-
1. Data: 2017-12-03 22:08:28
Temat: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Stukam i pukam po allegro w poszukiwaniu czegoś ciekawego dla dzieciaków.
A tu nagle wyskakuje:
http://allegro.pl/mlody-elektronik-23-projekty-bez-l
utowania-i6924701938.html
W zasadzie nie ma się co przyczepić, garść drutów i dupereli.
Tylko te projekty... Poza miganiem LEDem można wydłubać:
- Układ biorezonansu leczniczego wg projektu dr. Hulda Clark Zapper
- Projekt ,,Laser Ray" do leczenia światłem i dźwiękiem
Przypuszczam że jak na zestaw dla przyszłych studentów politechniki
pojechano troche za daleko w kierunku szerokich horyzontów, ale może to
obecnie właśnie tak wygląda świat. Brednie są nieodróżnialne od nauki,
fakty od urojeń. Myślę że jeszcze 20 lat temu wstydzili by się takiego
doboru eksperymentów a dzisiaj to pewno kluczowy element marketingu.
-
2. Data: 2017-12-04 01:09:21
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: SnCu <t...@e...ca>
W dniu 2017-12-03 o 22:08, Sebastian Biały pisze:
>
> - Układ biorezonansu leczniczego wg projektu dr. Hulda Clark Zapper
> - Projekt ,,Laser Ray" do leczenia światłem i dźwiękiem
>
> Przypuszczam że jak na zestaw dla przyszłych studentów politechniki
> pojechano troche za daleko w kierunku szerokich horyzontów, ale może to
> obecnie właśnie tak wygląda świat. Brednie są nieodróżnialne od nauki,
> fakty od urojeń. Myślę że jeszcze 20 lat temu wstydzili by się takiego
> doboru eksperymentów a dzisiaj to pewno kluczowy element marketingu.
Może właśnie to jest forma ośmieszania tej paranauki - "biorezonanse"
które może złożyć dziecko i im szybciej takie dziecko się przekona że te
"biorezonanse" niczego nie leczą, tym lepiej dla niego.
-
3. Data: 2017-12-04 08:33:04
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl>
W dniu 2017-12-03 o 22:08, Sebastian Biały pisze:
> Stukam i pukam po allegro w poszukiwaniu czegoś ciekawego dla dzieciaków.
>
> A tu nagle wyskakuje:
>
> http://allegro.pl/mlody-elektronik-23-projekty-bez-l
utowania-i6924701938.html
>
>
> W zasadzie nie ma się co przyczepić, garść drutów i dupereli.
>
> Tylko te projekty... Poza miganiem LEDem można wydłubać:
>
> - Układ biorezonansu leczniczego wg projektu dr. Hulda Clark Zapper
> - Projekt ,,Laser Ray" do leczenia światłem i dźwiękiem
>
> Przypuszczam że jak na zestaw dla przyszłych studentów politechniki
> pojechano troche za daleko w kierunku szerokich horyzontów, ale może to
> obecnie właśnie tak wygląda świat. Brednie są nieodróżnialne od nauki,
> fakty od urojeń. Myślę że jeszcze 20 lat temu wstydzili by się takiego
> doboru eksperymentów a dzisiaj to pewno kluczowy element marketingu.
Marketing. Słowo klucz
Raczej nie chodzi tu o ideę zakrzewienia w młodym człowieku pasji do
elektroniki, ale o sprzedanie 555 i paru duperelków za 39 zł.
Człowiek patrzy na wykaz a tam aż 20 projektów !!! A że wszystko to
generatory to szczegół :)
-
4. Data: 2017-12-04 10:36:45
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Luke <l...@l...net>
> Przypuszczam że jak na zestaw dla przyszłych studentów politechniki
> pojechano troche za daleko w kierunku szerokich horyzontów, ale może to
> obecnie właśnie tak wygląda świat. Brednie są nieodróżnialne od nauki,
> fakty od urojeń. Myślę że jeszcze 20 lat temu wstydzili by się takiego
> doboru eksperymentów a dzisiaj to pewno kluczowy element marketingu.
Łojtam, to już nawet w czasach tych czeskich zestawów w walizie z
zielonym tłem i sprężynkami (jak to się nazywało?) w powielaczowej
instrukcji były wykrywacze kłamstwa i prawie detektory UFO :)
L.
-
5. Data: 2017-12-04 10:45:55
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Luke <l...@l...net>
W dniu 2017-12-04 o 08:33, Roman Rogóż pisze:
> Raczej nie chodzi tu o ideę zakrzewienia w młodym człowieku pasji do
> elektroniki, ale o sprzedanie 555 i paru duperelków za 39 zł.
Dobra, ile jesteś w stanie zejść z ceny kupując te elementy gdzie
indziej? Oczywiście w detalu, nie po 1000 sztuk każdy....
10 zł? No po prostu taki zarobek, że producent kupuje willę z basenem.
Moim zdaniem to jest lepsze niż słynne "sekrety elektroniki" i lepsze
niż każdy kit do lutowania (który po zlutowaniu jest już "zużyty").
Dla dziecka największym szokiem będzie to, że to wszystko da się
zbudować bez zaprogramowania Arduino :)
L.
-
6. Data: 2017-12-04 10:58:19
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-12-03 o 22:08, Sebastian Biały pisze:
> Stukam i pukam po allegro w poszukiwaniu czegoś ciekawego dla dzieciaków.
>
Jak już to polecam sekrety elektroniki
https://allegro.pl/kategoria/nauka-i-zabawa-zestawy-
doswiadczalne-93709?string=Sekrety%20Elektroniki&ord
er=p&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-bab-1-
2-1003
znacznie lepsza zabawa, moich chłopaków wcieło na tym na ładnę parę tygodni.
