczyć krosty
    > ani innych zmian skórnych. Skoro jednak dzieciakowi przejdzie wysypka
    > czy inne widoczne i namacalne objawy, to znaczy że jednak zaszedł jakiś
    > proces leczniczy i coś tę zmianę wygenerowało.

    Tak, psychika. Dam prosty przykład: mam znajomego któremu wychodzą
    pryszcze na twarzy kiedy jest pod wpływem stresu, normalnie sa
    niewidoczne. Zbadał się i ma to związek z ciśnieniem krwi. To akurat
    jest sterowane przez mózg. Czy u niego "na pryszcze" zadziała placebo?
    No jasne że to możliwe.

    > Zawsze można próbować
    > snuć hipotezy że to nie maszyna ale coś w gabinecie zadziałało, ale
    > praktycznie każdy gabinet jest inny, inni są ludzie z obsługi a wszystko
    > łączy właśnie urządzenie i przeprowadzone z jego udziałem czynności.

    Zawsze można snuć hipotezy że to *coś* musiało być a często to nic nie
    było. Zwyczajna psychika, czasem przypadek, bywa że kłamstwo.

    Snuć hipotezy o tym czy to była maszyna mozna dopiero po okreslaniu
    modelu matematycznego, fizycznego i biologicznego działania. Nikt w
    gabinetach bio nie jest w stanie określić jak działają ich zabawki.
    Zawsze słychać tylko pieprzenie o jakiś aurach, rezonansach itp
    buzzwords. Jeśli nie istnieje model podparty nauką ścisłą albo choć
    statystycznie poprawną empiryką - nie ma nawet hipotezy. Jest tylko
    wiara. No i ona czasem działa jako placebo. Ale żadko i tylko w
    duperelowatych sytuacjach.


  • 57. Data: 2017-12-27 10:52:51
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 12/27/2017 12:37 AM, J.F. wrote:
    >> "In 1955, Henry K. Beecher proposed that placebos could have clinically
    >> important effects.[22][23] This view was notably challenged when, in
    >> 2001, a systematic review of clinical trials concluded that there was no
    >> evidence of clinically important effects, except perhaps in the
    >> treatment of pain and continuous subjective outcomes.
    >> [...]
    >> Pech, nie? Ani jednego wyleczenia raka czy czyraka.
    > A moze te choroby z 1955 i 2001 byly inne ?

    Był inny rodzaj stresu. Był inaczej diagnozowany. Obecnie dioagnozuje
    się o wiele więcej zaburzeń psychicznych niż wtedy.

    > I np na grype czy zapalenie pluc pomaga, a na raka niespecjalnie.

    Na grypę pomaga system immunologiczny. Jeśli jesteś w silnej depresji i
    stresie to wiemy że system immunologiczny jest mniej sprawny, na co sa
    dowody medyczne. Ot, tajemnica, znowu związana z psychiką.

    > Z drugiej strony - czasem organizmowi udaje sie zwalczyc raka, dzume
    > czy cholere ...

    I nie ma to związku z placebo ani biorezonansem aury.

    Może przedstawie problem inaczej: o skutkach bio energo terapii mówią
    żywi. Ci co poszli do piachu nie mówią. Tworzy to fałszywy obraz tego że
    bio pomaga na raka. Faktycznie, pewno z 1% ludzi wyzdrowieje samoistnie
    a nastepnie zacznie pisać entyzjastyczne artykuły jaki ich
    zielarz/guślarz/ksiądź wyleczył. Trzeba spojrzeć statystycznie na te 99%
    pozostałytch leczonych przez nich i ich obecny stan rozkładu aby
    dyskutowac o skuteczności bio, ziół, modlitw itp.


  • 58. Data: 2017-12-27 11:58:07
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-12-27 o 10:47, Sebastian Biały pisze:
    > On 12/27/2017 10:21 AM, Piotr Dmochowski wrote:
    >> W takim razie jak sam piszesz urządzenie-atrapa nie może wyleczyć
    >> krosty ani innych zmian skórnych. Skoro jednak dzieciakowi przejdzie
    >> wysypka czy inne widoczne i namacalne objawy, to znaczy że jednak
    >> zaszedł jakiś proces leczniczy i coś tę zmianę wygenerowało.
    >
    > Tak, psychika. Dam prosty przykład: mam znajomego któremu wychodzą
    > pryszcze na twarzy kiedy jest pod wpływem stresu, normalnie sa
    > niewidoczne. Zbadał się i ma to związek z ciśnieniem krwi. To akurat
    > jest sterowane przez mózg. Czy u niego "na pryszcze" zadziała placebo?
    > No jasne że to możliwe.
    >
    No to w końcu jak jest - działa psychika i placebo czy nie? Bo raz jest
    tak raz śmak i w takich warunkach nie ma co dyskutować.
    Tak czy inaczej - jaki proces psychiczny może zlikwidować objawy typu
    łuszcząca się skóra.

    >> Zawsze można próbować snuć hipotezy że to nie maszyna ale coś w
    >> gabinecie zadziałało, ale praktycznie każdy gabinet jest inny, inni są
    >> ludzie z obsługi a wszystko łączy właśnie urządzenie i przeprowadzone
    >> z jego udziałem czynności.
    >
    > Zawsze można snuć hipotezy że to *coś* musiało być a często to nic nie
    > było. Zwyczajna psychika, czasem przypadek, bywa że kłamstwo.
    >
    > Snuć hipotezy o tym czy to była maszyna mozna dopiero po okreslaniu
    > modelu matematycznego, fizycznego i biologicznego działania. Nikt w
    > gabinetach bio nie jest w stanie określić jak działają ich zabawki.
    > Zawsze słychać tylko pieprzenie o jakiś aurach, rezonansach itp
    > buzzwords. Jeśli nie istnieje model podparty nauką ścisłą albo choć
    > statystycznie poprawną empiryką - nie ma nawet hipotezy. Jest tylko
    > wiara. No i ona czasem działa jako placebo. Ale żadko i tylko w
    > duperelowatych sytuacjach.
    No ale problem jest w tym że nikt nie chce nawet palcem kiwnąć żeby
    cokolwiek sprawdzić tylko od razu jest że bzdury i placebo, chociaż
    podobno jednak placebo to guzik może i "nie bądź pan głąb".
    Rozumiem że nie ma kasy na full wypas badanie kliniczne, ale jakiś
    uniwerek mógłby pogonić studentów do jakiegoś gabinetu z biorezonansem,
    zrobić przez 2 tygodnie własne testy na alergię, opisać jak wygląda
    pacjent przed, jak po i zrobić jakieś statystyki. Zresztą można to
    zrobić nawet prościej bo można porównać samo rozpoznanie alergii i
    szybko policzyć na ile są zgodne z klasycznymi metodami i jakie są
    szanse że przypadkiem trafili z wynikami.
    Zawsze w swojej naiwności myślałem że dla naukowca taka anomalia to
    skarb, szansa na to że znajdzie coś nowego i coś co rozszerzy wiedzę i
    pchnie naukę do przodu, a zamiast tego jest okopanie się na dobrze
    znanych pozycjach i zbywanie wszystkiego co inne tekstem typu "bzdura"
    albo "placebo". Uczciwie byłoby powiedzieć "nie wiem" albo chociaż
    "marne szanse że działa ale zaprzeczyć nie mogę", a nie od razu że
    bzdura. Czym to się różni od "foliarzy" którzy też nie mają żadnych
    badań a opowiadają różne dziwactwa.
    No i nie zgadzam się że brak modelu dyskwalifikuje jakąś metodę
    leczenia, liczą się fakty. Viagra jakoś działa, chociaż to miał być lek
    na kłopoty z naczyniami czy jakimś innym organem, ale w tym przypadku
    lekarze wyczuli kasę i jakoś nikt nie pitolił że efekt placebo albo inne
    szamaństwo, zaczęli badać sprawę i dopiero później dobudowali do
    lekarstwa teorię działania.
    Nie twierdzę że nie ma oszustów i zwykłych dziwaków, ale z drugiej
    strony jak byś określił osobę i nazwał działanie polegające na wydawaniu
    kategorycznych opinii bez jakiejkolwiek konkretnej wiedzy o przedmiocie
    lub zjawisku podlegającemu ocenie?

    --
    Pozdrawiam
    Piotrek


  • 59. Data: 2017-12-27 12:15:32
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 27 Dec 2017 10:52:51 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
    > On 12/27/2017 12:37 AM, J.F. wrote:
    >>> "In 1955, Henry K. Beecher proposed that placebos could have clinically
    >>> important effects.[22][23] This view was notably challenged when, in
    >>> 2001, a systematic review of clinical trials concluded that there was no
    >>> evidence of clinically important effects, except perhaps in the
    >>> treatment of pain and continuous subjective outcomes.
    >>> [...]
    >>> Pech, nie? Ani jednego wyleczenia raka czy czyraka.
    >> A moze te choroby z 1955 i 2001 byly inne ?
    >
    > Był inny rodzaj stresu. Był inaczej diagnozowany. Obecnie dioagnozuje
    > się o wiele więcej zaburzeń psychicznych niż wtedy.
    >
    >> I np na grype czy zapalenie pluc pomaga, a na raka niespecjalnie.
    >
    > Na grypę pomaga system immunologiczny. Jeśli jesteś w silnej depresji i
    > stresie to wiemy że system immunologiczny jest mniej sprawny, na co sa
    > dowody medyczne. Ot, tajemnica, znowu związana z psychiką.
    >
    >> Z drugiej strony - czasem organizmowi udaje sie zwalczyc raka, dzume
    >> czy cholere ...
    > I nie ma to związku z placebo ani biorezonansem aury.

    Za to ma cos wspolnego z systemem immunologicznym, a ten ... sam
    wiesz.

    Tylko jak sie choroby zmienily, to i efekt placebo mogl sie zmienic w
    skutecznosci.

    J.


  • 60. Data: 2017-12-27 12:35:36
    Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 12/27/2017 12:15 PM, J.F. wrote:
    >>> Z drugiej strony - czasem organizmowi udaje sie zwalczyc raka, dzume
    >>> czy cholere ...
    >> I nie ma to związku z placebo ani biorezonansem aury.
    > Za to ma cos wspolnego z systemem immunologicznym, a ten ... sam
    > wiesz.

    Rak z immunologia ma niewiele wspólnego. Pozostałe "polepszenia" to nie
    tyle efekt placebo co wychodzenia ze stersu i depresji. Niekoniecznie
    łykanie cukierow w ksztalcie tabletek pomaga w wychodzeniu z depresji.
    Miałem okazję rozmawiać z ludzimi w depresji, im pomaga wyłacznie cieżka
    chemia działająca na mózg.

    > Tylko jak sie choroby zmienily, to i efekt placebo mogl sie zmienic w
    > skutecznosci.

    Mógł. Ale jak już zauważono: zero efektów klinicznych poza duperelami.
    Można oczywiście wierzyć że jest inaczej. Wolność jest, niestety.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: