Właśnie słucham jak mądrzy ludzie (nie my miernoty tylko tacy co te całe
ACTA przeczytali) nie pozostawiają suchej nitki przytaczając całą masę
rzeczowych, merytorycznych argumentów. Przecież to się kłóci z całą masą
polskich przepisów i jest niewspółmiernie nadmuchane w porównaniu z
innymi uregulowaniami prawnymi.
Czy ten rząd, UE i cała zgraja lobbystów na prawdę myślała że takie
zapisy da się bezczelnie wprowadzić tylnymi drzwiami???
ŻAŁOŚĆ

z

do góry

Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jfp007$4ks$...@i...gazeta.pl...
> Czy ten rząd, UE i cała zgraja lobbystów na prawdę myślała że takie zapisy da
> się bezczelnie wprowadzić tylnymi drzwiami???
> ŻAŁOŚĆ

Oni to wprowadzą. Nic tylko będzie trzeba lecieć przez izraelskie serwery. :)

do góry

W dniu 2012-01-25 14:31, qwerty pisze:
> Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jfp007$4ks$...@i...gazeta.pl...
>> Czy ten rząd, UE i cała zgraja lobbystów na prawdę myślała że takie zapisy da
>> się bezczelnie wprowadzić tylnymi drzwiami???
>> ŻAŁOŚĆ
>
> Oni to wprowadzą. Nic tylko będzie trzeba lecieć przez izraelskie serwery. :)

To sukces Buzka.
http://pclab.pl/news48509.html

--
animka

do góry

Rozbawił mnie właśnie pewien poplecznik ACTA który posunął się do tego
że "dozwolony użytek osobisty" nie obejmuje plików cyfrowych gdyż one
nie są "rzeczą" a tylko rzeczy dotyczy ten zapis.
Za to bez zająknięcia nazywa "kradzieżą" skopiowanie pliku cyfrowego a
przecież dwudziestowieczne prawo autorskie właśnie było napisane pod
"rzeczy" To wszystko źle wróży bo wszystko zmierza do przestarzałego
rozumienia prawa które nijak się do sieci nie da zastosować.
Gdyby stosować je tak wprost rygorystycznie to biblioteki trzeba
pozamykać a bibliotekarki... Jaką by tu karę wymyślić :-)

z

PS. I Ciągle mi tu przychodzi do głowy ten 1% ceny czystych nośników
(CD, DVD, ksero) który musimy płacić w ramach wspomagania twórców.
Albo rybki albo akwarium. Musimy zdecydować się na jeden sposób
dotowania. Wszak dotować trzeba tylko mądrze i skutecznie.

do góry

No to na koniec :-)
Nic teraz te głupie gadki premiera o zawieszeniu ratyfikacji nie pomogą.
Jeśli 6 stron tej umowy mieszanej je przyjmie to umowa wchodzi w życie.
UE nakaże swoim członkom (w tej kwestii zrzekliśmy się decyzji na rzecz
UE) wprowadzenia stosownych paragrafów i (najważniejsze) odpowiedniego
ich interpretowania.
Tusku nie pogrążaj się. Posłuchaj prawników to dowiesz się jakie są
rzeczywiste sukcesy prezydencji.
Mam nadzieję że aż taki niemądry nie jesteś tylko próbujesz słupki
ratować. A może...

z

do góry