eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNorwegia włączyła UKF FM › Re: Norwegia włączyła UKF FM (Chyba wYłączyła?)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
    OSTED!not-for-mail
    From: "HF5BS" <h...@...pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Norwegia włączyła UKF FM (Chyba wYłączyła?)
    Date: Thu, 19 Jan 2017 20:53:19 +0100
    Organization: Stowarzyszenie Przeżuwaczy Szmat
    Lines: 119
    Message-ID: <o5r5f3$o3h$1@node1.news.atman.pl>
    References: <a...@n...neostrada.pl>
    <o5ikiv$lva$1@node2.news.atman.pl>
    <a...@n...neostrada.pl>
    <587d1b56$0$5143$65785112@news.neostrada.pl>
    <o5nnfv$7pc$1@node1.news.atman.pl>
    <587f74e0$0$663$65785112@news.neostrada.pl>
    <o5ntkp$e4p$1@node1.news.atman.pl>
    <587f7cce$0$5150$65785112@news.neostrada.pl>
    <o5o9hc$qch$1@node1.news.atman.pl>
    <587fb50d$0$15196$65785112@news.neostrada.pl>
    <o5om5g$7sr$1@node1.news.atman.pl>
    <58808e6a$0$643$65785112@news.neostrada.pl>
    <o5qq6b$cn0$1@node1.news.atman.pl>
    <5880fa9f$0$15194$65785112@news.neostrada.pl>
    Reply-To: "HF5BS" <h...@...pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-67-234-192.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1484855587 24689 89.67.234.192 (19 Jan 2017 19:53:07
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Jan 2017 19:53:07 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.7171
    X-Antivirus: avast! (VPS 170119-2, 2017-01-19), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:711384
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5880fa9f$0$15194$65785112@news.neostrada.pl...
    >>Ale mimo wszystko, chodzi mi po głowie, ze w jakimś reportażu mówili, że
    >>tam, gdzie zalało, windy chodzić przestały, ale prąd i te pozostałe sprawy
    >>były.
    >
    > To moze jakies inne osiedle.

    Być może, nie wykluczam..., w każdym razie, też mi się to dziwne wydawało,
    że kable pod napięciem, pod wodą nie uciekną z elektrolizą... Ani się
    ścieżka nie zrobi, że prąd pójdzie ponad miarę i zabezpieczenie w końcu
    odpuści.

    >>Nokia, 3210, 3310... Jak się wyłączyło, to czasem wystarczyło minutę
    >>baterie w ręce pogrzać, by udało się wysłać SMS-a, zanim wyłączyło się
    >>znowu.
    >
    > Moze nokia, moze podgrzanie - siemens juz tak latwo nie chcial wstawac.

    Wpadł mi w ręce telefon dla seniora MM460BB, spróbuję w nim to sprawdzić,
    mentalnie jest mniej-więcej właśnie jak te Nokie, choć zawiera inny "zestaw
    pytań". Czekam tylko na zamówioną baterię.

    >>To przecież nie do domu...
    >
    > Chodzi mi o to, ze wymaga co najmniej paru minut z sieci, z takiej korbki
    > minut ladowania wiecej, a reka odpada po mniej :-)

    Mam do wyboru, marszczonko, czy SMS do ratowników, że tu utknąłem, help mi
    gajs...

    >>Gdzieś mi się walają wspomniane wyżej Nokie, muszę zobaczyć, czy jeszcze
    >>żyją.
    >
    > Sprawdz. Ciekaw jestem czy bateryjki jeszcze dobre - Nokia robila
    > porzadne.

    Nie wiem, długo nie ladowane, nie spodziewam się, żeby jeszcze żyły, ale
    sprawdzę.

    > A potem dojdzie nowy problem - sim niekompatybilny, gdzie ja podzialem
    > adapter micro/nano-mini :-)

    Gniazdo mam mini, nie mikro (jak w Szajsungu), czy nano, którego jeszcze nie
    widziałem, ale kartę do Fuck-Fucka już taką właśnie mam z adapterkiem.

    >>> http://mlodytechnik.pl/zrob-to-sam/1120-mini-elektro
    wnia-wiatrowa
    >
    >>Ręcznymi się zrobi, korba, wiertarka, hetania będzie, ale jak ktoś się
    >>uprze...?
    >
    > Reczna wiertarke mam, ale czy to ciagle taki dostepny sprzet ...
    > no ale mozna sprobowac np gwozdziem dziure zrobic.

    A nie próbowałeś? :)

    > Niestety - dopiero przy takiej klesce wychodzi, jak bardzo jestesmy
    > uzaleznieni od cywilizacji.

    Otóż właśnie. Tak się czasem też zastanawiam, jak by się znaleźli w takiej
    sytuacji ludkowie, których określa się słowem, które fonetycznie kojarzy mi
    się z pierdzeniem... "prepersi" jak "przepierdzi", fuj, ohydna nazwa... Co,
    gdy zapasy się skończą? A biedni ludzie gdzieś w kierunku Kazachstanu, to
    ogródek mają, bidnie żyją, ale niezależnie...

    >>Aku suchoładowany, wysuszony, elektrolit w baniaku w bezpiecznym miejscu,
    >>z rok jeden taki u mnie w domu przeleżał, fachowiec zalał i było git.
    >
    > A to owszem, ale robic system awaryjny wymagajacy 8h do uruchomienia ?

    Facet z warsztatu powiedział, że po 2 godzinach zalany aku można już używać.
    Nie wiem, na ile się z tym liczyć, ale nie spodziewam się raczej, ze taki
    sobie akumulator, gdy minie mu "spisek żarówkowy", tzn. że jak mu
    przewidziany okres eksploatacji minie, to nagle buch, trzask prask i nie ma
    prądu w jednej chwili. Poza tym, można by rezerwowo mieć jakiś mniejszy
    akumulator, utrzymywany do celów awaryjnych, którego głównym zadaniem było
    by dostarczenie energii na czas potrzebny do wyprostowania zmian...?

    >>> Lupke trzeba naprowadzac, a zachmurzenie jest czeste.
    >>Wiadomo, ale nie zawsze.
    >
    > Nie wiesz, ze jak bedzie najbardziej potrzebne, to sie zachmurzy ? :-)

    Ależ, wiem doskonale!
    W 1998 w sierpniu, jak było zaćmienie słońca, pogoda była piękna. Ale akurat
    na czas zjawiska naszło chmur, utrzymały się do jego końca i zaraz potem
    odpłynęły. Na kulminację ciemno było głównie dlatego, że było chmurno...
    Byłem wtedy w Olsztynie, w Kortowie.

    > Zwykly pecet, ale skonfigurowany i gotowy do obslugi kas jest raczej
    > porzadniejszy serwer.
    > No i zapotrzebowanie na moc troche rosnie ..

    Z pewnością... ale jeśli ograniczymy do kilku istotnych miejsc, to i
    zapotrzebowanie wydajności może zmaleć.

    > No ale moze byc inna kleska, i woda bedzie..
    >
    > A - jeszcze zalalo oczyszczalnie i przepompownie sciekow, wiec wylaczenie
    > wody jak najbardziej pozadane :-)

    Dlatego na okolkiczność takich sytuacji jestem za utrzymywaniem jakichś
    niewielkich chociaż zasobów, stanowiących rezerwę do choćby podstawowej
    działalności, by nie gonić na złamanie karku z prostowaniem, tylko np. móc
    się zastanowić, co jest teraz najważniejsze i tym sie zająć. Jak w
    Trojanowie, jak pracowałem już na Centralnej stacji Radioliniowej w PKiN,
    walnęło zasilanie, to jechało na samych akumulatorach, słychać było
    przetwornice, ale nie ładowało. Kierownik kazał im wyłaczyć co najmniej
    potrzebne i ekipa pojechała robić awarię zasilania, pierwsze, co
    przywracali, to ładowanie, a potem ostatecznie prostowali. Już nie pamiętam,
    co się konkretnie stało. Niewiele, a łączność bodajże to na Lublin było,
    poszła by się je..ć, chyba chłopaki po powrocie mówili, że 10 minut brakło
    do wyłączenia.

    --
    ...Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
    tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: