eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Niemcy na ratunek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2021-10-04 12:03:39
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>

    On 04.10.2021 06:42, J.F wrote:
    > On Sun, 3 Oct 2021 07:08:20 +0100, ddddddddddddd wrote:
    >> On 02.10.2021 16:07, Pawel "O'Pajak" wrote:
    >>> W dniu 2021-10-01 o 16:12, Janusz pisze:
    >>>> No mają Brexit pełną gębą :) I jakoś mi tych zadufanych w sobie
    >>>> brytoli nie żal.
    >>>
    >>> A co ma brexit do tego? Przecież problem nie jest związany z brexitem,
    >>> tylko z polityką, która od dłuższego czasu źle traktowała kierowców.
    >>
    >> problem jest związany z brexitem. Mam znajomych pracujących jako
    >> kierowcy i nie narzekali. Za to sporo Polaków wyjechało przez brexit i
    >> covexit - część pracowała w UK, a rodzinę miała w Polsce - przez
    >> zamykanie granic lepiej zostać w kraju. Do tego teraz chyba żeby
    >> imigrować do UK trzeba mieć 25k zarobku. Czyli pracodawca nie znając cię
    >> musi dać ci na start 25k (minimalna pensja to ok. 18k i wielu
    >> pracuje/pracowało za minimum), do tego szarpać się z papierami.
    >
    > A tamci starzy na odchodnem nie wypelnili strony na pobyt staly, tak
    > na wszelki wypadek?

    wielu ludzi myśli "nie będę pracował więcej, bo wejdę na wyższy próg
    podatkowy, a Zenek powiedział że to się nie opłaca" oraz "zrobili brexit
    to mam to w dupie, nie będę żadnych papierów wypełniał"
    No i skoro w DE zarobi tyle samo, a samochodem jest w 10h w domu, więc
    nie musi się martwić, że loty odwołają, to po co się ścierać w UK. I racja.

    >
    >> Dzięki
    >> temu jak ktoś nie załatwił sobie statusu pobytu, to dużo ciężej mu
    >> przyjechać. Do tego rozleniwili ludzi darmowym pieniądzem- jak ktoś
    >> zarabia poniżej ok. 24k (tak szacuję próg do benefitów, ale mogę się
    >> mylić), to za przetestowanie się pozytywnie dostaje pieniądze, więc woli
    >> się testować 10x dziennie, bo dzięki temu ma kolejny urlop za który
    >> zapłacą durnie którym chce się pracować
    >
    > chodzi o test covid?

    tak

    > Co to za urlop ... zamkniety w domu.
    > Hm, na mistrzowstwa pilkarskie, a kobieta bedzie piwo donosic?

    czyli jak zwykle, przecież na urlopie nie siedzą non stop na plaży. Z
    resztą można płot pomalować, oglądnąć spokojnie nowe filmy, albo
    wyskoczyć na fuchę, bo przecież nikt tego nie kontroluje... Sam dzień w
    dzień po powrocie z PL jeździłem z przyczepą do marketu budowlanego, bo
    jakoś trzeba ten czas wykorzystać (ale wielu i tak w wolnym czasie
    siedzi w domu, więc im ta kwarantanna w ogóle nie przeszkadza)

    >
    > Ale co - jak ktos wiecej zarabia, to mu sie kwarantanna nie nalezy,
    > czy tylko wyplata mu sie nie nalezy?

    tylko wypłata. Bodajże musisz pobierać benefity, żeby dostać ?500 od
    partii za siedzenie w domu. Tak jest przynajmniej w Szkocji.
    Jak zarabiasz więcej to dostaniesz (chyba dostaniesz) sick pay, czyli
    kilkadziesiąt funtów tygodniowo. Dlatego moja rodzina się nie testuje.
    Nawet jak szkoła stwierdza że wszyscy mają się przetestować, bo ktoś
    kichnął, to to olewam i o nic nie pytają. Brak testów, brak pozytywnych
    wyników, brak kwarantanny.


