-
71. Data: 2011-02-17 14:25:00
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-17 15:13, wScieklY ZdziCh pisze:
> W dniu 2011-02-17 14:05, J.F. pisze:
>> On Thu, 17 Feb 2011 12:37:22 +0100, Michoo wrote:
>>> Ale całe ROHS się opiera o taki debilizm - masz urządzenie 1000g a w nim
>>> 0.25g lutu i jest be, bo lut ma 40% ołowiu wagowo. A taki akumulator
>>> 15kg w którym jest 12kg ołowiu jest "tymczasowo" ok.
>>
>> Ale akumulator obecnie trafia do recyklingu, a takie urzadzenie do
>> smieci a dalej do wody pitnej ..
>>
>> J.
>>
>>
>
> I co myslisz ze ten olow rozpuszcza sie w wodzie i go pijesz ?
>
Ołów zapewne nie ale jego sole być może.
--
Pozdrawiam
MD
-
72. Data: 2011-02-17 15:29:38
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: "henry1" <h...@i...pl>
Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:unbql65eovmnsgtclj4qurcj8r436cb1a2@4ax.com...
> On Thu, 17 Feb 2011 15:13:55 +0100, wScieklY ZdziCh wrote:
>>W dniu 2011-02-17 14:05, J.F. pisze:
>>> Ale akumulator obecnie trafia do recyklingu, a takie urzadzenie do
>>> smieci a dalej do wody pitnej ..
>>>
>>I co myslisz ze ten olow rozpuszcza sie w wodzie i go pijesz ?
>
> Sie rozpuszcza. Powolutku, ale rozpuszcza.
> A jesli sie rozpuszcza .. to gdzie trafia ?
>
> J
>
Mniej wiecej tam skad zostal wydlubany, czyli do ziemi.
-
73. Data: 2011-02-17 15:30:30
Temat: Re: Nie gryźć LEDów
Od: "nenik" <n...@o...pl>
Tam chyba nie było zaznaczone ze wszystkie zwiazki niebezpieczne znajduja sie w
elementach metalowych i strukturze , moze czesc jest w plastiku , wiadomo ze
dzieciak zwykle pcha wszystko do ust , wiadomo tez ze chinczycy lubuja sie w
pchaniu do barwnikow zwiazki olowiu .
Specem nie jestem wiem ze siarczan miedzi uwodniony ma szkodliwosc podobna do
soli kuchennej , siarczan nie jest jedynym zwiazkiem miedzi , jest tez cyjanek
miedzi o szkodliwosci troche wiekszej , cholera wie jakie zwiazki siedza w
obudowach . Jak taki led trafi do przemyslu to pol biedy jak dzieciak ma go ssac
przez pol roku to wolal bym zeby taki glupi led mial atest tak samo jak inne
zabawki . Zabawki maja miec atest , ledy sa czesto wystajace z obudowy i tez
powinny miec spelniec jakies normy . Jesli sladowe ilosci niklu moga powodowac
uczulenie to moze z plastikiem jest podobnie , trzeba sie wczytac w material
zrodlowy i oceniac .
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
74. Data: 2011-02-17 15:34:27
Temat: Re: Nie gry?? LEDów
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Wed, 16 Feb 2011 14:52:35 +0100, TomT napisał(a):
> Użytkownik "Verox" <a...@b...veroxsystems.com> napisał w
> wiadomości news:slrnilne15.hvo.antispam_verox@matrix.verox.pl..
.
>> Tak, i NIE KUPISZ świetlówki dopóki nie oddasz starej :-)
> Kupiłem oprawy warsztatowe bez świetlówek. Skąd mam wziąć stare świetlówki
> na wymianę?
No przecież będziesz mógł kupić stare, zepsute świetlówki od kogoś - tak jak
obecnie limity emisji CO2 :) Jeszcze dorzuci się np. lotne kontrole, podczas
których trzeba wykazać się wszystkimi zakupionymi świetlówkami (zakup
wyłącznie z dowodem tożsamości!) i odpowiednią karną opłatą za każdą
brakującą sztukę...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
75. Data: 2011-02-17 15:47:22
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Thursday, February 17, 2011, 3:22:35 PM, you wrote:
>>> Ale akumulator obecnie trafia do recyklingu, a takie urzadzenie do
>>> smieci a dalej do wody pitnej ..
>>I co myslisz ze ten olow rozpuszcza sie w wodzie i go pijesz ?
> Sie rozpuszcza. Powolutku, ale rozpuszcza.
> A jesli sie rozpuszcza .. to gdzie trafia ?
Jarku, bądź poważny. Urządzenia trafiają na wysypiska. A nikt nie robi
wysypisk na ujęciach wody pitnej. Poza tym - trzebaby wysypisko zapełnić
w całości akumulatorami,żeby ilość wypłukiwanego ołowiu mogła
zaszkodzić.
W dawnych czasach ołów szkodził w momencie, gdy wodę pitną
transportowano ołowianymi rurociągami. Nikt nie proponuje wyciągania
ołowiu z elektroniki i przerabiania go na rury wodociągowe.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
76. Data: 2011-02-17 16:17:16
Temat: Re: Nie gry?? LEDów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek Osiecki napisał:
>> Kupiłem oprawy warsztatowe bez świetlówek. Skąd mam wziąć stare
>> świetlówki na wymianę?
>
> No przecież będziesz mógł kupić stare, zepsute świetlówki od kogoś
> - tak jak obecnie limity emisji CO2 :)
Pomysł znacznie starszy od handlu limitami emisji CO2. U mnie w szkole,
jeszcze za komuny, kwitł handel makulaturą. Uczniowie z rodzin, w których
czytało się niewiele, musieli kupować makulaturę od tych, u których w domach
kupowało się gazety. Bo każdy raz w semestrze musiał przynieść swój limit
na godzinę wychowawczą. Inaczej miał obniżoną ocenę ze sprawowania.
--
Jarek
-
77. Data: 2011-02-17 16:26:20
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 17.02.2011 16:47, schrieb RoMan Mandziejewicz:
> Hello J.F.,
>
> Thursday, February 17, 2011, 3:22:35 PM, you wrote:
>
>>>> Ale akumulator obecnie trafia do recyklingu, a takie urzadzenie do
>>>> smieci a dalej do wody pitnej ..
>>> I co myslisz ze ten olow rozpuszcza sie w wodzie i go pijesz ?
>> Sie rozpuszcza. Powolutku, ale rozpuszcza.
>> A jesli sie rozpuszcza .. to gdzie trafia ?
>
> Jarku, bądź poważny. Urządzenia trafiają na wysypiska. A nikt nie robi
> wysypisk na ujęciach wody pitnej. Poza tym - trzebaby wysypisko zapełnić
> w całości akumulatorami,żeby ilość wypłukiwanego ołowiu mogła
> zaszkodzić.
>
> W dawnych czasach ołów szkodził w momencie, gdy wodę pitną
> transportowano ołowianymi rurociągami. Nikt nie proponuje wyciągania
> ołowiu z elektroniki i przerabiania go na rury wodociągowe.
>
Do dziś są jeszcze w użyciu ołowiane rury wodociągowe, z czasów
historycznych. Wymienia się je co prawda, ale zanim wszystko wymienią to
jeszcze potrwa.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
78. Data: 2011-02-17 16:28:12
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: "spa" <s...@a...er>
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:8s50hrFr2iU1@mid.uni-berlin.de...
> Do dziś są jeszcze w użyciu ołowiane rury wodociągowe, z czasów
> historycznych. Wymienia się je co prawda, ale zanim wszystko wymienią to
> jeszcze potrwa.
Przy spłuczkach klozetowych w familokach tez jeszcze są. Trwalsze to od
dzisiejszych cudów z plastiku.
-
79. Data: 2011-02-17 16:29:22
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 17 Feb 2011 16:47:22 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello J.F.,
>>>> Ale akumulator obecnie trafia do recyklingu, a takie urzadzenie do
>>>> smieci a dalej do wody pitnej ..
>>>I co myslisz ze ten olow rozpuszcza sie w wodzie i go pijesz ?
>> Sie rozpuszcza. Powolutku, ale rozpuszcza.
>> A jesli sie rozpuszcza .. to gdzie trafia ?
>
>Jarku, bądź poważny. Urządzenia trafiają na wysypiska. A nikt nie robi
>wysypisk na ujęciach wody pitnej.
Ano nie. Ale ta folia na dnie kiedys zacznie przepuszczac i co sie
stanie z tym co splynie do ziemii ?
Nie ma sily - gdzies wyplynie.
J.
-
80. Data: 2011-02-17 16:32:38
Temat: Re: Nie gry?ć LEDów
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-17 17:28, spa pisze:
>
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
> wiadomości news:8s50hrFr2iU1@mid.uni-berlin.de...
>> Do dziś są jeszcze w użyciu ołowiane rury wodociągowe, z czasów
>> historycznych. Wymienia się je co prawda, ale zanim wszystko wymienią
>> to jeszcze potrwa.
>
> Przy spłuczkach klozetowych w familokach tez jeszcze są. Trwalsze to od
> dzisiejszych cudów z plastiku.
To że dorwały do dzisiaj wcale nie oznacza ze są trwalsze niż
plastikowe. Z tego co pamiętam to lubiły pękać i to złośliwie w trudno
dostępnych miejscach jak pod posadzką :)
--
Pozdrawiam
MD