-
51. Data: 2012-01-25 05:12:58
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
Disappointed E52 owner <d...@e...com> wrote:
> Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4f1c6a83$0$31103$c3e8da3$40cb80c2@news.astraweb
.com...
>> Disappointed E52 owner <d...@e...com> wrote:
>>> Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
>>> news:4f1c5259$0$22786$c3e8da3$40cdd511@news.astraweb
.com...
>>>> A wymóg klawiatury numerycznej to sobie petent ubzdurał by
>>>> trollować.
>>>
>>> Bo dziś to passe i trzeba obowiązkowo smyrać paluszkiem i wykonywać
>>> jakieś kretyńskie gesty na ekranie?
>>
>> Nie. Po prostu tekst na qwerty się pisze szybciej i wygodniej. A
>> numery telefonów zapisuje się w kontaktach i wcale nie trzeba
>> cyferblatu.
>> A do rozmowy z IVR na twoim ulubonym audiotele tak samo nadaje się
>> ekranowa klawiatura numeryczna jak i fizyczna. Nie wiem co za problem
>> sobie uroiłeś.
>>
>> Jak koniecznie chcesz mieć klasyczną słuchawkę z cyferblatem i
>> najlepszą nawigację, to kup zwykły klasyczny telefon lub myphone oraz
>> zwykłą nawigację. Wyjdzie taniej i dla ciebie lepiej. Dosłowne
>> połączenie takich dwóch urządzeń w jedno w przyrodzie nie występuje i
>> nigdy nie wystąpi.
>
> Dziecko, co Ty powiesz. Na QWERTY jeszcze jestem w stanie przystać w
> telefonie, ale absolutnie nie w parze z dotykowym ekranem, a to
> niestety dość częste i tak trzeba gdzieś klikać w to gówno, bo nie ma
> normalnych klawiszy.
To sobie dziecinko weź z pleja blackberry bold lub inne kurve za złotówkię.
> Kup sobie jeszcze monitor dotykowy i najlepiej klawiaturę taką
> również.
Ależ bardzo chętnie, bo mi od myszki i klawiatury nadgarstki wysiadają.
Możliwość macania ekranu to dla mnie nie tylko frajda ale też ratowanie
zdrowia.
> To Ty grasz na tym filmiku?
> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
&v=iWDcOMZ7eHo
Nie, ja nie mam Lary na telefon. Ale jakby była w promocji na XBL, to może
bym kupił dla achievementów.
> bo nie wiem jak to może być wygodne (nie mówiąc o precyzji), zamiast
> kontrolera klikać w kawałek szkła, ale są różne zboczenia, dla mnie to
> przykre na to patrzeć.
To nie patrz, ja cię tam nie skierowałem, sam tam polazłeś oglądać,
psychopato.
> I Twoja rada co ma wnosić? Po co mi jakiś gówniany telefon i osobna
> nawigacja, a gdzie reszta funkcji które wymieniłem?
W dupie. A gdzie mają być? Dzwonienie w telefonie, mapa w nawigacji, gry w
konsoli - czy nie taka jest naturalna kolej rzeczy, a nie jakieś tam
niewygodne półśrodki?
-
52. Data: 2012-01-25 05:13:43
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
atm <...@v...pl> wrote:
> Telefon, ktorego poszukujesz jest w zdecydowanie wiekszej mierze
> kompromisem odnosnie wymienionych przez Ciebie funkcji niz przecietny
> dotykowiec a jednak twardo trzymasz sie swojego zdania.
> Ciekaw jestem, czy miales mozliwosc korzystac przez powiedzmy 2-4
> tygodnie z telefonu dotykowego?
Dotykowiec odpada, bo jest niezgodny z ideologią.
-
53. Data: 2012-01-25 09:20:30
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Skrypëk" napisał w wiadomości grup
J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Jak pojawiły się na rynku telewizory kolorowe, to miałeś podobne
>>> kompleksy?
>>> Przecież z czarno-białego też można wchłonąć DziennikTV. I mono
>>> też
>>> wystarczy.
>
>> I wystarczyl, choc trzeba przyznac ze poczatkowo z przyczyn
>> ekonomicznych.
>No i dlaczego wymieniłeś na kolorowy?
Bo sie cz-bialy zepsul :-)
>Przecież prawdziwych ludzi i tak nie zastąpi. A w ogóle to powinno ci
>wystarczyć samo radio, co to za głupia moda na te płaskie ruchome
>obrazy, które i tak nie oddają rzeczywistości?
A radio oddaje ? Zlikwidowac.
Poza tym lubie obejrzec "wejscie smoka" :-)
>> Podobnie jak obecnie ciagle uzywam CRT i ciagle jeszcze nie widze
>> potrzeby kupowania "wielkiego" LCD - tym razem nie z powodu ceny.
>Ale nie każdy jest masochistą. Ludzie wolą mięc wyraźny obraz bez
>odblasków i migotania. I nie mieć przy tym zajebanego całego biurka
>jakąś kobyłą.
Mowa o TV i jest odwrotnie - miganie mi nie przeszkadza, obraz jest
dobry, a grat ma swoje miejsce, natomiast LCD bedzie wymagal
przemeblowania :-)
>> Bo tu kolega ma sporo racji - 4" ekran i tak jest malutki, wiec po
>> co
>> to komu ?
>> Zeby sobie youtuba ogladac do poduszki ?
>A po co ci aż dwa cale? Przecież i tak jest malutki. Kup se telefon z
>ekranem jednocalowym, przecież ci wystarczy do wyświetlenia kilku
>ostatnich cyfr wprowadzonego numeru. Jakiekolwiek inna funkcjonalność
>to przecież lans, fanaberia i bezeceństwo.
sms czasem przychodza, a i numer duza czcionka sie nie miesci.
Taki "classic phone" ma rozsadne wymiary i np wcale nie chce
mniejszego, a 2.5" ekran miesci sie na nim bez problemu.
>>>> Więc i Ci z klawiszowcem z mniejszym ekranem (mający komfort
>>>> smukłego
>>>> telefonu), i Ci z większym 4"-ekranem dotykowym, w ostatecznym
>>>> rozrachunku korzystają z internetu czy przelewów "w każdym
>>>> miejscu"
>>>> robią to raczej tylko na chwilę, w sytuacjach awaryjnych, albo
>>>> tam,
>>> I z czym masz problem? Że mają wygodniej niż ty?
>> Chyba nie zrozumiales - mimo tych 4" maja na tyle niewygodnie ze
>> unikaja,
>Wydaje ci się.
Ma ktos jakies dane ? np ze strony banku ?
>> a jak maja miec niewygodnie, to i 2" sie sprawdzaja :-)
>1,5'' też? 1'' też? Kto ustalił granicę użyteczności na 2''? Kilku
>zgorzkniałych posiadaczy starych złomów?
nie - 1" w zasadzie podobnie uzyteczny do przelewow - tez trzeba
ciagle scrolowac ekran.
Nieuzyteczny bedzie jak ci sie 4 cyferki nie zmieszcza na ekranie, no
przy tytulach przelewow przydaje sie wiecej.
>> Strasznie musisz też psioczyć na ludzi czytających w publicznyc
>> środkach transportu na Kindlu, bo to zgroza przecież, że jest
>> lekki,
>> się nie zamyka, nie trzeba przekładać zakładki i ma ładne czcionki.
>> Kindle to jednak troche inna klasa i zaczyna byc to wygodne, plus
>> inne
>> zalety.
>No co ty? Przecież ma tylko 9'' cali, więc na gazetę za małe, czyli
>niewygodne, zatem powinno mieć tylko 5'', bo też będzie niewygodne i
>wystarczy. Co to za durny lans na aż 9'' ekrany w ebookach? Powinny
>mieć połowę mniejszy i klawiaturę numeryczną!
9" to akurat format zblizony do ksiazki. Takiej podrecznej, bo sa i
wieksze. A Kindle ma chyba 6 ... i to zaczyna przeszkadzac.
Zreszta jesli chodzi o moj gust ... moze miec i 2", byleby mial
sluchoawki i ewentualnie wysokiej jakosci syntezator mowy :-)
>> Ale ze nie ma twardej pokrywki to zaluje - i to dotyczy wielu
>> podobnych. Utrudnia zycie.
>Nie stać cię nawet na takie podstawowe akcesorium jak okładka do
>kundla i do tego też dorabiasz ideologię?
Skoro to podstawowe akcesorium, to czemu nie jest w komplecie ?
J.
-
54. Data: 2012-01-25 18:23:36
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: "Disappointed E52 owner" <d...@e...com>
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f1f59da$0$29558$c3e8da3$40cb80c2@news.astraweb
.com...
>> W gimnazjum i juz tak słaby wzrok? A co będzie potem.
>
> Potem coraz gorzej. To dlatego że czytałem w książki zamiast haratać w
> gałę, pluć po podwórku i jarać w bramie.
To popieram, ale jednak wyjdź czasem pokopać piłkę, przewietrzysz i
dotlenisz się...
-
55. Data: 2012-01-25 18:24:54
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: "Disappointed E52 owner" <d...@e...com>
Użytkownik "atm" <...@v...pl> napisał w wiadomości
news:jfnc7b$nou$1@node2.news.atman.pl...
>
>> Kup sobie jeszcze monitor dotykowy i najlepiej klawiaturę taką
>> również.
>> To Ty grasz na tym filmiku?
>> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
&v=iWDcOMZ7eHo
>> bo nie wiem jak to może być wygodne (nie mówiąc o precyzji), zamiast
>> kontrolera klikać w kawałek szkła, ale są różne zboczenia, dla mnie
>> to
>> przykre na to patrzeć.
>
> Rozumiem, ze grales w ten sposob, bo wypowiadasz sie dosc
> autorytatywnie...?
> Pogralem w Dungeon Hunter, uzywajac wirtualnych kontrolerow i smialo
> moge powiedziec, ze da sie, choc daleko do szczytu finezji i wygody.
> No ale to cos za cos, ktos Ci doradzil zakup dedykowanej nawigacji -
> taka opcja nie przemawia do Ciebie? Podobnie do wiekszosci
> niedzielnych graczy nie przemawia zakup telefonu i osobno konsoli do
> gier.
Miałem w ręku jakiegoś Sonyericssona i myślałem że k....y dostanę. O
jakiej nawigacji chrzanisz? Nie mam nic do nawigacji w E52, wymieniłem
wszystkie wady, wystarczyłoby je poprawić i byłby fajny telefon.
Widocznie producenci nie testują już swoich dzieł...
-
56. Data: 2012-01-25 18:25:54
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: "Disappointed E52 owner" <d...@e...com>
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f1f8f86$0$29565$c3e8da3$40cb80c2@news.astraweb
.com...
> atm <...@v...pl> wrote:
>> Telefon, ktorego poszukujesz jest w zdecydowanie wiekszej mierze
>> kompromisem odnosnie wymienionych przez Ciebie funkcji niz przecietny
>> dotykowiec a jednak twardo trzymasz sie swojego zdania.
>> Ciekaw jestem, czy miales mozliwosc korzystac przez powiedzmy 2-4
>> tygodnie z telefonu dotykowego?
>
> Dotykowiec odpada, bo jest niezgodny z ideologią.
Raczej z moim gustem i odczuciami, a nie żadną ideologią, to Ty jesteś
wyznawcą.
-
57. Data: 2012-01-25 18:29:08
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: "Disappointed E52 owner" <d...@e...com>
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f1f8f59$0$29584$c3e8da3$40cb80c2@news.astraweb
.com...
> To sobie dziecinko weź z pleja blackberry bold lub inne kurve za
> złotówkię.
Na cholerę mi jakiś jeżynowy "kalkulator"?
>> Kup sobie jeszcze monitor dotykowy i najlepiej klawiaturę taką
>> również.
>
> Ależ bardzo chętnie, bo mi od myszki i klawiatury nadgarstki
> wysiadają. Możliwość macania ekranu to dla mnie nie tylko frajda ale
> też ratowanie zdrowia.
Na pewno dotykowa klawiatura (jeśli kiedykolwiek taka powstanie, dla
wyznawców jak Ty) musi być baaaardzo wygodna, potem zmierzymy się, kto
szybciej wprowadza tekst.
> To nie patrz, ja cię tam nie skierowałem, sam tam polazłeś oglądać,
> psychopato.
Przykre w sensie żenady.
>> I Twoja rada co ma wnosić? Po co mi jakiś gówniany telefon i osobna
>> nawigacja, a gdzie reszta funkcji które wymieniłem?
>
> W dupie. A gdzie mają być? Dzwonienie w telefonie, mapa w nawigacji,
> gry w konsoli - czy nie taka jest naturalna kolej rzeczy, a nie jakieś
> tam niewygodne półśrodki?
Fajnie masz, grająca dupa, koledzy pewnie lubią się nią bawić, ale mnie
nie namówisz, sorry, nie skuszę się.
-
58. Data: 2012-01-25 23:13:44
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Wed, 25 Jan 2012 19:29:08 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):
>
> Na pewno dotykowa klawiatura (jeśli kiedykolwiek taka powstanie, dla
> wyznawców jak Ty) musi być baaaardzo wygodna, potem zmierzymy się, kto
> szybciej wprowadza tekst.
>
Popatrz kiedyś, jak działa Swype. Dotykowa klawiatura wcale nie musi być
wolniejsza od zwykłej.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
59. Data: 2012-01-26 01:00:51
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: Animka <t...@w...pl>
W dniu 2012-01-26 00:13, Andrzej Libiszewski pisze:
> Dnia Wed, 25 Jan 2012 19:29:08 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):
>
>
>>
>> Na pewno dotykowa klawiatura (jeśli kiedykolwiek taka powstanie, dla
>> wyznawców jak Ty) musi być baaaardzo wygodna, potem zmierzymy się, kto
>> szybciej wprowadza tekst.
>>
>
> Popatrz kiedyś, jak działa Swype. Dotykowa klawiatura wcale nie musi być
> wolniejsza od zwykłej.
Niektóre telefony rozpoznaj nawet bazgroły ręczne, czyli ręczne pismo.
--
animka
-
60. Data: 2012-01-26 01:32:07
Temat: Re: O Ipodzie i nie tylko
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-01-26 02:00, Animka pisze:
> W dniu 2012-01-26 00:13, Andrzej Libiszewski pisze:
>> Dnia Wed, 25 Jan 2012 19:29:08 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):
>>
>>
>>>
>>> Na pewno dotykowa klawiatura (jeśli kiedykolwiek taka powstanie, dla
>>> wyznawców jak Ty) musi być baaaardzo wygodna, potem zmierzymy się, kto
>>> szybciej wprowadza tekst.
>>>
>>
>> Popatrz kiedyś, jak działa Swype. Dotykowa klawiatura wcale nie musi być
>> wolniejsza od zwykłej.
>
> Niektóre telefony rozpoznaj nawet bazgroły ręczne, czyli ręczne pismo.
>
>
i nawet z androidem
a te bazgroly to m.in. grafitti a'la PalmOs
(i jest to calkiem sprawne - prez ok 8 lat uzywalem tylko graffiti i
czuje sie w tym swietnie. Niestety graffiti androidowe nie dorasta do
piet temu z PalmOs - nad czym troche ubolewam - mozna bylo pisac
kciukiem nie wolniej niz tapiac w klawiature czy swypujac - i to nie
patrzac sie na telefon - czyli nawet jadac autem dalo sie napisac sms'a)
--
pozdr
Adam (AL)
TG