TYle wspolczucia dla jednego biednego czlowieka ...
Caritas moglby pozazdroscic :-)


A powaznie,

Nie jestem informatykiem.
Kiedystam, przez kilka lat pracowalem jako programator :-)
mikrokontrolerów jednoukladowych, wiec zupelny glab nie
jestem.
Z Windowsem sobie jeszcze radze (z roku na rok coraz
gorzej).
Mam Win2k - problem Wanadoo
dotyczny mnie w malym stopniu.
Z przyjemnoscia wywale tego francuza przy najblizszej
okazji i zainstaluje cos lepszego.
Nie wim jak inni grupowicze, ja siedze na necie prawie non
stop (przerwa w nocy). Troche z nalogu, a glównie z
potrzeby.
Wiekszosc moich awarii (99%), po tym jak nauczylem sie
rozmawiac z BOK'iem 0800102102, znajduje odzwierciedlenie w
awariach tepsy( routery, szkielety i inne zoombi).
Dla niedowiarkow: poczytajcie sobie pl.internet.komunikaty.
Dla ulatwienia podpowiem, ze nie ma tam wszystkich zgloszen
awarii. Czasami tez, komunikaty o usunieciu usterek sa
jedynie projekcjami poboznych zyczen zarobionych na smierc
technikow, a nie odzwierciedleniem rzeczywistosci.

Dlaczego dalem sie zlowic na wedke z napisem Neo+, bo
dostep komutowany kosztowal mnie miesiecznie 300 - 400 zl.
Bo nie mam w okolicy _ZADNEJ_ altenatywy dla tpsa, nawet
sztywnego kabla za pare tys zl miesiecznie nie mam szansy
zaabonowac. Netia najblizej, w odleglosci 7 km. Jezeli w
poblizu pojawi sie dowolny _DRUGI_ operator, slubowalem
sobie juz dawno: rzucam telekomune jednego dnia, adios!



> Użytkownik "Bugsey" <g...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
> >
> > Od maja 2002 jestem szarym, sfrustrowanym i oszukanym
> [blach, blach, blach...]
>
> Chyba zaczne grac w totka.
> Mam neo od ca czerwca, i chodzi rewelacyjnie. awarii to moze bylo ze 2, po
> pare h max.
> Dodam tylko: Warszawa Ursynow.

Nie wiem jak W-wa, ale Katowice to kicha.



Pozdrawiam


Gabriel Grzesik
AKA Bugsey