-
1. Data: 2015-01-11 13:51:48
Temat: Niezawodność Hondy
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
Ktoś tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :)
Honda zapłaci USA 70 mln dol. grzywny za ukrywanie defektów aut
"Amerykańska rządowa Agencja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego NHTSA ukarała
Hondę za zatajanie skarg kierowców na auta tego japońskiego koncernu. Dwa
miesiące temu Honda ujawniła, że od lipca 2003 r. do czerwca 2014 r. nie
przekazała NHTSA 1 729 skarg kierowców twierdzących, że defekty aut tego
koncernu doprowadziły do wypadków, w których byli zabici i ranni. Zgodnie z
amerykańskim prawem koncerny motoryzacyjne muszą niezwłocznie informować
NHTSA o takich skargach.
Ponadto Honda ujawniła, że przez 11 lat nie przekazała także NHTSA
wszystkich skarg kierowców na defekty objęte gwarancjami.
Japoński koncern twierdził, że nie przekazywał tych danych NHTSA z powodu
wad w programach komputerowych oraz "zbyt wąskiej interpretacji" przyjętej w
tych przypadkach przez prawników koncernu.
NHTSA może nałożyć na koncern motoryzacyjny karę maksymalnie 35 mln dol. za
ukrywanie lub przekazywanie z opóźnieniem skarg kierowców na defekty
samochodów. Amerykańska agencja nałożyła na Hondę dwie takie kary - pierwszą
za zatajanie skarg na defekty, które mogły doprowadzić do śmiertelnych
wypadków, a drugą za zatajanie skarg kierowców na jakość aut japońskiego
koncernu."
http://tinyurl.com/ngl52x3
-
2. Data: 2015-01-11 15:35:12
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 11 Jan 2015 13:51:48 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
> Ktoś tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :)
> Honda zapłaci USA 70 mln dol. grzywny za ukrywanie defektów aut
> "Amerykańska rządowa Agencja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego NHTSA ukarała
> Hondę za zatajanie skarg kierowców na auta tego japońskiego koncernu. Dwa
> miesiące temu Honda ujawniła, że od lipca 2003 r. do czerwca 2014 r. nie
> przekazała NHTSA 1 729 skarg kierowców twierdzących, że defekty aut tego
> koncernu doprowadziły do wypadków, w których byli zabici i ranni.
1700 na 10 lat i miliony aut, to nie tak duzo.
Poza tym z natury tu bardziej chodzi, ze ukrywali, choc interpretacja
moze byc inna. Ciekawe co to za defekty, ktore do wypadkow prowadza -
tez im sie pedal gazu zacinal, abs odmawial hamowania, czy kola
urywaly ? Tego ostatniego raczej nie daloby sie ukryc.
> Ponadto Honda ujawniła, że przez 11 lat nie przekazała także NHTSA
> wszystkich skarg kierowców na defekty objęte gwarancjami.
No, czyli i zwykle usterki byly.
Dlugo Honda daje tej gwarancji ? Moze klienci nie mieli powodow
narzekac, skoro opinii nie zmienili :-))
J.
-
3. Data: 2015-01-11 18:14:41
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-01-11 13:51, Czesław Wiśniak wrote:
> Ktoś tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :)
>
> Honda zapłaci USA 70 mln dol. grzywny za ukrywanie defektów aut
> "Amerykańska rządowa Agencja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego NHTSA
> ukarała Hondę za zatajanie skarg kierowców na auta tego japońskiego
> koncernu. Dwa miesiące temu Honda ujawniła, że od lipca 2003 r. do
> czerwca 2014 r. nie przekazała NHTSA 1 729 skarg kierowców twierdzących,
> że defekty aut tego koncernu doprowadziły do wypadków, w których byli
> zabici i ranni. Zgodnie z amerykańskim prawem koncerny motoryzacyjne
> muszą niezwłocznie informować NHTSA o takich skargach.
Po pierwsze to skargi w których kierowcy twierdzili, że defekty _mogły_
doprowadzić do wypadków. Od tego to jeszcze droga daleka do
rzeczywistych defektów. Sam jestem ciekawy o co konkrenie chodzi, ale
mając w pamięci sprawę Toyoty i jakiegoś policjanta co 100 kilometrów po
autostradzie przejechał zanim się zabił, to jestem sceptyczny. Z tego co
pamiętam w części spraw ustalono, że wszystko działało jak powinno z
wyjątkiem kierowców, a reszty nie rozwiązano... Podejrzewam, że
przyczyna była taka sama, tylko dowodów nie było.
Shrek.
-
4. Data: 2015-01-12 16:35:46
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-01-11 13:51, Czesław Wiśniak wrote:
> Ktoś tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :)
To przy okazji dyskusji o awaryjności Hondy - zgłaszam kolejną usterkę -
Accord 2000 - cieknący rozrząd. BTW - dziś rozmawiałem z mechanikiem -
ma Accorda o generację starszego i w wersji amerykańskiej - twierdzi, że
mniej się sypie od euro. Ale trzeba wziąć poprawkę na to, że starszy i
że właścicielem jest mechanik;)
Shrek.
-
5. Data: 2015-01-12 19:11:11
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: MichaelData(R) <s...@o...com>
Shrek wydumał(a) w news:m90pk9$1o7$2@node1.news.atman.pl :
> On 2015-01-11 13:51, Czesław Wiśniak wrote:
>> Ktoś tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :)
> To przy okazji dyskusji o awaryjności Hondy - zgłaszam kolejną usterkę -
> Accord 2000 - cieknący rozrząd.
W którym miejscu Ci rozrząd "cieknie"? Pod uszczelką (pokrywa) czy z wałka?
--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR
-
6. Data: 2015-01-12 19:17:46
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-01-12 19:11, MichaelData(R) wrote:
>> To przy okazji dyskusji o awaryjności Hondy - zgłaszam kolejną usterkę
>> - Accord 2000 - cieknący rozrząd.
>
> W którym miejscu Ci rozrząd "cieknie"? Pod uszczelką (pokrywa) czy z wałka?
Z tego co zrozumiałem przez telefon to z wałka. Sam nie rozbierałem;)
Ale pociekło dość konkretnie - do zapalenia się kontrolki oleju.
Shrek
-
7. Data: 2015-01-15 00:36:03
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: MichaelData(R) <s...@o...com>
"Shrek" wydumał(a) w wiadomości ID news:m91341$tgv$1@node2.news.atman.pl
> On 2015-01-12 19:11, MichaelData(R) wrote:
>>> To przy okazji dyskusji o awaryjności Hondy - zgłaszam kolejną usterkę
>>> - Accord 2000 - cieknący rozrząd.
>> W którym miejscu Ci rozrząd "cieknie"? Pod uszczelką (pokrywa) czy z wałka?
> Z tego co zrozumiałem przez telefon to z wałka. Sam nie rozbierałem;) Ale
> pociekło dość konkretnie - do zapalenia się kontrolki oleju.
...widocznie ktoś "olał" olej pod autem wcześniej i nie sprawdził poziomu oleju.
Wyciek +/- 3L oleju to sporo. Jeszcze zalezy czy z wałka rozrządu czy z wału
korbowego/przebieg. Usterka raczej "standardowa" mając na względzie że to 15
letnie auto :). Wracając jednak do wałka rozrządu...to podczas ostatniej wymiany
paska rozrządu nalezało wymienić uszczelkę (default), mając na względzie
przebieg/lata. Sam ostatnio (rok temu) poprawiałem partactwo poprzedniego
właściciela/mechanika mojego auta, gdzie źle założona uszczelka pod pokrywą
puszczała olej. Dziwne. Zawsze jak JA to składam/poprawiam to mi NIGDY nie
cieknie a u "znajomych" czy tak jak ja kupiłem (nie jeden pojazd) to cieknie.
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR(R)(TM)
-
8. Data: 2015-01-15 06:33:47
Temat: Re: Niezawodność Hondy
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-01-15 00:36, MichaelData(R) wrote:
> ....widocznie ktoś "olał" olej pod autem wcześniej i nie sprawdził
> poziomu oleju. Wyciek +/- 3L oleju to sporo.
+/- 4 litry - szklanka została. No nie tyle olałem, co po prostu nie
wiedziałem. Ale tak - nie sprawdzałem poziomu, bo olej był wymieniany
niedawno, i nie schylałem się pod auto żeby obejrzeć. A parkuję na ulicy
więc nie zwuważyłem żeby coś było na asfalcie:(
> Usterka raczej "standardowa"
> mając na względzie że to 15 letnie auto :)
Dlatego się jakoś strasznie nie denerwuję - auto nastoletnie, to coś się
psuć musi.
. Wracając jednak do wałka
> rozrządu...to podczas ostatniej wymiany paska rozrządu nalezało wymienić
> uszczelkę (default), mając na względzie przebieg/lata.
Ano pewnie należało - nie wiem, nie znam się. Odstawiam do mecha.
Shrek.