-
31. Data: 2009-02-07 23:27:27
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: Maciej Łebkowski <m...@e...com>
Dnia 07-02-2009 o 19:37:50 Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> napisał(a):
>> Nie wycinanie cytatów (co skutkuje forwardowaniem niemal całego wątku
>> od pierwszego maila) przydaje się, gdy ktoś nowy dołącza do dyskusji.
>> W przeciwnym wypadku trzebaby nowej osobie wyjaśniać wszystko od początku,
>> forwardować niewiadomo ile maili, etc. A tak wystarczy wklepać jej adres
>> w CC. Proste?
> Widzę, że dzielnie stawiacie czoła przeciwnościom nieznanym w innych
> metodach grupowej wymiany informacji.
Nie rozumiem, mógłbyś jaśniej?
--
Maciej Łebkowski
-
32. Data: 2009-02-08 02:49:20
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sun, 08 Feb 2009 00:27:27 +0100, Maciej Łebkowski napisał(a):
>>> W przeciwnym wypadku trzebaby nowej osobie wyjaśniać wszystko od początku,
>>> forwardować niewiadomo ile maili, etc. A tak wystarczy wklepać jej adres
>>> w CC. Proste?
>> Widzę, że dzielnie stawiacie czoła przeciwnościom nieznanym w innych
>> metodach grupowej wymiany informacji.
>
> Nie rozumiem, mógłbyś jaśniej?
Toppostowany e-mail z kupą śmiecia przepuszczonego przez formatowanie N
różnych programów pocztowych to nie jest najwygodniejsza forma grupowej
dyskusji...
Nawet prymitywne forum będzie wygodniejsze.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
33. Data: 2009-02-08 10:17:12
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: Maciej Łebkowski <m...@e...com>
Dnia 08-02-2009 o 03:49:20 Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> napisał(a):
>>> Widzę, że dzielnie stawiacie czoła przeciwnościom nieznanym w innych
>>> metodach grupowej wymiany informacji.
>> Nie rozumiem, mógłbyś jaśniej?
> Toppostowany e-mail z kupą śmiecia przepuszczonego przez formatowanie N
> różnych programów pocztowych to nie jest najwygodniejsza forma grupowej
> dyskusji...
> Nawet prymitywne forum będzie wygodniejsze.
Serio chcesz zastąpić e-mail przez forum? W całej komunikacji
*pomiędzy* firmami?
Poza tym, jak zauważyłeś, nie chwalę formatowania, ale samo
toppostowanie i niewycinanie cytatów. Z powodów wymienionych
powyżej (jest cała historia rozmowy, a w związku z tym nie
wyobrażam sobie konieczności scrollowania kilkunastu stron
cytatów, aby przeczytać odpowiedź).
--
Maciej Łebkowski
-
34. Data: 2009-02-08 11:10:26
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: porneL <n...@p...net>
On Sun, 08 Feb 2009 10:17:12 -0000, Maciej Łebkowski <m...@e...com>
wrote:
> Serio chcesz zastąpić e-mail przez forum? W całej komunikacji
> *pomiędzy* firmami?
Da się. U mnie w firmie używamy Mantis i Basecamp do 90% komunikacji z klientami. Nie
ma toppostowania, jest archiwum, itd.
--
this.author = new Geek("porneL");
-
35. Data: 2009-02-08 22:11:07
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: Paweł Piskorz <n...@p...nie?>
Maciej Łebkowski pisze:
> Nie wycinanie cytatów (co skutkuje forwardowaniem niemal całego wątku
> od pierwszego maila) przydaje się, gdy ktoś nowy dołącza do dyskusji.
Spróbuj się przebić przez te śmieci, gdzie jeden geniusz sobie wstawi
inicjały jako znak cytowania, co naturalnie spieprzy program pocztowy
drugiego, który to oczywiście pisze w HTML-u i kolorami odróżnia swoje
od cytatów ;]
> W przeciwnym wypadku trzebaby nowej osobie wyjaśniać wszystko od początku,
> forwardować niewiadomo ile maili, etc.
Nagle kwestia ile śmiecia człowiekowi poślesz ma znaczenie? Zaznaczasz w
drzewku wsio od początku i klikasz "przekaż". Jak jesteś miły i Twój
dotychczasowy rozmówca potrafi pisać maile, to możesz nie przekazywać
nieaktualnych wątków.
> A tak wystarczy wklepać jej adres w CC. Proste?
Mniej czasu zajmie Ci zaznaczenie wybranych wiadomości do przekazania,
niż nowemu dyskutantowi przewinięcie do początku cytowanej dyskusji. Bo
przecież początek nie jest ani na górze (absurd!), ani na dole (tam
wielokrotnie powtórzone stopki są). A jeszcze ile czasu zmarnuje na
odsianie zakończonych wątków. Ty zaoszczędzisz 5 sek., on straci 2 min.
Ale następnym razem on Tobie coś przekaże i bilans wyjdzie na zero, a
tymczasem będziecie równo tracić przy czytaniu aktualnych maili.
> Tylko proszę, niech mi nikt nie wyskakuje z tekstem, żeby łącza oszczędzać.
> To było dobre w latach 90-tych.
No tak, bo przecież maile w "firmach" czyta się tylko siedząc w biurze
przy "firmowym" laptopie mając 100MB łącze. W trasę zabiera się tegoż
laptopa z gigabajtami maili na dysku, bo przecież ściągamy przez POP3
nie zostawiając wiadomości na serwerze. Jeszcze by tego brakowało, żeby
to wszystko było dostępne przez IMAP - poczta by zajmowała TB, a
przecież admin potrzebuje miejsca na pornole. Bo co ma robić?
Administrować listą dyskusyjną/oprogramowaniem ułatwiającym
dyskusję/pracę? A może robić kopie zapasowe? Przecież jak lapka
zostawisz w pociągu, to wystarczy że poprosisz wszystkich o przekazanie
ostatniego maila i bez backupu wszystko masz z powrotem ;)
* statystyki dostarczyła znana firma kciuk & suck ;] Swoją drogą ciekaw
jestem ile % masy maili na moim koncie to niepotrzebne cytaty, a ile to
niespakowane psdki.
--
message[autor="PablO"]::after {
content:"Pozdrawiam";
}
-
36. Data: 2009-02-09 09:26:28
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: fv <f...@c...com>
Maciej Łebkowski wrote:
> Nie wycinanie cytatów (co skutkuje forwardowaniem niemal całego wątku
> od pierwszego maila) przydaje się, gdy ktoś nowy dołącza do dyskusji.
> W przeciwnym wypadku trzebaby nowej osobie wyjaśniać wszystko od początku,
> forwardować niewiadomo ile maili, etc. A tak wystarczy wklepać jej adres
> w CC. Proste?
Tak, oczywiście że proste.
Z tym że każdego kto próbuje na mnie tej sztuczki szufladkuję jako ostatniego złamasa
i od tej pory
nie podaję ręki. Często bowiem jest to próba zepchnięcia lub rozproszenia
odpowiedzialności. Taka
kupa pomieszanego, setki razy forwardowanego śmiecia nie nadaje się do zapoznania się
z tematem.
Jak ktoś chce mnie do sprawy włączyć, to musi się ze mną spotkać osobiście albo
chociaż zadzwonić.
Zalecałbym daleko posuniętą ostrożność w dołączaniu do czegokolwiek w oparciu o
maila.
Ale tak, jest to sprawa prosta... Zawsze można potem na zebraniu powiedzieć "to ty
nie wiesz, nie
czytasz maili firmowych?". Łatwo sobie w ten sposób znaleźć nowych wrogów ;-) Ale co
kto lubi...
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0
-
37. Data: 2009-02-09 09:29:18
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: fv <f...@c...com>
Maciej Łebkowski wrote:
> Dnia 08-02-2009 o 03:49:20 Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> napisał(a):
>>>> Widzę, że dzielnie stawiacie czoła przeciwnościom nieznanym w innych
>>>> metodach grupowej wymiany informacji.
>>> Nie rozumiem, mógłbyś jaśniej?
>> Toppostowany e-mail z kupą śmiecia przepuszczonego przez formatowanie N
>> różnych programów pocztowych to nie jest najwygodniejsza forma grupowej
>> dyskusji...
>> Nawet prymitywne forum będzie wygodniejsze.
>
> Serio chcesz zastąpić e-mail przez forum? W całej komunikacji
> *pomiędzy* firmami?
LOL? Komunikacja mailem z Cc *pomiędzy* firmami? O ja cie, ktoś tam u was jest bardzo
odważnym
człowiekiem. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy jedno niedoczytane zdanie będzie cię
kosztować posadę
a firmę miliony.
Nie pisałbym tego, gdyby nie prymitywne próby usuwania zdań z cytowanego tekstu, czy
używanie
białego koloru na białym tle...
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0
-
38. Data: 2009-02-09 12:45:07
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: Maciej Łebkowski <m...@e...com>
Dnia 09-02-2009 o 10:29:18 fv <f...@c...com> napisał(a):
>>> Toppostowany e-mail z kupą śmiecia przepuszczonego przez formatowanie N
>>> różnych programów pocztowych to nie jest najwygodniejsza forma grupowej
>>> dyskusji...
>>> Nawet prymitywne forum będzie wygodniejsze.
>> Serio chcesz zastąpić e-mail przez forum? W całej komunikacji
>> *pomiędzy* firmami?
> LOL? Komunikacja mailem z Cc *pomiędzy* firmami? O ja cie, ktoś tam u was jest
bardzo odważnym
> człowiekiem. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy jedno niedoczytane zdanie będzie cię
kosztować posadę
> a firmę miliony.
No to czekam... :) LOL. Może wróćmy do rzeczywistości i merytorycznych argumentów?
--
Maciej Łebkowski
-
39. Data: 2009-02-09 12:53:06
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: Maciej Łebkowski <m...@e...com>
Dnia 08-02-2009 o 23:11:07 Paweł Piskorz <n...@p...nie?> napisał(a):
>> Nie wycinanie cytatów (co skutkuje forwardowaniem niemal całego wątku
>> od pierwszego maila) przydaje się, gdy ktoś nowy dołącza do dyskusji.
> Spróbuj się przebić przez te śmieci, gdzie jeden geniusz sobie wstawi
> inicjały jako znak cytowania, co naturalnie spieprzy program pocztowy
> drugiego, który to oczywiście pisze w HTML-u i kolorami odróżnia swoje
> od cytatów ;]
No... Napisałem dokładnie to samo (HTML i cytowanie be, toppost OK)
>> A tak wystarczy wklepać jej adres w CC. Proste?
> Mniej czasu zajmie Ci zaznaczenie wybranych wiadomości do przekazania,
> niż nowemu dyskutantowi przewinięcie do początku cytowanej dyskusji. Bo
> przecież początek nie jest ani na górze (absurd!), ani na dole (tam
> wielokrotnie powtórzone stopki są).
Nieprawda. Content jest w postaci (tresc, stopka)+
Przy toppostowaniu stopka zostaje na górze.
Rozumiem, ze są argumenty za i przeciw. I, jak widać, umiem docenić
zalety nie toppostowania. Po prostu przez kilka lat mailowania w
mało technicznym (moze pomiedzy firmami bardziej z bardziej kumatymi
ludzmi sie nie toppostuje, niestety nie w mojej branzy) srodowisku
przyzwyczaiłem się i uwazam, ze wiekszosc argumentow przeciw ma
duzo mniejsza wage niz na newsach, lub wcale nie dotyczy.
--
Maciej Łebkowski
-
40. Data: 2009-02-09 12:54:57
Temat: Re: [OT] Re: Problem z podpisem HTML - OE
Od: fv <f...@c...com>
Znajdź trzy miny w poniższym tekście. Trzecia jest trudna.
Maciej Łebkowski wrote:
> Dnia 09-12-2008 o 10:29:18 fv <f...@c...com> napisał(a):
>
>>>> Toppostowany e-mail z kupą śmiecia przepuszczonego przez formatowanie N
>>>> różnych programów pocztowych to nie jest najwygodniejsza forma grupowej
>>>> dyskusji...
>>>> Nawet prymitywne forum będzie wygodniejsze.
>>>>>> Panie Macieju, to będzie za tydzień gotowe, tak?
>>> Serio chcesz zastąpić e-mail przez forum? W całej komunikacji
>>> *pomiędzy* firmami?
>> LOL? Komunikacja mailem z Cc *pomiędzy* firmami? O ja cie, ktoś tam u was jest
bardzo odważnym
>> człowiekiem. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy jedno niedoczytane zdanie będzie
cię kosztować posadę
>> a firmę miliony.
>>>>>> Zaczynamy kampanię 16 II i musimy mieć wtedy dopięte sprawy, więc pracujemy w
trybie express.
> No to czekam... :) LOL. Może wróćmy do rzeczywistości i merytorycznych argumentów?
>
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0