-
11. Data: 2011-06-29 12:50:04
Temat: Re: Nadmierna ilość zapytań ofertowych
Od: Peter May <p...@o...pl>
W dniu 29-06-2011 14:26, Paweł Piskorz pisze:
> W dniu 2011-06-28 21:36, Peter May pisze:
>> Nie widziałem ani jednej witryny z informacją, że "bierzemy projekt od X
>> PLN" (czy tam EUR :P).
>
> Czyżbyś jakieś wybory wygrał i został politykiem, że uważasz iż jak
> czegoś nie widzisz to tego nie ma? (swoją drogą jak oni oddychają? :P)
O, przecież napisałem, że nie widziałem. Aczkolwiek to nie znaczy, że
takich informacji nie ma. Ja ich po prostu nie widziałem.
>> Lepszym dla mnie rozwiązaniem będzie odsłyłanie
>> na szybko półautomatycznych odpowiedzi. Tzn. gotowa oferta + pytania w
>> niej, a potem tylko wstawienie danych potencjalnego klienta i tyle.
>
> Wszyscy uwielbiamy odpowiedzi z automatów, nic tak nie sprawia że
> czujemy się ważni i obsłużeni fachowo.
Mimo wszystko jednak trzeba przyjąć jakąś logikę obsługiwania zapytań.
Nie da się wszystkim zapytaniom poświęcić dużą ilość czasu.
>> Aż tak dużo to tego nie mam, ale irytują mnie zapytania, gdzie widzę, że
>> to tylko "pic na wodę fotomontaż". Owszem, czasem pozory mylą, ale to
>> rzadkość ;-)
>
> Z tego co zauważyłem to nasza "kultura" pisania emaili pozwala na
> ignorowanie nieinteresujących wiadomości, chcesz złamać taką cudowną
> tradycję? ;]
A mi się wydawało, że kulturą będzie odpisanie. Choćby to, że nie
jesteśmy zainteresowani ów zapytaniem ;-) Oczywiście, w eleganckim
"opakowaniu".
--
Peter