W dniu 2021-12-14 o 23:04, mk4 pisze:

> Gość z tylu nie mial
> prawa tak zrobic.
>

Podaj przepis zabraniający mu zmienić pas.


> Zreszta jest to logicznie spojne. Ten z przodu wlacza migacz i patrzy w
> lusterko (ta kolejnosc). Nic tam nie ma to zmienia pas i wyprzedza.
> No i w tym punkcie przepisy obarczaja odpowiedzialnoscia tego z tylu -
> ze nie wolno mu ot tak wyskoczyc nagle zza i sie wtrynic. Widzi migacz
> to nie podejmuje wyprzedzania bo mu nie wolno.


Przeczytaj jeszcze raz art. 22.
Przy zmianie pasa ruchu to nie ten z tyłu, jadący już tym pasem, ma się
pilnować.

>
> Zreszta - gdyby nie wyprzedzał to nie musiałby nawet dotykac hamulca
> gdyz nie mialoby prawa dosc do kursu kolizyjnego w funkcji czasu,
> prawdaz? Mysle, ze to ostatnie rowniez rzstrzyga czy ten z tylu
> wyprzedzal czy "tylko" zmienial pas. Jak najbardziej wyprzedzal.
>

Oczywiście, że chciał wyprzedzić nagrywającego/filmującego (nie
kamerującego). I żaden przepis nie zabrania wyprzedzania samochodu
migającego na sąsiednim pasie. Chyba że coś ostatnio zmienili, skoro
piszesz, że nie można... Podaj zatem ten przepis.

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego