eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNaprawa chlodnicy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 269

  • 141. Data: 2013-07-31 08:01:29
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: ddddddd <b...@e...com>

    W dniu 2013-07-16 12:58, AZ pisze:
    >> Ja mam świadomość jakie są obciążenia i ile co powinno mniej więcej
    >> kosztować.
    >>
    > Ja tez :-)

    to ile według ciebie musi zarobić przez dzień legalnie pracujący pan
    Kaziu żeby wziąć stówkę do kieszeni? Bo ja u siebie kiedyś obliczałem i
    wyszło że żebym zarobił tyle co pracownik (czyli niewiele ponad 100zł na
    rękę dziennie) to muszę zarobić dziennie ponad 550zł netto - przyjmując
    dwie osoby pracujące - ja i pracownik (mam całkiem inną branżę i inne
    obciążenia, ale nie płacę za wynajem warsztatu)

    Nie mówię że cena jaką podał była niska, ale jak to wygląda od strony
    prowadzącego DG. W ciągu 8 godzin pracy (550*123%/8h=ok.90zł/h) musi
    zespawać taki element jak twój, pogadać z tobą, wypisać fakturę (co
    zajmie drugie tyle czasu co spawanie, albo więcej, a jak tylko zespawa i
    powie "już, nara" to stwierdzisz że gbur i więcej nie przyjdziesz :),
    musi przyjąć dziesięciu takich jak ty co po obgadaniu swojego problemu i
    uzyskaniu informacji jak skleić to kropelką pójdą gdzieś indziej (a czas
    pracy zajmą), musi zarobić na inne 20 minut w trakcie których nie
    przyjedzie nikt oraz na 20 minut śniadania pracownika (i jego urlop,
    chorobowe itp...)

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 142. Data: 2013-07-31 08:09:55
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-07-31, ddddddd <b...@e...com> wrote:
    >>> Ja mam świadomość jakie są obciążenia i ile co powinno mniej więcej
    >>> kosztować.
    >>>
    >> Ja tez :-)
    >
    > to ile według ciebie musi zarobić przez dzień legalnie pracujący pan
    > Kaziu żeby wziąć stówkę do kieszeni? Bo ja u siebie kiedyś obliczałem i
    > wyszło że żebym zarobił tyle co pracownik (czyli niewiele ponad 100zł na
    > rękę dziennie) to muszę zarobić dziennie ponad 550zł netto - przyjmując
    > dwie osoby pracujące - ja i pracownik (mam całkiem inną branżę i inne
    > obciążenia, ale nie płacę za wynajem warsztatu)
    >
    Ale ja nie wiem i mnie to nie interesuje.
    >
    > Nie mówię że cena jaką podał była niska, ale jak to wygląda od strony
    > prowadzącego DG. W ciągu 8 godzin pracy (550*123%/8h=ok.90zł/h) musi
    > zespawać taki element jak twój, pogadać z tobą, wypisać fakturę (co
    > zajmie drugie tyle czasu co spawanie, albo więcej, a jak tylko zespawa i
    > powie "już, nara" to stwierdzisz że gbur i więcej nie przyjdziesz :),
    > musi przyjąć dziesięciu takich jak ty co po obgadaniu swojego problemu i
    > uzyskaniu informacji jak skleić to kropelką pójdą gdzieś indziej (a czas
    > pracy zajmą), musi zarobić na inne 20 minut w trakcie których nie
    > przyjedzie nikt oraz na 20 minut śniadania pracownika (i jego urlop,
    > chorobowe itp...)
    >
    Ale zapomniales caly czas o tym ze usluga/towar jest warty tyle ile ktos
    jest w stanie za niego zaplacic i ma w dupie ile on placi ZUSow, srusow
    i calej reszty?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 143. Data: 2013-07-31 08:26:32
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: ddddddd <b...@e...com>

    W dniu 2013-07-31 08:09, AZ pisze:
    >
    > Ale ja nie wiem i mnie to nie interesuje.
    >>

    czyli jednak nie masz świadomości obciążeń

    > Ale zapomniales caly czas o tym ze usluga/towar jest warty tyle ile ktos
    > jest w stanie za niego zaplacic i ma w dupie ile on placi ZUSow, srusow
    > i calej reszty?
    >

    nie, to ty zapomniałeś, że nikt za darmo pracować nie będzie, jeśli musi
    zarobić na siebie, pracownika i rudego, to i odpowiednio musi się cenić

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 144. Data: 2013-07-31 08:33:59
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-07-31, ddddddd <b...@e...com> wrote:
    >>
    >> Ale ja nie wiem i mnie to nie interesuje.
    >
    > czyli jednak nie masz świadomości obciążeń
    >
    No nie mam, ale to cos zlego? Ta wiedza mi nie jest do niczego potrzebna.
    >
    > nie, to ty zapomniałeś, że nikt za darmo pracować nie będzie, jeśli musi
    > zarobić na siebie, pracownika i rudego, to i odpowiednio musi się cenić
    >
    No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac, czekac
    a ZUS placic trzeba...

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 145. Data: 2013-07-31 08:52:47
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: ddddddd <b...@e...com>

    W dniu 2013-07-31 08:33, AZ pisze:
    >> czyli jednak nie masz świadomości obciążeń
    >>
    > No nie mam, ale to cos zlego? Ta wiedza mi nie jest do niczego potrzebna.

    cytat:
    > Ja mam świadomość jakie są obciążenia i ile co powinno mniej więcej
    > kosztować.
    >
    Ja tez


    >>
    >> nie, to ty zapomniałeś, że nikt za darmo pracować nie będzie, jeśli musi
    >> zarobić na siebie, pracownika i rudego, to i odpowiednio musi się cenić
    >>
    > No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac, czekac
    > a ZUS placic trzeba...

    może też robić taniej i na koniec miesiąca zorientować się że zarobił
    tylko na 'ZUSy'
    Może też minimalizować koszty, ale odbędzie to się to kosztem
    pracownika/swoim (mniejsze świadczenia, Państwa ('rezygnacja' z Zusu,
    podatków :)) lub jakości usług (tańsze narzędzia, nie inwestowanie w
    działalność itp.)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 146. Data: 2013-07-31 09:54:02
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 06:33:59 +0000 osobnik zwany AZ napisał:

    > On 2013-07-31, ddddddd <b...@e...com> wrote:
    >>>
    >>> Ale ja nie wiem i mnie to nie interesuje.
    >>
    >> czyli jednak nie masz świadomości obciążeń
    >>
    > No nie mam, ale to cos zlego? Ta wiedza mi nie jest do niczego
    > potrzebna.
    >>
    >> nie, to ty zapomniałeś, że nikt za darmo pracować nie będzie, jeśli
    >> musi zarobić na siebie, pracownika i rudego, to i odpowiednio musi się
    >> cenić
    >>
    > No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac, czekac
    > a ZUS placic trzeba...

    jak ma zarobić mniej niż na opłacenie ZUSów to lepiej pójśc na zasiłek.




    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 147. Data: 2013-07-31 10:01:25
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 08:02:15 +0000 osobnik zwany AZ napisał:

    > On 2013-07-31, masti <g...@t...hell> wrote:
    >>>
    >>> No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac,
    >>> czekac a ZUS placic trzeba...
    >>
    >> jak ma zarobić mniej niż na opłacenie ZUSów to lepiej pójśc na zasiłek.
    >>
    > No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi kaze
    > naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?

    jak chcesz robić u takich co robią na lewo bez podatków to się nie dziw
    potem, że budżet się nie domyka. Bo ty i tak do takiego oszusta dopłacasz
    płacąc wieksze podatki i ZUSy



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 148. Data: 2013-07-31 10:02:15
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-07-31, masti <g...@t...hell> wrote:
    >>
    >> No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac, czekac
    >> a ZUS placic trzeba...
    >
    > jak ma zarobić mniej niż na opłacenie ZUSów to lepiej pójśc na zasiłek.
    >
    No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi kaze
    naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 149. Data: 2013-07-31 10:03:33
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 08:09:14 +0000 osobnik zwany AZ napisał:

    > On 2013-07-31, masti <g...@t...hell> wrote:
    >>>
    >>> No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi kaze
    >>> naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?
    >>
    >> jak chcesz robić u takich co robią na lewo bez podatków to się nie dziw
    >> potem, że budżet się nie domyka. Bo ty i tak do takiego oszusta
    >> dopłacasz płacąc wieksze podatki i ZUSy
    >>
    > Serio?

    nie, pieniądze się biorą z nieba



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 150. Data: 2013-07-31 10:09:14
    Temat: Re: Naprawa chlodnicy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-07-31, masti <g...@t...hell> wrote:
    >>
    >> No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi kaze
    >> naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?
    >
    > jak chcesz robić u takich co robią na lewo bez podatków to się nie dziw
    > potem, że budżet się nie domyka. Bo ty i tak do takiego oszusta dopłacasz
    > płacąc wieksze podatki i ZUSy
    >
    Serio?

    --
    Artur
    ZZR 1200

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: