eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleNiby ma być lepiej, czyli właściwie jak? Uwaga blog
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2010-06-07 15:34:25
    Temat: Re: Niby ma bya lepiej, czyli w3a?ciwie jak? Uwaga blog
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 07.06.2010 Bart?omiej Kacprzak <b...@w...pl> napisał/a:
    >
    > hmmm, sa u nas po za miastem drogi trzypasmowe?
    >
    3cyfrowa, oznaczona trzema cyferkami, zwykle droga wojewódzka (chyba),
    taka z jedną jeznią, przez łąki, pola, itd.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 22. Data: 2010-06-07 15:37:20
    Temat: Re: Niby ma być lepiej, czyli właściwie jak? Uwaga blog
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    Kefir pisze:

    > Z nalezytym marginesem czterosuwowa piecdziesiatka chinskiej produkcji
    > z przekladnia bezstopniowa bedzie jeszcze za mocna.

    Za wyjatkiem opcji ucieczki do przodu, ktora to czasem sie przydaje.

    KJ


  • 23. Data: 2010-06-07 16:06:28
    Temat: Re: Niby ma być lepiej, czyli właściwie jak? Uwaga blog
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 07.06.2010 KJ Siła Słów <K...@n...com> napisał/a:
    > Kefir pisze:
    >
    >> Z nalezytym marginesem czterosuwowa piecdziesiatka chinskiej produkcji
    >> z przekladnia bezstopniowa bedzie jeszcze za mocna.
    >
    > Za wyjatkiem opcji ucieczki do przodu, ktora to czasem sie przydaje.
    >
    Tak sobie czytam, i myślę że w sumie dobre rady są dobre, tyle że gówno
    warte. I nie chodzi o to że każdą teoretyczną sytuację można sprowadzić
    do absurdu. Tylko o to że sytuacja na drodze bywa szybkozmienna, a
    nasze (no przynajmniej moje) możliwości postrzegania i oceny, dość
    ograniczone. Doświadczenie, czy teoretycznie nabyta wiedza pozwalające
    na szybką ocenę sytuacji za pomocą schematu, zwykle się sprawdza. Ale
    tylko do czasu gdy coś nie potoczy się inaczej niż zwykle. Wtedy nagle
    robi się nieciekawie.
    Tak, ten w czerwonym zaskoczył, jechał grzecznie prawym, kawał za
    ciężarówką. Dostał etykietkę niegroźny, a ja kombinowałem, jak się tu
    dalej, już za tirem sprawy potoczą. W tle widać było ładny długi pusty
    szybki winkiel.
    A yaris, nie, ten nie zaskoczył, ten był do bólu typowy. No może trochę
    tym że nie odpuścił, bo zwykle odpuszczają.

    I tyle. "Czterosuwowa piecdziesiatka chinskiej produkcji" dla wszystkich
    ;) będzie bezpieczniej, a już na pewno bardziej przewidywalnie.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 24. Data: 2010-06-07 16:11:57
    Temat: Re: Niby ma byae lepiej, czyli w?a?ciwie jak? Uwaga blog
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 07.06.2010 Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl> napisał/a:
    >
    > A to klasyka pulapki. Mozesz przyjac za pewnik, ze jak auta jada w
    > "konwoju" to ktoremus zachce sie nagle wyprzedzac.
    > Powtazam: uznaj to za PEWNIK.
    >
    OK, przyjąłem do wiadomości, ale co dalej, nie wyprzedzać? A co jak
    dojedzie nerwowy z tyłu?

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 25. Data: 2010-06-07 16:18:27
    Temat: Re: Niby ma być lepiej, czyli właściwie jak? Uwaga blog
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    kakmar pisze:

    > Tak, ten w czerwonym zaskoczył, jechał grzecznie prawym, kawał za
    > ciężarówką. Dostał etykietkę niegroźny,

    Mialem tak kiedys, auto, przed nim daleko ciezarowka.
    Patrzylem na auto, spoko i luz, a nagle wyjechala na lewy ciezarowka :-)

    I w tym masz racje - rzeczywistosc potrafi zaskoczyc kazda teoretyczna
    porade, jaka by madra nie byla.

    KJ


  • 26. Data: 2010-06-07 16:21:30
    Temat: Re: Niby ma byae lepiej, czyli w?a?ciwie jak? Uwaga blog
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    kakmar wrote:
    > Dnia 07.06.2010 Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl> napisał/a:
    >> A to klasyka pulapki. Mozesz przyjac za pewnik, ze jak auta jada w
    >> "konwoju" to ktoremus zachce sie nagle wyprzedzac.
    >> Powtazam: uznaj to za PEWNIK.
    >>
    > OK, przyjąłem do wiadomości, ale co dalej, nie wyprzedzać? A co jak
    > dojedzie nerwowy z tyłu?

    Wyprzedzaj tam, gdzie zadne auto nie da rady, albo po kontakcie z
    kierowca. Albo licz sie z ryzykiem.
    K.


  • 27. Data: 2010-06-07 18:19:32
    Temat: Re: Niby ma byae lepiej, czyli w?a?ciwie jak? Uwaga blog
    Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>

    kakmar pisze:
    ...>8
    > Miszczu, Ty mój, oświeć mnie niespełnionego grafomana, błagam,
    > najlepiej jakimś prostym przykładem. Co mam robić gdy dojadę do kilku
    > aut jadących ~70 jedno za drugim. Na prostej 3cyfrowej drodze poza
    > terenem zabudowanym.

    Poczytac archiwum precli, najlepiej watki z [i] :(
    Wiesz ile osob juz nigdy nie wsiadzie na moto po wyprzedzaniu "ciurkiem"
    kolumny aut?
    A wiesz ilu ludziom juz uratowaly d... te watki?! (w tym i nizej
    podpisanemu!)
    Podobnie jak w lotnictwie - nasze zasady tez, niestety, pisane sa krwia :(

    Pozdrawiam
    Sir Piernik
    Betvelwe


  • 28. Data: 2010-06-07 18:50:13
    Temat: Re: Niby ma być lepiej, czyli właściwie jak? Uwaga blog
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Mon, 07 Jun 2010 20:19:32 +0200, osobnik zwany Sir Piernik
    wystukał:

    > kakmar pisze:
    > ...>8
    > > Miszczu, Ty mój, oświeć mnie niespełnionego grafomana, błagam,
    > > najlepiej jakimś prostym przykładem. Co mam robić gdy dojadę do kilku
    > > aut jadących ~70 jedno za drugim. Na prostej 3cyfrowej drodze poza
    > > terenem zabudowanym.
    >
    > Poczytac archiwum precli, najlepiej watki z [i] :( Wiesz ile osob juz
    > nigdy nie wsiadzie na moto po wyprzedzaniu "ciurkiem" kolumny aut?
    > A wiesz ilu ludziom juz uratowaly d... te watki?! (w tym i nizej
    > podpisanemu!)
    > Podobnie jak w lotnictwie - nasze zasady tez, niestety, pisane sa krwia
    > :(

    howgh :(

    --
    BMW R1100GS '95
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 29. Data: 2010-06-07 18:52:10
    Temat: Re: Niby ma bya lepiej, czyli w3a?ciwie jak? Uwaga blog
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Sir Piernik" <d...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hujd69$4up$1@news.onet.pl...
    > kakmar pisze:
    > ...>8
    >> Miszczu, Ty mój, oświeć mnie niespełnionego grafomana, błagam,
    >> najlepiej jakimś prostym przykładem. Co mam robić gdy dojadę do kilku
    >> aut jadących ~70 jedno za drugim. Na prostej 3cyfrowej drodze poza
    >> terenem zabudowanym.
    > Poczytac archiwum precli, najlepiej watki z [i] :(
    > Wiesz ile osob juz nigdy nie wsiadzie na moto po wyprzedzaniu "ciurkiem"
    > kolumny aut?
    > A wiesz ilu ludziom juz uratowaly d... te watki?! (w tym i nizej
    > podpisanemu!)
    > Podobnie jak w lotnictwie - nasze zasady tez, niestety, pisane sa krwia :(
    > Pozdrawiam
    > Sir Piernik
    > Betvelwe

    Pierniczku mój kochany. Wiesz, że ten bajkopisarz odpowiadał mi? :-) Przez
    przypadek znowu nawiązaliśmy kontakt:-) Czy to nie przeznaczenie?

    --
    Grzybol



  • 30. Data: 2010-06-07 18:59:22
    Temat: Re: Niby ma bya lepiej, czyli w3a?ciwie jak? Uwaga blog
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Mon, 07 Jun 2010 20:52:10 +0200, osobnik zwany Grzybol
    wystukał:

    > Pierniczku mój kochany. Wiesz, ?e ten bajkopisarz odpowiada? mi? :-)
    > Przez przypadek znowu nawi?zali?my kontakt:-) Czy to nie przeznaczenie?

    a to dalej lakierujesz jak w tej bajce?



    --
    BMW R1100GS '95
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: