-
1. Data: 2015-02-20 17:54:28
Temat: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: marek <marek@>
Jako użytkownik platform x86/64 w wykonaniu AMD nie bardzo rozumiem o co
chodzi z uszkodzonymi pinami w socketach Intela. Co jakiś czas czytam,
że "płyta sprzedawana jako uszkodzona bo piny uszkodzone" albo podobne
ogłoszenia. Myślę o przesiadce na Intela ale jeśli wkładanie procesowa
wymaga zegarmistrzowskiej precyzji, której mi brakuje, to się
zastanawiam czy warto. Czy faktycznie tak łatwo uszkodzić te piny, i to
w sposób, który uniemożliwia użytkowanie płyty?
Marek
-
2. Data: 2015-02-20 20:11:15
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
W dniu 2015-02-20 o 17:54, marek pisze:
> Jako użytkownik platform x86/64 w wykonaniu AMD nie bardzo rozumiem o co
> chodzi z uszkodzonymi pinami w socketach Intela. Co jakiś czas czytam,
> że "płyta sprzedawana jako uszkodzona bo piny uszkodzone" albo podobne
> ogłoszenia. Myślę o przesiadce na Intela ale jeśli wkładanie procesowa
> wymaga zegarmistrzowskiej precyzji, której mi brakuje, to się
> zastanawiam czy warto. Czy faktycznie tak łatwo uszkodzić te piny, i to
> w sposób, który uniemożliwia użytkowanie płyty?
Uszkodzić piny ciężko, przy wkładaniu procesora to bardzo ciężko, chyba,
że używa się siły próbując wsadzić inaczej niż to jest możliwe.
-
3. Data: 2015-02-20 20:19:00
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"marek" <marek@> wrote in message
news:54e766c6$0$24503$c3e8da3$f6268168@news.astraweb
.com...
> Czy faktycznie tak łatwo uszkodzić te piny, i to w sposób, który uniemożliwia
> użytkowanie płyty?
piny w gniazdach lga sa dosyc latwe do uszkodzenia
ale jezeli ktos ma ogolne pojecie o tym co robi to
nie trzeba sie tego obawiac bardziej niz jakiegokolwiek
innego uszkodzenia
--
http://db.org.pl/
-
4. Data: 2015-02-20 20:24:24
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"marek" napisał:
> Co jakiś czas czytam, że "płyta sprzedawana jako uszkodzona
> bo piny uszkodzone" albo podobne ogłoszenia.
Chędożenie kotka. Zwykła ściema handlarzy złomem z (za przeproszeniem)
Allegro, polujących na takiego przygłupa, jak ten, co kupuje terabajtowe
pendrajwy za kilkadziesiąt złotych, który się skusi na w rzeczywistości
uwaloną elektrycznie płytę licząc, że on se te "piny" naprostuje i za
kilkadziesiąt złotych taniej będzie miał sprawny sprzęt.
JoteR
-
5. Data: 2015-02-20 20:27:20
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
W dniu 2015-02-20 o 20:19, m4rkiz pisze:
> "marek" <marek@> wrote in message
> news:54e766c6$0$24503$c3e8da3$f6268168@news.astraweb
.com...
>> Czy faktycznie tak łatwo uszkodzić te piny, i to w sposób, który
>> uniemożliwia użytkowanie płyty?
>
> piny w gniazdach lga sa dosyc latwe do uszkodzenia
> ale jezeli ktos ma ogolne pojecie o tym co robi to
> nie trzeba sie tego obawiac bardziej niz jakiegokolwiek
> innego uszkodzenia
Łatwe? Jak? Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś niechcący wygnie te piny
przy wkładaniu procka, chyba, że ładuje procek rogiem prosto w piny.
Prędzej bym obstawiał, że coś na te piny spadło, np radiator procka na
gniazdo, bo leżał na krawędzi obudowy i coś sięgaliśmy i zawadziliśmy o
niego.
-
6. Data: 2015-02-21 09:05:15
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 20 Feb 2015 17:54:28 +0100, marek napisał(a):
> Czy faktycznie tak łatwo uszkodzić te piny,
Imo dosyć ciężko. Jak tam śrubokręta ostro nie wsadzisz to raczej
niemożliwe. I raz widziałem takie gniazdo jakby ktoś wyhamował na pinach
rozpędzony śrubokręt :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.
-
7. Data: 2015-02-21 09:55:22
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: G Nowak <g...@c...ac.uk>
On 20/02/2015 19:27, BQB wrote:
>> piny w gniazdach lga sa dosyc latwe do uszkodzenia
>> ale jezeli ktos ma ogolne pojecie o tym co robi to
>> nie trzeba sie tego obawiac bardziej niz jakiegokolwiek
>> innego uszkodzenia
>
> Łatwe? Jak? Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś niechcący wygnie te piny
> przy wkładaniu procka, chyba, że ładuje procek rogiem prosto w piny.
> Prędzej bym obstawiał, że coś na te piny spadło, np radiator procka na
> gniazdo, bo leżał na krawędzi obudowy i coś sięgaliśmy i zawadziliśmy o
> niego.
Niestety sa. Mialem juz w rekach plyte, w ktorej prawie niewidoczne
golym okiem odgiecie pinow usmiercilo jeden kanal ddr3 - dzialy 2 z 4
slotow pamieci. W dolaczonej instrukcji (pewnie innych plyt rowniez) byl
narysowany przekreslony palec, a jak wiadomo, to co zakazane smakuje
najlepiej.
--
Pozdr
G
-
8. Data: 2015-02-21 19:05:33
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> wrote in message
news:54e78a9f$0$2200$65785112@news.neostrada.pl...
>> piny w gniazdach lga sa dosyc latwe do uszkodzenia
>> ale jezeli ktos ma ogolne pojecie o tym co robi to
>> nie trzeba sie tego obawiac bardziej niz jakiegokolwiek
>> innego uszkodzenia
> Łatwe? Jak? Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś niechcący wygnie te piny przy
> wkładaniu procka, chyba, że ładuje procek rogiem prosto w piny.
dokladnie o tym pisze - sa delikatne i latwe do uszkodzenia 'przypadkiem'
procesorem, palcem, etc. niekoniecznie chodzi o zbyt mocne wcisniecie,
zachaczenie o pin i pociagniecie go tez go moze uszkodzic
> Prędzej bym obstawiał, że coś na te piny spadło, np radiator procka na
> gniazdo, bo leżał na krawędzi obudowy i coś sięgaliśmy i zawadziliśmy o niego.
--
http://db.org.pl/
-
9. Data: 2015-02-21 23:30:44
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: "Kamil" <n...@t...pl>
Użytkownik "JoteR" napisał:
> Chędożenie kotka. Zwykła ściema handlarzy złomem
Miałem w rękach płytę z LGA 775, z którą byly problemy z pinami. Gniazdo było
nawet zabezpieczone zaślepką, czego w innych socketach się nie stosuje. Coś jest
na rzeczy z tymi gniazdami. Zauważyłem, że piny można uszkodzić podczas
wyjmowania procesora, bo piny jakby były przyklejone. Jakaś niedopracowana
konstrukcja.
Pzdr
-
10. Data: 2015-02-23 13:25:40
Temat: Re: O co chodzi z pinami w Intelach
Od: "Doxent" <d...@g...pl>
> zastanawiam czy warto. Czy faktycznie tak łatwo uszkodzić te piny, i to w
> sposób, który uniemożliwia użytkowanie płyty?
Znacznie trudniej uszkodzić to jak złamać czy zgiąć szpilkę w procku od AMD.
LGA to dużo lepsze rozwiązanie od przedpotopowych szpilek. Intel porzucił
szpilki na procku, ostatni socket 478 sprzed 12 lat je zawierał a AMD nadal
tłucze je z uporem maniaka. Często fabrycznie zapakowane procki od AMD mają
skrzywione szpilki, nie raz takie spotkałem.