eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNa przejściach › Re: Na przejściach
  • Data: 2022-07-27 16:06:33
    Temat: Re: Na przejściach
    Od: pueblo <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2022-07-27 o 15:37, Kviat pisze:
    > W dniu 27.07.2022 o 14:51, pueblo pisze:
    >> W dniu 2022-07-27 o 12:22, Kviat pisze:
    >
    >>
    >> To jeszcze ustal równowagę na przejściach i przejazdach kolejowych i
    >> wszystko będzie dobrze.
    >
    > A co się tam takiego dzieje, że trzeba zmienić?
    > Piesi giną, bo pociągi na nich polują, czy dlatego, bo się sami ładują
    > pod ich koła?
    >
    > Bo na drogach, z samochodami, jest odwrotnie...

    Już wiem - kolejny "zabieg retoryczny"...

    >
    >> Mam wrażenie, że w którymś momencie powstała "atmosfera" do
    >> przerzucenia odpowiedzialności na bezpieczeństwo na przejściach
    >> głównie na kierowców - i ty swoim gadaniem się w to wpisujesz.
    >
    > Może dlatego, że to głównie kierowcy jeżdżą niebezpiecznie na przejściach?
    >
    Tak - z teologicznego pkt widzenia tak.
    Jak chcesz jeździć bezpiecznie na przejściach, biorąc pod uwagę, to co
    wcześniej napisałeś, czyli:
    "To przejście, jak sama nazwa wskazuje, jest dla pieszych.
    To nie jest jezdnia dla kierowców, tylko przejazd przez przejście dla
    pieszych"
    mam wskazówkę jak to robić w jedyny sposób dający gwarancje 100%
    bezpieczeństwa pieszych.
    Jedziesz autem i widzisz przed sobą znak przejścia dla pieszych -
    bezwzględnie zatrzymaj się przed pasami. Poczekaj na pieszych. Możesz
    też wyjść z auta i upewnić się, że żadna osoba w pobliżu nie ma zamiaru
    skorzystać ze swojego przejścia ewentualnie nawet kogoś przeprowadzić.
    Nie jestem pewien, jak z dalszą jazdą, ponieważ po powrocie do auta może
    się zdarzyć, że będziesz mieć w jakimś stopniu ograniczoną widoczność i
    możesz kogoś nie zauważyć przy ruszaniu. Proponuje zadzwonić wtedy po
    pomoc drogową.

    >
    >> Rozumiem, że wybrałeś odpowiedź D.
    >
    > Rozumiem, że zapomniałeś zadać pytanie.
    > Nie wspominając o odpowiedziach do wybrania.
    >
    Łatwo znajdziesz.
    Nie za rok, ale może za 5 lat zobaczymy czyje obawy były zasadniejsze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: