eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyO co chodzi w tym szaleństwie? › Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
  • Data: 2010-03-10 09:53:47
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: fv <f...@c...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kamil wrote:
    >> Tej drugiej oczywiście ci nie życzę, ale jest to rzecz właściwie
    >> nieuchronna jak się jest takim
    >> przemądrzałym złośliwcem. Zrozum drogie słoneczko, że inni właściciele
    >> pojazdów mają głęboko twoje
    >> uczucia i po prostu zareagują przemocą na takie zachowanie.
    >
    > Wyjasnij mi co jest zlosliwego w normalnej jezdzie? Wlasnie w tym lezy
    > problem polskich kierowcow. Nie w braku autostrad, bo chama wpuszczony
    > do Luwru dalej bedzie chamem.

    Jeszcze raz. Nie chodzi o to jak sprawa wygląda obiektywnie, tylko o to że wkurwiasz
    innych.
    Nie rozsądzam kto ma rację, bo na drodze znaczenia to żadnego nie ma.

    >> Patrz w lusterka, unikaj debili, przewiduj manewry innych - to jest
    >> bezpieczna jazda. Udowadnianie
    >> komuś siłą swojej racji ma sens jak masz siłę, czyli 18 ton na kołach
    >> (albo petardy w pięściach). Masz?
    >
    > Rozumiem, ze ten mrugajacy i trabiacy moze udawadniac innym swoje racje
    > zmuszajac do ustapienia z drogi?

    Co znaczy może? On to po prostu robi i tyle, myślisz że się przejmuje tym czy może?
    Chodzi o to, żeby takim zjechać z drogi i niech spieprzają jak najdalej.

    Uważam, że taka taktyka jest znacznie bezpieczniejsza niż udowadnianie komuś ile tu
    wolno jechać i
    że masz do tego prawo. No prawo masz a on ma argumenty siłowe. I co mu zrobisz, jak
    spowoduje
    wypadek, skasuje ci auto, zaatakuje twoje zdrowie i życie? Możesz mu nagwizdać.

    To po co ryzykować?

    --
    fv

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: