-
11. Data: 2010-07-13 07:21:42
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 22.06.2010 21:11, Henmi pisze:
> Siostra kupila nowy laptop samsung a w nim , 320 gb hdd, win7 (dopiero bede
> istalowal ale ponoc 32 bity), jakis program producenta do odzysku systemu w
Dlaczego 'dopiero będziesz instalował', skoro to jest komputer
przenośny, a więc powinien mieć już *zainstalowany* system?
> Jak przygotowac taki komp do normalnej pracy?
Nie przygotowywać. Po prostu zaraz po kupnie komputer jest
już gotowy do pracy.
> Podzielic hdd na partycje? Czym to ew. zrobic?
Ja osobiście jestem przeciwnikiem dzielenia dysków na par-
tycje, a tym bardziej w komputerze przenośnym, który nie
służy z definicji do poważnej pracy, a jedynie jako do-
rywczy substytut normalnego komputera w terenie.
> Generalnie prosze o pomoc jak przygotowac taki komp aby na przyszlosc bylo
> wiecej frajdy niz klopotow.z jego uzytkowania.
Komputery to zawsze kłopot, poniekąd ;) Największa frajda
jest jak nie trzeba ich używać tylko można porobić cokolwiek
innego, nie wymagającego ich używania ;)
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
12. Data: 2010-07-13 07:40:16
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Tue, 13 Jul 2010 09:21:42 +0200, Radosław Sokół napisał(a):
>> Jak przygotowac taki komp do normalnej pracy?
> Nie przygotowywać. Po prostu zaraz po kupnie komputer jest
> już gotowy do pracy.
To ciekawe, bo ja zazwyczaj muszę poświęcić ze dwie godziny na
odinstalowanie różnych śmieci i ze 30 min na instalację potrzebnych
programów
--
marcin
-
13. Data: 2010-07-13 15:42:08
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Radosław Sokół" napisał:
> Ja osobiście jestem przeciwnikiem dzielenia dysków na par-
> tycje, a tym bardziej w komputerze przenośnym, który nie
> służy z definicji do poważnej pracy, a jedynie jako do-
> rywczy substytut normalnego komputera w terenie.
I właśnie dlatego, że w terenie, druga partycja z obrazem systemowej może
uratować życie ;-)
JoteR
-
14. Data: 2010-07-20 08:32:47
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: Radosław Sokół <R...@p...pl>
W dniu 13.07.2010 09:40, zly pisze:
> To ciekawe, bo ja zazwyczaj muszę poświęcić ze dwie godziny na
> odinstalowanie różnych śmieci i ze 30 min na instalację potrzebnych
> programów
Ale nie *musisz* tego robić. To Twój wybór. Komputer po
dostarczeniu jest gotowy do pracy i można go równie dobrze
używać, powoli usuwając przy okazji ewentualne zbędne pro-
gramy.
Poza tym nie wszyscy producenci ładują śmieci do systemu.
Na przykład obydwa notebooki F-S jakie miałem nie miały
*nic* zbędnego zainstalowanego -- wszystko zostało dostar-
czone na płycie i mogłem sobie to zainstalować lub nie.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
15. Data: 2010-07-25 08:33:34
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 13.07.2010 17:42, JoteR pisze:
>> Ja osobiście jestem przeciwnikiem dzielenia dysków na par-
>> tycje, a tym bardziej w komputerze przenośnym, który nie
>> służy z definicji do poważnej pracy, a jedynie jako do-
>> rywczy substytut normalnego komputera w terenie.
>
> I właśnie dlatego, że w terenie, druga partycja z obrazem systemowej
> może uratować życie ;-)
Piszę o dzieleniu na partycje użytkowe (na potrzeby użytkow-
nika). Partycja z obrazem systemu to obecnie najczęściej ele-
ment standardowego "wyposażenia" komputera przenośnego.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
16. Data: 2010-07-25 09:03:42
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Radosław Sokół" napisał:
>>> Ja osobiście jestem przeciwnikiem dzielenia dysków na par-
>>> tycje, a tym bardziej w komputerze przenośnym, który nie
>>> służy z definicji do poważnej pracy, a jedynie jako do-
>>> rywczy substytut normalnego komputera w terenie.
>>
>> I właśnie dlatego, że w terenie, druga partycja z obrazem
>> systemowej może uratować życie ;-)
>
> Piszę o dzieleniu na partycje użytkowe (na potrzeby użytkow-
> nika).
Ja również.
> Partycja z obrazem systemu to obecnie najczęściej ele-
> ment standardowego "wyposażenia" komputera przenośnego.
Masz na myśli "Recovery partition", po skorzystaniu z której użytkownik
zostaje z systemem pozbawionym oprogramowania użytkowego, za to z kupą
trialowego śmiecia? Dla mnie jako użytkownika netbooka pracującego często w
tzw. terenie możliwość przywrócenia w kilkanaście minut systemu operacyjnego
do pełnej użytkowej sprawności jest nie do przecenienia. Dlatego zawsze
trzymam obraz partycji systemowej z zainstalowanym oprogramowaniem
narzędziowym na drugiej partycji. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w razie
sprzętowej awarii dysku zda się to psu na budę, ale taką samą wartość ma
wtedy owa "Recovery partition".
JoteR
-
17. Data: 2010-08-04 09:34:01
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: Radosław Sokół <R...@p...pl>
W dniu 25.07.2010 11:03, JoteR pisze:
> trialowego śmiecia? Dla mnie jako użytkownika netbooka pracującego
> często w tzw. terenie możliwość przywrócenia w kilkanaście minut systemu
> operacyjnego do pełnej użytkowej sprawności jest nie do przecenienia.
Jak często udało Ci się zepsuć system w terenie? Jeżeli w
ogóle Ci się to zdarzyło, to powinieneś się zastanowić, co
robisz źle i zmienić swój sposób wykorzystania komputera.
Bo mnie jeszcze nigdy system nie nawalił -- a tym bardziej
"w terenie" kiedy to *specjalnie* nie robi się na kompute-
rze nic, co może rozwalić system i spowodować stratę czasu.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
18. Data: 2010-08-04 15:01:11
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Radosław Sokół" napisał:
> Jak często udało Ci się zepsuć system w terenie?
Nigdy, ale to nie ma nic do rzeczy. Wystarczy, że istnieje taka możliwość,
aby uzasadnić potrzebę "mania" takiego zabezpieczenia. Uprzedzając - o
pendrajwach i kartach pamięci słyszałem, a nawet jakieś ratunkowe za sobą
wożę.
> powinieneś się zastanowić, co robisz źle.
Źle robię wdając się w dyskusję o wyższości posiadania drugiej partycji nad
jej brakiem. Zresztą robię tak samo na komputerach stacjonarnych i uważam,
że dobrze robię. Takie jest moje zdanie i ja całkowicie się z nim zgadzam.
JoteR
-
19. Data: 2010-08-15 15:11:36
Temat: Re: Nowy komputer - jak przygotowac
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 04.08.2010 17:01, JoteR pisze:
>> Jak często udało Ci się zepsuć system w terenie?
>
> Nigdy, ale to nie ma nic do rzeczy. Wystarczy, że istnieje taka
> możliwość, aby uzasadnić potrzebę "mania" takiego zabezpieczenia.
Nie uważasz, że to zbytnie asekuranctwo? Bo ja tak uważam.
To tak, jakby idąc na spacer zabierać apteczkę i kartę ubez-
pieczeniową, a samochodem jechać co najwyżej 15 km/h, by po-
tencjalna ofiara zderzenia nie odniosła zbytnich obrażeń.
Niektóre środki ostrożności po prostu nie są warte poświęco-
nego czasu i środków w stosunku do potencjalnego, rzadkiego
zysku. Należy robić kopie zapasowe danych i -- to wszystko.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./