-
51. Data: 2018-07-10 23:42:58
Temat: Re: Navitel
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 10 Jul 2018 20:52:26 +0200, w <o...@l...harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał(-a):
> Inna sprawa, że moja wbudowana nawi nawiguje pod ziemią mimo braku gps.
> Nie chciało mi się z tego doktoryzować ale wydumałem, że wie, że jestem
> pod ziemią (bo ma mapę), wie z jaką prędkością jadę i wie jak kręcę
> kierownicą. Nawiguje na podziemnych węzłach i podziemnych parkingach.
Nie wie.
Ale ustala sobie, że ciągle z tą samą prędkością.
-
52. Data: 2018-07-11 05:03:49
Temat: Re: Navitel
Od: Pszemol <P...@P...com>
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:9ng9kdtavgqlh3err7ggkieh52pas704lr@4ax.
com...
> Tue, 10 Jul 2018 16:23:56 +0200, w
> <5b44c18d$0$605$65785112@news.neostrada.pl>,
> "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
>> Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
>>>>>> GPS jest z systemu satelitów na orbicie.
>>>>>> Będzie działał nawet jak ci wyłączą prąd, gaz i internet. :-)
>>>>> Ale nie w podziemnym garazu.
>>
>>>> Gdzie macie takie rozbudowane garaże bez oznakowań że do wyjazdu
>>>> potrzebujecie działającego GPS?
>>
>>> Nie musi byc rozbudowany - wyjezdzasz, i w prawo czy w lewo ?
>>> A czasu na czekanie nie ma, bo kolejni chca wyjechac.
>>
>>> No a we wrocku pod NFM parking ma dwa wyjazdy, i nie jest wszystko
>>> jedno ktorym wyjedziesz..
>
>> Opowiedz w jaki sposób niedziałający GPS w tym wyjeździe pomoże.
>
> GPS jak GPS - trase moge sobie wyznaczyc jeszcze na parkingu, punkt
> startowy wprowadzajac z palca, czy nawigacja uzyje ostatniej pozycji z
> wjazdu, czy zorientuje sie w/g wifi.
> Nawet bez GPS moze uda mi sie zorientowac gdzie mam wyjechac jeszcze
> pod ziemia.
>
> A w takim Yanosiku zobacze tylko "czekam na GPS".
> O ile oczywiscie internet bedzie, bo bez niego to nawet nie zaczne
> wyznaczac.
>
> No i jeszcze drobiazg - google czy yanosik jakos tam podpowiadaja,
> wystarczy ze wpisze wroc i Wroclaw sie na liscie pojawi.
> Ale to jak internet jest.
> A co wprowadzic bez internetu, jak chce do Inowrocławia na ulice
> Skłodowskiej-Curie, a moze Curie-Sklodowskiej ...
Google Offline podpowiada nazwy miast i ulic po kilku pierwszych literkach.
Również zna nazwy obiektow: hotele, restauracje, kirche czy inne takie.
Polecam!
I również toleruje wpisywanie bez umlautów, odpowiednich przecinków czy
Islandzkiego p (jak w Thor) czy ae lub d z ogonkiem, jak nasze ł. Więc da
sie wpisać bez zainstalowanej odpowiedniej klawiatury w smartfonie.
-
53. Data: 2018-07-11 05:14:06
Temat: Re: Navitel
Od: Pszemol <P...@P...com>
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
> W dniu 2018-07-10 o 20:52, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>>> Mam swoje lata i swoje przyzwyczajenia.
>>> Nauczyłem się wykorzystywać rozum i własne oczy zamiast zawierzyć
>>> urządzeniu lub tylko na nie liczyć.
>>> Dwadzieścia lat temu wjeżdżało się do obcego miasta i człowiek
>>> dawał sobie w radę. Fakt że dzisiejsza młodzież potrzebuje przewodnika
>>> nawet w garażu przeraża.
>>
>> Kwestia skali - być może nie byłeś w odpowiednio dużym garażu
>> podziemnym. Wiadomo, że jak człowiek odpowiednio długo poszuka to
>> znajdzie wyjazd - nawi pomaga wyjechać na odpowiednią ulicę za pierwszym
>> razem.
>
> Na pewno nie byłem na dużym parkingu bez oznaczeń w którą stronę
> lub na jaką ulicę wychodzi wyjazd.
No i co Ci da ten znak w ktora ulice wyjazd kieruje skoro nie znasz miasta
bo jestes pierwszy raz w obcym kraju i na dodatek nazwa jest w innym jezyku
i czesto w innym alfabecie?
Moim zdaniem po prostu nie wiesz czego nie wiesz - kiedys sie natkniesz na
garaz pietrowy pod ziemia w ktorym po kilku kółkach w prawo wjezdzajac i
kilku w lewo wyjezdzajac Ci sie popieprzy z ktorej strony wyjechales i
zaczniesz przepychac sie w korku w zlym kierunku miasta... :-) I pół
godziny w plecy...
Ja miałem takie problemy w Kanadyjskiej Ottawie i włoskim Mediolanie.
I gieroja nie bede zgrywał: wiadomoże bez nawigacji czlowiek tez sobie
poradzi, na kilku bledach sie nauczy ale jak jest nawigacja to tych bledow
precej unikniesz.
Swoja droga zgadzam sie, że jezdzac z nawigacja sie miasta nie nauczysz -
ona ogłupia i jeździsz prawie jak pasażer. Wiec jak planujesz dłużej w
danym miescie pobyc to warto sie szybko od tego cycka odciągnąć...
>> Są też węzły autostradowe zlokalizowane całkowicie pod ziemią - wtedy
>> nawi się też przydaje.
>> Inna sprawa, że moja wbudowana nawi nawiguje pod ziemią mimo braku gps.
>> Nie chciało mi się z tego doktoryzować ale wydumałem, że wie, że jestem
>> pod ziemią (bo ma mapę), wie z jaką prędkością jadę i wie jak kręcę
>> kierownicą. Nawiguje na podziemnych węzłach i podziemnych parkingach.
>
> Swojego czasu było dużo szczekania w sieci na temat nawigacji która
> poprowadzi nas po budynkach (pieszo). Sprawa zdechła i podejrzewałem
> że bardziej z braku potrzeby takiej nawigacji niż trudności technicznych.
> Myliłem się?
> Chodząc po biurowcach, urzędach czy szpitalach też się gubicie?
Oczywiście! I też chodzi o skalę zjawiska: w Austin w Texasie niedawno
odwiedziłem biuro gdzie Engineering był umieszczony w jednym z czterech
połączonych korytarzem budynków i pogubić się w czymś takim bardzo łatwo.
Ale gpsa tu nie potrzeba, raczej plan budynku pomaga sie zorientowac i po
kilku spacerkach zapoznawczych juz wiesz co i gdzie jest.
-
54. Data: 2018-07-11 05:26:23
Temat: Re: Navitel
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-07-11 o 05:14, Pszemol pisze:
>>>> Mam swoje lata i swoje przyzwyczajenia.
>>>> Nauczyłem się wykorzystywać rozum i własne oczy zamiast zawierzyć
>>>> urządzeniu lub tylko na nie liczyć.
>>>> Dwadzieścia lat temu wjeżdżało się do obcego miasta i człowiek
>>>> dawał sobie w radę. Fakt że dzisiejsza młodzież potrzebuje przewodnika
>>>> nawet w garażu przeraża.
>>>
>>> Kwestia skali - być może nie byłeś w odpowiednio dużym garażu
>>> podziemnym. Wiadomo, że jak człowiek odpowiednio długo poszuka to
>>> znajdzie wyjazd - nawi pomaga wyjechać na odpowiednią ulicę za pierwszym
>>> razem.
>>
>> Na pewno nie byłem na dużym parkingu bez oznaczeń w którą stronę
>> lub na jaką ulicę wychodzi wyjazd.
>
> No i co Ci da ten znak w ktora ulice wyjazd kieruje skoro nie znasz miasta
> bo jestes pierwszy raz w obcym kraju i na dodatek nazwa jest w innym jezyku
> i czesto w innym alfabecie?
Cyrylicę czytam, nie czytam arabskich szlaczków i azjatyckich krzaczków,
ale tam nie bywam.
> Moim zdaniem po prostu nie wiesz czego nie wiesz - kiedys sie natkniesz na
> garaz pietrowy pod ziemia w ktorym po kilku kółkach w prawo wjezdzajac i
> kilku w lewo wyjezdzajac Ci sie popieprzy z ktorej strony wyjechales i
> zaczniesz przepychac sie w korku w zlym kierunku miasta... :-) I pół
> godziny w plecy...
> Ja miałem takie problemy w Kanadyjskiej Ottawie i włoskim Mediolanie.
Problemy z czytaniem znanego alfabetu? :-)
Skoro będę wyjeżdżał w inna stronę niż wjechałem to sprawdzę na jaką
ulicę mam wyjechać i będę stosował się do oznaczeń.
Pozdrawiam
-
55. Data: 2018-07-11 08:41:36
Temat: Re: Navitel
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2018-07-10 o 20:13, j...@i...pl pisze:
> On Tue, 10 Jul 2018 20:03:00 +0200, Trybun <c...@j...ru> wrote:
>
>> Google Maps, raczysz żartować
>> chyba, mimo obsługi online drogi nieaktualne
> Jakby w Navitelu były aktualne. Mapa PL 2018Q2. Przez dwa dni testów w
> Warszawie i oklicach nawigacja próbowała mnie wrzucić pięc razy pod
> prąd. Jedna z tych ulic ma ruch jednokierunkowy od listopada 2017
> roku. Dwa kwartały i mapa po staremu. NE czy Waze - na drugi dzień po
> zgłoszeniu poprawione.
>
Navitel nie potrzebuje netu. Naprawdę porównujesz mapę Navitela do tego
czegoś nazywanego Waze? Ile znajdziesz miejscowości i dróg w Navitelu a
ile w Waze na północ od miasta Słupcy, np czy z Waze masz jakąś szansę
dojechać do miejscowości Korwin? Co z wami ludzie - skargi bo coś nie
poprowadziło za rączkę do celu, a gdy nie pokazuje połowy dróg w Polsce
to już mało znaczący detal?
-
56. Data: 2018-07-11 08:43:07
Temat: Re: Navitel
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2018-07-10 o 20:14, Uncle Pete pisze:
>> Moja, za chyba 6.9zł warto kupić tą gazetę gdy potrzebna na wakacje
>> nienajgorsza nawigacja z mapami Europy. Google Maps, raczysz żartować
>> chyba, mimo obsługi online drogi nieaktualne, albo - komunikaty w
>> stylu - "kieruj się na wschód".. To jakaś kpina a nie nawigacja.
>>
>
> MapFactor z darmowymi mapami OSM - IMHO jest o niebo lepszy od
> Navitela pod względem aktualności tras i sposobu ich wytyczania. Nie
> ma tylko informacji o korkach i ograniczeniach prędkości - ale to
> ostatnie u Navitela i tak od czapy.
Niczym specjalnym się ten Mapfactor nie różni od innych amatorskich
projektów. Np nie wiedzieć dlaczego takie problemy mają one aby w danej
chwili wskazywać gdzie (nazwa miejscowości) się klient znajduje, jak to
jest w profesjonalnych urządzeniach i programach.
Info o korkach spokojnie można sobie w nawigacji darować. Przynajmniej
ja przy takim poziomie tej usługi i tak tylko bym ją wyłączył.
-
57. Data: 2018-07-11 08:49:14
Temat: Re: Navitel
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2018-07-10 o 17:59, J.F. pisze:
>
> A co wprowadzic bez internetu, jak chce do Inowrocławia na ulice
> Skłodowskiej-Curie, a moze Curie-Sklodowskiej ...
>
> J.
>
Tak jak w normalnej nawigacji się nie da - nazwę miasta, ulicy i jej
numer? Wydawało się że internet to coś co będzie poszerzać ludziom
horyzonty a nie robić z nich debili.
-
58. Data: 2018-07-11 12:52:56
Temat: Re: Navitel
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5b45a845$0$596$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2018-07-10 o 17:59, J.F. pisze:
>> A co wprowadzic bez internetu, jak chce do Inowrocławia na ulice
>> Skłodowskiej-Curie, a moze Curie-Sklodowskiej ...
>Tak jak w normalnej nawigacji się nie da - nazwę miasta, ulicy i jej
>numer? Wydawało się że internet to coś co będzie poszerzać ludziom
>horyzonty a nie robić z nich debili.
Internet przeszedl na wyzszy poziom rozwoju :-)
Mozna wpisac Pcim dworzec i tez znajdzie, co w starszych nawigacjach
nie bylo takie proste.
Wpisuje w GM "ino", za sekunde sie podpowiada
Inowroclawska Wroclaw
Inowroclaw
INOAR Prof...
wybieram Inwroclaw, dopisuje "skl" i podpowiada
Składowa Inowroclaw
Sklep calodobowy, Torunska, Inowroclaw.
Zachowanie godne pochwaly.
Widac ul MCS tam nie ma, zle strzelilem ... a nie, dobrze strzelilem,
tylko trzeba wpisac "mar" lub "sklo".
Wiec nie ma na co narzekac, ale internet musi dzialac.
Jak stoje na podziemnym parkingu bez lacznosci, to musze napisac
"inowroclaw sklodowskiej"
Co uwazam za drobna wade :-)
A w takiej automapie "in" i juz miasto widac na samej gorze, "sk" i
ulica na drugiej pozycji.
J.
-
59. Data: 2018-07-11 13:04:01
Temat: Re: Navitel
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pi3s2k$c7i$...@d...me...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> No i jeszcze drobiazg - google czy yanosik jakos tam podpowiadaja,
>> wystarczy ze wpisze wroc i Wroclaw sie na liscie pojawi.
>> Ale to jak internet jest.
>> A co wprowadzic bez internetu, jak chce do Inowrocławia na ulice
>> Skłodowskiej-Curie, a moze Curie-Sklodowskiej ...
>Google Offline podpowiada nazwy miast i ulic po kilku pierwszych
>literkach.
>Również zna nazwy obiektow: hotele, restauracje, kirche czy inne
>takie.
>Polecam!
Owszem, ale po miesiacu mowi "odswiezyc czy skasowac" ?
>I również toleruje wpisywanie bez umlautów, odpowiednich przecinków
>czy
>Islandzkiego p (jak w Thor) czy ae lub d z ogonkiem, jak nasze ł.
>Więc da
>sie wpisać bez zainstalowanej odpowiedniej klawiatury w smartfonie.
ale zamiast ae wpisac a czy e ?
Co do umlatow - Niemcy mieli od dekad ustalone zasady transkrypcji,
mozna pisac Muenchen bez umlatow.
Ale nie w google, oni wymagaja Munchen.
... a nie, cos poprawili, GM przyjmuje, wyszukiwarka sensownie
przyjmuje,
jedynie translate.google.com przy Munchen pyta czy chodzilo o München,
a Muenchen nie przetlumaczy bez ostrzezenia.
No ale GM znajduje Monachium, to w sumie wazniejsze ...
J.
-
60. Data: 2018-07-11 13:12:44
Temat: Re: Navitel
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q1aakd5sb9f4u9079n3v1sahvs4kmigd6b@4ax.
com...
Tue, 10 Jul 2018 20:52:26 +0200, w
<o...@l...harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał(-a):
>> Inna sprawa, że moja wbudowana nawi nawiguje pod ziemią mimo braku
>> gps.
>> Nie chciało mi się z tego doktoryzować ale wydumałem, że wie, że
>> jestem
>> pod ziemią (bo ma mapę), wie z jaką prędkością jadę i wie jak kręcę
>> kierownicą. Nawiguje na podziemnych węzłach i podziemnych
>> parkingach.
>Nie wie.
>Ale ustala sobie, że ciągle z tą samą prędkością.
Nie musi sobie ustalac, bo wbudowana moze miec podpiety licznik
kilometrow przejechanych.
A jak jeszcze ma osobno liczniki ABS prawego i lewego kola, czy
czujnik kierownicy, to moze ustalic kiedy skreciles ...
J.