Witam,

W dniu 2011-09-22 12:53, Olo pisze:

> dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120
> kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem?

Tylko ile pociągnie taka "niedroga"? Oryginalna pociągnie np. 12 lat,
200 tys. km... ile pociągnie podróbka? Może padnie po 40 tys. km?
Poza tym, wymiana rozrządu to chyba często nie jest nie wiadomo jak
skomplikowana czynność, której należy bać...?

A najlepiej, to jak pompa jest na pasku klinowym... ;)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

do góry

On 22.09.2011 15:48, venioo wrote:

> patrzac na przebiegi robione tym samochodem ( <10kkm rocznie) to ja bym pompy nie
wymienial. predzej
> auto zmieni niz pompa sie skonczy.
>

Istnieje takie prawdopodobiesńtwo, że następnej wymiany pasków ani pompy już nie
będzie.
Ale pewnie do 100tys dociągnę.
Póki co płyn mi nie znika za bardzo. Ostatnio dolałem trochę - pierwszy raz chyba od
jakichś 5 lat,
bo już było przy dolnej kresce :)

do góry

Dnia Thu, 22 Sep 2011 12:53:23 +0200, Olo napisał(a):
> On 2011-09-22 12:12, J.F wrote:
>> Na fiatach sie nie znam, ale jakos nie slyszalem zeby im pompy masowo
>> padaly przed 120kkm.
>>
> mnie piorun nie walnął, co nie znaczy, że nie zabija ludzi :)

Ale slyszysz ze czasem zabija.

> dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120
> kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem?

A jaki jest sens wymieniania co 60kkm, skoro wiadomo ze zazwyczaj przy
120mjest jeszcze dobra ?
A jaki jest sens wymiany paska co 60kkm, skoro kosztuje grosze a moze
peknac i beda duze straty ? Wymien co 50kkm. Co 40. A w sumie jaki to koszt
na km - wymieniaj co 30kkm :-P

> Niech Ci pierdolnie
> przy 115 tyś przebiegu to będziesz dopiero zachwycony swoim rozumowaniem.

Jak przy 115 to sie uciesze - wymienie pasek o te 5kkm wczesniej, co i tak
bylo bardziej oplacalne niz wymieniac pompe za wczesnie o 55kkm :-)

Gorzej jakby padla przy 65kkm, albo te 115 wiazalo sie z duzymi kosztami
dodatkowymi.

J.

do góry

Dnia Thu, 22 Sep 2011 16:27:50 +0200, Robert_J napisał(a):
>> Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
>> ...
>> pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.
>
> Z ciekawości:
> co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000
> km? ;-))

Punto z wariatorem ? :-)

J.

do góry

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:45:53 +0200, 4CX250 napisał(a):
> A ja nadal powtarzam że pompa zanim padnie to daje znac o sobie więc
> spokojnie dojedziesz do celu odległego nawet 1000km.

Zalezy - widzialem taka ktora padla na przestrzeni ... hm, 500m :-)

Ha - to tez byl fiat, ale 125p :-)

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1mftelwpztz74.1rp84m6agm3c8$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 22 Sep 2011 16:27:50 +0200, Robert_J napisał(a):
>>> Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
>>> ...
>>> pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.
>>
>> Z ciekawości:
>> co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000
>> km? ;-))
>
> Punto z wariatorem ? :-)

Nie może być, tak rzadko? ;-)

do góry

On 2011-09-22 12:53, Olo wrote:

> mnie piorun nie walnął, co nie znaczy, że nie zabija ludzi :)
> dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120
> kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem? Niech Ci pierdolnie
> przy 115 tyś przebiegu to będziesz dopiero zachwycony swoim rozumowaniem.

Na fiatach się nie znam. Pytałem swojego mechanika, czy jak już
wymieniamy rozrząd po 120kkm to czy pompy nie podmienić. Powiedział, ze
mam solidną pompę hondy, i nie byłoby rozsądnie wymieniać jej na jakiś
gówniany zamiennik. A oryginał się nie opłaca na zaś. W sumie uczciwy
koleś - mógł wziąć za wymianę i duża szansa, ze wziąłby za następną;)

Shrek.

do góry

On 2011-09-22 14:17, Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:11:38 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>
>>> Nie pisze się kkm
>>
>> Tutaj się pisze.
>
> Tu się pisze różne głupoty :)
>>
>>> tylko Mm
>>
>> Mil morskich?
>
> W tym kraju obowiązuje układ metryczny i SI.

I dlatego prędkośc na znakach podaje się w km/h a nie m/s, moc zwykle w
KM nie kW. Flight level w setkach stóp, a w marynarce liczy się węzły.

Shrek.

do góry

W dniu 2011-09-22 20:49, J.F. pisze:
> Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:45:53 +0200, 4CX250 napisał(a):
>> A ja nadal powtarzam że pompa zanim padnie to daje znac o sobie więc
>> spokojnie dojedziesz do celu odległego nawet 1000km.
>
> Zalezy - widzialem taka ktora padla na przestrzeni ... hm, 500m :-)
>
> Ha - to tez byl fiat, ale 125p :-)

To się nie liczy. Dziś spotkać na ulicy kanta w normalnym stanie, to jak
trafić co najmniej 5-tkę w lotto. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2011-09-22 22:59, Shrek pisze:

> I dlatego prędkośc na znakach podaje się w km/h a nie m/s, moc zwykle w
> KM nie kW. Flight level w setkach stóp, a w marynarce liczy się węzły.
>
> Shrek.

A liczniki energii zużycie podają w kWh, zamiast J. :)

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

do góry