Użytkownik "Chris" <s...@s...net> napisał w wiadomości
news:jpi2qf$632$1@inews.gazeta.pl...
> medly nabazgrał(a):
>
>> Użytkownik "Chris" <s...@s...net> napisał w wiadomości
>> news:jpdgsf$e5a$1@inews.gazeta.pl...
>>> T.V. nabazgrał(a):
>>>> Tak, zgadza sie, ale "towar niezgodny z umowa" to towar niespelniajacy
>>>> ogolnych warunkow uzytkowania - czyli np. uszkozona partia sprzetu.
>>>> Nie wiem jak to zalatwic tel. ma 6m-cy, kosztowal ponad 500zl a teraz
>>>> lezy
>>>> i lezy w szafce. Zona wrocila do starego - tylko te 500zl mnie wq.....
>>>> Np:
>>>> http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-poradn
ik-konsumenta-przecz
>>>> yt aj.html
>>> Jadę samochodem nawalony jak szpadel .. wpadam na drzewo ... przeżyłem
>>> i oddaję rozwalone auto "towar niezgodny z umowa" to mają mi dać nowe
>>> auto .... ??
>> Jeśli przyczyną były niesprawnie fabrycznie hamulce czy rozregulowany
>> układ kierownicy-to tak.
>
> Jeśli prowadzący był w stanie nietrzeżwym to nie wiem czy to by przeszło.

Kolega wcześniej coś wymyślił wersję z pijakiem, ale jeśli nie działałyby
hamulce, to co za różnica trzeźwy czy pijak?
Ktokolwiek by tam siedział i tak by się rozwalił.

>> Noszenie telefonów w futerałach to jednak bzdura, nie nosze słuchawki w
>> kieszeni razem z kluczami i jakoś nie mam żadnych rys, ani innych
>> problemów.
>
> Ja założyłem tylko folię na ekran bo jednak pokazały mi się dwie ryski a
> że tel. używam a nie stawiam na ambonie i modlę się do niego to może się
> trafić że i klucze na szybko wpadną do kieszeni.

Ja również, ale używam candybara, a nie jakiegoś wrażliwego dotykowego
cuda.
Telefon ma mi służyć do używania, nie namaszczam go ani nie całuję

do góry

medly nabazgrał(a):

> Użytkownik "Chris" <s...@s...net> napisał w wiadomości
> news:jpi2qf$632$1@inews.gazeta.pl...
>> medly nabazgrał(a):
>>> Użytkownik "Chris" <s...@s...net> napisał w wiadomości
>>> news:jpdgsf$e5a$1@inews.gazeta.pl...
>>>> T.V. nabazgrał(a):
>>>>> Tak, zgadza sie, ale "towar niezgodny z umowa" to towar niespelniajacy
>>>>> ogolnych warunkow uzytkowania - czyli np. uszkozona partia sprzetu.
>>>>> Nie wiem jak to zalatwic tel. ma 6m-cy, kosztowal ponad 500zl a teraz
>>>>> lezy
>>>>> i lezy w szafce. Zona wrocila do starego - tylko te 500zl mnie wq.....
>>>>> Np:
>>>>> http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-poradn
ik-konsumenta-prze
>>>>> cz yt aj.html
>>>> Jadę samochodem nawalony jak szpadel .. wpadam na drzewo ... przeżyłem
>>>> i oddaję rozwalone auto "towar niezgodny z umowa" to mają mi dać nowe
>>>> auto .... ??
>>> Jeśli przyczyną były niesprawnie fabrycznie hamulce czy rozregulowany
>>> układ kierownicy-to tak.
>> Jeśli prowadzący był w stanie nietrzeżwym to nie wiem czy to by przeszło.
> Kolega wcześniej coś wymyślił wersję z pijakiem, ale jeśli nie działałyby
> hamulce, to co za różnica trzeźwy czy pijak?
> Ktokolwiek by tam siedział i tak by się rozwalił.

Przed jazdą samochodem trzeba sprawdzić stan techniczny pojazdu czy nadaje
się do jazdy a skoro nie działają hamulce to nie można jechać. Osoba
nietrzeżwa nie jest w stanie tego stwierdzić (teoretycznie) ... druga sprawa
to pewnie po takim dzwoni nie ma szans na sprzwdzenia czy coś było sprawne
czy nie ...

>>> Noszenie telefonów w futerałach to jednak bzdura, nie nosze słuchawki w
>>> kieszeni razem z kluczami i jakoś nie mam żadnych rys, ani innych
>>> problemów.
>> Ja założyłem tylko folię na ekran bo jednak pokazały mi się dwie ryski a
>> że tel. używam a nie stawiam na ambonie i modlę się do niego to może się
>> trafić że i klucze na szybko wpadną do kieszeni.
> Ja również, ale używam candybara, a nie jakiegoś wrażliwego dotykowego
> cuda.
> Telefon ma mi służyć do używania, nie namaszczam go ani nie całuję

Ja używam dotykowca i też służy mi do używania/pracy a nie jako zabawka albo
+10 do lansu.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Uzytkownik "T.V." <s...@z...pl> napisal w wiadomosci
news:163vrvflyuwg2.dlg@computadora.pl...
>
>
> Telefon zostal oddany w ramach gwarancji do naprawy, lecz odpowiedz
> serwisu
> byla nastepujaca:
>
> "
> W dostarczonym urzadzeniu stwierdzilismy uszkodzenie zwiazane z
> ingerencja
> cieczy.

Stara nieuczciwa wymowka Nokii. Zostalem tak potraktowany wiele lat
temu, od tej pokry ani ja ani nikt z mojej rodziny Nokii nie kupil.
Zyjemy zdrowo i szczesliwie z telefonami uczciwych marek, a Nokia chyli
sie ku upadkowi i niebawem bedzie jedynie wspomnieniem...
I pies z nia tancowal :)

Nemo

do góry