Wystarczą te najmniejsze 50-80.
--
Pozdr
Janusz
-
7. Data: 2017-12-04 11:57:16
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...usun.slupsk.pl>
W dniu 04.12.2017 o 10:36, Luke pisze:
>
>> Przypuszczam że jak na zestaw dla przyszłych studentów politechniki
>> pojechano troche za daleko w kierunku szerokich horyzontów, ale może to
>> obecnie właśnie tak wygląda świat. Brednie są nieodróżnialne od nauki,
>> fakty od urojeń. Myślę że jeszcze 20 lat temu wstydzili by się takiego
>> doboru eksperymentów a dzisiaj to pewno kluczowy element marketingu.
>
> Łojtam, to już nawet w czasach tych czeskich zestawów w walizie z
> zielonym tłem i sprężynkami (jak to się nazywało?) w powielaczowej
> instrukcji były wykrywacze kłamstwa i prawie detektory UFO :)
>
> L.
>
Mam, taki zestaw walizkowy :-) Naście lat temu kupiłem dziecku, ale
dziecko już wyrosło i teraz sam się bawię :-)
--
Pozdrawiam
Grzegorz
-
8. Data: 2017-12-04 18:00:15
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 12/4/2017 10:36 AM, Luke wrote:
> Łojtam, to już nawet w czasach tych czeskich zestawów w walizie z
> zielonym tłem i sprężynkami (jak to się nazywało?)
MEZ Elektronik [1]. Mam ciągle w posiadaniu, sprawny. Co ciekawe na
rynek PL była inna wersja niż na czeski (rózniły się tym że czesi mieli
w zestawie miernik wskazowkowy a u nas był "indykator" w postaci paska
diod) Miał dwie wady:
a) instrukcje po polsku pisał czech
b) spręzynki były ze stali hartowanej sadzac po sile jaką trzeba było
wlożyć w ich odgięcie, miałem poranione palce
Poza tym wartośc edukacyjna mizerna ponieważ mnogośc przykładów może i
byla ale mnogosci wyjasnień jak na lekarstwo. Za to w stosunku do
współczesnych zabawek tego typu jak pomysły firmy Dromader z klipsami do
bluzek zamiast przewodów, to MEZ Elektronik to były szczyty
funkcjonalności i designu.
Mam też rosyjski zestaw tego typu tylko mniejszy. Zastanawia w tych
zestawach róznorodnośc odbiornikow radiowych, pewno z 60% eksperymentów
to odbiorniki na fale średnie. Najpewniej *nie* do słuchania stacji
numerujących :D
> w powielaczowej
> instrukcji były wykrywacze kłamstwa i prawie detektory UFO :)
E tam. Akurat wykrywacz kłamstw oparty jest o podstawy fizyczne, a
detektora UFO nie pamiętam i raczej nie było. Jak coś to instrukcje ktos
zeskanował i jest na sieci. Wbrew pozorom zestawy "politechniczne" z
tamtych lat trzymają do dzisiaj poziom, miałem wszystkie "Młode
elektroniki" i gdyby nie typowe bumelanctwo[2] z czasów PRL było by to
naprawde genialne.
[1]
https://archiwum.allegro.pl/image//imagesNEW/big/500
2a73b8c67039fe237f714172adada4552fdba262da652d232c99
cb7701c29
[2] Uszkodzone elementy, złe oznaczenia, tranzystory niepasujace w
dziurki, inne tranzystory o znacznie gorszych parametrach, płytki
drukowane grubości papieru, cyna zrobiona z cyny a nie stopu, brak
topnika, brak przewodów, "jednorazówki" po przylutowaniu nie można juz
było wylutować itd.
-
9. Data: 2017-12-04 18:04:43
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 12/4/2017 10:58 AM, Janusz wrote:
> Jak już to polecam sekrety elektroniki
Mam. Tak niewygodnego systemu mocowania nie pamiętam w żadnym zestawie.
Można sobie poranić palce. Dodatkowo akryl z którego to wykonane potrafi
pęknąć i masz coś na kształt tulipana do podcinania żył. "Guziczki" po
jakims czasie zaśniedziały i tłumacz teraz dzieciakowi dlaczego
partactwo jest przyczyną a nie bład.
Niestety nie ma nic na rynku *naprawde* politechnicznego poza arduino.
Sa tylko duperele do hodowania kwiatków, robienia kości dinozaurów itp
podobne zestawy nazywane dla zmyłki "naukowymi". Dromader idzie w
prawidłowym kierunku tylko zwrot nie ten.
-
10. Data: 2017-12-04 18:08:11
Temat: Re: [OT] Szerokie horyzonty
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 12/4/2017 1:09 AM, SnCu wrote:
> Może właśnie to jest forma ośmieszania tej paranauki
Stawianie bredni obok nauki jest niebezpieczne - idioci nie widza różnicy.
> które może złożyć dziecko i im szybciej takie dziecko się przekona że te
> "biorezonanse" niczego nie leczą, tym lepiej dla niego.
Bez wsparcia sceptyka widze raczej że ma szansę akceptować tego typu
brednie jako równorzędne z metodą naukową. Też mi się kiedyś wydawało że
wystraczy wykazać matematycznie że coś jest brednia, ale okazuje się że
świat działa odwrotnie - dla przeciętnego idioty wytłumaczenie że coś
jest brednio w sposób matematyczny tylko go utwierdza w akceptacji
bredni. Dzieci sa podatne na takie sugestie.