-
31. Data: 2017-02-17 15:15:40
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: "abn140" <a...@g...com>
>
> Dom bdzie grzany pradem,
ale tak jakos 'z buta' czy poprzez PC?
-
32. Data: 2017-02-17 15:27:57
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-02-17 o 00:53, Marek pisze:
> Zaprezentowano nowy render kolejnego Polskiego nowego samochodu
> elektrycznego:
>
> http://tvn24bis.pl/moto,99/ak-media-zaprezentowala-k
oncept-samochodu-elektrycznego-syrena-nixi,716120.ht
ml
>
>
> :)
>
Nie ma się co podniecać. Ta firma lansuje się od lat nową syrenką, i
poza bodaj dwoma egzemplarzami chyba nie ma więcej.
Pewnie tu też na renderowaniu się skończy.
A gdyby doszło do jakiejś wstępnej produkcji, to gdzie w tym mikrusie
mieściłyby się akumulatory? W przyczepce? I pewnie tam znajdowałaby się
strefa zgniotu tego auta...
T.
Ps. A Meleksy od lat są produkowane. Na miasto by wystarczyły, gdyby
dołożyć nieco gadżetów.
-
33. Data: 2017-02-17 15:38:49
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.02.2017 o 15:00, Myjk pisze:
>> Pradem drogo.
>
> 1800zł/rok za 180m2 domu (z CWU), bez trucia z niskiej emisji, to dużo?
> Polemizowałbym. :P
0,5 PLN kWh - 3,600 kWh - 3,6MWh - 13GJ rocznie.
Dom pasywny zaczyna się od 15kWh rocznie na m2.
15*180=2,7MWh na samo grzanie jak masz dom pasywny. A masz? Obwaiam się,
że podchodzisz do tematu huraoptymistycznie.
Shrek
-
34. Data: 2017-02-17 15:44:43
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.02.2017 o 15:08, Myjk pisze:
>>> https://supercharge.info/
>> I co - mam teraz klikać na każdą stację w details i sprawdzać ile jest
>> stanowisk - klinkąłem losowo w trzy -6, 8, 6 - więcej mi się nie chcę.
>
> Chcesz się dowiedzieć, musisz klikać.
Ja nie muszę.
> Ja za ciebie klikać nie mam zamiaru
> -- raz wystarczyło, choć informację o tym gdzie jest czardżer na 20
> stanowisk można było wygóglać w 10 sekund. W porywach.
Ty mnie chcesz przekonać - ty wyszukuj. Tak to działa:P
>> Jeszcze tego brakuje, żeby za pieniądze podatników klasa średnia
>> kupowała sobie tesle a finansującym tą zabawę dowalić dodatkowo akcyzę i
>> zakazać wjazdu do miast:P
>
> Leczenie ludzi którzy się rok w rok trują w domach i na ulicach też jest z
> pieniędzy podatników -- i jakoś ci to wcale nie przeszkadza.
Bez przesady - to, że oszukują na dislach i wycinają filtry, to nie
znaczy, że benzyna czy LPG to jakieś straszne zagrożenie jest.
Tak czy inaczej - samochody dopowiadają za stosunkowo niewielką ilość
zanieczyszczeń, a w PM10 to głównie z opon i klocków - zdaje się, że
tesle akurat nieźle gumy palą;)
Więc nie. NIe ma mojej zgody, żeby 90% społeczeństwa dofinansowywało
zabawę bogatszej 10% części.
> Wychodzą.
Słabo wychodzą. Wiem, że ci ciężko uwierzyć, że ktoś się na czymś lepiej
zna od ciebie, ale akurat audyty to akurat ogarniam. Podstawa żeby
dobrze wyszedł, to mieć kominek (na bioma^H^H^H^Hśmiecie).
Shrek
-
35. Data: 2017-02-17 15:46:11
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.02.2017 o 15:12, Myjk pisze:
>> uuu. Nieekologicznie.
>
> Jasne. Lepiej se komin wystawić nad głową, truć siebie i sąsiadów.
> Z pewnością będzie bardziej ekologicznie. Nie dziękuję, myślę trochę
> dalej niż tylko pod koniec własnego nosa i pojemność potfela.
Ironia cię w dupę nie ugryzła? Przecież tłumaczę, że zgodnie z normą
palenie śmieciami jest 15 razy bardziej ekologiczne niż grzanie prądem.
Czego nie rozumiesz? W rozporządzeniu tak stoi:P
Shrek
-
36. Data: 2017-02-17 16:02:21
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości
Fri, 17 Feb 2017 13:33:18 +0100, J.F.
>> I oby tak pozostalo :-)
>> Moze sie Kaczynski honorem uniesie i powie
>> "nie bedzie nam Unia mowila, co mamy kupowac" :)
>Wcale bym się nie zdziwił. W końcu koleś jest tak przedpotopowy, że
>niedługo go postawią w muzeum przed dinozaurami. Pomysł z eliminacją
>zaniesczyszczeń powietrza na rzecz zmniejszenia kosztów leczenia z
>powodu
>złego stanu powietrza, nie jest w żaden sposób głupi. Na zachodzie (i
>północy) już dawno do takiego wniosku doszli.
Do jakich oni tam wnioskow doszli i czy prawdziwych to ja nie wiem.
Wiem za to ze u nas "smog, smog, smog", a przeciez powietrze powinno
byc czystsze niz dawniej.
Za to wiem, ze mu moga powiedziec "wprowadzimy oplaty, bedzie na 500+
i powiemy, ze dbamy o srodowisko".
A placil bede ja :-(
>> Pradem drogo.
>1800zł/rok za 180m2 domu (z CWU), bez trucia z niskiej emisji, to
>dużo?
>Polemizowałbym. :P
Z pompa czy grzalkami ?
>> W dodatku jak grzejesz pradem, to gdzies tam w
>> elektrowni jest spalane dwa razy wiecej wegla.
>> Albo i 4x wiecej.
>Ale emitowane wysoko i do tego przefiltrowane. Oddziaływanie na ludzi
>bardzo minimalne, szczególnie przy zestawieniu diesli czy
>piecy/kominków
>pod strzechami dmuchającymi syfami prosto w nos.
Badania sponsorowaly elektrownie i Kompania Weglowa :-)
>> No i ta cholerna unia nakazala robic jakies swiadectwa energetyczne
>> i
>> dom ogrzewany pradem nie przejdzie.
>> Z pompa ciepla przejdzie ... ale wtedy dochodza inne unijne
>> obowiazki
>> :-)
>Paradoksalnie PC nie uznają za OZE. Co jest głupotą,
>bo PC w ponad 3/4 korzysta z OZE.
No nie wiem co za OZE. Geotermia czy slonce ?
>> Tylko ruski gaz unia popiera bez zastrzezen :-)
>Ruski czy nie ruski, jest czystszy niż wyngiel.
Dopoki nam Ruscy kurka nie zakreca, a Niemcy ceny nie podniosa :-)
J.
-
37. Data: 2017-02-17 16:05:35
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "abn140" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o8706d$78e$...@d...me...
>> dom ogrzewany pradem nie przejdzie.
>> Z pompa ciepla przejdzie ... ale wtedy dochodza inne unijne
>> obowiazki
>yyy, tego - a butla z lejem opalowym przejdzie?
Przejdzie, ale chyba sie nie oplaca.
Za pare kto wie jak bedzie - jak sie okaze ze z braku diesli OO tani,
a toyoty sie dobrze gazuja :-)
>no ale wtedy 'wypadaloby' miec starego diesla ;-) - i znowu caly
>misterny plan w 3,14zdu!
No bo tak prawde mowiac opalanie gazem czy olejem to bardzo rozrzutne
jest.
Nalezy sobie postawic mala elektrocieplownie i przy okazji prad
produkowac.
I wraca kwestia diesla w kotlowni :-)
J.
-
38. Data: 2017-02-17 16:08:31
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.02.2017 o 16:02, J.F. pisze:
>
> No nie wiem co za OZE. Geotermia czy slonce ?
Odnawialne źródła energii. No wiatr, woda, słońce śmieci;)
Shrek
-
39. Data: 2017-02-17 16:13:26
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 17 Feb 2017 15:44:43 +0100, Shrek
>>> I co - mam teraz klikać na każdą stację w details i sprawdzać ile jest
>>> stanowisk - klinkąłem losowo w trzy -6, 8, 6 - więcej mi się nie chcę.
>> Chcesz się dowiedzieć, musisz klikać.
> Ja nie muszę.
Jak nie musisz, to nie klikaj.
>> Ja za ciebie klikać nie mam zamiaru
>> -- raz wystarczyło, choć informację o tym gdzie jest czardżer na 20
>> stanowisk można było wygóglać w 10 sekund. W porywach.
> Ty mnie chcesz przekonać - ty wyszukuj. Tak to działa:P
Ubzdurałeś sobie, że chcę cię do czegoś przekonać. Nie chcę i nic nie muszę
wyszukiwać, bo już dawno o tym czytałem i wiem -- inaczej bym nie napisał
przykładu że są 20-stanowiskowe (a nawet 28) czardżery. I jakoś okoliczne
dzielnice nie gasną z powodu braku prądu.
> Bez przesady - to, że oszukują na dislach i wycinają filtry, to nie
> znaczy, że benzyna czy LPG to jakieś straszne zagrożenie jest.
> Tak czy inaczej - samochody dopowiadają za stosunkowo niewielką ilość
> zanieczyszczeń, a w PM10 to głównie z opon i klocków - zdaje się, że
> tesle akurat nieźle gumy palą;)
> Więc nie. NIe ma mojej zgody, żeby 90% społeczeństwa dofinansowywało
> zabawę bogatszej 10% części.
Przecież wiadomo że polaki to najmundrzejsze na całym świecie. Od zawsze
tak było, jest i będzie. Że pomiary jakości powietrza mówią swoje to już
mało istotne. Albowiem przecież Polska to taki bogaty kraj, że mamy
przecież więcej samochodów niż "zachód". Poza tym zgadzam się oczywiście,
że najwięcej syfią źle palone kotłowęgle, a szczególnie kominki (bo w tym
się zwyczajnie nie da dobrze palić) i inne biomasowce. Udział samochodów w
zanieczyszczeniach jest mniejszy, ale nadal większy niż przy elektrykach.
Dodatkowo nadal nie jest fajnie wdychać czarne chmury dymu z rury
wydechowej jadąc w korku -- bo stężenie z pozoru mizerne nagle
niebezpiecznie wzrasta. No a ile można jechać na obiegu zamkniętym?
> > Wychodzą.
> Słabo wychodzą. Wiem, że ci ciężko uwierzyć, że ktoś się na czymś lepiej
> zna od ciebie, ale akurat audyty to akurat ogarniam. Podstawa żeby
> dobrze wyszedł, to mieć kominek (na bioma^H^H^H^Hśmiecie).
Słabo, ale jednak wychodzą. Pomijając, że te audyty są o kant dupy potłuc.
--
Pozdor
Myjk
-
40. Data: 2017-02-17 16:26:10
Temat: Re: Nowy Polski samochód elektryczny
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.02.2017 o 16:13, Myjk pisze:
>>> Chcesz się dowiedzieć, musisz klikać.
>> Ja nie muszę.
>
> Jak nie musisz, to nie klikaj.
No nie klikam:P
> Ubzdurałeś sobie, że chcę cię do czegoś przekonać. Nie chcę i nic nie muszę
> wyszukiwać, bo już dawno o tym czytałem i wiem -- inaczej bym nie napisał
> przykładu że są 20-stanowiskowe (a nawet 28) czardżery. I jakoś okoliczne
> dzielnice nie gasną z powodu braku prądu.
Spoko. Ja wiem, też że są na przykład 700 metrowe wieżowce - i co z tego?
>> Bez przesady - to, że oszukują na dislach i wycinają filtry, to nie
>> znaczy, że benzyna czy LPG to jakieś straszne zagrożenie jest.
>> Tak czy inaczej - samochody dopowiadają za stosunkowo niewielką ilość
>> zanieczyszczeń, a w PM10 to głównie z opon i klocków - zdaje się, że
>> tesle akurat nieźle gumy palą;)
>> Więc nie. NIe ma mojej zgody, żeby 90% społeczeństwa dofinansowywało
>> zabawę bogatszej 10% części.
>
> Przecież wiadomo że polaki to najmundrzejsze na całym świecie. Od zawsze
> tak było, jest i będzie. Że pomiary jakości powietrza mówią swoje to już
> mało istotne.
No właśnie ostatnio się tak słabo złożyło, że smog nawiedził nasze
miasto w długi weekend - akurat wtedy jak samochodów na ulicach było jak
na lekarstwo. Nawet "oficjalne" dane mówią, że transport odpowiada za
mniej niż 20% pyłów w powietrzu. Ponadto tam gdzie jest smog, to sporo
ludzi jeździ na benzynie czy LPG, bo pasat w tedeiku się słabo na miasto
nadaje. Za znakomitą większość odpowiadają piece (faworyzowane w
audytach energetycznych)
> Udział samochodów w
> zanieczyszczeniach jest mniejszy, ale nadal większy niż przy elektrykach.
No to się zajmij tymi "komminkami" na biomasę a nie jak tu ze
społecznych pieniędzy dołożyć do prywatnych biznesów i dopłacić bogatym
do prywatnych samochodów i wspierać polskie górnictwo. Socjalizmu ci mało?
> Dodatkowo nadal nie jest fajnie wdychać czarne chmury dymu z rury
> wydechowej jadąc w korku -- bo stężenie z pozoru mizerne nagle
> niebezpiecznie wzrasta. No a ile można jechać na obiegu zamkniętym?
Misiu - skąd ci przyszło do głowy, że skoro nie jestem hurraorymistą w
sprawie samochodów elektrycznych, to popieram dizle z wyciętymi filtrami
i zjechanymi pierścieniami? Miejsce szrotów jest na szrocie, natomiast
pomysł "ekologów" żeby wymieniać samochód co 5 lat na nowy, bo inaczej
to mu się z rury dymi jest... nieekologiczny.
>> Słabo wychodzą. Wiem, że ci ciężko uwierzyć, że ktoś się na czymś lepiej
>> zna od ciebie, ale akurat audyty to akurat ogarniam. Podstawa żeby
>> dobrze wyszedł, to mieć kominek (na bioma^H^H^H^Hśmiecie).
>
> Słabo, ale jednak wychodzą. Pomijając, że te audyty są o kant dupy potłuc.
No przecież napisałem, że słabo - wyjść zawsze wyjdą, bo przecież
inaczej nie zapłacą, tylko kijowo. A i to jak trochę oszukasz. Mówię ci
- podstawa to kominek i oświadczenie użytkownika że intensywnie pali
biomasą. To jest ekologiczne - tak rzecze rozporządzenie. Prąd jest
nieekologiczny - tak rzecze to samo rozporządzenie;)
Z