eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaNOM - co się z tym stało?Re: NOM - co się z tym stało?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
    blin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt
    -spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.telefonia
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: NOM - co się z tym stało?
    References: <a...@n...neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <59720be3$0$15208$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5972192c$0$5158$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: : : :
    Date: Fri, 21 Jul 2017 17:33:04 +0200
    User-Agent: slrn/pre1.0.4-2 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 72
    NNTP-Posting-Host: 77.253.217.116
    X-Trace: 1500651185 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 640 77.253.217.116:58084
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia:240116
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Nie, wybranie numeru z wyróżnikiem NOM było aktem zawarcia umowy
    >>>> zgodą na warunki przedstawione w regulaminie. Regulamin ten był
    >>>> publikowany w prasie, a jednym z jego istotnych punktów było to,
    >>>> że
    >>>> fakturować te połączenia będzie operator macierzysty, czyli TPSA.
    >>>> NOM nie miał przed opublikowaniem regulaminu podpisanej umowy z
    >>>> TPSA,
    >>>> więc faktycznie ponosił ryzyko biznesowe. Bo tepsa mogła odmówić
    >>>> tego fakturowania, co zresztą nastąpiło.
    >>> A umowy z klientem NOM nie mial, co stawialo pod znakiem zapytania
    >>> wystawianie faktury.
    >> Miał. Zestawienie pierwszego połączzenia było aktem zawarcia umowy,
    >> tak to określał regulamin. Dość to dziwna forma, ale prawo było
    >
    > Czy taka dziwna ... wchodze do tramwaju i zawieram umowe na przewoz,
    > kupuje prepaida w kiosku i zawieram umowe na swiadczenie uslug itp.
    >
    >> wtedy niejasne i tej formy nikt nie kwestionował.
    >
    > Nie bylo cos o tym, ze umowy telekomunikacyjne maja byc pisemne ?

    ...wchodzę do budki telefonicznej, wrzucam monetę, i...

    >> Faktury były lewe, bo regulamin związany z zawartą umową ich nie
    >> przewidywał. A czy urząd skarbowy egzekwował VAT od takich lewych
    >> kwitów -- tego nie wiem.
    >
    > Urzad skarbowy po pierwsze wymagal, aby swiadczenie uslugi
    > udokumentowac faktura.
    > A jak jest faktura, to VAT sie bezapelacyjnie nalezy (teraz
    > juz nie, jak klient nie zaplaci).

    Urzędowi można było pokazać regulamin, z którego wynika, że
    faktury nie są wystawiane.

    >>> Juz nie pamietam ... a skad oni mieli dane klientow ?
    >>> TPSA im pewnie nie dala, wiec musieli miec jakas forme umowy
    >>> z klientem.
    >> Od TPSA. Dzisiaj (no, powiedzmy wczoraj albo dwa latatemu) ktoś
    >> by poszedł za to siedzieć. Ale wtedy nie było takiej ochrony
    >> danych osobowych.
    >
    > ODO obowiazuje od 1997r.
    >
    > Ale ... dane firm przekazac mozna :-)

    Przekazywali dane osób fizycznych. Może ta ochrona jakaś słabsza
    wtedy była, ustawę chyba zmieniano w międzyczasie.

    >> Tele2 (wysokość kapitału 10 000 zł, wartość posiadanego majątku
    >> trwałego dużo mniej) zostało kupione przez Netię za 100 milionów
    >> złotych. Co ciekawe, to tylko w Polsce Tele2 było synonimem
    >> ostatniego dziadostwa. W kilku krajach pod tą marka występują
    >> całkiem normalni operatorzy.
    >
    > Jesli mnie skleroza nie myli, to z nich korzystalem.
    > Ale ... na kilku kierunkach mieli poglos/echo w telefonie.
    > Zgloszenia do serwisu nie pomagaly, wiec umowe rozwiazalem.

    Też miałem, ale nie rozwiązałem -- bo sąd zasądził od nich na
    moją korzyść narastające odszkodowanie. Ale w chwili gdy się
    to uprawomocniło, to ich już nie było. A sukcesor prawny
    dopatrzył się jakichś uchybień proceduralnych i doprowadził
    do wzruszenia. Nie że padł na kolana, ja się wzruszyłem
    i darowałem. Wzruszony został wyrok, a ja nie miałem żadnej
    zajadłości w stosunku do nowego operatora, który niczemu nie
    był winien.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: