eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaOT. Co oni chcą kontrolować?Re: OT. Co oni chcą kontrolować?
  • Data: 2020-10-22 20:02:26
    Temat: Re: OT. Co oni chcą kontrolować?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:rmrvts$paa$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    W dniu 2020-10-22 o 14:06, Piotr Wyderski pisze:
    >> Elektroniki nie studiowałem, ale przypuszczam, że tam się przez
    >> pięć lat nie gra w bierki, nawet na uczelniach uznawanych za słabe.

    >To co ja pamiętam jako ewidentnie wyróżniające elektronikę od innych
    >kierunków to była matematyka. To co inni mieli robione przez 4 lata u
    >nas było wszystko na pierwszym roku (potem już nie mieliśmy
    >matematyki).

    Matematyka istotnie byla obszerna, bo kierunek troche jej jednak
    wymaga, ale czy tak bardzo odmienna od innych kierunkow ?

    >A i tak na podstawach metrologii (na pierwszym semestrze)
    >prowadzącemu strasznie przeszkadzało jak my mało z matematyki wiemy i
    >znaczna część wykładu w sumie też była matematyką. Głównie rozkład
    >Gausa, rozkład studenta, określanie tolerancji dla wyniku (jeśli nie
    >jest bezpośrednio mierzony tylko wyliczany) na podstawie tolerancji
    >pomiarów wielkości użytych do obliczenia tego wyniku. I pewnie wiele
    >innych rzeczy, których nie pamiętam. Tak samo operacje na macierzach,
    >jakieś sploty, transformaty, delty Diraca, jedynki Heaviside'a były
    >już potrzebne na drugim semestrze w jakiejś teorii obwodów i znów -
    >"jeszcze tego nie mieliście na matematyce?!".

    No wlasnie - mysmy mieli analize matematyczna, rachunek pr-stwa, kursy
    chyba w miare standardowe, a oprocz tego co przedmiot kierunkowy, to
    spora dawka matematyki.

    Moze nam wcisneli jakies rozszerzone te standardy, a moze studenty
    jakies lepsze i wiecej tych standardowych kursow przyswajaly.

    >> Najlepiej mieć hobbystę, który ukończył studia kierunkowe, ale z
    >> dwojga złego wolałbym mieć do czynienia z sensownym absolwentem
    >> uczelni technicznej

    >Z naciskiem na 'sensownym'.
    >Rozmawialiśmy kiedyś z kandydatem do pracy który na nasze, że szukamy
    >kogoś po studiach twierdził, że teraz jak się ma licencjat to jest
    >się już po studiach,

    No tak jest.

    >a po drugie jako swoje największe osiągnięcie wymieniał że zrobił
    >zasilacz z mostkiem Graetza. W jego ustach brzmiało to jakby ten
    >mostek był szczytem technologii kosmicznej.

    Myslisz, ze magister lepszy ?

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: