Eskimos pisze:

> Wiele jest sytuacji, przykładów kiedy zdrowy rozsądek stoi w
> sprzeczności z prawem, ale po mojemu, to krytykowac to prawo można
> tylko będąc po tej samej stronie barykady.
>

No i dlatego samochodem NIGDY nie jeżdze po pasie przeznaczonym dla
autobusów i nie lubie samochodów ktore to robią. Motocykle mi nie
przeszkadzają bo nie wpieprzy mi sie taki na krzyżówce przede mnie
blokując inne auta, tylko śmignie prawie niezauważony i tyle.

--
piomay
www.piomay.riders.pl

do góry

Piotr May pisze:
> gildor pisze:
>
>> żeby nie było, ja buspasem nie latam,
>
> No mi sie w zyciu nie zdazylo bo jeszcze na wlasnie oczy czegos takiego
> nie widzialem. Trąbią coś o tym ostatnio w TVNie ale pokazują wtedy
> jakiś pas dla autobusów.
>
> ps:
> Słownik Języka Polskiego
> http://sjp.pwn.pl/
> buspas
> bus-pas
>
> "Nie znaleziono haseł spełniających podany warunek"

no weś się nie czepiaj, jak nieprzymierzając, piomay.
http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1620771,0,2,lazienko
wska_obrzydza_warszawiakom_buspasy,wiadomosc.html
bus line

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

do góry

Eskimos pisze:
> On Thu, 24 Sep 2009 13:13:58 +0200, gildor <g...@N...gazeta.pl>
> wrote:
>
>>> Taki trochę relatywizm, nie?
>>> Jak Kali... itd.
>> owszem. ale skoro jest mozliwość puszczenia na nim taksówek (na
>> niektórych u nas mogą. na niektórych), więc nie widzę powodu, zeby
>> wzorem Anglii np, nam też pozwolono. właśnie w kontekście powodu nie
>> blokowania go przez 2oo pojazd.
>
> A o sedesie z duralexu słyszałeś? ;)

nie. ale o naczyniach z durexu tak.

> Ze w kategorii obiektywnej samochód jest na tym pasie dużo bardziej
> kłopotliwy niz motocykl to nie ulega. Zę nikomu by się nic nie stało,
> gdyby zezwolić motocyklom na na jazdę tym pasem takoż. Ale
> krytykowanie samochodziarza przez kogoś, kto sam się wcina na buspas
> na pałę jest takie trochę nie komilfo, nie?

nie. z powodu gdyż ponieważ napisałem z jakiego, wcześniej.

> Wiele jest sytuacji, przykładów kiedy zdrowy rozsądek stoi w
> sprzeczności z prawem, ale po mojemu, to krytykowac to prawo można
> tylko będąc po tej samej stronie barykady.

ale ja jeżdżę autem. Ty nie?

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

do góry

gildor pisze:

> no weś się nie czepiaj, jak nieprzymierzając, piomay.

No czepiam się, od samego początku się czepiam i czepiać się będe o!

> bus line

Linia autobusowa? bez sensu i równie nie po polsku jak buspas

--
piomay
www.piomay.riders.pl

do góry

rfk napisał(a):
> Koleżanki i Koledzy stołeczni,
>
> jak doświadczenia z nowego Bus-pasa w Wawie na trasie Ł? Czy ktoś miał
> pogawędkę z policją/strażą czy ignorują motocykle na tym pasie?

W Krakowie spokojnie po takich pasach ikarusem jezdze i nigdy nikt nie
zatrzymal mnie.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

do góry

Piotr May pisze:
> gildor pisze:
>> no weś się nie czepiaj, jak nieprzymierzając, piomay.
>
> No czepiam się, od samego początku się czepiam i czepiać się będe o!
>
>> bus line
>
> Linia autobusowa? bez sensu i równie nie po polsku jak buspas

nie jest po polsku, tak samo jak bus nie jest po polsku, a na pasie jest
napisane, więc to jest po polsku buspas (bo jest to pas, na którym jest
napisane bus).
a jak mówisz na switch? albo na router? a jak mówisz o SAP, to jak o nim
mówisz? przemądrzalcu jeden. ty.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

do góry

Kamil Nowak 'Amil' pisze:
> rfk napisał(a):
>> Koleżanki i Koledzy stołeczni,
>>
>> jak doświadczenia z nowego Bus-pasa w Wawie na trasie Ł? Czy ktoś miał
>> pogawędkę z policją/strażą czy ignorują motocykle na tym pasie?
>
> W Krakowie spokojnie po takich pasach ikarusem jezdze i nigdy nikt nie
> zatrzymal mnie.

HA! to teraz spróbuj tramwajem.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

do góry

On Thu, 24 Sep 2009 13:55:43 +0200, Piotr May <p...@r...pl>
wrote:

>No czepiam się, od samego początku się czepiam i czepiać się będe o!

To moze by tak petycje zeby do SJP dopisali ?


pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

do góry

Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h9fmp8$9vi$18@news.onet.pl...

> a jak mówisz na switch?

przelacznik - dosc czesto spotykane

> albo na router?

pogromca ;) no tutaj raczej niespotykane ;)

do góry

gildor pisze:
> Piotr May pisze:
>> gildor pisze:
>>> no weś się nie czepiaj, jak nieprzymierzając, piomay.
>>
>> No czepiam się, od samego początku się czepiam i czepiać się będe o!
>>
>>> bus line
>>
>> Linia autobusowa? bez sensu i równie nie po polsku jak buspas
>
> nie jest po polsku, tak samo jak bus nie jest po polsku, a na pasie jest
> napisane, więc to jest po polsku buspas (bo jest to pas, na którym jest
> napisane bus).

sjp mowi ze jednak to po Polsku jednak jest

"wyniki od 1 do 2 z 2 znalezionych
- bus zob. mikrobus , busik
-bus ?ostatni człon wyrazów złożonych oznaczających pojazdy do
przewozu pasażerów"

> a jak mówisz na switch? albo na router? a jak mówisz o SAP, to jak o nim
> mówisz? przemądrzalcu jeden. ty.

o SAPie najcześciej mówie: "nosz kurwa mać" a co do switchy czy
routerów... informatyki w to nie mieszaj :P Już kilku próbowało
międzymordzie upowszechnić ;P (interface)

--
piomay
www.piomay.riders.pl

do góry