Dnia Sun, 2 Oct 2011 12:39:51 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> naskrobał przy słoiku:
> Dnia Sat, 01 Oct 2011 20:11:34 +0200, ALdroid napisał(a):
> > Dnia Sat, 1 Oct 2011 10:26:05 +0200, "J.F."
> >> To w zasadzie wcale nie jest nawigacja.
> >> I nie ma zadnych map w komplecie - trzeba organizowac.
> >
> > Się nie zgodzę. Fakt, to nie jest nawigacja samochodowa. To jest
> > nawigacja turystyczna.


> Polemizowalbym - funkcje _nawigacyjne_ sa tam bliskie zeru.
> To jest pokazywacz pozycji na mapie.
> Pod tym wzgledem bardzo dobry.


> > Map nie trzeba organizować - je się samemu przygotowuje. A
najlepiej
> > całe atlasy z mapami w różnej skali. Do tego jest darmowa
aplikacja.


> I sam je sobie narysujesz ?.


> Napiszmy szczerze - jesli ktos mysli ze zainstaluje i poprowadzi go
ta
> "nawigacja" z Poznania do Warszawy - to sie bardzo grubo myli.
> Jesli mysli ze go poprowadzi z Krupowek na Giewont we mgle,
podobnie jak
> samochodowa - to tez sie myli.


> Ale jesli pojdzie do sklepu, kupi mape, zeskanuje, skalibruje,
obrobi, nie
> wiadomo czy nie naruszajac jakis copyrightow, zabierze notebooka
zeby
> kalibracje poprawic na miejscu - to mu pokaze "tu jestes, kreska
czerwonego
> szlaku faktycznie gdzies blisko i wyglada na to ze powinienes isc
na
> polnoc"


> Alternatywnie moze poszukac czy takiej mapy gotowej gdzies nie ma
(uwaga o
> copyright), albo kupic gotowe u Compasa.

Po Twojej wypowiedzi śmiem twierdzić - nie, ja to wiem napewno, że
nigdy nie używałeś TrekBudy w praktyce.
Tyle w temacie.

--
AL