A taki miał byc killer.... i zjadac ipoo na sniadanie.
Wszyscy szczekaja na ipoo wszyscy chca zrobic jego kopie i co rusz wpadka.




Palm Pre, najpoważniejszy konkurent nowego iPhone'a, wszedł do sprzedaży
w miniony weekend. Jednak bardziej uważni jego właściciele już zauważyli
pierwsze niedociągnięcia urządzenia i to zarówno programowe, jak i
sprzętowe.



W minioną sobotę, 6. czerwca, na rynku pojawił się najbardziej
oczekiwany rywal telefonu iPhone - Palm Pre. I chociaż od tej chwili
minęło zaledwie kilkadziesiąt godzin, to pierwsi użytkownicy tego
smartfonu już zaczynają zgłaszać problemy ze swoim nowym urządzeniem.
Najpoważniejszymi z nich wydają się być zastrzeżenia co do jakości
wyświetlacza - w niektórych egzemplarzach zauważono, że nie tylko jest
on krzywo zamocowany, ale również posiada na swojej powierzchni drobne
plamki oraz smugi.

Kolejne wątpliwości budzi obecna w systemie przeglądarka internetowa,
która nie obsługuje znaków nie znajdujących się na klawiaturze. Ich
użycie może spowodować wyłączenie się urządzenia, a jedyną możliwością
jego ponownego uruchomienia będzie wyciągnięcie i ponowne włożenie
baterii. Jednak w przeciwieństwie do problemów z ekranem, tę
niedogodność w prosty sposób będzie można wyeliminować za pomocą
aktualizacji oprogramowania.

Tymczasem już w godzinę po premierze najnowszego Palma, w sieci można
było znaleźć pierwsze recenzje urządzenia oraz szacunki dotyczące kosztu
podzespołów użytych do jego produkcji. Zanim Pre pojawił się na rynku,
firma analityczna iSuppli oszacowała ich wartość na około 138 dolarów.
Jest to znacznie mniej niż wycena dokonana przez serwis Rapid Repair,
zajmujący się serwisowaniem elektroniki użytkowej. Według ich ekspertów,
koszt wyprodukowania Palma Pre to około 170 dolarów.

Palm Pre to najbardziej wyczekiwana, obok trzeciej wersji iPhone'a,
premiera bieżącego roku. Typowany na najgroźniejszego rywala telefonów z
logiem nadgryzionego jabłka, Pre, posiada znacznie więcej możliwości,
niż jego konkurent. Najważniejszą z nich jest całkowicie nowy,
wielozadaniowy system operacyjny webOS wyposażony w interfejs
użytkownika, którego obsługa ma być możliwa bez konieczności sięgania po
rysik. Więcej o najnowszym produkcie firmy Palm pisaliśmy w tej
wiadomości. (Q!)

do góry

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał

> Palm Pre, najpoważniejszy konkurent nowego iPhone'a, wszedł do sprzedaży w
> miniony weekend.

A źródło?

M.

do góry

Maciek pisze:
> Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>
>> Palm Pre, najpoważniejszy konkurent nowego iPhone'a, wszedł do
>> sprzedaży w miniony weekend.
>
> A źródło?


www.telepolis.pl
>
> M.

do góry

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>> A źródło?
>
>
> www.telepolis.pl

Jeśli ten vortal podaje informacje w taki sposób jak to zrobił z danymi
technicznymi Palma Treo 650 czy 680, to... Chyba możesz już odejść od
komputera i przestać śledzić, czy ten Twój poranny wulkan śliny wymieszanej
z kupą wywołał reakcję inną niż moja.

M.

do góry

Maciek pisze:
> Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>>> A źródło?
>>
>>
>> www.telepolis.pl
>
> Jeśli ten vortal podaje informacje w taki sposób jak to zrobił z danymi
> technicznymi Palma Treo 650 czy 680, to... Chyba możesz już odejść od
> komputera i przestać śledzić, czy ten Twój poranny wulkan śliny
> wymieszanej z kupą wywołał reakcję inną niż moja.

Tak oczywiscie, gdyby jednak ten vortal napisal o "martwych pikselach" w
iphonie pierwszy bys zacytowal. Zabawne hipokryzja.

Bo oczywiscie dane w katalogu maja wielce wspolnego z "testami
uzytkownikow w internecie jadacych na Pre jak na burej suce"

I pewnie Telepolis engadget tez przekupil

do góry

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
> Tak oczywiscie, gdyby jednak ten vortal napisal o "martwych pikselach" w
> iphonie pierwszy bys zacytowal. Zabawne hipokryzja.

Ślepy jesteś, chłopaku. I to by było na tyle, pa!

Maciek.

do góry

Maciek pisze:
> Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>> Tak oczywiscie, gdyby jednak ten vortal napisal o "martwych pikselach"
>> w iphonie pierwszy bys zacytowal. Zabawne hipokryzja.
>
> Ślepy jesteś, chłopaku. I to by było na tyle, pa!

No jasne brakło argumentów wiec napiszmy NTG, dobre sobie. No to znikaj juz

>
> Maciek.

do góry

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>> Ślepy jesteś, chłopaku. I to by było na tyle, pa!
>
> No jasne brakło argumentów wiec napiszmy NTG, dobre sobie. No to znikaj
> juz

Dobrze, więc jeszcze jeden, ostatni raz...
Gdzie widzisz moje "NTG"?
Gdzie widzisz moją choćby próbę merytorycznej dyskusji opartej na
argumentach, których się domagasz?
Nie widzisz i nie zobaczysz. Nie zamierzam z Tobą dyskutować, bo Ty nie
dyskutujesz. Plujesz i rzucasz łajnem - to robisz, nic innego. A domagasz
się traktowania jak dorosłego człowieka. Zapomnij.
A błędy w Twoim zaślepionym półrozumowaniu wytknęli już inni. Nie ma sensu
tego powtarzać, bo podobnie jak nie zauważyłeś ich dotąd to i nie zobaczysz
teraz. Dlatego - żegnaj.

Maciek.

do góry

Maciek pisze:
> Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>>> Ślepy jesteś, chłopaku. I to by było na tyle, pa!
>>
>> No jasne brakło argumentów wiec napiszmy NTG, dobre sobie. No to
>> znikaj juz
>
> Dobrze, więc jeszcze jeden, ostatni raz...
> Gdzie widzisz moje "NTG"?
> Gdzie widzisz moją choćby próbę merytorycznej dyskusji opartej na
> argumentach, których się domagasz?

No to po co smiecisz trolu swoimi fobiami ?
Kilfile nie nauczyli uzywac sioo

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
> Maciek pisze:
>> Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał
>>>> Ślepy jesteś, chłopaku. I to by było na tyle, pa!
>>>
>>> No jasne brakło argumentów wiec napiszmy NTG, dobre sobie. No to
>>> znikaj juz
>>
>> Dobrze, więc jeszcze jeden, ostatni raz...
>> Gdzie widzisz moje "NTG"?
>> Gdzie widzisz moją choćby próbę merytorycznej dyskusji opartej na
>> argumentach, których się domagasz?
>
> No to po co smiecisz trolu swoimi fobiami ?
> Kilfile nie nauczyli uzywac sioo
JAnuszu szanowny. NApisze coś specjalnie do Ciebie, ale niewiem czy to
dotrze. najpierw pytanie. Nosisz stanik? Sam sobie odpowiem. raczej nie
nosisz. A czy według Ciebie istoty noszące stanik są gorsze? Może ci z
krawatem skazani są na wymarcie? Dzieki temu ze jesteśmy różni, świat
jest barwniejszy! Dzieki temu ze mamy różne DNA lepiej bronimy sie przed
chorobami. Wielu z nas widzi te różnice, ale dlaczego na Ciebie działa
to jak płachta na byka?

zatytuowałeś wątek iphone kiler zdechł jak pies. O ile mi wiadomo psy
zdychają w strasznych warunkach. O ile mogę sobie wyobrazić
"zdechniecie" w świecie biznesu, to "palm" jest spektakularnym
bankrutem? Moze jakieś źródło? bo chyba słabej sprzedaży nie nazwałeś
zdechnieciem?
NAisałeś "iphone kiler" gogle tu jest bezużyteczne, bo wywala miloiny
znalezionych fraz. JEdnak proszę Cię, podaj linka do artykułu w którym
WYTWÓRCA nazywa SWÓJ produkt "kilerem". Nie redaktor, wytwórca.

iPhone ewoluuje w dobrym kierunku, nawet Waldek nie zaprzecza, ale
właśnie różnorodność, konkurencja spowoduje ze następny iPhone ku Twojej
radości bedzie jeszcze lepszy. JAk htc splajtuje to Apple nie bedzie juz
miało z kim rywalizować!

Co do samego "kilowania". JA -na ten przykład- zawsze jestem otwarty na
propozycje. Mój telefon ma mały ekran i dzieki temu "trzyma" 5 dni(30%).
ma kilkadziesąt klawiszy(30%), a każdy z nich uruchamia "sped dial",
albo konkretny program. muzyka-2%, video5%, gry 0%, internet10%,
nawigacja (AM)20%-(darujmy sobie nawigacje) Który z produktów Apple
byłby dlamnie najlepszy?
ToMasz

PS kiedyś ZXSpectrum też był PersonalComputer(IBM) "killer" tak mi sie
tylko skojarzyło..

do góry