    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 22. Data: 2021-10-04 12:04:01
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Oct 2021 10:44:09 +0100, K wrote:
    > On 04/10/2021 10:17, Cavallino wrote:
    >> W dniu 04-10-2021 o 11:01, J.F pisze:
    >>> On Mon, 4 Oct 2021 09:28:08 +0100, K wrote:
    >>>> Wez sie go jeszcze zapytaj czemu jesli w calej Europie brakuje 400tys
    >>>> kierowcow (230tys w samej Polsce i Niemczech) to nie ma problemow z
    >>>> dostawa towarow czy paliwa na stacje.
    >>>
    >>> Bo olewaja unijne przepisy i jezdza za duzo godzin?
    >>> Czy po prostu klamie? :-)
    >>
    >> Może ci w cysternach jeżdżą chętniej, bo np. lepiej im płacą.
    >> Ale faktycznie ludzi brakuje, samochodów chyba też, próbuję zlecić
    >> transport - bez powodzenia od tygodnia....
    >
    > Do UK? Moze byc ciezko, kierowcy tam po prostu nie chca jezdzic. Glownie
    > z powodu kar za imigranta. Stanie kierowca na pauze w Belgii i mu wlezie
    > do naczepy kilku i nic z nimi sie nie da zrobic, a lokalna policja ma to
    > w dupie.

    w d* nie - aresztuja kierowce.

    No ale mowimy o zagranicnych kierowcach przywozacych do UK rozne
    towary, czy o kierowcach cystern rozwozacych paliwa po kraju ?

    J.


  • 23. Data: 2021-10-04 12:21:57
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-10-2021 o 12:04, J.F pisze:

    >>>>> Wez sie go jeszcze zapytaj czemu jesli w calej Europie brakuje 400tys
    >>>>> kierowcow (230tys w samej Polsce i Niemczech) to nie ma problemow z
    >>>>> dostawa towarow czy paliwa na stacje.
    >>>>
    >>>> Bo olewaja unijne przepisy i jezdza za duzo godzin?
    >>>> Czy po prostu klamie? :-)
    >>>
    >>> Może ci w cysternach jeżdżą chętniej, bo np. lepiej im płacą.
    >>> Ale faktycznie ludzi brakuje, samochodów chyba też, próbuję zlecić
    >>> transport - bez powodzenia od tygodnia....
    >>
    >> Do UK? Moze byc ciezko, kierowcy tam po prostu nie chca jezdzic.

    A gdzie tam do UK.
    Na kilkaset km w Polsce nie ma chętnych.
    Nawet na złożenie oferty cenowej nie ma.

    > No ale mowimy o zagranicnych kierowcach przywozacych do UK rozne
    > towary, czy o kierowcach cystern rozwozacych paliwa po kraju ?

    Pytałeś o braki w Europie.
    I tego dotyczyła moja odpowiedź, z UK nie miała nic wspólnego.


  • 24. Data: 2021-10-04 12:35:29
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Oct 2021 12:21:57 +0200, Cavallino wrote:
    > W dniu 04-10-2021 o 12:04, J.F pisze:
    >>>>>> Wez sie go jeszcze zapytaj czemu jesli w calej Europie brakuje 400tys
    >>>>>> kierowcow (230tys w samej Polsce i Niemczech) to nie ma problemow z
    >>>>>> dostawa towarow czy paliwa na stacje.
    >>>>>
    >>>>> Bo olewaja unijne przepisy i jezdza za duzo godzin?
    >>>>> Czy po prostu klamie? :-)
    >>>>
    >>>> Może ci w cysternach jeżdżą chętniej, bo np. lepiej im płacą.
    >>>> Ale faktycznie ludzi brakuje, samochodów chyba też, próbuję zlecić
    >>>> transport - bez powodzenia od tygodnia....
    >>>
    >>> Do UK? Moze byc ciezko, kierowcy tam po prostu nie chca jezdzic.
    >
    > A gdzie tam do UK.
    > Na kilkaset km w Polsce nie ma chętnych.
    > Nawet na złożenie oferty cenowej nie ma.

    Moze po prostu pytac nie umiesz.
    Bo troche tych tirow na drogach widac,
    kazdy dla jakiegos klienta jezdzi.

    Towary w sklepach tez widac, tirami przyjechaly ?

    >> No ale mowimy o zagranicnych kierowcach przywozacych do UK rozne
    >> towary, czy o kierowcach cystern rozwozacych paliwa po kraju ?
    >
    > Pytałeś o braki w Europie.
    > I tego dotyczyła moja odpowiedź, z UK nie miała nic wspólnego.

    J.



