eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowy samochód - koszty utrzymania.Re: Nowy samochód - koszty utrzymania.
  • Data: 2010-04-23 12:01:25
    Temat: Re: Nowy samochód - koszty utrzymania.
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Konrad L" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hqpcbl$9er$1@node2.news.atman.pl...
    > Witam
    > Czyli w takim razie w praktyce co ta gwarancja obejmuje?

    Cóż, są firmy i "firemki". Ja mam drugi raz nowe auto i nigdy nie żałowałem
    tych zakupów. Pierwsze męczyłem przez blisko 9 lat i nie zepsuło się w nim
    nic, poza radiem (ale już po gwarancji). ASO odwiedzałem w okresie gwarancji
    tylko w ramach przeglądów i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń - cenowo nie
    było też tak strasznie.



    > Jak wyglada sprawa przegladow itp? rozumiem ze jest tak:
    > Jade na wyznaczony przeglad, ogladaja samochod i patrza, jak potrzeba
    > wymieniaja sobie przykladowo klocki, amortyzatory, tarcze, plyny na
    > asowskie, a ja w zasadzie nie mam nic do gadania tylko mam za to zaplacic
    > ile sobie zażyczą?

    Mają liste elementów, które powinni sprawdzić. W moim wypadku nigdy nie
    zdarzyło się, żeby mnie naciągnęli na coś, co nie było zużyte czy
    rzeczywiście nie wymagało wymiany.

    > Jezeli ktos przypadkiem podliczal to moglbym prosic o podanie rocznych/3
    > letnich/innych kwot jakie mu sie uzieraly przy obsludze nowego samochodu(i
    > jakiej klasy to samochod)?

    Paliwo, płyny eksploatacyjne, w czasie gwarancji wymienione klocki hamulcowe
    + przegląd, czyli to co przy używanym + jakiś 1000 zeta drożej.


    >
    > Mysle o czyms w okolicach skody octavii w granicach 60-65k.
    > Ogolnie jakies przemyslenia w tym wzgledzie tych ktorzy kupili samochod z
    > salonu sa mile widziane :)

    Ogólnie - jeżeli tylko cię stać, to się nie zastanawiaj. Od półtora roku
    ujeżdżam auto właśnie z tego przedziału cenowego i jestem bardzo zadowolony.
    Poprzednie auto było tańsze (ok 48 tys. - ale 10 lat temu, więc należy
    uwzględnić inflację). Zapach nowości, docieranie, ciągłe odkrywanie nowych
    rzeczy - niezastapione. Wady - spadek wartości (auuć), no i ból serca przy
    zarysowaniach i wgnieceniach marketowych ;-)

    --
    Yogi(n)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: