Użytkownik "AlexY" <a...@i...-cut_this-.pl-alias-removed> napisał w
wiadomości news:iofho6$18b$1@speranza.aioe.org...

> Nauka z tego taka że trzeba całą cynę pokryć stopem SnPb, wykonalne, myślę
> że w 100% przypadków.
>
Według mnie dokładnie odwrotnie.
Uważam, że nawet jak zamawiamy montaż ołowiowy to 0% urządzeń ma wszystkie
końcówki bezołowiowe pokryte całkowicie cyną ołowiową. Pasty się daje
ogólnie mało. Ona zwilża elementy od spodu i z boku (nie całego), ale na
górę pinów już nie wchodzi. No i teraz jak na przykład w szynie danych mam
rzędy rezystorów 0402 to są tuż koło siebie.

>> Myślę, że sporo ludzi zapytanych o "reballing" powie, że to naprawa kart
>> graficznych w laptopach, ale większość jako przyczynę usterki poda
>> przegrzanie.
>
> Ci którzy z tym się spotkali tak, reszta zrobi taaakie oczy i będzie tak
> mądrze patrzeć...
>
A ja w ogóle nie wiem o czym mówicie. Jakie kulki ?
P.G.

do góry

Użytkownik "AlexY" <a...@i...-cut_this-.pl-alias-removed> napisał w
wiadomości news:iocm6r$fsc$1@speranza.aioe.org...
>
> Nie jestem prawnikiem więc może źle rozumiem przepisy UE, wyczytałem tam
> że urządzeń lutowanych ołowiowo nie można sprzedawać, ale nie widziałem
> zakazu realizacji zamówienia klienta zgodnie z jego potrzebami.
>

Jak sobie wyobrażasz zrealizowanie zamówienia bez sprzedawania?
Oczywiście, jak nie jesteś producentem urządzenia tylko podzespołu to możesz
go wykonać zgodnie z zamówieniem klienta, bo to on (lub jego odbiorca itd..)
odpowiada za spełnienie dyrektyw.
Jeśli nawet nie sprzedajesz, tylko wykonujesz na swoje potrzeby to w
momencie przekazania do eksploatacji urządzenie musi być zgodne z
dyrektywami.

>
> Niestety grafika do grania raczej będzie już LF,

Do grania to służy pianino, a nie grafika ;-)
P.G.

do góry

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:4daa25fe$0$2502$65785112@news.neostrada.pl...

> Rodzaj elementu ma znaczenie znikome. Ilość stopu cyny bezołowiowego na
> końcówkach elementu ROHS jest pomijalna z ilością stopu cyna - ołów w
> lucie, skład (pod warunkiem dostatecznego czasu lutowania pozwalającego na
> dokładne wymieszanie się metali) zmieni się nieznacznie.

Nie jestem technologiem, ale wydaje mi się, że lutowie nie pokrywa całych
pinów (np. od góry) i jeśli miałyby rosnąć włoski to lutowanie temu nie
zapobiegnie.

> Ja na twoim miejscu bardziej bałbym się elementów z końcówkami złoconymi -
> ciekawe czy wiesz czemu?

Bladego pojęcia nie mam. Przed ROHS w ogóle mnie nie interesowało z czego są
robione elementy i wolałbym aby tak pozostało.
To był świetny układ. Projekt robię tak, aby nic nie pracowało na granicy,
montaż jest normalny i urządzenia które zrobiliśmy przed 1990 rokiem jeszcze
się zdarza widzieć działające.
P.G.

do góry

Dnia 17-04-2011 o 01:27:57 Dariusz K. Ładziak
<d...@n...pl> napisał(a):

> Użytkownik Piotr Gałka napisał:
>>
>> Użytkownik "philips" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:ioacbb$9ha$1@news.onet.pl...
>>
>>> Nie wiem co z nimi. Akurat wiem, czym musimy lutować i czym zlecamy
>>> lutowanie na zewnątrz robiąc sprzęt dla ruchu kolejowego.
>>
>> Samo lutowanie ołowiowe nic jeszcze nie gwarantuje. Czy elementy
>> stosujecie wyłącznie ołowiowe, czy nie ?
>> Jak nie to będę się bardziej bał wsiadać do pociągu niż dotychczas.
>
> Rodzaj elementu ma znaczenie znikome. Ilość stopu cyny bezołowiowego na
> końcówkach elementu ROHS jest pomijalna z ilością stopu cyna - ołów w
> lucie, skład (pod warunkiem dostatecznego czasu lutowania pozwalającego
> na dokładne wymieszanie się metali) zmieni się nieznacznie. Ja na twoim
> miejscu bardziej bałbym się elementów z końcówkami złoconymi - ciekawe
> czy wiesz czemu?
Cyna-ołów rozpuszczają złoto z końcówek i wychodzi goła stal?
ale to chyba rtęć tak robiła, amalganat-em wydobywają złoto ze skał
a potem odparowywują rtęć i uzyskują czyste złoto, IMHO chya w Afryce i Am
połud
tak wydobywają nielegalnie złoto.


--
Pozdr
JanuszK

do góry

Użytkownik Piotr Gałka napisał:
>
> Użytkownik "AlexY" <a...@i...-cut_this-.pl-alias-removed> napisał w
> wiadomości news:iofho6$18b$1@speranza.aioe.org...
>
>> Nauka z tego taka że trzeba całą cynę pokryć stopem SnPb, wykonalne,
>> myślę że w 100% przypadków.
>>
> Według mnie dokładnie odwrotnie.
> Uważam, że nawet jak zamawiamy montaż ołowiowy to 0% urządzeń ma
> wszystkie końcówki bezołowiowe pokryte całkowicie cyną ołowiową. Pasty
> się daje ogólnie mało. Ona zwilża elementy od spodu i z boku (nie
> całego), ale na górę pinów już nie wchodzi. No i teraz jak na przykład w
> szynie danych mam rzędy rezystorów 0402 to są tuż koło siebie.

Napisałem że wykonalne, nie wspomniałem że łatwe, fakt że upierdliwe to
by było jak cholera

>>> Myślę, że sporo ludzi zapytanych o "reballing" powie, że to naprawa kart
>>> graficznych w laptopach, ale większość jako przyczynę usterki poda
>>> przegrzanie.
>>
>> Ci którzy z tym się spotkali tak, reszta zrobi taaakie oczy i będzie
>> tak mądrze patrzeć...
>>
> A ja w ogóle nie wiem o czym mówicie. Jakie kulki ?

BGA
np tu:
http://onetouchnail.com/laptop/reballing-nvidia-grap
hic-card-black-screen-problem-on-hp-tx2000-dv9000.ht
ml

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Użytkownik "AlexY" <a...@i...-cut_this-.pl-alias-removed> napisał w
wiadomości news:ioh0qi$4hv$1@speranza.aioe.org...
>> A ja w ogóle nie wiem o czym mówicie. Jakie kulki ?
>
> BGA
> np tu:
> http://onetouchnail.com/laptop/reballing-nvidia-grap
hic-card-black-screen-problem-on-hp-tx2000-dv9000.ht
ml
>
Nie chce mi się wnikać w szczegóły, ale jak to jest tak popularny problem to
może wszystkie faktury za takie naprawy powinny trafić do komisji która
wprowadziła ROHS w celu uzyskania zwrotu poniesionych kosztów +
odszkodowania.
P.G.

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:io6jd1$ed5$1@news.onet.pl...

> Przy okazji:
> W dawnym ZSRR produkcja przemysłowa była liczona w tonach, dlatego np.
> ciężarówki ZSRR były ciężkie, oj ciężkie...

Od tej pory wiemy że sprzęt radziecki "gniotsa nie łamiotsa":).

do góry

On Mon, 18 Apr 2011 12:06:56 +0200, Piotr Gałka wrote:
>> http://onetouchnail.com/laptop/reballing-nvidia-grap
hic-card-black-screen-problem-on-hp-tx2000-dv9000.ht
ml
>>
>Nie chce mi się wnikać w szczegóły, ale jak to jest tak popularny problem to
>może wszystkie faktury za takie naprawy powinny trafić do komisji która
>wprowadziła ROHS w celu uzyskania zwrotu poniesionych kosztów +
>odszkodowania.

Urzednikow nie znasz ?
Jak Nvidia nie potrafi porzadnie przylutowac bezolowiowa cyna, to
powinna sie z interesu wycofac :-)

W tym terminie kilkuletnim dla przemyslowki to tez ciekaw jestem o co
chodzi - dali przemyslowi pare lat okresu przejsciowego, zeby
istniejacych linii nie trzeba bylo zamykac, dali pare lat na dalsze
testowanie czystej cyny, czy dali pare lat na opracowanie ekologicznej
metody montazu.

J.

do góry

> W październiku 2010 podjęto zdaje się decyzję o likwidacji wyłączeń z
> ROHS urządzeń medycznych (Grupa 8) oraz nadzoru i kontroli w przemyśle
> (Grupa 9). Nie jestem pewien czy sterownie w transporcie wchodzi w grupę
> 9 ale wydaje mi się, że tak. Producenci mają 8 lat na przejście na
> technologię ROHS.
>

Pytałem. Koleżanka zaznaczyła, że jej wiedza nie jest aktualna. Z tego
co mówiła wynikało, że sprzęt "kolejowy" jest wyłączony z ROHS między
innymi dlatego, że badania badaniami, ale nikt jajek nie da (to moje
określenie - nie koleżanki) za to, że lutowie bezołowiowe wytrzyma 20
lat, a o takich okresach mówi się na kolei. Jeśli producent chce, to
może stosować się do ROHS, ale nie musi. Jeżeli już zastosuje lutowie
bezołowiowe, to nie musi udowadniać, że wszystko jest z nim OK ze
względu na niskonakładową produkcję (to nie Coca Cola) i ponoszone w
związku z tym koszty. Tak to zrozumiałem. Pytanie, który producent
zaryzykuje, że jego sprzęt, który nie jest tani, "wysypie się" w
niedługim czasie? Poza tym lutowie bezołowiowe wymaga wyższej
temperatury, a to pociąga za sobą pewne trudności. Ciekawe, czy
zwolennicy lutowia bezołowiowego i przeciwnicy dużej ilości CO2 to ci
sami ludzie? Skoro grzejemy lutownicę do wyższej temperatury, to i
energii trzeba więcej, i CO2 więcej...
Jakiś czas temu zwolennicy biopaliw w UE połapali się, że "dzięki" nim
dokonuje się wyrębu dżungli w Indonezji, czy czymś takim i na jej
miejscu uprawia się palmę na olej... A nie o to im chodziło. Cóż, oni
nie potrafią przewidywać skutków. Zachowują się jak Chińczycy wyłapujący
wróble, bo im ziarno jadły.

do góry

W dniu 2011-04-19 00:02, philips pisze:
>
>> W październiku 2010 podjęto zdaje się decyzję o likwidacji wyłączeń z
>> ROHS urządzeń medycznych (Grupa 8) oraz nadzoru i kontroli w przemyśle
>> (Grupa 9). Nie jestem pewien czy sterownie w transporcie wchodzi w grupę
>> 9 ale wydaje mi się, że tak. Producenci mają 8 lat na przejście na
>> technologię ROHS.
>>
>
> Pytałem. Koleżanka zaznaczyła, że jej wiedza nie jest aktualna. Z tego
> co mówiła wynikało, że sprzęt "kolejowy" jest wyłączony z ROHS między
> innymi dlatego, że badania badaniami, ale nikt jajek nie da (to moje
> określenie - nie koleżanki) za to, że lutowie bezołowiowe wytrzyma 20
> lat, a o takich okresach mówi się na kolei. Jeśli producent chce, to
> może stosować się do ROHS, ale nie musi. Jeżeli już zastosuje lutowie
> bezołowiowe, to nie musi udowadniać, że wszystko jest z nim OK ze
> względu na niskonakładową produkcję (to nie Coca Cola) i ponoszone w
> związku z tym koszty.

Z tego co wiem były wyłączenia grupowe takie jak grupa 8 i 9 oraz
wyłączenia na wniosek - jest tego osobna lista ale niezbyt długa.
I głównym kryterium nie było wcale bezpieczeństwo bo ci co uchwalają
dyrektywy nie pozwolą sobie na napisanie gdziekolwiek ze nowe czyste
technologie są mniej bezpieczne. Głównym argumentem było właśnie to że
są to krótkie serie a procedury testów niezawodnościowych są długotrwałe
i koszt przeprowadzenia tych testów stanowią wyjątkowo dużą kwotę w
porównaniu do rocznej produkcji. Teraz jednak podjęli decyzję o dalszych
wykluczeniach właśnie urządzeń medycznych i sterowania oraz kontroli w
przemyśle. Firmy mają 8 lat na przejście na ROHS.

> Tak to zrozumiałem. Pytanie, który producent
> zaryzykuje, że jego sprzęt, który nie jest tani, "wysypie się" w
> niedługim czasie? Poza tym lutowie bezołowiowe wymaga wyższej
> temperatury, a to pociąga za sobą pewne trudności. Ciekawe, czy
> zwolennicy lutowia bezołowiowego i przeciwnicy dużej ilości CO2 to ci
> sami ludzie? Skoro grzejemy lutownicę do wyższej temperatury, to i
> energii trzeba więcej, i CO2 więcej...

Nie przesadzaj podniesienie o 30 stopni temperatury wynoszącej około 220
stopni to nie jest tak drastyczna zmiana. A można powiedzieć, że energia
docelowo i tak ma być z czystych źródeł.
Biurokratów to nie interesuje jak zrobisz żeby było zgodnie z ich
żądaniami a nie przyjmują do wiadomości, że te ich decyzje to efekt
jakiejś ideolo. Jeśli reszta świata dostosuje się do tego to po prostu
nie będzie w przyszłości jak wracać do SnPb nawet jakby uczeni
udowodnili że LF jest bardziej szkodliwy.



--
Pozdrawiam
MD

do góry