eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaNOM - co się z tym stało?Re: NOM - co się z tym stało?
  • Data: 2017-07-22 18:35:06
    Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> Według planów miało być tak, jak przy połączeniach zagranicznych.
    >> Dzwonię do USA, zarabia na mnie amerykański operator, ale fakturę
    >> dostaję od tego lokalnego, z którym mam zawartą umowę. To nie był
    >> takie głupi pomysł, te miedzystrefowe przez róznych operatorów --
    >> gdyby tylko te plany zostały konsekwentnie zrealizowane.
    >
    > To byłoby zgodne z umową abonencką, ale przecież TPSA nie miała
    > w tym interesu.

    Wszystko co sie w tamtych czasach na poletku telekomunikacyjnym działo,
    działo się przeciwko interesom TPSA. Poniekąd zresztą słusznie.

    >>> To akurat nie musiałoby być problemem, faktura zwykle nie wymaga
    >>> podkładek.
    >>
    >> Zwykle wymaga. A bo to mało razy jakaś księgowa ganiała za mną
    >> z czyjąś fakturą, bym opisał o co chodzi i za co ona płaci.
    >
    > Ale to nie są żadne "podkładki", umowy itp. Fakturę opisuje jej
    > odbiorca, mógłby zrobić to samo z fakturą z NOMu.

    O tym mówię, o wewnętrznych sprawach firmy. Ktoś z zarządu chce mieć
    kontrolę nad finansami, wie że jest umowa z tepsą na stacjonarne
    i z plusem na komórki -- a ty nagle jakaś faktura z NOM. WTF NOM?
    Do tego mogło nawet konta księgowego nie być, a plan kont w gałązce
    wydatków telekomunikacyjnych mógł być (bardzo słusznie) sztywny.

    > Czasem umowa jest potrzebna do rozliczenia np. faktury, ale raczej
    > nie w takim przypadku (o którym "wszyscy" wiedzą, że nie zawiera
    > się pisemnej umowy). No ale nie wyszło, trudno się dziwić.

    Tepsa była jeszcze zbyt mocna, więc nie wyszło. Mnie cieszyło to, że
    zapłacę fakturę, a na niej jawnie będzie napisane, że połowa kasy jest
    dla innej firmy. Taka sprawiedliwość dziejowa -- poprzednio było
    dwrotnie. Jeśli nawet małemu operatorowi udało się wepchnąć na rynek
    i podłączyć abonenta, to kasa za międzystrefowe i tak szła do tepsy.

    >> Odkąd Prawo telekomunikacyjne rozszerzyło definicje abonenta również
    >> na użytkowników kart przedpłaconych, to jest to zwykła codzienność.
    >
    > Bardzo wątpię.

    No to trzeba sobie kupić jakiego prepaida i poczytać karteczkę.

    >> Jeśli zakup i pierwsze użycie jest zawarciem umowy, to zamiana sposobu
    >> rozliczeń przez wybranie kodu tak samo jest.
    >
    > Nie, jest tylko zmianą niektórych warunków umowy. Zmianą, która została
    > przewidziana w oryginalnej umowie, i nie wymaga nawet aneksu ani niczego
    > podobnego.

    Trudno żeby robić aneksy do umowy, która nie ma formy dokumentu z dwoma
    podpisami.

    > Ale oczywiście to jest nieistotne, gdyż nawet gdyby uznać zmianę
    > taryfy za zawarcie nowej umowy, to to nie nakłada na klienta żadnych
    > zobowiązań (abonenta, posiadacza telefonu, karty itp). Nie jest więc
    > potrzebna żadna identyfikacja klienta.

    Czyli prawie tak samo jak w przypadku wybrania 1044. Prawie, bo w przypadku
    prepaida zobowiązania da się egzekwować do czasu wyczerpania środków na
    koncie, a w 1044 odłożenie słuchawki kończy całą sprawę.

    > Szczerze mówiąc nie widzę specjalnej różnicy między zmianą taryfy
    > w prepaidzie, w postpaidzie, czy też np. w stacjonarnym postpaidzie.
    >
    > W każdym z tych przypadków operator może mieć jakieś roszczenia
    > do klienta tylko wtedy, gdy zostało to określone w umowie, zawartej
    > z klientem o określonych personaliach, zwykle zresztą w formie pisemnej.

    Całe szczęście prawodawca różnice zobaczył. Przy abonamencie skutki
    zmiany mogą ciągnąć się przez dwa lata i być dotkliwe finansowo. Dlatego
    jest przy tym dużo obostrzeń, możliwość odstąpienia w wyznaczonym czasie
    itd. W prepaidzie jest jak w spółce z o.o. -- odpowiedzialność klienta
    tylko do wysokości wpłaconego kapitału. Przypominam, że teraz nie ma już
    możliwości funkcjonowania umowy, której strona jest kilent o nieokreślonych
    personaliach.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: