-
1. Data: 2024-02-07 18:08:01
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 5 Feb 2024 15:29:12 +0100 (GMT+01:00), Eneuel wrote:
> Eneuel po starcie...
>
> Niestety kolejny raz znalazłem już za 11.06 PLN -- chlip, chlip...
> Być może znalazłbym znów za 7.65?... Za 11.06 PLN mam w stosownym
> (innym niż normalnym) koszyku -- mogę kupić za tyle... Trzeba
> chyba kupić co najmniej trzy rzeczy z takiego koszyka -- ponoć im
> więcej, tym taniej, ale zwykle kupuję trzy bądź czasami cztery...
> bywa, że w zwykłym koszyku nie jest drożej niż w tym
> niezwykłym... :)
A u mnie teraz 0.74eur za to większe. lub 0.88$ .
Nie lubie Aliexpres za te machlojki na cenach.
J.
-
2. Data: 2024-02-13 15:27:39
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Feb 2024 19:38:59 +0100 (GMT+01:00), Eneuel wrote:
> "J.F" nie lubi....
>: Nie lubie Aliexpres za te machlojki na cenach
>
> Właśnie teraz można za 7.36 PLN qpić włączniki 220V (chyba 10A)
> współpracujące z Wi-Fi -- 2 sztuki za nieco ponad 7 PLN. Niestety
> tylko na 2.4GHz.
A dasz jakis link?
> Wcześniej qpiłem
> taki jeden za nieco ponad 7 PLN
> -- więc straciłem?! Nie mam do tego za_stosowania -- ale cena
> powala...
Cena powala - a zastosowania nie ma :-)
> Można zaoszczędzić na włącznikach i instalacji... Można sterować
> światłem spoza domu... Można ustawić harmonogramy...
> U nas jest 230+/-10% -- ale to chyba mały problem.
Zakładam, ze będą działac i na 240V.
> Termo-higrometry łączące się z telefonem via BT są dobre do
> monitorowania warunków w lodówce, ale byłyby lepsze na Wi-Fi --
> zwłaszcza i na 5GHz, i na 2.4GHz...
> Te są zasilane ogniwami AAA.
> Niestety zasięg malutki...
> Może problemem są słabe ogniwa?...
A nie metalowa obudowa lodówki?
J.
-
3. Data: 2024-03-07 19:40:41
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 7 mar 2024 o 13:01, Eneuel pisze:
>> dasz jakis link?
Już jest inna oferta. Nie wiem, czy u Ciebie wyświetli się migawka:
https://www.aliexpress.com/snapshot/0.html?orderId=3
031903274606081
Zwrócili 6.65 pln za brak jednego, ale za dwa zapłaciłem 7.46 pln...
Tak więc ten jeden kosztował aż 81 groszy... Mógł być jeszcze tańszy. ;)
>> Termo-higrometry łączące się z telefonem via BT są dobre do
>> monitorowania warunków w lodówce, ale byłyby lepsze na
>> Wi-Fi -- zwłaszcza i na 5GHz, i na 2.4GHz...
Nie monitoruję nimi już lodówki -- przykleiłem do ścian łazienki.
Nie mam w lodówce leków (nie mam w ogóle insuliny) więc tak sobie
mi zależy na monitorowaniu, choć termometr na 433MHz mam w lodówce...
> Najlepsze są te najtańsze...
7.30 pln za dwie sztuki.
> Mam też taki na WiFi -- świetna
> sprawa, bo można spoza mieszkania zobaczyć temperaturę i
> wilgotność w łazience, ale zapisuje co godzinę, więc trochę słabe
> -- kosztuje 7 do 11 zł za jedną sztukę... Trochę
> dużo...
> 11 zł na Tuyę i 7 zł na Cozy... Cozy to kolejne 300 MB w
CozyLife
> telefonie... SmartLife, Tuja, Cozy, Alexa -- za każdym razem
Jeszcze Home. Na razie nie korzystam z apki o imieniu TuyaSmart.
Alexę chyba też wywalę. CozyLife nie jest konieczna do czytania
wskazań -- można za sprawą apki Home -- ale wykresy i sterowanie
raczej tylko za sprawą CozyLife... O tym, że to nie współpracuje
z apkami SmartLife i TuyaSmart nie wiedziałem w chwili kupowania.
(SmartLife niewiele różni się od TuyaSmart)
> kilkaset megabajtów, mniej więcej 300MB... Alexa jest milutka,
Alexę wywalę -- jest trudna w obsłudze. Rozdrażniła mnie, więc
podałem jej hasło 'dupa' do gaszeni światła -- teraz nie wiem,
jak to wywalić... Nie potrafię dogadać się z tą kobieciną...
Asystent jest OK! ['O! qrqa'? -- nie pasuje... może 'ol korekt']
> Mam też higrotermometr BT z wyświetlaczem łączący się bardzo
> szybko z telefonem, ale i szybko zużywający energię a zasilany
Można podczepić zewnętrzne zasilanie... ;)
(dwa paluszki AA albo nawet aqmulatorki?)
> pastylką CR 2032... Na domiar złego nie można w nim kalibrować
> Ogólnie to im tańsze coś na AliExpress -- tym lepsze -- kieszenie
> UASP za 7 zł z małymi groszami... Dwa higrometry BT na ogniwa
> AAA...
Na to miernictwo zużyłem już ponad 30 pln a kolejne czujki są
w drodze... Wolałbym na WiFi 5GHz stale zasilane i zapisujące
wyniki przynajmniej raz na minutę... Efekty szybkiego prysznica
łatwo przeoczyć przy cogodzinnej rejestracji... Ale do
eksperymentowania i ogólnej orientacji może być...
Zegarkiem mierzę tętno co minutę -- i tak zapisuję...
Rzadziej chyba nie warto... Tak zwany stres (czyli chyba HRV) też
zapisuję... Wolałbym HRV w liczbach niż konglomerat zwany ,,stresem''...
Szkoda, że nie mam zegarka z NFC i monitoringiem saturacji...
>> Może problemem są słabe ogniwa?...A nie metalowa obudowa lodówki? Sterowanie
Telefon musi mieć stabilne połączenie z netem podczas czytania
wyników via BT -- chyba o to tutaj pełza...
> Wstawiłem nowiuteńkie z Pepco -- jest bardzo dobrze, ale notują co
> godzinę...
Qpiłem też ,,alkaliczne baterie ładowalne'' wraz z ładowarką...
Makabrycznie wielkie pojemności w Ah -- cena niska i piszą, by
rozładować przed pierwszym ładowaniem... Na zgłoszenie kantu
jest 15 dni od odebrania -- może tutaj jest pies pogrzebany?
W razie czego mam czym mierzyć...
Chyba nawet mogę narysować krzywą rozładunku... ;)
(prąd i zmianę/spadek napięcia podczas rozładunku)
> Aplikacja co najwyżej nakłada wyniki z dwóch na jeden wykres, więc
> kicha... Dwa na aplikację, dwa naklona aplikacji... Już nawet
> czujniki wydałem prawie 30 zł... Drenaż mojej kieszeni...
7.30 pln za dwa BT; dwa BT po 8.20; jeden za 8.20 pln na WiFi...
Mogłem zaczekać do 7 z groszami -- zamiast 8.20... Prawie 32 pln...
Mogłem zaczekać do ~7 pln za sztukę...
> Kiedyś zapłaciłem 10 zł za metr taśmy -- teraz nawet 5 zł to
> dużo... 230 V, ponad 10 W na metrze, oczywiście wodoodporna, bez
> stabilizatorów -- bezpośrednio podczepiana pod 230 V, z ogryzkami
> przewodów i wtyczką... Zamówiłem pastę z bizmutem na 138°C --
> przysłali pastę na 183°C... Szmal zwrócili, ale muszę czekać na
> tę z bizmutem... Pasta to świetna sprawa... Dmuchawa za 14 zł
> (przepłaciłem -- aż 16 złotych z groszami zapłaciłem) jest za
> słaba na tę 183... Nie HotAir, ale może będzie dobre do pasty z
> bizmutem -- dedykowane jest do do zaciskania termokurczliwych
> koszulek...
Pasta jest fajna!!! Stacja lutująca/lutownicza (czy jak się to zowie)
z HotAirem kosztuje ponad 80 pln... (na razie nie kupiłem) Obaczę, czy
pistoletówki (mam dwie pistoletowe lutownice kupione ponad 40 lat temu;
jedna ma dwie moce do wyboru) pójdą w odstawkę...
> Niby można zaciskać koszulki nad palnikiem czy zapalniczką, ale
> tak uszkodziłem taśmę... Za kilkanaście złotych kupiłem też
I taśmę uszkodziłem, i przypaliłem białą izolacje przewodu -- brąz
brzydko wygląda...
Termokurczliwe 2:1 koszulki można mieć za bezcen -- ale można trochę
zapłacić za 3:1 czy 4:1 i z klejem... Jest w czym przebierać...
Fajne są przeźroczyste bezbarwne...
Chcę zasilić LEDtaśmę nie z końca, ale ze środka LEDtaśmy...
Tyle tylko, że trzeba to jakoś zaizolować -- bo taśma na 230V...
Do tego mogą przydać się koszulki z klejem... Do łączenia przewodów
na końcach LEDtaśmy -- 4:1 itp...
> lutownicę z wyświetlaną temperaturą... Według mnie pistoletowe są
> bardzo dobre, ale trzeba eksplorować rzeczywistość... Groty po
> złotówce do tej z wyświetlaczem... Do pistoletowej kupuje się po
> prostu przewód miedziany 2,5 kwadrat czy 1.5 kwadrat i ok...
> Kiedyś dawałem srebrzankę... Dawno było -- teraz jestem
> biedny...
Długością i grubością drutu (grota) łatwo regulować temperaturę...
> Nie widzę sensorów, wyłączników itp. na Wi-Fi 5GHz... Chlip chlip
> chlip...
Dobre by były ze stałym zasilaniem i zapisujące co minutę...
(lub częściej...)
> Ogólnie świetna sprawa, choć aplikacje nie są dopracowane... Bywa
> że coś się popier... Mh... Po pierwszym razem źle zapisze?
> ;)
Chciałem matce zademonstrować -- aqrat wówczas coś wyskoczyło
z ustawek... Szybciorem ustawiłem raz jeszcze, ale obciach był...
Chciałem pokazać, że z Pogodnej mam nie tylko sytuacyjny ;) wgląd
na Krętą, ale także mogę włączyć i wyłączyć (choćby żelazko -- będąc
poza mieszkaniem) to i owo bądź sprawdzić tempę i wilgotność
w łazience...
> Rozkminiłem? najtańsze termohigrometry -- są na BT, ale telefon
> musi mieć stabilne połączenie z netem, aby odczytać wyniki z tych
> termohigrometrów...
Są świetne -- choć bez wyświetlaczy. Niestety zbyt rzadko zapisują
wyniki... 7.30 pln za dwa. :) Pokazują, że tuż przy prysznicu (zarazem
niedaleko pralki) nie jest inaczej niż daleko -- przy wannie... Z wanny
od dawna nie korzystam... Na jednym wykresie są wyniki z obu -- czasami
dokładnie nałożone na siebie...
> -&-
> Na AliExpress coś kosztuje 7 zł albo 8 -- warto czekać na czas,
> kiedy z 8 skoczy na 7... Teraz jest 8... Gdy znajdę link do tych
> dwóch włączników za 7 zł to może dam znać... Ten, który do mnie
> przybył -- na przekaźniku ma napisane 20A... Łącznie kosztował
> mniej niż 2 zł...
0 złotych i 81 groszy. :)
-=-
Mam masy: magnetycznych końcówek USB do przewodów; dużo przewodów,
także sygnałowych; stosownie ;) dużo kieszeni na 2.5" dyski; dużo
dobrych ołówków; LEDtaśmy... Niebawem kończę zaqpową serię...
Świetna zabawa za małe pieniądze... Nawet mnie na to stać. :)
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
4. Data: 2024-03-13 00:16:07
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 7 mar 2024 o 19:40, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Już jest inna oferta. Nie wiem, czy u Ciebie wyświetli się migawka:
> https://www.aliexpress.com/snapshot/0.html?orderId=3
031903274606081
> Zwrócili 6.65 pln za brak jednego, ale za dwa zapłaciłem 7.46 pln...
Kolejny raz (aż dwa razy) kupiłem -- też dostałem po jednym do paczki.
(czyli brakuje dwóch) Poprosiłem o [sytuacyjny?] zwrot -- czekam na
reakcję. Od jakiegoś czasu jest informacja o JEDNYM, ale na obu
migawkach (snapach z chwili qpna) mam po dwie sztuki... Czyli
tym razem kupiłem 2x2 a dostałem 2x1; poprzednim razem kupiłem
1x2 a dostałem 1x1 oraz zwrot znacznej części szmalu...
Dokupiłem jeszcze kosteczkę WiFi&433MHz płacąc 14,68 pln za komplet
(okrągły nadajnik na 433MHz i kwadratowy odbiornik WiFi&433MHz)
https://pl.aliexpress.com/item/1005006368425893.html
Odbiornik nie mieści się w puszkach ściennych włączników -- w jeden
(aż z trzema klawiszami) nawet nie zdołałem włożyć; w inny (z jednym
klawiszem, ale z trzema przewodami, gdyż to schodowy przełącznik)
zmieścił się, ale o podłączeniu nie mam mowy z dwóch powodów -- mało
miejsca i brak zerowego przewodu. Do takich włączników docierają
tylko fazowe przewody -- nie ma zerowych z wiadomych powodów.
Odbiorniki potrzebują naraz i fazowego, i zerowego -- do swego
funkcjonowania... (do własnego zasilania) Do nowej instalacji
mogą być bardzo dobre...
Bardzo łatwo połączył się z routerkiem (niestety tylko na 2.4GHz)
i jeszcze łatwiej sparował się z okrągłym włącznikiem/nadajnikiem...
Tedy można sterować czterema sposobami: WiFi; 433MHz; niestabilny
włącznik podłączony do odbiornika; przycisk na odbiorniku... Akurat
ten ostatni sposób raczej awaryjny -- bo docelowo odbiornik będzie
w zamkniętym miejscu... Okrągłych odbiorników może być kilka -- chyba
osiem do jednego odbiornika; chyba mogą to być także nadajniki
w kształcie samochodowego pilota bądź ściennego włącznika...
Na razie testuję możliwości...
>>> Termo-higrometry łączące się z telefonem via BT są dobre do
>>> monitorowania warunków w lodówce, ale byłyby lepsze na Wi-Fi --
>>> zwłaszcza i na 5GHz, i na 2.4GHz...
Nie jest źle... Szkoda, że zapisują/raportują tylko raz na godzinę,
ale sytuacyjny pogląd mam bardzo dobry...
Dokupiłem na WiFi -- niestety zapłaciłem aż 11 pln za jedną sztukę...
https://pl.aliexpress.com/item/1005005869866043.html
Wilgotność pokazuje 8% wyższą niż pozostałe i nie widzę możliwości
kalibrowania wyników... Chyba lepsze są Cozy -- tańsze, bo jeden
można mieć za 7 pln z małymi groszami... (zapłaciłem aż 8.20 pln)
https://pl.aliexpress.com/item/1005006398885795.html
Do Cozy trzeba mieć oddzielną aplikację -- ale skoro już mam...
>> Najlepsze są te najtańsze...
> 7.30 pln za dwie sztuki.
> Alexę wywalę -- jest trudna w obsłudze. Rozdrażniła mnie, więc
Alexa jest chętna do współpracy -- ale dogadać się z nią nie potrafię...
> Na to miernictwo zużyłem już ponad 30 pln a kolejne czujki są
Teraz już 41 pln... Chlip, chlip... Ale mam niezły podgląd sytuacji...
Interesuje mnie wilgotność... Głównie w łazience i kuchni...
> Pasta jest fajna!!! Stacja lutująca/lutownicza (czy jak się to zowie)
> z HotAirem kosztuje ponad 80 pln... (na razie nie kupiłem) Obaczę, czy
> pistoletówki (mam dwie pistoletowe lutownice kupione ponad 40 lat temu;
> jedna ma dwie moce do wyboru) pójdą w odstawkę...
Kupiłem lutownicę za 14,68 pln -- przy 250°C topi lutowie 37/63 kupione
ze 40 lat temu w Polsce... Maksymalna moc lutownicy to około 66W...
https://pl.aliexpress.com/item/1005006163844757.html
> Świetna zabawa za małe pieniądze... Nawet mnie na to stać. :)
Wymieniłem gniazdo 230V na takie
https://pl.aliexpress.com/item/1005005902669684.html
kupione za 14.68 pln -- ledwo wcisnąłem w puszkę... Nie obyło się bez
młotka. :) Najpierw oddłubałem tynkowe nawisy, następnie odłupałem
fragmenty puszki, ale gniazdo wepchnąłem z dużym trudem (oderwanie
fragmentów puszki nie poprawiło sytuacji) do góry nogami, bo
w normalnej pozycji nie zdołałem... (miałem nadzieję, że zdołam
po odłupaniu fragmentów puszki...)
Gniazdo nie jest niczym dokręcone -- ani łapkami, ani czymkolwiek,
ale można spokojnie wkładać i wyjmować wtyczkę 230V z grubymi bolcami
bez obawy wyrwania gniazda ze ściany... Gniazda USB są teraz na dole,
więc niezbyt wygodnie położone, czerwona LEDka sygnalizująca pobór
prądu jest zakrywana wtyczką 230V...
2.1A dają bez problemu, ale przy 3A napięcie chyba nie spada
poniżej 5V... Nie testowałem zbyt długo... Potrzebuję nie
więcej niż 1A na obu gniazdach naraz...
Stare gniazdo 230V znalazło nowe zastosowanie -- w innym miejscu miałem
gniazdo 230V bez bolca... Akurat tam, gdzie podczepione są zasilacze
(domagające się właśnie tego bolca) monitora i komputerów...
Jak zwykle zostały części... ;) Złączka (której rolę przejęło gniazdo
z bolcem) zabezpieczającego przewodu (to gniazdo przelotowe a moja
instalacja jest trójprzewodowa: faza, zero i ochronny, bo mam
różnicowoprądowy wyłącznik) i sparciała gumka łapek gniazda...
Jeszcze jako malutkie dziecko nie widziałem potrzeby stosowania
tych gumek -- gdy inni ludzie nie potrafili sobie bez tych gumek
(trzymających luźne łapki) poradzić... Gumki zazwyczaj zabierałem
przed montażem gniazda -- bawiłem się tak, mając ze cztery latka...
Nieraz doznałem ,,podrażnienia'' napięciem 220V (takie wówczas było
nominalne pomiędzy fazą a zerem w polskich instalacjach, chyba +/-5%)
ale ani razu podczas montażu czy demntażu eleosprzętu... Raz niestety
tak oberwałem w język, na którym pojawiły dwa pionowe ciemne ślady...
Wziąłem do ust wtyczkę harmony -- muzycznego instrumentu... Nie dość,
że wziąłem do ust, to wyssałem powietrze z wtyczki a język wsunął się
w dziurki... Nieraz też wsuwałem metalowe to i owo w otwarte dziurki
gniazd... [więc wiem, że 220V 50Hz nie zabija a nawet nie kaleczy
zbyt mocno -- o ile człek jest nieśmiertelny...] Ogólnie doradzam
ostrożność nawet przy 12V DC podczas prysznica... Ponoć naprawdę
bezpiecznym DC jest niższe niż 6V -- dlatego prysznic warto (jeśli
w ogóle warto podświetlić sam prysznic bądź wannę) oświetlić LEDtaśmą
zasilaną z akumulatorków napięciem ~5V bez jakiejkolwiek (boostującej
czy innej) elektroniki... (4 NiMH dają właśnie około 5V)
Gniazdo 230V&USB z niepojętego powodu uruchomiło różnicowoprądówkę...
Przy okazji zobaczyłem, jak jasno robi się po ponownym włączeniu
napięcia... To i owo autmagicznie uruchamia się na najwyższej mocy...
Trochę kiepsko, ale na szczęście awarie elektryczności są tu rzadkością...
Gniazdo niby fajne, ale do moich puszek zdecydowanie za małe!!! Do
wyjęcia tego gniazda z puszki potrzebny jest tu nóż a do ponownego
włożenia do puszki potrzebna jest tu fizyczna przemoc... ;) [ponoć
fizyczna przemoc domowa jest zabroniona, ale że to mieszkanie...]
Nie wiem, czy każda polska wtyczka pasuje do takiego gniazda -- bez
bolca, lecz z blaszkami na górze i dole...
Przewody do gniazda są mocowane śrubami -- pojawił się problem. Choć
żyły obu (to gniazdo przelotowe) mają tę samą średnicę (zapewne były
cięte z tego samego przewodu) a śruba została zaciśnięta co najmniej
bardzo mocno -- jeden przewód nie był dokręcony...
Moje stare gniazda nie mają nadmiaru śrubek -- przewody wsuwa się
i (po naciśnięciu tego i owego) bez trudu wysuwa się... Tak
funkcjonują bezawaryjnie ponad 30 lat...
-=-
Codziennie mam u siebie poziomicę -- akurat przed dwoma dniami
mocowałem matce obrazek, więc poziomicę przeniosłem do matki...
Co za pech!!! Na oko trudno mocować gniazda i włączniki...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` . ,; o.' eneuel$gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`''(, o o) `-:`-'.'.` \.'.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.c
-bf- `- \`_"'-.o'\:/.d`|'.p.\;:,. https://ene.ct8.pl ..\|/..
-
5. Data: 2024-03-29 03:10:47
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 26 mar 2024 o 18:47, Eneuel pisze:
> : Termo-higrometry łączące się z telefonem
> : via BT
> Łączą się doskonale z bramką WiFi-BT...
Najgorzej via bramkę łączy się ten, który najlepiej łączy się
bezpośrednio z telefonem. Najlepsze są chyba te najtańsze: na
dwa paluszki AAA zużywające się na oko tak, jak w pilocie TV;
kosztowały oba naraz nieco ponad 7 pln; po przyklejeniu można
je łatwo zdjąć/zsunąć z ich plecków i włożyć/wsunąć ponownie;
można kalibrować wyniki; alarmują... Nie mają wyświetlaczy...
> Dwa naraz kosztowały nieco ponad 7 zł;
> Dają się kalibrować i bardzo szybko reagują na zmiany w otoczeniu
> -- wystarczy podejść i postać ze dwie minuty metr od takiego
> termo-higrometru, aby aby podał inne wartości...
> Tedy termo-higrometry łączące się bezpośrednio z apkiem WiFi są
> makabryczną stratą szmalu... Jeden z nich jest też makabryczną
Jeden z nich kosztował nieco ponad 7 pln a inny aż ponad 11 pln...
Nie można kalibrować wyników...
> stratą miejsca w telefonie -- 300 MB... Okupują też apkowe adresy
> IP...
> Za 14 zł z groszami można kupić komplet -- okrągły sterujący
> włącznik 433 MHz 1527 oraz włącznik sterowany za pomocą: różnych
> i przeróżnych sterujących włączników 433MHz 1527; zwykłego
> włącznika niestabilnego -- być może także stabilnego;
Dobrze funkcjonuje na stabilnym -- nie wiem, czy na niestabilnym też,
ale być może tak. Stabilny można ustawić jako przełącznik albo jako
zwyczajnie włączający -- czyli zwarcie we włączniku włącza światło
(jeśli było wyłączone albo nic nie zmienia, gdy już było włączone)
a rozwarcie we włączniku wyłącza światło (jeśli było włączone albo
nic nie zmienia, gdy już było wyłączone) -- ustawia się łatwo...
Niespodziewanka!!! -- pomimo zgaszenia WiFi 2.4GHz nadal można sterować
tym włącznikiem z telefonu, choć włącznik nie obsługuje WiFi 5GHz.
Wnioskuję, że sterowanie idzie via BT, choć pewności nie mam -- może
włącznik łączy się z telefonem p-p via WiFi 2.4 GHz, w co wątpię...
Komplet
- odbiornik włącznika podłączony do 230V
&
- naciskany ręką okrągły nadajnik włącznika wraz z guzikową baterią
można qpić za nieco ponad 14 pln... (qpiłem takich kilka kompletów)
Do tego można doqpić inne nadajniki 1527: w kształcie samochodowego
pilota; trochę przypominające telewizyjne piloty; podobne do ściennych
włączników z wciskanymi klawiszami bądź dotykowe itd...
Świetna sprawa!!! Można też (rzecz jasna?) gadać do tego za
pośrednictwem asystentów typu Google czy Alexa...
(przykładowo: OK Google -- włącz światełko w kuchni!)
Trzeba uważać -- cichuteńko to powiedziałem i OSZ!!! Załapał!!!
(ciekawe, co włączył...)
> bezpośrednio; aplikacją via Wi-Fi... Można te sterujące włączniki
> różnie podłączyć -- przykładowo jednym wszystko wyłączyć, jednym
> włączyć to i owo a wyłączyć coś innego... Można do tego gadać za
> pomocą asystenta... Można w jednym mieć dwa klawisze jeden do
> włączania drugi do wyłączania -- wszelkie chwyty dozwolone...
> Parowanie jest bardzo łatwe, stosowne ustawianie też... Niektóre
> sterujące włączniki są zasilane CR2016, inne A27 -- trzeba uważać
> i kalkulować...
> Bramka WiFi-BT nie ma akumulatora i jest zasilana via USB...
Bramka pobiera ponoć 0.02A przy 5V -- czyli można ją zasilić zasilaczem
z bardzo starego telefonu komórkowego... Oby 5V... (trzeba by zmienić
gniazdo USB na koncentryczne?) Można też wstawić jakiś akumulatorek.
Ładowarkę litowego można qpić za kilkadziesiąt groszy... Gorzej
z samym akumulatorkiem... Najlepsze są cwane ładowarko-rozładowarki
przerzucające 5V -- coś na kształt UPS.
Może warto rozebrać bramkę z obudowy a wnętrzności wstawić na stałe tam,
gdzie na stałe jest 5V?... Za jakiś czas gniazda 230V uzupełnione
gniazdami 5V USB będą przydatne...
Właśnie dostałem powiadomienie o offlineowości kuchennego
światełka -- wywołanej wyłączeniem WiFi 2.4 GHz... Powiadomienia
można włączyć bądź nie...
> Kosztowała nieco ponad dwie dychy PLN...
Niektóre rzeczy na AliExpress można kupić kilkanaście razy taniej
niż w Polsce... Nie trzeba jechać do sklepu, można łatwo wybrać,
poczytać recenzje...
-=-
Termo-higrometry za nieco ponad 3 pln są bardzo dobre i użyteczne
dzięki bramce. Rzecz jasna wyniki można czytać zdalnie -- spoza
własnej sieci WiFi, do której podczepiona jest bramka. Można tymi
termo-higrometrami sterować klimatyzacją czy grzejnikiem... Nawet
są stosowne piloty na podczerwień i palce wciskające włączniki...
Naprawdę fajna sprawa!!!
[mam nadzieję, że matka ucieszy się rano, gdy odkryje nowy włącznik;
może ojciec nauczy się sterowania światłem ze swego Samsunga via BT?]
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
6. Data: 2024-03-29 03:38:12
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 29 mar 2024 o 03:10, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> Dwa naraz kosztowały nieco ponad 7 zł;
Jednak oszukałem -- jeden kosztował 7.30 pln.
(czyli za dwa zapłaciłem aż 14.60 pln)
Byłem niemal pewny, że za dwa naraz zapłaciłem 7 z groszami.
Tak więc przepraszam za wprowadzenie w błąd!!!
Dobrze, że ów błąd spostrzegłem dopiero po qpnie bramki, bo
wcześniej żałowałem zmarnowanego (jak mniemałem) szmalu...
2x7.30 pln też warto dać za takie cosie -- choć w tej cenie można
qpić termo-higrometry z wyświetlaczem, ale na guzikowe baterie
CR2032 bodajże... Też łączące się via BT. Więc chyba warto mieć
z wyświetlaczami...
https://pl.aliexpress.com/item/1005005234497671.html <-- za to
zapłaciłem 8.20 pln, ale można qpić za 7 pln z małymi groszami.
(czasami te same cosie kosztują 7 z groszami, czasami 8 z groszami
a cena dość ;) luźno związana jest ze sprzedawanym przedmiotem)
Ten łączy się marudnie z telefonem, ale z bramką łączy się dobrze.
https://pl.aliexpress.com/item/1005006014863250.html <-- za ten
zapłaciłem też 8.20 pln i ten lepiej łączy się bezpośrednio
z telefonem, ale marudnie przez bramkę...
https://pl.aliexpress.com/item/1005006398885795.html <-- ten też
kosztował 8.20 pln i jest niezbyt szczęśliwym wyborem, bo wymaga
osobnej aplikacji CozyLife... (wcześniej pisałem, że zapłaciłem za
to nieco ponad 7 pln -- teraz sprawdziłem, wcześniej pisałem z mej
pamięci białkowej)
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
7. Data: 2024-04-04 19:58:42
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 29 mar 2024 o 03:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Jednak oszukałem -- jeden kosztował 7.30 pln.
> (czyli za dwa zapłaciłem aż 14.60 pln)
> Byłem niemal pewny, że za dwa naraz zapłaciłem 7 z groszami.
Można qpić 2pak za nieco ponad 10 pln.
[diabli wiedzą po co -- chyba już mam dobre rozeznanie w sytuacji?...
może latem, gdy krewni Dyrektora wrócą do życia -- zmienię zdanie?...
nie mają mózgów, ale są inteligentni? nie są... ale do ich zwalczania
trzeba inteligencji... inteligencji, której mi braqje? -- ależ inwestuję
w sztuczną inteligencję właśnie dlatego, by zapanować nad natrętnymi
saprofitami... termo-higrometry nie zabiją pleśni? -- jak i zegareczek
nie zmniejszy tętna...]
> 2x7.30 pln też warto dać za takie cosie -- choć w tej cenie można
> qpić termo-higrometry z wyświetlaczem, ale na guzikowe baterie
> CR2032 bodajże... Też łączące się via BT. Więc chyba warto mieć
> z wyświetlaczami...
Bardzo dobra łączność via BT za sprawą bramki BT-WiFi.
(z jednym był jakiś problem -- teraz chyba jest OK)
Szkoda, że to tylko WiFi 2.4GHz...
> https://pl.aliexpress.com/item/1005006014863250.html <-- za ten
> zapłaciłem też 8.20 pln i ten lepiej łączy się bezpośrednio
> z telefonem, ale marudnie przez bramkę...
Mam nowe hybrydy -- kosztowały na papierze około 171 pln, ale w istocie
raczej ~150 pln... W nocy z 02 na 03 kwietnia je montowałem. Na dzień
dobry -- czy raczej na dobry wieczór: brazylijski kanał 149 widoczny
w telefonie, lecz poza zasięgiem laptopa; co innego na obudowie, co
innego trza wpisać, by skonfigurować; w instrukcji raczej o łączeniu
kamer -- 'slave' tam to u mnie 'master' [vel z?] i chyba ani słowa
o moim zastosowaniu; wszystko po chińsku -- trzeba zgadnąć, jak przejść
na angielski a tłumacza z netu nie ma, bo właśnie konfiguruję net, ale
na szczęście nie trzeba długo macać; cybant na Pogodnej był skorodowany,
dobrych szczypiec do cięcia nie miałem pod ręką, ale udało się; ciemno,
ale i tak słabo widzę, więc noc nie przeszkadza?... ;)
Dognieciony ,,możliwościami'' TPlinków nie ustawiłem Bridgów, lecz
powtórzyłem sprawdzone AP-APC z kolejnymi podsieciami... Można chyba
dać Bridge (nawet zalecają [się?]) i chyba można przeźrocza...
Antenowy zysk na papierze to 14dbi -- nie wiem, ile jest naprawdę.
Widoczność? -- telefon tuż przy Krętej 12 bezpośrednio dobrze widzi
hybrydę zawieszoną na Pogodnej 3... Hybryda zwisająca dupką do swej
przeciwniczki bardzo dobrze :) funkcjonuje... Zawieszona ~poprawnie
(obie montowałem nocą, na chybił trafił) też daje dobrą widoczność...
Piesek na Pogodnej ma restartować w razie utraty widoczności Krętej.
Ponadto obie codziennie restartują się chyba o północy. (chyba nie
można dać innej godziny -- może to wyłączę)
https://www.speedtest.net/my-result/d/cc9951f7-6eb7-
412d-ad74-e727fdcd3362
Można powiedzieć, że ping na tym łączu nie jest mierzalny.
(tyle samo jest z Pogodnej, przed tym mostkiem)
Szybkość ograniczają: Dunaj; kilkunastoletnia Tenda na Krętej;
ten mościk; bezpiecznikowy ;) TPlink (kultowa 340?) na Pogodnej
łażący na 100Mb/s...
Trzeba w ustawkach podać odległość -- ale minimum to 500 metrów
a u mnie nawet 400 metrów nie ma...
150pln i OK. :)
-=-
Jeszcze tylko wiatr w żagle laptopa z Athlonem i OK. :)
Fabryczny wentylator nie sprostał wyzwaniom, gwarancja niby jest,
ale trzeba: spakować; zgłosić; zdemontować HDD; podmienić RAMkę...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
8. Data: 2024-04-05 00:37:30
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 4 kwi 2024 o 19:58, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Piesek na Pogodnej ma restartować w razie utraty widoczności Krętej.
> Ponadto obie codziennie restartują się chyba o północy. (chyba nie
> można dać innej godziny -- może to wyłączę)
Można skracać żywot -- czas międzymordowaniowy można ustawić
w minutach począwszy od 5 minut a kończywszy na 365 dniach...
(może periodyczne restartowanie nie będzie potrzebne? -- choćby
na razie)
> https://www.speedtest.net/my-result/d/cc9951f7-6eb7-
412d-ad74-e727fdcd3362
4ms D24.56Mb/s U8.02Mb/s
Powyżej z Krętej
laptop~150~Tenda-100-hybryda~300~hybryda-100-Tenda-1
00-TPlink-100-Dunaj
Poniżej z Pogodnej
laptop~433~Tenda-100-TPlink-100-Dunaj
https://www.speedtest.net/my-result/d/cfd29f5c-84a4-
4f8a-b06f-13bd1152264b
4ms D21.53Mb/s U8.06Mb/s
Z Pogodnej wolniej ;) niż z Krętej. (hybrydy dają ujemne ;) opóźnienia)
Nie zawsze z Krętej jest tak słodko, ale ogólnie tak jest a być może
będzie nieco lepiej po dokładniejszym ustawieniu anten. W obu wypadkach
(mierzenie z Krętej vs mierzenie z Pogodnej) laptopy coś ciągnęły w tle...
Nie wiem, czym pomierzyć osiągi pomiędzy samymi hybrydami. Telefoniczne
apki chodzą, czasami przytnie się jakaś strona WWW -- jest prawie OK...
Przestrzeń miedzy hybrydami jest w wielu miejscach przesłonięta
drzewami... Pogoda słoneczna nie jest... (padał deszcz, gdy montowałem)
> Można powiedzieć, że ping na tym łączu nie jest mierzalny.
> (tyle samo jest z Pogodnej, przed tym mostkiem)
> Szybkość ograniczają: Dunaj; kilkunastoletnia Tenda na Krętej;
> ten mościk; bezpiecznikowy ;) TPlink (kultowa 340?) na Pogodnej
> łażący na 100Mb/s...
-=-
TPlinki wiosną 2011 roku też bardzo dobrze łączyły...
(można powiedzieć, że znośnie pracowały ponad dziesięć lat)
Ciekawe, jak długo pociągną te hybrydy...
I jak szybko zapełni/przepełni się kanalizacja...
Kiedyś myślałem o repiterach, ale teraz to nie jest potrzebne z uwagi
na komórki... Także o brydżach i przeźroczach, ale tak (jak jest
i jak było kilkanaście lat) też może być...
6.6.7.x/24 -- adresy na Pogodnej (niby tylko 6.6.7.1 i 6.6.7.2)
6.6.8.x/24 -- adresy na Krętej (tylko 6.6.8.1 i 6.6.8.2)
Wewnętrzna Tenda na Krętej ma teraz adres 4.4.4.1/8 i chyba
to zamienię na 4.4.4.4/8 -- niemal nigdy tam nie zaglądam...
Przy masce 255.255.255.0 można dać tylko 192.x.y.z, co mi
tak sobie odpowiada i o czym kiedyś pisałem... Pozostałe
moje podsieci mają adresy 6.6.x.y/24 -- o czym też już
pisałem, i co nie sprawia problemów...
Zdemontowane hybrydy TPlinków miały adresy -- 6.6.2.x/24 na Pogodnej
oraz 6.6.3.x/24 na Krętej, co teraz mógłbym literalnie powtórzyć...
6.6.6.x/24 ma wewnętrzna Tenda na Pogodnej.
-=-
Czym skorupka nasiąkła za czasów TPlinka (tam o repiterach można
było jedynie pomyśleć a przeźroczy nie było) tym teraz trąci?...
(coś niby było możliwe, ale kosztem szyfrowania)
-=-
Konfigurując i montując te hybrydy byłem tak zmęczony (wcześniej krótko
spałem przez parę dni, coby nie napisać dób) że chwilami przysypiałem...
Bałem się wypadnięcia z balkonu na Pogodnej, gdzie gimnastykowałem ;)
się z przewodem... Z samego konfigurowania niewiele pamiętam -- poza
tym, że inne adresy do konfiguracji były podane na obudowach niż
należało rzeczywiście podać, by dostać się do wnętrza... W instrukcji
opisano hybrydy nieco ;) inne niż były naprawdę... (inna liczba
dziurek RJ45 -- w istocie były po dwie a w instrukcji po jednej;
brak przełączników slave/master -- tu było fajnie_inaczej, ale
ostatecznie hybrydy dają się konfigurować jak identyczne...)
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
9. Data: 2024-04-06 12:18:32
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 5 kwi 2024 o 00:37, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> 4ms D24.56Mb/s U8.02Mb/s
> Powyżej z Krętej
> laptop~150~Tenda-100-hybryda~300~hybryda-100-Tenda-
100-TPlink-100-Dunaj
Szybkość ta ograniczona jest Dunajem. Nocą, gdy Dunaj daje D100mb/s
i chyba U100mb/s mam z Pogodnej co najwyżej D62mb/s i U62Mb/s, zaś
na Krętej podczas mżawki miałem co najwyżej D62mb/s i U52Mb/s, ale
zwykle na Krętej około D55mb/s i U45Mb/s. Mogę podczepić laptopy
miedzią do APków? -- jeden z laptopów (z Athlonem -- na Krętej)
ma zbyt delikatną obudowę, więc raczej nie mogę... Mogę netbook
z atomowym napędem, ale ów netbook może wnieść ograniczenia...
APek na Pogodnej daje chyba WiFi 433Mb/s -- więc chyba stratę
szybkości daje powietrze.
APek na Krętej daje 150Mb/s WiFi -- więc nie można tu uzyskać
więcej niż około 62Mb/s. Przy 54Mb/s można co najwyżej uzyskać
22Mb/s, co po przeskalowaniu daje 62Mb/s, czyli tyle, ile mam D.
22*150/54=61,1111111111111
Potrzebuję stabilnego (i teraz takie jest) łącza z transferem
niekoniecznie makabrycznie dużym -- powyższe szybkości mnie
zadowalają *w zupełności* a cena (około 150 pln) cieszy. :)
Nieco droższe hybrydy oferowały nieco wyższe szybkości (zapewne
agregacją 20MHz kanałów) ale praktycznego zysku z tego bym nie miał.
Papierowy zysk anten tanich hybryd Tendy to 12dBi -- tutaj na papierze
mam 14dBi i (poza parabolkami) węższych anten tanich hybryd nie
znalazłem. (parabolki dają kilka dBi więcej -- przykładowo 23dBi)
https://pl.aliexpress.com/item/1005006285283784.html
Teraz to kosztuje 230 pln, ale ja zapłaciłem 171,11 albo nawet ~150 pln,
bo im wyższa suma, tym wyższe rabaty i bez tych hybryd miałbym inne ceny
nieco wyższe...
Szybsze hybrydy (chyba 900Mb/s) oferowały na papierze 15dBi antenowego
zysku, ale cena była zaporowa.
Na razie jestem bardzo zadowolony tym, co mam.
Być może lepsze byłyby nieco droższe dające nieco wyższe szybkości,
ale te lepsze rzuciły się mi w me prześliczne oczęta dopiero po
kupnie tych -- oferujących 300 Mb/s...
> Nie zawsze z Krętej jest tak słodko, ale ogólnie tak jest a być może
> będzie nieco lepiej po dokładniejszym ustawieniu anten. W obu wypadkach
> (mierzenie z Krętej vs mierzenie z Pogodnej) laptopy coś ciągnęły w tle...
Jeszcze pionowanie hybrydy z Krętej względem waserwagi.
Mogę też młotkiem :) nagiąć mocowanie hybrydy na Pogodnej.
Powyższe zabiegi mogą dać zauważalne zmiany, ale ograniczę
się do waserwagi...
> Nie wiem, czym pomierzyć osiągi pomiędzy samymi hybrydami.
>> Można powiedzieć, że ping na tym łączu nie jest mierzalny.
>> (tyle samo jest z Pogodnej, przed tym mostkiem)
>> Szybkość ograniczają: Dunaj; kilkunastoletnia Tenda na Krętej;
>> ten mościk; bezpiecznikowy ;) TPlink (kultowa 340?) na Pogodnej
>> łażący na 100Mb/s...
> TPlinki wiosną 2011 roku też bardzo dobrze łączyły...
> (można powiedzieć, że znośnie pracowały ponad dziesięć lat)
> Ciekawe, jak długo pociągną te hybrydy...
> I jak szybko zapełni/przepełni się kanalizacja...
Na szczęście ludzka świadomość lokuje aż 20 APków (nie pamiętam -- na
Pogodnej czy na Krętej) z około 50 na kanale 100 a niemal wszystkie
pozostałe na niskich kanałach 5GHz, więc mam luzik. Na domiar dobrego
hybrydy mają zapasowe możliwości...
Hybrydami mogę zeskanować zarówno okolicę Pogodnej jak i Krętej.
(mogę zobaczyć inne APki)
> Kiedyś myślałem o repiterach, ale teraz to nie jest potrzebne z uwagi
> na komórki... Także o brydżach i przeźroczach, ale tak (jak jest
> i jak było kilkanaście lat) też może być...
Gdy mechanicznie ustawię hybrydy, może pokuszę się o brydże bądź repitery.
> 6.6.7.x/24 -- adresy na Pogodnej (niby tylko 6.6.7.1 i 6.6.7.2)
> 6.6.8.x/24 -- adresy na Krętej (tylko 6.6.8.1 i 6.6.8.2)
Może wrócę do 6.6.2.x/24 i 6.6.3.x/24 -- TPlinki są niemal martwe...
> Wewnętrzna Tenda na Krętej ma teraz adres 4.4.4.1/8 i chyba
> to zamienię na 4.4.4.4/8 -- niemal nigdy tam nie zaglądam...
Może nie zdołam?
> Zdemontowane hybrydy TPlinków miały adresy -- 6.6.2.x/24 na Pogodnej
> oraz 6.6.3.x/24 na Krętej, co teraz mógłbym literalnie powtórzyć...
> 6.6.6.x/24 ma wewnętrzna Tenda na Pogodnej.
Wcześniej był tu APek TPlinka z adresem 6.6.1.x/24 -- teraz jest
przed Tendą jako bezpiecznik chroniący przed szaleństwami Dunaja.
(przy okazji zasila TV, choć zysk z tego żaden; TVBox łączy się
via WiFi -- nawet nie ma gniazda RJ45)
> Konfigurując i montując te hybrydy byłem tak zmęczony (wcześniej krótko
> spałem przez parę dni, coby nie napisać dób) że chwilami przysypiałem...
> Bałem się wypadnięcia z balkonu na Pogodnej, gdzie gimnastykowałem ;)
Podniosłem nieco hybrydę na Pogodnej i kolejny raz podszedłem do
przewodowego problemu -- tym razem nieco cwaniej, bez wychylania się...
> się z przewodem... Z samego konfigurowania niewiele pamiętam -- poza
> tym, że inne adresy do konfiguracji były podane na obudowach niż
> należało rzeczywiście podać, by dostać się do wnętrza... W instrukcji
> opisano hybrydy nieco ;) inne niż były naprawdę... (inna liczba
> dziurek RJ45 -- w istocie były po dwie a w instrukcji po jednej;
> brak przełączników slave/master -- tu było fajnie_inaczej, ale
> ostatecznie hybrydy dają się konfigurować jak identyczne...)
Bramka WiFi-BT łącząca termohigrometry BT jest świetna! -- to jeden
z najlepszych moich zaqpów. Teraz nie widzę takiej.
Bezprzewodowe włączniki przypadły matce do gustu, więc być może będę
je stosował chętniej/częściej... Włączniki mają duży zasięg (całe
mieszkanie bez problemów) i nie kolidują ze sobą; jedno światełko
może być obsługiwane przez kilka (chyba do ośmiu) włączników,
nadto niektóre mogą być obsługiwane via WiFi 2.4GHz, inne także
via BT a czasami także zwykłymi włącznikami... (4 możliwości
naraz istnieją a komplet odbiornik-nadajnik można mieć za 14 pln
z małymi groszami)
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel#eneuel.ct8.pl '.O_'
`-.-' \ )-`'( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.f
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \;.,. www.ascii-art.ct8.pl ..\|/..
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
10. Data: 2024-04-06 15:49:10
Temat: Re: Niska cena życia...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 6 kwi 2024 o 12:18, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Jeszcze pionowanie hybrydy z Krętej względem waserwagi.
Zawieszenie na oko okazało się nadzwyczaj pionowe -- tedy
pionowanie z waserwagą nie wniosło niczego dobrego...
> Mogę też młotkiem :) nagiąć mocowanie hybrydy na Pogodnej.
> Powyższe zabiegi mogą dać zauważalne zmiany, ale ograniczę
> się do waserwagi...
>> Nie wiem, czym pomierzyć osiągi pomiędzy samymi hybrydami.
Gdybym qpił hybrydy nieco szybsze (i nieco droższe zarazem) na Krętej
mógłbym mieć szybkość większą niż na Pogodnej. :) Gdybym na Krętej dał
szybszy routerek wewnętrzny na 2.4GHz -- mógłbym na Krętej mieć szybkość
większą niż na Pogodnej, gdzie mam całkiem szybki routerek wewnętrzny na
2.4GHz i 5GHz, lecz używany zwykle na 5GHz.
5GHz wyraźnie gorzej radzi sobie z przeszkodami niż 2.4GHz, ale nie jest
tak za#@#$e [zapchane? zajęte?] jak 2.4GHz.
Tak oto nocą mogę liczyć na 62Mb/s D i być może U, ale mnie D20Mb/s
i 7Mb/s (tyle daje Dunaj za dnia) wystarczy na oba mieszkania -- matka
nieustannie męczy wzrok i słuch TVBoxem, nieustannie zgłębiając kolejne
zakamarki tak Boxa, jak i netu... Nie tęskni za CATV -- ma TVP1, TVP2,
Kobietę, Republikę, TVS i wiele innych... Poznaje świat -- ja zaś
poznaję upodobania mej matki -- widząc wybieraną przez nią muzykę...
Co oszczędza na TV -- zużywa na miejskich asystentów noszących jej
zaqpu... Za jednorazowy zaqup płaci 3 pln -- by otrzymać w zamian
3kg, nierzadko w niezbyt niskiej cenie... Asystentki (zgodnie
z prawem -- Polska jest teraz państwem prawa!) nie mogą nosić
więcej niż 3kg!!! Mnie Wojnar wyśmiał, gdy usłyszał, że dla mnie
3kg to praktyczny kres możliwości -- Wojnar orzeczeniem uzdrowił
mój kręgosłup w zamian za pieniądze podatników...
Rzeczpospolita żałowała mi nie tylko chorobowej renty, ale także
postojowego miejsca na galeriowych parkingach... Mam pod mieszkaniem
garaż, za który płacę makabrycznie wysoki (ponoć niezgodnie
z Konstytucją) podatek od nieruchomości -- więc nie
o nocne/stałe parkowanie chodziło...
UM przysyła epopeje z których niełatwo wydedukować -- ile (formalnie
garaż należy do 3 osób w niektórych miejscach a w innych miejscach
tylko do 2 osób -- siostra zrzekła się swego udziału) trzeba zapłacić
i (mam 2 mieszkania i garaż formalnie wspólny -- pokłosie rodzinnej
firmy błogosławionej przez wielokrotnie (globalnie ;) beatyfikowany
i kanonizowany; nadto każdy papież jest Ojcem Świętym) świętego
Jana Pawła II) za co, dlatego w ubr. doszło do nieporozumienia,
czyli niedopłaty 53 pln -- UM szybciorem (za pomocą komorników)
pobrał 205 pln... (53 pln to niespełna ćwierć całego podatku od
nieruchomości, jaką stanowi garaż)
W tym samym czasie błąd pracowniczki podlegającej temuż UM skasował
mi około 37 pln -- gdy protestowałem, usłyszałem coś na kształt:
>>pisz na Berdyczów!<<. Ja tu *pracuję*! Możesz mieć 200% racji,
możesz podpierać się instytutami, urzędowymi stronami GOV
(bezdyskusyjnie stanowiącymi tu wykładnię prawa) -- mnie to zwisa...
To symetryczność prawa w RP. :)
Jarosław Kaczyński obecnie rżnie niesprawnego umysłowo (udaje
Greka? rżnie głupa?) przed przeróżnymi komisjami dogłębnie ;)
badającymi to i owo... ;)
-=-
Routerek Na Pogodnej otrzymał adres 4.4.4.4/24 -- jest OK.
(4.4.4.4 znamy z serwera DNS bodajże Googla? -- i co z tego?)
-=-
Jeszcze wiatr w żagle... [moje puszczanie wiatrów nie pomaga]
Mogę netbook postawić na wewnętrznym klimatyzatorze? ;) Jak
niegdyś Fujitsu-Siemensa? Fujitsu-Siemens dwakroć domagał
się wizyty w serwisie -- jak Acer z Athlonem. :) Miał też
problem z nadmiarem ciepełka -- jak tenże Acer... Tedy można
by rzec, że notebook Fujitsu-Siemensa jest gorąco ;) kochającą
kobietą -- która nie potrafi pogodzić się z odrzuceniem... ;)
Tyle tylko, że LetMeRepair (serwisujący laptop Fujitsu-Siemensa)
przysłał mi brakującą RAMkę -- nie musiałem słać laptopa do serwisu...
Tymczasem serwis Acera nie chce przysłać mi wiatraka...
Kiedyż wreszcie pojawią się tanie laptopy chłodzone bez wentylatorów...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel#eneuel.ct8.pl '.O_'
`-.-' \ )-`'( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.f
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \;.,. www.ascii-art.ct8.pl ..\|/..