Massai pisze:
> ToMasz wrote:
>
>> Dysiek pisze:
>>>> A mi nie, zwłaszcza że system będą obsługiwać konkretni ludzie.
>>>> Chciałbyś, żeby można było kupić informację w stylu "ten facet co
>>>> tydzień wyjeżdża na cały weekend i dom stoi pusty"?
>>> Ok, argument nie jest zly.
>> pudło. bo policja będzie miała dostęp do informacji jakie auto i kiedy
>> było przed jego domem. to działa w 2 strony. gdyby wszyscy mieli
>> kamery i gpsy byłoby lepiej czy gorzej? GORZEJ! dla kombinatorów,
>> złodzieji, i innych krętaczy.
>
> Się nie bój, złodzieje błyskawicznie wymyślą sposób jak takie
> ustrojstwo czasowo zdezaktywować.
>
> Zresztą... jakoś czuję że się zaraz pojawią odpowiedniki "magnesy
> neodymowe, uwaga nie zbliżać do liczników bo się zatrzymują".
>
odopwiadam wszystkim. przez ponad 100 lat nie było polski na mapie, i
jesteśmy z dziada pradziada kombinatorami i szukamy teroii spiskowych.
(30% oskarża rosjan o wypadek, bez najmniejszych dowodów, bez
zastanowienia nad konsekwencjami)
Na dzień dzisiejszy, wszelkie informajce o nas są dostępne. WSZYSTKIE.
Nie twierdze ze jest to łatwe, ale można i tyle. Niestety jest to
kwestia jedynie pieniedzy i znajomości. fakt, ze w 99% uzyskanie tych
informacji przewyższa koszt z ich użycia. jednak dzisiaj znając zły stan
zdrowia człowieka, nie mozna go nie ubezpieczyc! w prawdzie mozna go nie
zatrudnic, ale tak samo mozna zwolnić po zatrudnieniu.

Myślicie ze u nas będzie lepiej? nie mylicie sie. bedzie. ale nie
dlatego ze nagle jako naród staniemy sie lepsi, tylko dlatego ze kamer
będzie wiecej. Kamer które w 99% będą nas chronić, w 1% bedą słuzyły do
podglądania jak sikamy i dłubiemy w nosie.

wcale mnie nie dziwi ze ta grupa sie nie zgadza z moim przekonaniem, ale
spójrzcie na samych siebie przez ekran kalkulatora. ile mieliśmy
podwyżek paliwa a ile zmian(propozycji) ograniczeń prędkości, radarów,
uprawnień straży miejskiej, zielonych itd. paliwo - jakoś to będzie,
prędkośc i inne - larmo na 130 linijek 3 wątki w tygodniu. Komu to
przeszkadza? paliwo - wszyscy kupują - rzadko ktoś płacze. prędkość?
oficjalnie nikt nieprzekracza - a płacze 90% grupy.

Weźcie pod uwagę, ze gdyby tak naprawdę wszyscy jeździli zgodnie z
przepisami, ale tak dynamicznie, równo, praktycznie górna granica, ile
by było mniej wypadków? moze inaczej ile by było mniej tragicznych
wypadków? ja myśle ze dużo. wtedy była by podstawa do podniesienia
ograniczeń prędkości na wielu drogach. a tak : 5 dobrze 2 za wolno 1
pirat! jak trafi na tych 2 za wolnych - tragedia gotowa. kolejny czarny
punkt, 50km/h na dwupasmówce...

ToMasz