eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNowy polski procesorRe: Nowy polski procesor
  • Data: 2013-03-11 01:27:38
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Mario <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-03-11 00:58, sundayman pisze:
    >
    >>> Zresztą, używałem od 1990 apple nie dla jaj, tylko dlatego, że na
    >>> windzie można się było posmarkać, a nie pracować.
    >>
    >> A co robiles ? Bo schematy, plytki, pisanie programow - mozna bylo.
    >
    > No to akurat zawsze robiłem na PC (konieczność, bo na Apple dostępność
    > eda jest imho żadna...).

    I nie uważasz tego za wadę? System jest ograniczony do tylko pewnych
    zdefiniowanych przez dostawce zadań.

    > Nie, ja siedziałem wtedy w multimediach (grafika, video, dźwięk).
    > Pamiętam, że jak w 92 roku siedziałem w studio, i próbowałem zrobić
    > synchronizację pliku audio z video i midi, to się to po prostu robić nie
    > dawało. No rozjeżdżało się wszystko w cholerę, i żadne cuda nie
    > pomagały. Taki był urok PC.

    Wadą PC było to, że nie ich aplikacje multimedialne nie były tak dobre
    jak macowe a nie uznałeś za wadę maców tego że nie było na nie żadnych
    programów typu eda :)

    > A na Quadrze 660 AV wszystko śmigało jak ta lala, żadnych konfiguracji -
    > wszystko out of the box.
    > Zresztą, wtedy większości aplikacji tego typu chyba w ogóle na PC nie
    > było. Adobe Premiere, Cubase itp. o ProTools, czy tam Sound Designerze,
    > to w ogóle nie było mowy.
    >
    > Czyli to była konieczność wtedy (a Apple kosztowało wtedy NAPRAWDĘ DROGO
    > :), nie to co dzisiaj...
    >
    >
    >> Moze kwestia "sciezki rozwojowej", ale ja tam klalem na wszystkie kolejne
    >> wersje :-) Dwa kroki naprzod, jeden w tyl, dziesiec w bok - byle inaczej.
    >> Traumy nie mialem w starszych wersjach, ale tego polepszenia jakos nie
    >> potrafie dostrzec :-)
    >
    > Ja mam teraz jak wspomniałem Win 7, i to jest imho pierwszy system, przy
    > którym jakby zmalała ilość rzucanych słówek na K...Ch.... itp
    > Wręcz byłem (tfu tfu żeby nie zapeszyć) miło zaskoczony.
    >
    > Ale chociaż windzie coraz bliżej do normalności, to pozostał mi
    > sentyment do OSX (no i linuxa, bo to przecież blisko).
    >
    > W przypadku OSX na pewno jest to wynikiem filozofii, że system ma
    > działać, a nie dawać zajęcie nad samym sobą. Pierdziliard możliwości
    > jest mniej istotny niż kilka irytujących szczegółów moim zdaniem.
    >
    > Nie twierdzę , że OSX jest idealny. Ale właśnie metoda "izolowania"
    > usera od własnych problemów jest tym, co makuserzy lubią.

    Ale izolują też usera od innych zastosowań niż te na które dał zgodę sam
    guru. Niezależni deweloperzy nie mają łatwo.




    --
    pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: