-
81. Data: 2015-03-25 10:04:07
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-03-25 o 04:15, Pszemol pisze:
>>>>>> Nie napisał że jego telefon nigdy nie przechodzi w standby.
>>>>>> Zamiast grać w gierki dla dzieci i idiotów poczytał byś na
>>>>>> swoim telefonie jakąś ciekawą książkę (ebooka). Może nie
>>>>>> zakładał byś bezmyślnie co na swoich fonach robią inni.
>>>>>
>>>>> Dziwił się, że telefon normalnie wytrzymuje cały dzień do nocy. Więc
>>>>> zakładam że namiętnie pogrywa w gry przez internet, bo wtedy
>>>>> rzeczywiście nie starcza baterii na długo. Ale pasywne czytanie www
>>>>> czy
>>>>> ebooków nie wykańcza tak szybko baterii - procesor te funkcje
>>>>> obsługuje
>>>>> na ćwierć gwizdka, gigaheartze ma wyłączone i również danych nie
>>>>> przesyła tam i spowrotem jak w grach więc i modemy odpoczywają baterii
>>>>> nie zużywają.
>>>>
>>>> To może znajdź jakąś ciekawą książkę i przeczytaj ją przez kilka
>>>> godzin. :-)
>>>
>>> Powiedz mi, na jakim urządzeniu Ty czytasz tą książkę, że nie starcza Ci
>>> baterii na kilka godzin czytania.
>>
>> Na smartofonie. Jakiej firmy podałem przed chwilą w innej
>> odpowiedzi na twój post. Tylko nie zapominaj że urządzenie to
>> służy nie tylko do czytania. :-)
>
> Asus robi wiele urządzeń - który to model jest taki trefny?
Nie wiem który jest trefny. ale skoro ty wiesz to podaj
zamiast pytać innych,
Pozdrawiam
-
82. Data: 2015-03-25 10:14:52
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: masti <g...@t...hell>
Mirek Ptak wrote:
> W dniu 2015-03-25 o 04:13, Pszemol pisze:
>>> Prawdę pisząc...to jeśli w danym momencie ładuję telefon a ktoś
>>> zadzwoni, najczęściej odłączam od ładowarki/powerbanku a po
>>> zakończonej rozmowie podłączam ponownie. Nigdy nie uszkodziłem żadnego
>>> gniazda ładowania ale może dlatego że nie jestem (chyba) kretynem i
>>> nie wciskam "na siłę" wtyczki oraz pamiętam "polaryzację" gniazda,
>>> żeby podłączać właściwie :D
>>
>> Gdybyś używał produktów Apple to ani nie musiałbyś się martwić
>> o fatalną wytrzymałość mikro USB ani o polaryzację gniazda...
>
> Za to zaczął by się martwić o wycierające się styki na wtyczce lightning :)
one się nie wycierają. One się dezintegrują :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
83. Data: 2015-03-25 10:40:30
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
RadoslawF wydumał(a) w news:mettem$703$2@node2.news.atman.pl :
> W dniu 2015-03-24 o 19:17, re pisze:
>> ...
>>>> fantazjuj. Palmtop to urządzenie firmy Palm z ich systemem.
>>> (ang. palm - dłoń, top - na wierzchu). Hmm, może coś Ci sie pomyliło?
>>> Pewnie tablet to urzadzenie firmy TAB :D
>> Nie, mi się nic nie pomyliło.
>> Porozmawiaj z kims kto faktycznie piętnaście lat temu używał
>> takich urządzeń i potwierdzi jak były nazywane.
>> ---
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Palmtop
>> "Najpopularniejsze palmtopy to urządzenia pracujące pod kontrolą
>> systemów operacyjnych Windows Mobile (zwane Pocket PC)..."
>> Nie nazywano ich palmami, ale palmtopami jak najbardziej
> No zobacz. Tego nie doczytałeś:
> "Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie
> w wikipedii a nie na osobistych doświadczeniach z tego okresu."
> Naprawdę znajdź kogoś kto używał wtedy takich urządzeń i zapytaj.
Tyle że często wpisy w wikipedii sięgaja do źródeł i sa jak najbardziej
poprawne. Nie wiem jak u Ciebie z angielskim ale spróbujmy sięgnąć źródeł,
czyli co PRODUCENCI wypisuja o swoich produktach:
http://en.wikipedia.org/wiki/Palmtop_PC gdzie na samym poczatku jest
wzmianka aby NIE MYLIĆ z Palm-Size PC i Palmtop Computer bo Palmtop Computer
to...Handheld PC:
http://en.wikipedia.org/wiki/Handheld_PC :)
Na dodatek jak się wczytasz w to po kliknieciu Palm-Size:
http://en.wikipedia.org/wiki/Palm-size_PC
"Microsoft's original name for the device was Palm PC, however this provoked
a lawsuit from Palm Inc. for infringing their trademark. Microsoft was
subsequently forced to change the name to Palm-sized PC. The platform was
phased out in 2000, in favour of the Pocket PC line of handhelds running
Windows Mobile."
Kończ Waść, wstydu oszczędź :)
--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR
-
84. Data: 2015-03-25 12:03:30
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
RadoslawF wydumał(a) w news:meqdb6$oa4$1@node2.news.atman.pl :
> W dniu 2015-03-23 o 20:59, LordBluzg(R) pisze:
>>>> Ale ma znacznie wiecej funkcji niz zwykły zegarek. Jak sie uprzesz to
>>>> smartfon też mozesz uznać jako zegarek... Funkcja zegarka w tych
>>>> urządzeniach jest funkcją marginalną.
>>> Pytanie czy te "więcej funkcji" są potrzebne w zegarku i czy
>>> warto przez te funkcje używać zegarka który potrzebuje
>>> codziennego ładowania.
>> Oczywiście. W poście otwierającym wątek jest podane CO zawiera
>> "zegarek". Przede wszystkim spełnia rolę mikro smartfona/telefonu.
>> Możesz iść nago i masz wszystko co potrzba ...na dodatek wolne ręce :)
> Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.
Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy masz
koszulkę i spodenki...bez kieszeni?
> Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.
No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Portfel w
jednej, kluczyki w drugiej i telefon w trzeciej. Piękny widok :)...albo
kabura na pasku :D Wielbłąd juczny!
Stylista z Ciebie :)
>>> Zauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tego
>>> sporo modeli różnych firm, ceny nie są zaporowe a sprzedaż jest
>>> taka sobie.
>> Bo nadal wiele osób nie uświadomiło sobie roli telefonu jako zegarka.
>> Zawsze wole ręce, niczego nie trzeba
>> szukać/wyciągać/zostawiać/zapominać/upadać/. Nawet podczas kąpieli :)
>> Policja nie zarabia na mandatach u kierowców...itp:)
> Uświadomiło sobie, tyle że dzisiaj telefon w kieszeni ma zalety
> zegarka kieszonkowego czyli że jest, cała reszta to już tylko wady.
> Można oczywiście taki telefon nosić na ręku zamiast zegarka
> tyle że to bez sensu, za duży i za słaba bateria.
Wyobraź sobie że wspomniany przeze mnie W818 miał w zapasie baterię
dodatkową...której nigdy nie uzyłem. Przy "normalnym" uzytkowaniu, spokojnie
wystarczało na 2 godziny rozmów i ładowanie odbywało sie u mnie co 2-3 dni,
pomimo uzywania BT dla słuchawki. Zaletą takiego rozwiazania jest
również...zasieg. Nie muszę wystawiać głowy z budynku w przypadku słabego
zasięgu czy wchodzić na krzesło Szoguna. Wystawiam tylko rękę. Najbardziej
jednak doceniłem "wolność pustych dłoni" i również momentu "grzania"
ucha/głowy. Luknij tutaj:
"Niektóre narodowe komitety doradcze ds. promieniowania takich państw jak
Austria, Francja, Niemcy czy Szwecja stworzyły zalecenia dla swoich
obywateli zmniejszające wpływ promieniowania. Przykładowe zalecenia:
a.. używanie zestawów słuchawkowych zmniejszających promieniowanie w
okolicach głowy,
b.. trzymanie telefonu komórkowego z dala od ciała,
c.. zakaz rozmowy przez telefon w samochodzie bez zewnętrznej anteny."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wp%C5%82yw_promieniowan
ia_telefon%C3%B3w_kom%C3%B3rkowych_na_zdrowie
> Mam nadzieję że wiesz dlaczego przestano używać zegarków
> kieszonkowych.
:)
>>> Nie wszystko co nowe i fajne jest potrzebne czy użyteczne,
>>> czego przykładem może być pierwszy surface małamiętkiego
>>> a dzisiaj okulary od googla.
>> Z tymi okularami nie jest tak źle...głównie upadły dlatego, jak się ktoś
>> "dobrał" do...możliwości zakłócania prywatności (udostępnianie
>> strumieniowania itp). Wiele fajnych funkcji, które tam są, zostało
>> "zablokowanych" co automatycznie obniża wartość. To jak samolotowi odjąć
>> skrzydła :)
> Sprawdź te możliwości udostępniania czy strumieniowania od strony
> technicznej. Zdziwisz się i to mocna. A jakbyś bardzo miał
> problemy z szukaniem to podpowiem: za mała rozdzielczość, za
> małe możliwości przesyłu i wieczny problem zasilania.
> Za słaba technika na takie urządzenia, to wygląda trochę jak
> pierwszy PDA od Apla w czasie kiedy nawet jeszcze palmów nie było.
http://gadzetomania.pl/523,12-najciekawszych-aplikac
ji-dla-google-glass
Hmmm:
http://www.chip.pl/news/sprzet/wyswietlanie-obrazu/2
015/03/google-glass-wciaz-zyje-i...-jest-przystosowy
wane-z-mysla-o-przyszlych-uzytkownikach
" Google pracuje nad tańszą wersją Google Glass, która będzie miała większą
baterię i lepszy wyświetlacz. Tak więc Glass jeszcze żyje i już wkrótce o
goglach Google'a znów będzie głośno."
--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR
-
85. Data: 2015-03-25 12:31:36
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"Pszemol" napisał:
>> Zaletą ładowarki lub powerbanku jest to, że w odróżnieniu
>> od baterii można ich używać do różnych urządzeń.
O ile się nie zapomni kabelka ;->
> No to mamy już dwie duże zalety powerbanku.
A owóż - można sobie dodać 2 razy po +10 do lansu obnosząc się z
wypychającym przednią kieszeń powerbankiem i dyndającym przy szlufce
kabelkiem ;->
- Sie ma, laska!
- O, a co my tutaj mamy? Kupiłeś sobie dłuższego powerbanka, czy po prostu
ucieszyłeś się na mój widok?
JoteR
-
86. Data: 2015-03-25 12:43:43
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
JoteR wydumał(a) w news:55129ca1$0$10332$65785112@news.neostrada.pl :
> "Pszemol" napisał:
>>> Zaletą ładowarki lub powerbanku jest to, że w odróżnieniu
>>> od baterii można ich używać do różnych urządzeń.
> O ile się nie zapomni kabelka ;->
Albo jeszcze gorzej jak weźmiemy powerbank z kabelkiem i zapomnimy telefonu!
:)
>> No to mamy już dwie duże zalety powerbanku.
> A owóż - można sobie dodać 2 razy po +10 do lansu obnosząc się z
> wypychającym przednią kieszeń powerbankiem i dyndającym przy szlufce
> kabelkiem ;->
> - Sie ma, laska!
> - O, a co my tutaj mamy? Kupiłeś sobie dłuższego powerbanka, czy po
> prostu ucieszyłeś się na mój widok?
Znam takich co noszą jeszcze łuk i dzidę ale mieszkają na innym kontynencie
:]
http://kut.as/0te3
Kiedyś miałem "opory" przed torbą. Obecnie to najlepsze rozwiazanie, tyle że
trzeba być facetem a nie cipą, która boi się podśmiechujek o pedalstwo :D
--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR
-
87. Data: 2015-03-25 20:20:43
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-03-25 o 12:03, LordBluzg(R) pisze:
>>>>> Ale ma znacznie wiecej funkcji niz zwykły zegarek. Jak sie uprzesz to
>>>>> smartfon też mozesz uznać jako zegarek... Funkcja zegarka w tych
>>>>> urządzeniach jest funkcją marginalną.
>>>> Pytanie czy te "więcej funkcji" są potrzebne w zegarku i czy
>>>> warto przez te funkcje używać zegarka który potrzebuje
>>>> codziennego ładowania.
>>> Oczywiście. W poście otwierającym wątek jest podane CO zawiera
>>> "zegarek". Przede wszystkim spełnia rolę mikro smartfona/telefonu.
>>> Możesz iść nago i masz wszystko co potrzba ...na dodatek wolne ręce :)
>> Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.
>
> Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy masz
> koszulkę i spodenki...bez kieszeni?
Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami.
>> Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.
>
> No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Portfel
> w jednej, kluczyki w drugiej i telefon w trzeciej. Piękny widok
> :)...albo kabura na pasku :D Wielbłąd juczny!
> Stylista z Ciebie :)
A z ciebie fantasta.
Nie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestem
ubrany.
>>>> Zauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tego
>>>> sporo modeli różnych firm, ceny nie są zaporowe a sprzedaż jest
>>>> taka sobie.
>>> Bo nadal wiele osób nie uświadomiło sobie roli telefonu jako zegarka.
>>> Zawsze wole ręce, niczego nie trzeba
>>> szukać/wyciągać/zostawiać/zapominać/upadać/. Nawet podczas kąpieli :)
>>> Policja nie zarabia na mandatach u kierowców...itp:)
>> Uświadomiło sobie, tyle że dzisiaj telefon w kieszeni ma zalety
>> zegarka kieszonkowego czyli że jest, cała reszta to już tylko wady.
>> Można oczywiście taki telefon nosić na ręku zamiast zegarka
>> tyle że to bez sensu, za duży i za słaba bateria.
>
> Wyobraź sobie że wspomniany przeze mnie W818 miał w zapasie baterię
> dodatkową...której nigdy nie uzyłem. Przy "normalnym" uzytkowaniu,
> spokojnie wystarczało na 2 godziny rozmów i ładowanie odbywało sie u
> mnie co 2-3 dni, pomimo uzywania BT dla słuchawki. Zaletą takiego
> rozwiazania jest również...zasieg. Nie muszę wystawiać głowy z budynku w
> przypadku słabego zasięgu czy wchodzić na krzesło Szoguna. Wystawiam
> tylko rękę. Najbardziej jednak doceniłem "wolność pustych dłoni" i
> również momentu "grzania" ucha/głowy. Luknij tutaj:
Wyobrażam sobie że tobie nie była potrzebna.
> "Niektóre narodowe komitety doradcze ds. promieniowania takich państw
> jak Austria, Francja, Niemcy czy Szwecja stworzyły zalecenia dla swoich
> obywateli zmniejszające wpływ promieniowania. Przykładowe zalecenia:
> a.. używanie zestawów słuchawkowych zmniejszających promieniowanie w
> okolicach głowy,
> b.. trzymanie telefonu komórkowego z dala od ciała,
> c.. zakaz rozmowy przez telefon w samochodzie bez zewnętrznej anteny."
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Wp%C5%82yw_promieniowan
ia_telefon%C3%B3w_kom%C3%B3rkowych_na_zdrowie
A co to ma wspólnego z noszeniem lub nie dodatkowej baterii ?
>> Mam nadzieję że wiesz dlaczego przestano używać zegarków
>> kieszonkowych.
>
> :)
>
>>>> Nie wszystko co nowe i fajne jest potrzebne czy użyteczne,
>>>> czego przykładem może być pierwszy surface małamiętkiego
>>>> a dzisiaj okulary od googla.
>>> Z tymi okularami nie jest tak źle...głównie upadły dlatego, jak się ktoś
>>> "dobrał" do...możliwości zakłócania prywatności (udostępnianie
>>> strumieniowania itp). Wiele fajnych funkcji, które tam są, zostało
>>> "zablokowanych" co automatycznie obniża wartość. To jak samolotowi odjąć
>>> skrzydła :)
>> Sprawdź te możliwości udostępniania czy strumieniowania od strony
>> technicznej. Zdziwisz się i to mocna. A jakbyś bardzo miał
>> problemy z szukaniem to podpowiem: za mała rozdzielczość, za
>> małe możliwości przesyłu i wieczny problem zasilania.
>> Za słaba technika na takie urządzenia, to wygląda trochę jak
>> pierwszy PDA od Apla w czasie kiedy nawet jeszcze palmów nie było.
>
> http://gadzetomania.pl/523,12-najciekawszych-aplikac
ji-dla-google-glass
>
> Hmmm:
> http://www.chip.pl/news/sprzet/wyswietlanie-obrazu/2
015/03/google-glass-wciaz-zyje-i...-jest-przystosowy
wane-z-mysla-o-przyszlych-uzytkownikach
>
> " Google pracuje nad tańszą wersją Google Glass, która będzie miała
> większą baterię i lepszy wyświetlacz. Tak więc Glass jeszcze żyje i już
> wkrótce o goglach Google'a znów będzie głośno."
>
Będzie żyło jak skończą nad nim pracować a zaczną sprzedawać.
Pozdrawiam
-
88. Data: 2015-03-25 20:24:35
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-03-25 o 10:40, LordBluzg(R) pisze:
> Kończ Waść, wstydu oszczędź :)
>
Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście
lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palma lub mam PDA.
Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC.
W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście
lat temu używał takich urządzeń i zapytania jak to wtedy nazywano.
Dopiero to może oszczędzić wam wstydu.
Pozdrawiam
-
89. Data: 2015-03-25 21:35:51
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "RadoslawF"
> ...
>>> fantazjuj. Palmtop to urządzenie firmy Palm z ich systemem.
>>
>> (ang. palm - dłoń, top - na wierzchu). Hmm, może coś Ci sie pomyliło?
>> Pewnie tablet to urzadzenie firmy TAB :D
>
> Nie, mi się nic nie pomyliło.
> Porozmawiaj z kims kto faktycznie piętnaście lat temu używał
> takich urządzeń i potwierdzi jak były nazywane.
> ---
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Palmtop
>
> "Najpopularniejsze palmtopy to urządzenia pracujące pod kontrolą
> systemów operacyjnych Windows Mobile (zwane Pocket PC)..."
>
> Nie nazywano ich palmami, ale palmtopami jak najbardziej
No zobacz. Tego nie doczytałeś:
"Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie
w wikipedii a nie na osobistych doświadczeniach z tego okresu."
Naprawdę znajdź kogoś kto używał wtedy takich urządzeń i zapytaj.
---
Na grzyba mi twoje rady jak sam tego używałem. Artykuł w Wikipedii po prostu
obrazuje czym były pockety, jest na temat palmtopów i jak w cytacie Windows
Mobile jest wymieniany na pierwszym miejscu. Ty może chciałeś się czymś
wyróżnić i nie akceptowałeś nazwy palmtop, ale generalnie ona funkcjonowała
niezależnie od tego co Ty sobie myślisz o Wikipedii.
-
90. Data: 2015-03-25 21:38:10
Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "RadoslawF"
> Kończ Waść, wstydu oszczędź :)
>
Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście
lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palma lub mam PDA.
---
Palma ? Chyba poketa. Palma to miał użytkownik Palma. A palmtopy się z tego
Palma tylko wzięły, ale objęły różne urządzenia.
Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC.
W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście
lat temu używał takich urządzeń i zapytania jak to wtedy nazywano.
Dopiero to może oszczędzić wam wstydu.
---
Piszę Ci jak nazywałem.