On Wed, 14 Jan 2009 09:58:07 +0100, Radosław Sokół
<r...@m...com.pl> wrote:

>W dniu 04.01.2009 17:48, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
>> Wiesz - napisałem to już wczesniej - problemem jest to że Ty patrzysz
>> na te wszytkie komputery przez pryzmat swoich potrzeb, wyobrażeń i
>> przyzwyczajeń. Zwróć uwagę że inni ludzie te potrzeby - w tym takze
>> potrzeby typu "posiadam bo mnie stać" albo "bo Zenek taki ma" - mają
>
>Ale takie "potrzeby" są idiotyczne. Chyba się zgodzisz ze mną.

Nie - nie zgodzę się. Równie dobrze możnaby powiedzieć że idiotyczna
jest potrzeba posiadania wszytkich innych samochodów poza "maluchami"
i Matizami bo one wystarczą w 99% przypadków do przemieszczania się po
drogach.

>Może i masz rację. Ale to mnie nie przekona do zaprzestania
>walki z nieuzasadnionymi technicznie zakupami.

No to walcz też z zakupem wszytkiego co większe niż Matiz. Czemu
uwziąłeś się akurat na komputery? ;-)

>> Ja np. nie odczuwam potrezby posiadania porządnego sprzętu audio - po
>> prostu mam taki słuch że nie słyszę róznicy miedzy sprzętem za 500 a
>> za 5000 zeta. Ale nie wmawiam że ktoś inny ma tego za 5000 nie kupić
>> skoro ja tego nie potrzebuję. I nie ma tu znaczenia powód tego zakupu
>> - to jest jego decyzja.
>
>Ale jeśli i on tego nie potrzebuje to warto mu to odradzać...

A skąd wiesz że nie potrzebuje? Co prawda może tylko będzie się lepiej
czuł mając takowy sprzęt ale samopoczucie to ważna rzecz. Matiz? ;-P

Zdrówko