W dniu 2021-02-02 o 09:12, Mateusz Bogusz pisze:
> On 01.02.2021 22:30, Irek.N. wrote:
>> W Twoim przypadku może da się wykryć ten przepływ powietrza? W sumie
>> nie ma dla Ciebie znaczenia czy jest on z wentylatora, czy z innego
>> powodu, byle był jakiś minimalnie określony.
>
> A jest jakiś elektryczny anemometr działający analogicznie jak
> termostat? Jest przepływ to zwiera styki, nie ma przepływu to
> rozłącza? :-)
>
Oczywiście, że są: czujniki łopatkowe (lub nazywane listkowymi) oraz
presostaty różnicowe, które podłącza się przed i za wentylatorem.

do góry

On 02.02.2021 22:56, Uzytkownik wrote:
> Masz jakąś rekuperację z filtrem powietrza?
>
> Jeżeli nie to weź pod uwagę, że te rury spiro to nie będzie zbyt dobry
> pomysł, ponieważ nie da się ich czyścić. W tym przypadku całość powinna
> być spięta rurami sztywnymi posiadającymi klapy rewizyjne, aby można
> było rury wyczyścić.
>
> Nagrzewnice same w sobie posiadają zabezpieczenia przed przegrzaniem,
> które wyłączą grzałki w razie braku przepływu powietrza.

Tak, nagrzewnica była by przed wejściem do rekuperatora. Mam go na
strychu i mimo zaizolowania, sprawność potrafi spaść przy niskich
temperaturach (bo spada przepływ na wyciągu - zamarza część skroplin po
wieczornych kąpielach?). Taki spadek utrzymuje się później do momentu aż
temperatura na zewnątrz zrobi się choćby +1C i w kilka godzin z nawiewu
temperatura rośnie z 15C na 19C. Analogicznie jak przy mrozach puszczę
~40C w jeden wyciąg, to po 20-30min nagle kilka stopni więcej z nawiewów
przez następne kilkanaście godzin (do kolejnej porcji wilgoci puszczonej
w wyciąg?).

Producent podaje że urządzenie musi stać w pomieszczeniu z chociaż +5C -
nie dyskutuje z tym. Co prawda ma ubranko z 10cm wełny (ja dorobiłem),
ale nie ma wewnętrznych grzałek i nie wiem, może za bardzo spowalniam
obroty i nie nadąża przepchnąć skroplin zanim oblodzą wymiennik?...

> Jeżeli chodzi o montaż to systemy mocuje się przy użyciu odpowiednich
> systemów zamocowań i wieszaków do krokwi lub przy użyciu konsol do
> podłogi, ścian czy krokwi. Tak więc nagrzewnice nie mają w ogóle
> kontaktu z OSB czy krokwiami.

Wydaje się, że tego m.in. szukałem. Dzięki :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On 02.02.2021 22:59, Uzytkownik wrote:
> Oczywiście, że są: czujniki łopatkowe (lub nazywane listkowymi) oraz
> presostaty różnicowe, które podłącza się przed i za wentylatorem.

No i gotowe - https://ibb.co/GP4LzKW

Estetyka zygzakiem, bo paru rzeczy nie przewidziałem i robiłem tym co
miałem w piątek po 20, ale działa :-)

Faktycznie po włączeniu, nagrzewnica robi znacznie lepsze wrażenie.
Spirala jest gruba i długa, nagrzewa się powoli i ma dość długą
bezwładność - nie jak czajnik elektryczny. Oba bezpieczniki
termostatyczne są rozsądnie montowane. O niższej temperaturze na wylocie
z nagrzewnicy, a ten o wyższej - nad grzałką. Od biedy można ten
automatyczny wyłącznik na wyjściu, podmienić na jakiś o niższej
temperaturze 5-10C i sterować załączanie zwykłym zegarek. Ale w
komplecie już zamówiłem, to i załączaniem nagrzewnicy (1,2kW) raz
dziennie na 30 min steruje to -
https://novatek-electro.com/pl/oferta/regulatory-tem
peratury/termostat-tp-12.html

Z nawiewów stabilne 17-18C.

Haha, dwie zimy potrzebowałem żeby odkryć i zrozumieć dokładnie problem
oszraniania wymiennika :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2021-02-03 o 19:24, Mateusz Bogusz pisze:
> On 02.02.2021 22:56, Uzytkownik wrote:
>> Masz jakąś rekuperację z filtrem powietrza?
>>
>> Jeżeli nie to weź pod uwagę, że te rury spiro to nie będzie zbyt dobry
>> pomysł, ponieważ nie da się ich czyścić. W tym przypadku całość
>> powinna być spięta rurami sztywnymi posiadającymi klapy rewizyjne, aby
>> można było rury wyczyścić.
>>
>> Nagrzewnice same w sobie posiadają zabezpieczenia przed przegrzaniem,
>> które wyłączą grzałki w razie braku przepływu powietrza.
>
> Tak, nagrzewnica była by przed wejściem do rekuperatora. Mam go na
> strychu i mimo zaizolowania, sprawność potrafi spaść przy niskich
> temperaturach (bo spada przepływ na wyciągu - zamarza część skroplin po
> wieczornych kąpielach?). Taki spadek utrzymuje się później do momentu aż
> temperatura na zewnątrz zrobi się choćby +1C i w kilka godzin z nawiewu
> temperatura rośnie z 15C na 19C. Analogicznie jak przy mrozach puszczę
> ~40C w jeden wyciąg, to po 20-30min nagle kilka stopni więcej z nawiewów
> przez następne kilkanaście godzin (do kolejnej porcji wilgoci puszczonej
> w wyciąg?).
>
> Producent podaje że urządzenie musi stać w pomieszczeniu z chociaż +5C -
> nie dyskutuje z tym. Co prawda ma ubranko z 10cm wełny (ja dorobiłem),
> ale nie ma wewnętrznych grzałek i nie wiem, może za bardzo spowalniam
> obroty i nie nadąża przepchnąć skroplin zanim oblodzą wymiennik?...
Brakuje w nim trybu odmrażania wymiennika, czyli albo grzałki albo
wyłączasz wentylator nawiewu do domu a działa tylko wywiewny, wtedy
ciepło z domu rozmrozi Ci wymiennik

Przydałby by Ci sie czujnik temp na wymienniku z czasówką która by
wyłączała na 5-15 minut wentylator nawiewu na czas rozmrażania.
--
Janusz

do góry

On 16.02.2021 10:51, Janusz wrote:
> Brakuje w nim trybu odmrażania wymiennika, czyli albo grzałki albo
> wyłączasz wentylator nawiewu do domu a działa tylko wywiewny, wtedy
> ciepło z domu rozmrozi Ci wymiennik
>
> Przydałby by Ci sie czujnik temp na wymienniku z czasówką która by
> wyłączała na 5-15 minut wentylator nawiewu na czas rozmrażania.

Już mam nagrzewnice z termostatem (przekaźnik utrzymujący 1-6C nawiewu)
i czasówką (raz dziennie, wieczorem przez 30 min). Daje radę :-)

Dzięki za wyjaśnienie.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2021-02-16 o 19:40, Mateusz Bogusz pisze:
> On 16.02.2021 10:51, Janusz wrote:
>> Brakuje w nim trybu odmrażania wymiennika, czyli albo grzałki albo
>> wyłączasz wentylator nawiewu do domu a działa tylko wywiewny, wtedy
>> ciepło z domu rozmrozi Ci wymiennik
>>
>> Przydałby by Ci sie czujnik temp na wymienniku z czasówką która by
>> wyłączała na 5-15 minut wentylator nawiewu na czas rozmrażania.
>
> Już mam nagrzewnice z termostatem (przekaźnik utrzymujący 1-6C nawiewu)
> i czasówką (raz dziennie, wieczorem przez 30 min). Daje radę :-)
No właśnie szybciej odpowiedziałem niż przeczytałem niżej Twój post że
już masz nagrzewnicę :)

>
> Dzięki za wyjaśnienie.
>
Proszę :)

--
Janusz

do góry