Powitanko,

> ale rocznik 96 to juz w
> wiekszosci pordzewialy zlom,

No to samochod Zony w ciagu roku zgnije, choc rocznik 97 i ma 1 ognisko
rdzy "zaleczone". O rok mlodszy samochod moj jakos nie chce rdzewiec.
Myte ze 2-3 razy do roku + to co z nieba napada.
Jesli normalnie bez przesady sie dba o samochod, normalnie jezdzi i
przeglady uczciwie przechodza, to nie widze powodu, aby zmieniac
samochod. Autko ma jezdzic i do tego sluzy, robienie na kims wrazenia
nowym samochodem mam w dupie, tak samo jak opinie pismakow
sponsorowanych przez dealerow.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

do góry

W dniu 2012-04-15 17:56, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
[..]
> A ja widzę bardzo dużo samochodów z rocznika wcześniejszego niż 1996.
> Nówki -- widzę przede wszystkim w salonach samochodowych. I ja te
> statystyki potwierdzam. A już na pewno nie kwestionuje tych statystyk.

A ja nie. Nie wiem, ja ta _średnia_ 16 lat miałaby wyjść, auta które
mają 20 i więcej lat widzę sporadycznie. Bardziej skłaniam się do
wyników badań MotoFocus (średnia 11 lat) czy EurotaxGlass (średnia 12
lat) - w przytoczonym przeze mnie wcześniej linku.

--
pozdr,
W.

do góry

W dniu 2012-04-15 15:02, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> w 2010 roku w Polsce samochody w wieku 16 lat i starsze stanowiły
> prawie połowę wszystkich samochodów jeżdżących po kraju (44,8 proc.),
> podczas gdy samochody nowe (do dwóch lat) zaledwie 4,2 proc.
>
> http://www.hotmoney.pl/artykul/kraj-stare-auta-nie-w
jada-do-centrum-miasta-24966

Dziwi mnie, że nikt tutaj nie spróbował nawet powalczyć z debilizmami
w tym doniesieniu, a zaczęła się licytacja o wieku samochodów i ich
stanie.
<cite>
Europejski trend tworzenia tzw. stref ekologicznych dotarł do Krakowa. W
centrum miasta ma obowiązywać zakaz poruszania się samochodami starszymi
niż 20 lat.

Dla kierowców może to oznaczać spore problemy. Moto.pl podaje, że w 2010
roku w Polsce samochody w wieku 16 lat i starsze stanowiły prawie połowę
wszystkich samochodów jeżdżących po kraju (44,8 proc.), podczas gdy
samochody nowe (do dwóch lat) zaledwie 4,2 proc.

Podobne zasady wprowadzono już w prawie 200 europejskich miastach.
Przykładowo Berlin kontroluje emisję szkodliwych substancji, w Londynie
wjazd do centrum jest płatny dla wszystkich.

W Niemczech samochody są oznaczane naklejkami w trzech kolorach -
czerwonym, żółtym i zielonym. Oznaczają one, jaką klasę "czystości"
samochód spełnia.
</cite>

Niech mi ktoś wskaże, gdzie w Europie zakazuje się jazdy samochodami
pow. 20 lat? Owszem, są opłaty za wjazd do centrum miasta, są strefy
ekologicznie itd., tylko nijak ma się to ograniczenia wiekowego
pojazdu. W Niemczech np. kolor zielony mają wszystkie samochody z
Euro 1 (wystarczy katalizator) - diesle tak dobrze nie mają i to
całkiem nowe. Może Kraków (a może cała Polska) zainteresuje się
stanem samochodów i wiarygodnymi badaniami technicznymi, a nie
zakazem dla 20 latków?

do góry

W dniu 2012-04-15 18:14, Cavallino pisze:
[..]

>> rozejrzyj się wokół. Widzisz te auta rocznik 1996 i starsze?
>
> Codziennie praktycznie.

aż tyle, aby średnia 16lat wyszła?

W.

do góry

W dniu 2012-04-15 19:18, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 15 Apr 2012 18:14:28 +0200, Cavallino napisał(a):
>>>> http://www.hotmoney.pl/artykul/kraj-stare-auta-nie-w
jada-do-centrum-miasta-24966
>>>
>>> rozejrzyj się wokół. Widzisz te auta rocznik 1996 i starsze?
>>
>> Codziennie praktycznie.
>
> Na szrocie mieszkasz ? :-)
> Czy SKP prowadzisz w DR zagladasz?

Litości - jeździ tego całkiem sporo i do tego spora część w stanie
bardzo przyzwoitym.

> Nie mowie ze w polsce same nowki sztuki jezdza, ale rocznik 96 to juz w
> wiekszosci pordzewialy zlom,

Z tego co jeździ? Zdziwiłbyś się.

> ktorego juz sie nie oplaca naprawiac, wiec czesto wlasnie jest na szrocie.

No, jak się skutecznie zepsuje to owszem, ale te starsze i przyzwoitsze
marki/wersje nie chcą się często rozpadać, naprawa jest relatywnie
tania, a części dostępne.

> To moze nie jest wlasciwa metoda oceny, ale na allegro dzis 267 tys
> samochodow osobowych, z czego w roczniku 97-00 52k, a 90-96 21k.

Ocena po tym co jest na Allegro wygląda tak samo wiarygodnie, jak
ocena przebiegów samochodów w Niemczech na podstawie tego, co trafia
do Polski za grosze.

> No dobra - jak ich jest ponad 5% to faktycznie widujesz codziennie, tylko
> czy aby na pewno wiesz ktore to sa ?

A wiesz, że może być problem z oceną? Wiele samochodów na swój wiek nie
wygląda, a tu się okazuje, że latka poleciały :)

> Dane z CEPiKu tez nie sa najlepsze, bo ciekawe ile tam zlomow juz dawno
> rozebranych tam egzystuje, albo pochowanych po garazach i podworkach

Cóż, przydałaby się jakaś weryfikacja, ale z drugiej strony te dane
chyba nie są specjalnie złe.

> Tak swoja droga to nie wiem czego chcesz od tego
> http://moto.allegro.pl/opel-astra-1-6-94-okazja-spra
wdz-i2275502279.html
>
> lsniacy lakier, zadbana tapicerka, przyzwoicie pod maska - czlowiek by nie
> pomyslal ze to opel i to 18-letni :-)

Niech sobie jeździ, póki sprawna itd.

do góry

W dniu 2012-04-15 21:16, V-Tec pisze:
> W dniu 2012-04-15 18:14, Cavallino pisze:
> [..]
>
>>> rozejrzyj się wokół. Widzisz te auta rocznik 1996 i starsze?
>>
>> Codziennie praktycznie.
>
> aż tyle, aby średnia 16lat wyszła?

Niemcy mają średnią w granicach ~9 lat. Muszą mieć sporo starszych,
skoro tak wygląda średnia.

do góry

Dnia Sun, 15 Apr 2012 21:37:31 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> Niemcy mają średnią w granicach ~9 lat. Muszą mieć sporo starszych,
> skoro tak wygląda średnia.

Prawda to ? Bo to by znaczylo ze kazde jedno nowe dozywa 18 lat, a
rozsadnie patrzac, to czesc odpada wczesniej, ale reszta jest trzymana do
20 czy 25 ...

A moze to np sredni wiek wyrejestrowania auta ?

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ncn0n692b4cg$.1ku0gcbfw8u1y$.dlg@40tude
.net...
> Dnia Sun, 15 Apr 2012 18:14:28 +0200, Cavallino napisał(a):
>>>> http://www.hotmoney.pl/artykul/kraj-stare-auta-nie-w
jada-do-centrum-miasta-24966
>>>
>>> rozejrzyj się wokół. Widzisz te auta rocznik 1996 i starsze?
>>
>> Codziennie praktycznie.
>
> Na szrocie mieszkasz ? :-)

Nie, ale sąsiedzi mają prawie 20 letnie auto, ja mam 24 letnie......

> Nie mowie ze w polsce same nowki sztuki jezdza, ale rocznik 96 to juz w
> wiekszosci pordzewialy zlom, ktorego juz sie nie oplaca naprawiac, wiec
> czesto wlasnie jest na szrocie.

W Poznaniu widać ludzie bardziej oszczędni, bo na drogach również tego od
groma.

>
> To moze nie jest wlasciwa metoda oceny, ale na allegro dzis 267 tys
> samochodow osobowych, z czego w roczniku 97-00 52k, a 90-96 21k.

Czyli prawie co 10 auto,
Zazwyczaj dziennie widuję więcej niż 10 aut. ;-)

> No dobra - jak ich jest ponad 5% to faktycznie widujesz codziennie, tylko
> czy aby na pewno wiesz ktore to sa ?

Tak, interesowałem się motoryzacją 15 lat temu, może nawet bardziej niż
dziś.

do góry

Użytkownik "V-Tec" <v...@u...gazeta.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jmf6r4$qn$...@i...gazeta.pl...
> W dniu 2012-04-15 18:14, Cavallino pisze:
> [..]
>
>>> rozejrzyj się wokół. Widzisz te auta rocznik 1996 i starsze?
>>
>> Codziennie praktycznie.
>
> aż tyle, aby średnia 16lat wyszła?

U mnie w garażu wychodzi 14,5 akurat, niewiele się różni. ;-)

do góry

Dnia Sun, 15 Apr 2012 22:53:57 +0200, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
>>>> rozejrzyj się wokół. Widzisz te auta rocznik 1996 i starsze?
>>> Codziennie praktycznie.
>> Na szrocie mieszkasz ? :-)
> Nie, ale sąsiedzi mają prawie 20 letnie auto, ja mam 24 letnie......

No tak - no to podatek wam dop* i zakazac wyjazdu poza brame tymi zlomami
:-)

>> Nie mowie ze w polsce same nowki sztuki jezdza, ale rocznik 96 to juz w
>> wiekszosci pordzewialy zlom, ktorego juz sie nie oplaca naprawiac, wiec
>> czesto wlasnie jest na szrocie.
>W Poznaniu widać ludzie bardziej oszczędni, bo na drogach również tego od
>groma.

Bo to przez pare lat nie wymaga naprawy, a potem sie nie oplaca :-)

>> No dobra - jak ich jest ponad 5% to faktycznie widujesz codziennie, tylko
>> czy aby na pewno wiesz ktore to sa ?
> Tak, interesowałem się motoryzacją 15 lat temu, może nawet bardziej niż
> dziś.

Ale tak zeby rozpoznac rocznik samochodu na pierwszy rzut oka ?

J.

do góry