W dniu 2018-09-28 o 12:25, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-09-28 o 12:18, Trybun pisze:
>> W dniu 2018-09-28 o 11:15, Kris pisze:
>>> W dniu piątek, 28 września 2018 10:22:45 UTC+2 użytkownik Trybun
>>> napisał:
>>>> Przerabiał ktoś opcję "holowanie w wypadku awarii pojazdu", chodzi o
>>>> klauzulę "od 25km"? Rzeczona odległość liczy się do stałego
>>>> zameldowania
>>>> właściciela ubezpieczonego auta czy do wybranego przez klienta
>>>> mechanika? Pytałem dwu akwizytorów tej firmy i dostałem dwie różne
>>>> odpowiedzi. Oczywiście w umowie nic na ten temat nie ma.
>>> Zamiast pytac akwizytorów do OWU zajrzyj
>>> Tam jest że 25km jest to limit odległości miejsca zdarzenia od
>>> miejsca zamieszkania
>>> I jak Zdarzenie miało miejsce w odleglości mniejszej jak 25km od
>>> miejsca zamieszkania to z holowania nici
>>> Jeśli zdarzenie w odległości większej jak 25km to holowanie do 200km
>>> lub bez limitu na terytorium RP przy wypadku
>>>
>>
>> Problem w tym że za bardzo nie wiem co to OWU jest.. A jak już
>> wspomniałem - w umowie nie ma o tym nawet wzmianki.
>
> Ogólne warunki ubezpieczenia. Poproś agenta, u którego zawierałeś
> umowę, o przesłanie OWU.

Aha, dzięki.
>
>> To pewne? Oczywiście nie zaprzeczam, ale logiki w tym nie ma, bo co
>> ma miejsce zameldowania skoro klient ma swobodę w wyborze warsztatu
>> naprawczego gdzie można zepsute auto dostarczyć?
>
> Nic nie ma w OWU o miejscu zameldowania.
> Ani o tym, że nie można wybrać warsztatu.
>
>
>

Nie wiem co jest w OWU. A kto tak pisze? Przecie powyżej napisałem o
swobodzie wyboru gdzie auto ma być odholowane.. Nawet w ogólnej
broszurze stoi jak byk - "U nas to ty decydujesz gdzie samochód ma być
odholowany!".. tak, nie zapomnieli dodać wykrzyknika..;-)

Wracając jeszcze do sedna - przy braku konieczności podawania miejsca
zameldowania ten punkt umowy o 25km wydaje się martwy, przecie jako
miejsce zamieszkania możesz podać wszystko to co Ci się podoba., i w ten
sposób zawsze się załapiesz na darmową podwózkę.

do góry

W dniu piątek, 28 września 2018 12:54:23 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

> Nie wiem co jest w OWU. A kto tak pisze? Przecie powyżej napisałem o
> swobodzie wyboru gdzie auto ma być odholowane.. Nawet w ogólnej
> broszurze stoi jak byk - "U nas to ty decydujesz gdzie samochód ma być
> odholowany!".. tak, nie zapomnieli dodać wykrzyknika..;-)

Przecież możesz zdecydować gdzie mają odholować auto.
Do 200km lub bez limitu km jeśli wypadek miałeś

> Wracając jeszcze do sedna - przy braku konieczności podawania miejsca
> zameldowania ten punkt umowy o 25km wydaje się martwy, przecie jako
> miejsce zamieszkania możesz podać wszystko to co Ci się podoba., i w ten
> sposób zawsze się załapiesz na darmową podwózkę.

Jak polisę zakładałeś to adres tam podałeś
I w promieniu 25km od tego adresu holowanie nie jest w zakresie

do góry

W dniu 2018-09-28 o 12:50, Trybun pisze:
> W dniu 2018-09-28 o 12:24, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2018-09-28 o 12:16, Trybun pisze:
>>> W dniu 2018-09-28 o 10:44, Liwiusz pisze:
>>>> W dniu 2018-09-28 o 10:22, Trybun pisze:
>>>>>
>>>>> Przerabiał ktoś opcję "holowanie w wypadku awarii pojazdu", chodzi
>>>>> o klauzulę "od 25km"? Rzeczona odległość liczy się do stałego
>>>>> zameldowania właściciela ubezpieczonego auta czy do wybranego przez
>>>>> klienta mechanika? Pytałem dwu akwizytorów tej firmy i dostałem
>>>>> dwie różne odpowiedzi. Oczywiście w umowie nic na ten temat nie ma.
>>>>
>>>> Ani to, ani to, liczy się miejsce zamieszkania ubezpieczonego i 25km
>>>> dotyczy odległości od miejsca zdarzenia.
>>>>
>>>
>>> No niezupełnie ani to, ani to, przecie wskazałeś na wariant pierwszy,
>>> czyli adres zameldowania..;-)
>>
>> Nie zameldowania, tylko zamieszkania.
>>
>
> A jest to jakaś różnica dla ubezpieczyciela?

Różnica może być taka, czy odszkodowanie się będzie należeć, czy nie.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2018-09-28 o 12:55, Trybun pisze:
> Nie wiem co jest w OWU.

To, że pierwszy raz ktoś ci pisze, i nie wiesz, to można zrozumieć.

Ale jeśli już ktoś ci wspominał o OWU, napisał co to jest, skąd dostać,
a ty nadal piszesz "nie wiem co to jest OWU", to jak inaczej to nazwać,
jak nieusuwalną głupotą? :)

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2018-09-28 o 12:59, Kris pisze:
> W dniu piątek, 28 września 2018 12:54:23 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>
>> Nie wiem co jest w OWU. A kto tak pisze? Przecie powyżej napisałem o
>> swobodzie wyboru gdzie auto ma być odholowane.. Nawet w ogólnej
>> broszurze stoi jak byk - "U nas to ty decydujesz gdzie samochód ma być
>> odholowany!".. tak, nie zapomnieli dodać wykrzyknika..;-)
> Przecież możesz zdecydować gdzie mają odholować auto.
> Do 200km lub bez limitu km jeśli wypadek miałeś

Wątpliwości są co do limitu od jakiej ilości km taka usługa się należy.
Nie, nie chodzi o limit bo ten jest jasno określony, chodzi o punkty od
których należy to liczyć.

>
>> Wracając jeszcze do sedna - przy braku konieczności podawania miejsca
>> zameldowania ten punkt umowy o 25km wydaje się martwy, przecie jako
>> miejsce zamieszkania możesz podać wszystko to co Ci się podoba., i w ten
>> sposób zawsze się załapiesz na darmową podwózkę.
> Jak polisę zakładałeś to adres tam podałeś
> I w promieniu 25km od tego adresu holowanie nie jest w zakresie


Czyli jednak wbrew temu co piszę kolega Liwiusz - liczy się miejsce
ZAMELDOWANIA?

do góry

Dnia 28.09.2018 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
> W dniu 2018-09-28 o 12:55, Trybun pisze:
>> Nie wiem co jest w OWU.
>
> To, że pierwszy raz ktoś ci pisze, i nie wiesz, to można zrozumieć.
>
> Ale jeśli już ktoś ci wspominał o OWU, napisał co to jest, skąd dostać,
> a ty nadal piszesz "nie wiem co to jest OWU", to jak inaczej to nazwać,
> jak nieusuwalną głupotą? :)

Może byś przeczytał, na co odpowiadasz? (a przecież to cytujesz).

Trybun napisał "nie wiem co jest w OWU" (nie zna treści),
a nie "nie wiem, co to jest OWU"...

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

do góry

W dniu piątek, 28 września 2018 13:10:15 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

> Wątpliwości są co do limitu od jakiej ilości km taka usługa się należy.
> Nie, nie chodzi o limit bo ten jest jasno określony, chodzi o punkty od
> których należy to liczyć.
Nie ma watpliwości. W OWU dokładnie napisali i ja to Tobie zacytowałem kilka razy

> Czyli jednak wbrew temu co piszę kolega Liwiusz - liczy się miejsce
> ZAMELDOWANIA?
A skąd wziąłeś to miejsce ZAMELDOWANIA?
Składając wniosek o polisę podałeś jakiś adres
Na polisie z Hesti mam "posiadacz pojazdu i jego adres"
Na polisie z Avivy "adres"
Podajesz tam adres zamieszkania przecież.
Czemu się uczepiłeś tego adresu zameldowania?
Ale ok
Te 25km to jest od adresu jaki podałeś ubezpieczycielowi. Teraz pasuje?

do góry

W dniu 2018-09-28 o 13:10, Trybun pisze:
> W dniu 2018-09-28 o 12:59, Kris pisze:
>> W dniu piątek, 28 września 2018 12:54:23 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>>
>>> Nie wiem co jest w OWU. A kto tak pisze? Przecie powyżej napisałem o
>>> swobodzie wyboru gdzie auto ma być odholowane.. Nawet w ogólnej
>>> broszurze stoi jak byk - "U nas to ty decydujesz gdzie samochód ma być
>>> odholowany!".. tak, nie zapomnieli dodać wykrzyknika..;-)
>> Przecież możesz zdecydować gdzie mają odholować auto.
>> Do 200km lub bez limitu km jeśli wypadek miałeś
>
> Wątpliwości są co do limitu od jakiej ilości km taka usługa się należy.
> Nie, nie chodzi o limit bo ten jest jasno określony, chodzi o punkty od
> których należy to liczyć.

Od miejsca zamieszkania do miejsca zdarzenia.


> Czyli jednak wbrew temu co piszę kolega Liwiusz - liczy się miejsce
> ZAMELDOWANIA?

Strasznie uparty w swoim niezrozumieniu jesteś :/

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2018-09-28 o 13:47, Kris pisze:
> W dniu piątek, 28 września 2018 13:10:15 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>
>> Wątpliwości są co do limitu od jakiej ilości km taka usługa się należy.
>> Nie, nie chodzi o limit bo ten jest jasno określony, chodzi o punkty od
>> których należy to liczyć.
> Nie ma watpliwości. W OWU dokładnie napisali i ja to Tobie zacytowałem kilka razy

No, dla ciebie nie ma. U mnie nawet konsultacja u dwu agentów ich nie
rozwiała. Jeden mi powiada że liczy się odległość od miejsca awarii do
miejsca zameldowania, drugi że miejsce do którego przyjeżdża pomoc
drogowa i długość trasy holowania gdziekolwiek ono by nie było.
Oczywiście w ramach tego 200km limitu. Tu to samo - ty i Liwiusz macie
zupełnie różne zdania.

>
>> Czyli jednak wbrew temu co piszę kolega Liwiusz - liczy się miejsce
>> ZAMELDOWANIA?
> A skąd wziąłeś to miejsce ZAMELDOWANIA?
> Składając wniosek o polisę podałeś jakiś adres
> Na polisie z Hesti mam "posiadacz pojazdu i jego adres"
> Na polisie z Avivy "adres"
> Podajesz tam adres zamieszkania przecież.
> Czemu się uczepiłeś tego adresu zameldowania?
> Ale ok
> Te 25km to jest od adresu jaki podałeś ubezpieczycielowi. Teraz pasuje?
>
>

To nie ja. I adres zameldowania to niekoniecznie adres zamieszkania. W
tej kwestii nie miałem żadnych uwag. Dopiero Liwiusz wyskoczył że nie ma
żadnego odnośnika w aneksie do tej umowy do miejsca zameldowania. Tak że
pomyślałem że chodzi tylko o minimalny limit kilometrów do przejechania
w ramach holowania uszkodzonego auta. Że poniżej 25km to już
ubezpieczony sam musi się postarać we własnym zakresie o transport auta.

do góry

W dniu 2018-09-28 o 14:00, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-09-28 o 13:10, Trybun pisze:
>> W dniu 2018-09-28 o 12:59, Kris pisze:
>>> W dniu piątek, 28 września 2018 12:54:23 UTC+2 użytkownik Trybun
>>> napisał:
>>>
>>>> Nie wiem co jest w OWU. A kto tak pisze? Przecie powyżej napisałem o
>>>> swobodzie wyboru gdzie auto ma być odholowane.. Nawet w ogólnej
>>>> broszurze stoi jak byk - "U nas to ty decydujesz gdzie samochód ma być
>>>> odholowany!".. tak, nie zapomnieli dodać wykrzyknika..;-)
>>> Przecież możesz zdecydować gdzie mają odholować auto.
>>> Do 200km lub bez limitu km jeśli wypadek miałeś
>>
>> Wątpliwości są co do limitu od jakiej ilości km taka usługa się
>> należy. Nie, nie chodzi o limit bo ten jest jasno określony, chodzi o
>> punkty od których należy to liczyć.
>
> Od miejsca zamieszkania do miejsca zdarzenia.

ok.
>
>
>> Czyli jednak wbrew temu co piszę kolega Liwiusz - liczy się miejsce
>> ZAMELDOWANIA?
>
> Strasznie uparty w swoim niezrozumieniu jesteś :/
>

Zamieszkanie a zameldowanie to dwie sprawy.

do góry