  • 25. Data: 2021-10-04 12:44:29
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Oct 2021 11:03:39 +0100, ddddddddddddd wrote:
    > On 04.10.2021 06:42, J.F wrote:
    >> On Sun, 3 Oct 2021 07:08:20 +0100, ddddddddddddd wrote:
    >>> On 02.10.2021 16:07, Pawel "O'Pajak" wrote:
    >>>>> No mają Brexit pełną gębą :) I jakoś mi tych zadufanych w sobie
    >>>>> brytoli nie żal.
    >>>>
    >>>> A co ma brexit do tego? Przecież problem nie jest związany z brexitem,
    >>>> tylko z polityką, która od dłuższego czasu źle traktowała kierowców.
    >>>
    >>> problem jest związany z brexitem. Mam znajomych pracujących jako
    >>> kierowcy i nie narzekali. Za to sporo Polaków wyjechało przez brexit i
    >>> covexit - część pracowała w UK, a rodzinę miała w Polsce - przez
    >>> zamykanie granic lepiej zostać w kraju. Do tego teraz chyba żeby
    >>> imigrować do UK trzeba mieć 25k zarobku. Czyli pracodawca nie znając cię
    >>> musi dać ci na start 25k (minimalna pensja to ok. 18k i wielu
    >>> pracuje/pracowało za minimum), do tego szarpać się z papierami.
    >>
    >> A tamci starzy na odchodnem nie wypelnili strony na pobyt staly, tak
    >> na wszelki wypadek?
    >
    > wielu ludzi myśli "nie będę pracował więcej, bo wejdę na wyższy próg
    > podatkowy, a Zenek powiedział że to się nie opłaca" oraz "zrobili brexit
    > to mam to w dupie, nie będę żadnych papierów wypełniał"
    > No i skoro w DE zarobi tyle samo, a samochodem jest w 10h w domu, więc
    > nie musi się martwić, że loty odwołają, to po co się ścierać w UK. I racja.

    Ogolnie "i racja", ale jak rozumiem - wczesniej im to jakos nie
    przeszkadzalo. A samolot 2h leci :-)

    No i w Niemczech przydaloby sie znac po niemiecku ..

    >>> Dzięki
    >>> temu jak ktoś nie załatwił sobie statusu pobytu, to dużo ciężej mu
    >>> przyjechać. Do tego rozleniwili ludzi darmowym pieniądzem- jak ktoś
    >>> zarabia poniżej ok. 24k (tak szacuję próg do benefitów, ale mogę się
    >>> mylić), to za przetestowanie się pozytywnie dostaje pieniądze, więc woli
    >>> się testować 10x dziennie, bo dzięki temu ma kolejny urlop za który
    >>> zapłacą durnie którym chce się pracować
    >>
    >> chodzi o test covid?
    >
    > tak
    >
    >> Co to za urlop ... zamkniety w domu.
    >> Hm, na mistrzowstwa pilkarskie, a kobieta bedzie piwo donosic?
    >
    > czyli jak zwykle, przecież na urlopie nie siedzą non stop na plaży. Z
    > resztą można płot pomalować, oglądnąć spokojnie nowe filmy, albo
    > wyskoczyć na fuchę, bo przecież nikt tego nie kontroluje...

    A nie wiem, czy tak nie kontrolują.

    A na jaką fuchę? Kierowanie ciezarowki np ? :-)

    > Sam dzień w
    > dzień po powrocie z PL jeździłem z przyczepą do marketu budowlanego, bo
    > jakoś trzeba ten czas wykorzystać (ale wielu i tak w wolnym czasie
    > siedzi w domu, więc im ta kwarantanna w ogóle nie przeszkadza)

    Ja tam z kolei slyszalem, ze sie zabrali za aktywne zwalczanie
    przyjezdnych. Bo w pewnym okresie np przyjezdzajacy z Polski podlegali
    kwarantannie. To ludzie zaczeli deklarowac, ze przyjechali z Niemiec
    czy Francji.
    Co zreszta takim wielkim klamstwem nie bylo, bo trudno przyjechac z
    Polski :-)

    Ale zaczeto ich scigac ... ciekawe - pomogly raporty z telefonow, w
    jaki roaming kto trafil, czy np z banku - gdzie kto karty uzywal ...

    >> Ale co - jak ktos wiecej zarabia, to mu sie kwarantanna nie nalezy,
    >> czy tylko wyplata mu sie nie nalezy?
    >
    > tylko wypłata. Bodajże musisz pobierać benefity, żeby dostać ?500 od
    > partii za siedzenie w domu. Tak jest przynajmniej w Szkocji.
    > Jak zarabiasz więcej to dostaniesz (chyba dostaniesz) sick pay, czyli
    > kilkadziesiąt funtów tygodniowo. Dlatego moja rodzina się nie testuje.
    > Nawet jak szkoła stwierdza że wszyscy mają się przetestować, bo ktoś
    > kichnął, to to olewam i o nic nie pytają. Brak testów, brak pozytywnych
    > wyników, brak kwarantanny.

    Za duzo zarabiasz, czy nie chcesz darmowego urlopu ? :-)

    J.


  • 26. Data: 2021-10-04 12:45:52
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-10-2021 o 12:35, J.F pisze:

    >>>>> Ale faktycznie ludzi brakuje, samochodów chyba też, próbuję zlecić
    >>>>> transport - bez powodzenia od tygodnia....
    >>>>
    >>>> Do UK? Moze byc ciezko, kierowcy tam po prostu nie chca jezdzic.
    >>
    >> A gdzie tam do UK.
    >> Na kilkaset km w Polsce nie ma chętnych.
    >> Nawet na złożenie oferty cenowej nie ma.
    >
    > Moze po prostu pytac nie umiesz.

    Gdyby narzekali na brak roboty, to raczej sami by się zainteresowani
    widząc moją ofertę, nawet gdybym źle pytał.

    Nie każdy to weźmie, bo klocek duży, na kilka samochodów, ale mimo
    wszystko zerowy odzew, oraz brak odpowiedzi gdy już pytam w firmie która
    się konkretnie takimi przewozami zajmuje, jest dziwny.


  • 27. Data: 2021-10-04 13:03:40
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: K <n...@e...com>

    On 04/10/2021 11:44, J.F wrote:
    > On Mon, 4 Oct 2021 11:03:39 +0100, ddddddddddddd wrote:
    >> On 04.10.2021 06:42, J.F wrote:
    >>> On Sun, 3 Oct 2021 07:08:20 +0100, ddddddddddddd wrote:
    >>>> On 02.10.2021 16:07, Pawel "O'Pajak" wrote:
    >>>>>> No mają Brexit pełną gębą :) I jakoś mi tych zadufanych w sobie
    >>>>>> brytoli nie żal.
    >>>>>
    >>>>> A co ma brexit do tego? Przecież problem nie jest związany z brexitem,
    >>>>> tylko z polityką, która od dłuższego czasu źle traktowała kierowców.
    >>>>
    >>>> problem jest związany z brexitem. Mam znajomych pracujących jako
    >>>> kierowcy i nie narzekali. Za to sporo Polaków wyjechało przez brexit i
    >>>> covexit - część pracowała w UK, a rodzinę miała w Polsce - przez
    >>>> zamykanie granic lepiej zostać w kraju. Do tego teraz chyba żeby
    >>>> imigrować do UK trzeba mieć 25k zarobku. Czyli pracodawca nie znając cię
    >>>> musi dać ci na start 25k (minimalna pensja to ok. 18k i wielu
    >>>> pracuje/pracowało za minimum), do tego szarpać się z papierami.
    >>>
    >>> A tamci starzy na odchodnem nie wypelnili strony na pobyt staly, tak
    >>> na wszelki wypadek?
    >>
    >> wielu ludzi myśli "nie będę pracował więcej, bo wejdę na wyższy próg
    >> podatkowy, a Zenek powiedział że to się nie opłaca" oraz "zrobili brexit
    >> to mam to w dupie, nie będę żadnych papierów wypełniał"
    >> No i skoro w DE zarobi tyle samo, a samochodem jest w 10h w domu, więc
    >> nie musi się martwić, że loty odwołają, to po co się ścierać w UK. I racja.
    >
    > Ogolnie "i racja", ale jak rozumiem - wczesniej im to jakos nie
    > przeszkadzalo. A samolot 2h leci :-)
    >
    > No i w Niemczech przydaloby sie znac po niemiecku ..
    >
    >>>> Dzięki
    >>>> temu jak ktoś nie załatwił sobie statusu pobytu, to dużo ciężej mu
    >>>> przyjechać. Do tego rozleniwili ludzi darmowym pieniądzem- jak ktoś
    >>>> zarabia poniżej ok. 24k (tak szacuję próg do benefitów, ale mogę się
    >>>> mylić), to za przetestowanie się pozytywnie dostaje pieniądze, więc woli
    >>>> się testować 10x dziennie, bo dzięki temu ma kolejny urlop za który
    >>>> zapłacą durnie którym chce się pracować
    >>>
    >>> chodzi o test covid?
    >>
    >> tak
    >>
    >>> Co to za urlop ... zamkniety w domu.
    >>> Hm, na mistrzowstwa pilkarskie, a kobieta bedzie piwo donosic?
    >>
    >> czyli jak zwykle, przecież na urlopie nie siedzą non stop na plaży. Z
    >> resztą można płot pomalować, oglądnąć spokojnie nowe filmy, albo
    >> wyskoczyć na fuchę, bo przecież nikt tego nie kontroluje...
    >
    > A nie wiem, czy tak nie kontrolują.
    >
    > A na jaką fuchę? Kierowanie ciezarowki np ? :-)
    >
    >> Sam dzień w
    >> dzień po powrocie z PL jeździłem z przyczepą do marketu budowlanego, bo
    >> jakoś trzeba ten czas wykorzystać (ale wielu i tak w wolnym czasie
    >> siedzi w domu, więc im ta kwarantanna w ogóle nie przeszkadza)
    >
    > Ja tam z kolei slyszalem, ze sie zabrali za aktywne zwalczanie
    > przyjezdnych. Bo w pewnym okresie np przyjezdzajacy z Polski podlegali
    > kwarantannie. To ludzie zaczeli deklarowac, ze przyjechali z Niemiec
    > czy Francji.
    > Co zreszta takim wielkim klamstwem nie bylo, bo trudno przyjechac z
    > Polski :-)
    >
    > Ale zaczeto ich scigac ... ciekawe - pomogly raporty z telefonow, w
    > jaki roaming kto trafil, czy np z banku - gdzie kto karty uzywal ...
    >

    Tumany nie potrafia czytac, nie stac ich na testy i kombinowali. Mowil
    taki debil jeden z drugim na granicy, ze przyjechal z Niemiec ale nie
    potrafil tego nijak udowodnic ani podac kontaktu do kogos u kogo byl czy
    tez rachunkami/paragonami, a tymczasem samochody mieli pelne towarow z
    Polski... Na lotniskach nie bylo lepiej, bo albo nie wypelniali
    Passenger Locator albo nie mieli wykupionych testow i kilka osob w lipcu
    w Stansted przedemna zawrocili. Jeden chlop sie nawet klocil, ze on nie
    musi bo on jest kierowca ciezarowki i przez takich debili stoisz 2h do
    kontroli.
    Na szczescie od dzisiaj wystarczy tylko passenger locator i pelne
    zaszczepienie. Mozliwe, ze ten passenger locator tez zniosa dla w pelni
    zaszczepionych.


  • 28. Data: 2021-10-04 13:09:31
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2021-10-04 o 12:45, Cavallino pisze:

    >>>>>> Ale faktycznie ludzi brakuje, samochodów chyba też, próbuję zlecić
    >>>>>> transport - bez powodzenia od tygodnia....
    >>>>>
    >>>>> Do UK? Moze byc ciezko, kierowcy tam po prostu nie chca jezdzic.
    >>>
    >>> A gdzie tam do UK.
    >>> Na kilkaset km w Polsce nie ma chętnych.
    >>> Nawet na złożenie oferty cenowej nie ma.
    >>
    >> Moze po prostu pytac nie umiesz.
    >
    > Gdyby narzekali na brak roboty, to raczej sami by się zainteresowani
    > widząc moją ofertę, nawet gdybym źle pytał.
    >
    > Nie każdy to weźmie, bo klocek duży, na kilka samochodów, ale mimo
    > wszystko zerowy odzew, oraz brak odpowiedzi gdy już pytam w firmie która
    > się konkretnie takimi przewozami zajmuje, jest dziwny.

    Jak gówniana stawka to po co tracić czas i impulsy na dzwonienie.
    Niech oferent przymyśli i poprawi ofertę. :-)


    Pozdrawiam


  • 29. Data: 2021-10-04 13:14:05
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Oct 2021 12:03:40 +0100, K wrote:
    > On 04/10/2021 11:44, J.F wrote:
    >> On Mon, 4 Oct 2021 11:03:39 +0100, ddddddddddddd wrote:
    >>> On 04.10.2021 06:42, J.F wrote:
    >>>>> [...]
    >>>> Co to za urlop ... zamkniety w domu.
    >>> Sam dzień w
    >>> dzień po powrocie z PL jeździłem z przyczepą do marketu budowlanego, bo
    >>> jakoś trzeba ten czas wykorzystać (ale wielu i tak w wolnym czasie
    >>> siedzi w domu, więc im ta kwarantanna w ogóle nie przeszkadza)
    >>
    >> Ja tam z kolei slyszalem, ze sie zabrali za aktywne zwalczanie
    >> przyjezdnych. Bo w pewnym okresie np przyjezdzajacy z Polski podlegali
    >> kwarantannie. To ludzie zaczeli deklarowac, ze przyjechali z Niemiec
    >> czy Francji.
    >> Co zreszta takim wielkim klamstwem nie bylo, bo trudno przyjechac z
    >> Polski :-)
    >>
    >> Ale zaczeto ich scigac ... ciekawe - pomogly raporty z telefonow, w
    >> jaki roaming kto trafil, czy np z banku - gdzie kto karty uzywal ...
    >>
    > Tumany nie potrafia czytac, nie stac ich na testy i kombinowali. Mowil
    > taki debil jeden z drugim na granicy, ze przyjechal z Niemiec ale nie
    > potrafil tego nijak udowodnic

    No ale przeciez przyjechal z Niemiec.
    Polska, Niemcy, Francja :-)

    > ani podac kontaktu do kogos u kogo byl czy

    Zadzwoniliby i sprawdzili?

    > tez rachunkami/paragonami,

    Jak przyjechal, to pewnie jakis za tankowanie ma ...

    > a tymczasem samochody mieli pelne towarow z
    > Polski...

    Czy tak pelno ... ponoc tam taniej :-)

    > Na lotniskach nie bylo lepiej, bo albo nie wypelniali
    > Passenger Locator albo nie mieli wykupionych testow i kilka osob w lipcu
    > w Stansted przedemna zawrocili.

    No ale z samolotem latwiej - wiadomo czy z Warszawy, czy z Berlina.

    A jak z Berlina?

    > Jeden chlop sie nawet klocil, ze on nie
    > musi bo on jest kierowca ciezarowki i przez takich debili stoisz 2h do
    > kontroli.

    Ale moze mial racje - kierowcą ciezarowki jest, a oni zwolnieni :-)

    A jak sie ignoruje wlasne przepisy, to potem paliwa na stacjach nie ma
    :-)

    J.


  • 30. Data: 2021-10-04 13:21:39
    Temat: Re: Niemcy na ratunek
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2021-10-01 o 23:02, PiteR pisze:
    > in <news:sj72cg$7ve$1$horizn@news.chmurka.net>
    > user K pisze tak:
    >
    >> https://www.independent.co.uk/news/uk/politics/hgv-l
    orry-driver-sho
    >> rtage-germans-b1930558.html
    >>
    >> W skrocie, ministerstwo transportu rozeslalo listy do Niemcow w UK
    >> ktorzy posiadaja PJ z prosba o to czy mogliby pomoc w prowadzeniu
    >> ciezarowek. Niemieckie prawa jazdy wydane przed 1999 obejmuja
    >> uprawnienia do prowadzenia malych ciezarowek do 7,5 tony :)
    >
    > Dlaczego nie zapytać. Jakie to angielskie. Common sense.
    >
    > A to dlateeeego mój niemiecki kolega rzucił pracę za 35k ;)
    >
    > Gute Reise Johann! Gute Reise!
    >
    > Mnie już pytali w pracy. Mam do 3.5 tony doświadczenie ;)
    > Fiat Dukato. Największe mam w skrobaniu szyby ;)
    >
    > Wczoraj przyjechał TIR z Polski. Przywiózł przełączniki.
    > Jestem jedynym Polakiem. Poszedłem za tłumacza.
    >
    > Od kierowcy biła jakaś aura ;) Ja też byłem dumny ;)
    > Zawsze im machałem w Dartford i Purfleet.
    >

    Zięć jest kierowcą w UK - dostał propozycję podwyżki 1 Ł na godzinę. Nie
    chcą go puścić na urlop, bo się boją, że ten urlop to ściema i się
    zwolni... Wozi spożywkę dla jednego z marketów.
    T.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: