eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNagminne łamanie przepisów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2018-03-06 10:44:02
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2018-03-05 o 12:41, Piotrek pisze:
    > Trzeba podjechac jak najblizej sklepu i przenieść znaczną ilość
    > towaru i to do wielu sklepów.

    Ostatnio w mojej okolicy otwarto Żabkę. Mróz -10, podjechał dostawczak,
    wystawił 3 palety na chodnik przed sklepem (zastawił całe przejście) i
    pojechał.
    Nie wiem jak długo pracownica (jedyna w sklepie) wnosiła to potem do środka.
    Mam żałować tego kierowcy?

    Pozdrawiam


  • 12. Data: 2018-03-06 20:32:35
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: LinFanQri <x...@g...com>

    W dniu 05.03.2018 o 06:18, Jacek pisze:
    > Jeżdżę ostatnio wcześnie rano i obserwuję takie zjawisko:
    > samochody dostawcze wjeżdżają na chodniki i parkują w niedozwolonych
    > miejscach.

    Cześć! Jestem dostawcą... i potrafię odróżnić którym akurat samochodem
    jadę :) Jeżeli jestem w pracy... przyznaję się bez bicia. Przepisy znam
    tylko 3:
    1) Koperta dla inwalidy...jest dla inwalidy.
    2) Zostawić na chodniku muszę tyle miejsca aby Pani z wózkiem/inwalida
    mógł przejechać.
    3) I oczywiście dobrze by było nie tamować ruchu/przejazdu

    Natomiast w aucie prywatnym.... PORD schowane są w schowku ;)

    Umówmy się... jeżeli Wątkotwórca chciałby każdemu z okolicy za w/w
    przewinienia pozabierać uprawnienia... w najbliższą sobotę pewnie
    świeżego chlebka na śniadanie by nie zjadł a sexi-gacie dla żony też by
    same nie przyjechały z internetu... i cały weekend do d*** :)

    Pozdrawiam.


  • 13. Data: 2018-03-06 20:49:45
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2018-03-05 o 12:41, Piotrek pisze:
    > Użytkownik "Jacek" <k...@a...com> napisał w wiadomości
    > news:p7ijvv$c6c$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >> Jeżdżę ostatnio wcześnie rano i obserwuję takie zjawisko:
    >> samochody dostawcze wjeżdżają na chodniki i parkują w niedozwolonych
    >> miejscach. Większość małych sklepików i kiosków nie ma ramp, jak markety,
    >> ani nie ma dojazdu do magazynu z innej strony, jak od frontu.
    >> O ile w niektórych sytuacjach zakaz postoju daje wyjątek zaopatrzeniu, to
    >> od wjazdu na chodniki wyjątków nie ma.
    >> Cała sprawa dotyczy wczesnych godzin rannych, gdy ruch jest mały, a na
    >> chodnikach pusto.
    >> Jednak w świetle tego, co piszą na p.m.s. Koledzy-ortodoksi trzeba by z
    >> tymi dostawczakami "zrobić porządek" oczywiście i imię bezpieczeństwa.
    >> Co sądzicie?
    >> Jacek
    >
    > Trzeba podjechac jak najblizej sklepu i przenieść znaczną ilość
    > towaru i to do wielu sklepów.

    Nie trzeba.

    > Jezeli jasnie panu przeszkadza dostawczak
    > na chodniku to niech przejdzie na druga stronę ulicy, a zakupy
    > niech robi w supermarkecie, albo wtedy gdy dostawczak odjedzie.

    Albo niech zrobi zdjęcie raz, drugi, trzeci z widocznymi tablicami,
    najlepiej z widocznym człowiekiem, tak żeby było widać, że to kierujący
    tym dostawczakiem. Zrobić też zdjęcia wgłębień na chodniku i wysłać do
    zarządcy terenu, na którym jest chodnik.
    Jeżeli sklep do którego są te dostawy ma alkohol, to zrobić zdjęcie
    samochodu dostarczającego alkohol, jak stoi na chodziku. Potem
    skontaktować się z kierownictwem sklepu i gminą, żeby nie przedłużali
    koncesji na alkohol. To działa. Niestety wymaga nakładów czasu i pracy.


  • 14. Data: 2018-03-06 20:56:31
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2018-03-06 o 10:44, Miroo pisze:
    > W dniu 2018-03-05 o 12:41, Piotrek pisze:
    >> Trzeba podjechac jak najblizej sklepu i przenieść znaczną ilość
    >> towaru i to do wielu sklepów.
    >
    > Ostatnio w mojej okolicy otwarto Żabkę. Mróz -10, podjechał dostawczak,
    > wystawił 3 palety na chodnik przed sklepem (zastawił całe przejście) i
    > pojechał.
    > Nie wiem jak długo pracownica (jedyna w sklepie) wnosiła to potem do
    > środka.

    Nie mają w tym sklepie na wyposażeniu wózka paletowego?

    > Mam żałować tego kierowcy?

    Jak ktoś planuje uruchomienie działalności, do której są dostawy, to
    wybierając lokal powinien się zastanowić, jak te dostawy będą
    realizowane i czy jest rampa, podjazd. Tymczasem sklepy są otwierane w
    lokalach nieprzystosowanych do tego celu, bez rampy, bez możliwości
    legalnych dostaw. Bo tak jest taniej. Na to się nakłada system dostaw.
    Do jednego sklepu podjeżdża 150 samochodów dostawczych. Jeden wozi soki
    - po cztery zgrzewki na sklep, drugi pieprz i sól - jeden karton,
    czwarty mleko skondensowane w tubkach - zgrzewka, itd. Więc do jednego
    sklepu podjeżdża codziennie kilka/naście samochodów dostawczych, z
    których każdy rozładowuje niewielki ładunek.


  • 15. Data: 2018-03-06 21:33:17
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 06.03.2018 o 20:49, Poldek pisze:
    > Albo niech zrobi zdjęcie raz, drugi, trzeci z widocznymi tablicami,
    > najlepiej z widocznym człowiekiem, tak żeby było widać, że to kierujący
    > tym dostawczakiem. Zrobić też zdjęcia wgłębień na chodniku i wysłać do
    > zarządcy terenu, na którym jest chodnik.
    Naprawdę nie chodziło mi o reaktywację ORMO.
    Jacek


  • 16. Data: 2018-03-06 21:43:35
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 06.03.2018 o 20:32, LinFanQri pisze:
    > Umówmy się... jeżeli Wątkotwórca chciałby każdemu z okolicy za w/w
    > przewinienia pozabierać uprawnienia... w najbliższą sobotę pewnie
    > świeżego chlebka na śniadanie by nie zjadł
    Pisząc ten post chciałem tylko zwrócić uwagę, że przepisy same w sobie
    nie są żadnym dobrem. Dobrem jest cel, jakiemu służą.
    Nawet w kodeksie karnym jest definicja, że wykroczeniem jest "czyn
    społecznie szkodliwy" - bodajże art. 1.
    Widząc, co się teraz w Polsce dzieje jestem lekko przerażony.
    Hołek przekroczył prędkość o +50 i szum się podniósł, żeby nie było
    żadnych wyjątków - ukamienować go najlepiej.
    Radarowcy łapią w terenie zabudowanym pustą przestrzenią - dura lex, sed
    lex - bierz punkty i płać.
    IMO jest to nawet chyba obraźliwe dla policjantów, żeby robić z nich
    jedynie narzędzie go egzekwowania litery prawa bez dania im prawa oceny
    sytuacji.
    Jacek


  • 17. Data: 2018-03-07 02:52:48
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2018-03-06 o 21:33, Jacek pisze:
    > W dniu 06.03.2018 o 20:49, Poldek pisze:
    >> Albo niech zrobi zdjęcie raz, drugi, trzeci z widocznymi tablicami,
    >> najlepiej z widocznym człowiekiem, tak żeby było widać, że to
    >> kierujący tym dostawczakiem. Zrobić też zdjęcia wgłębień na chodniku i
    >> wysłać do zarządcy terenu, na którym jest chodnik.
    > Naprawdę nie chodziło mi o reaktywację ORMO.


    A o co?


  • 18. Data: 2018-03-07 08:20:20
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2018-03-06 o 20:56, Poldek pisze:
    > W dniu 2018-03-06 o 10:44, Miroo pisze:
    >> W dniu 2018-03-05 o 12:41, Piotrek pisze:
    >>> Trzeba podjechac jak najblizej sklepu i przenieść znaczną ilość
    >>> towaru i to do wielu sklepów.
    >>
    >> Ostatnio w mojej okolicy otwarto Żabkę. Mróz -10, podjechał
    >> dostawczak, wystawił 3 palety na chodnik przed sklepem (zastawił całe
    >> przejście) i pojechał.
    >> Nie wiem jak długo pracownica (jedyna w sklepie) wnosiła to potem do
    >> środka.
    >
    > Nie mają w tym sklepie na wyposażeniu wózka paletowego?

    Do sklepiku są schody, musieliby mieć jeszcze wózek widłowy.

    Pozdrawiam


  • 19. Data: 2018-03-07 09:46:44
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:p7muhn$fb6$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 06.03.2018 o 20:32, LinFanQri pisze:
    >> Umówmy się... jeżeli Wątkotwórca chciałby każdemu z okolicy za w/w
    >> przewinienia pozabierać uprawnienia... w najbliższą sobotę pewnie
    >> świeżego chlebka na śniadanie by nie zjadł
    >Pisząc ten post chciałem tylko zwrócić uwagę, że przepisy same w
    >sobie nie są żadnym dobrem. Dobrem jest cel, jakiemu służą.
    >Nawet w kodeksie karnym jest definicja, że wykroczeniem jest "czyn
    >społecznie szkodliwy" - bodajże art. 1.
    >Widząc, co się teraz w Polsce dzieje jestem lekko przerażony.
    >Hołek przekroczył prędkość o +50 i szum się podniósł, żeby nie było
    >żadnych wyjątków - ukamienować go najlepiej.

    Domagasz sie wyjatku dla Hołka ? A niby czemu ?
    Poza tym patrzac na nasze statystyki wypadkow - to jest spolecznie
    szkodliwy.
    Mogl jechac 98 :-)

    >Radarowcy łapią w terenie zabudowanym pustą przestrzenią - dura lex,
    >sed lex - bierz punkty i płać.

    No, tam tez obowiazuje 90, mozna dyskutowac czy to za malo, za duzo,
    czy w sam raz, ale bywaja tam dzieci, piesi, (coraz rzadziej),
    rowerysci, traktory, inne samochody na skrzyzowaniach itp.

    >IMO jest to nawet chyba obraźliwe dla policjantów, żeby robić z nich
    >jedynie narzędzie go egzekwowania litery prawa bez dania im prawa
    >oceny sytuacji.

    Przekroczyl o 50, to chyba sie kwalifikuje do oceny "pirat godny kary"
    :-)

    J.


  • 20. Data: 2018-03-07 10:03:58
    Temat: Re: Nagminne łamanie przepisów
    Od: p...@g...com

    --Przekroczyl o 50, to chyba sie kwalifikuje do oceny "pirat godny kary" :-)

    pomijajac kare wpisuje sie niestety w szeregi hipokrytow, zenada i tyle

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: