On 11/08/2021 14:00, Marek wrote:
>> a) alkoholu
>> III) wodzie z płynem do myjek
> Ale w ogóle (nawet po) czy tylko w trakcie mycia?

Pytasz o szum? Słychać go bez płynu, z płynem - dowolnym, przed myciem i
po myciu.

Ogólnie źródłem szumu mojej myjki nie wydaje się być zjawisko w płynie,
tylko jakieś zjawiska akustyczne w samym przetworniku i obudowie, może
kipeska sinusoida zasilająca, płyn tylko zmienia nateżenie i barwę.

Biedronkowa myjka o 10x mniejszej mocy szumiała tak samo, tylko ciszej.

do góry

On 11/08/2021 14:02, Marek wrote:
>> się "powietrza z rozpuszczalnika" bo go ani nie widać ani syk nie
>> ustaje po godzinie pracy.
> Godzinie pracy?? Moja myjka ostrzega żeby nie myć dłużej niż 5min...

Nie jest to praca ciągła. Chodzi o to, że sumarycznie płyn przepracował
godzinę i powinien się już dawno "wygazować". Nic takiego nie
stwierdzam, nawet jesli ucieka jakiś gaz, to w sposob niewidoczny.

do góry

W dniu 11.08.2021 o 12:20, heby pisze:
> On 11/08/2021 11:59, Paweł Pawłowicz wrote:
>>> Z płynu? Nie ma w nim powietrza.
>> Zwykle jednak jest.
>
> Nie obserwuje zmętnienia w:
> a) alkoholu
> 2) wodzie
> III) wodzie z płynem do myjek
>
> Jesli jest jakies powietrze, to wydaje sie że pomijalna ilość.
> Przynajmniej nie wydaje mi sie aby syczenie miało związek w wydobywaniem
> się "powietrza z rozpuszczalnika" bo go ani nie widać ani syk nie ustaje
> po godzinie pracy. Syczy sobie niejako z definicji, również bez płynu.

Tyle, że ja pisałem o czymś innym.
A tu masz fragment opisu preparatu Aquanox(R) A4651US:

Ultrasonic Impingement: The mechanical effect of ultrasonic energy is
highly effective in dissolving the contaminant and displacing particles.
Soil removal requires that the cleaning agent come into contact with
soil. Cleaning solution temperature is critical in maximizing cavitation
intensity. Changes in temperature lower viscosity and solubility of
gaseous bubbles in the liquid medium, and vapor pressure. For electronic
assembly cleaning, higher frequencies in the range 68-80kHz provides
more cavitation sites and milder intensity while providing the energy
needed to penetrate and remove residue under components.
a. Degassing Requirements: Degassing is term used to describe the
removal of dissolved gasses from a liquid in an ultrasonic cleaning
tank. Dissolved gasses will reduce the effectiveness and power of an
ultrasonic cleaner since these gasses provide a cushioning effect on the
ultrasonic waves generated. However, the dissolved gasses within the
fluid are largely removed in the first few minutes of ultrasonic
activity. Therefore, in most cases, ultrasonic cleaners can be used
immediately after changing cleaning fluids. When an ultrasonic cleaner
is activated after a fresh batch of cleaning fluid has been added, one
will notice a huge veil of very fine bubbles rising to the surface from
every area of the cleaning fluid. The audible sound generated by the
ultrasonic system is also deadened at this time, and the system does not
produce the typical sound that the ultrasonic cleaner will produce when
the fluid is degassed. Once the veil of bubbles rises to the surface,
sound begins to increase in volume, and ultrasonic surface activity
begins to generate. At this point, the ultrasonic cleaning system is
capable of ultrasonic cleaning.
b. Once a fluid is degassed by ultrasonic activity, or heating of the
cleaning fluid, it does not need to be degassed again. Therefore,
degassing is only an issue when cleaning fluids are exchanged with new
fluid.

P.P.

do góry

> Nie jest to praca ciągła. Chodzi o to, że sumarycznie płyn przepracował
> godzinę i powinien się już dawno "wygazować". Nic takiego nie
> stwierdzam, nawet jesli ucieka jakiś gaz, to w sposob niewidoczny.

W mojej producent pisze, że aby polepszyć mycie należy odgazować płyn,
puszczając przykładowo na 30 minut.

Miłego.
Irek.N.

do góry

>> A bez plynu tez syczy?
>
> Dzwięk jest inny, ale przypominający syk.

nie wolno włączać myjki pustej - to może ją uszkodzić.

Co do oceny działania - po prosty wyjmujesz detale czyste albo nie...
Nie ma lepszej metody oceny :)

do góry

> 1) Kupić drogi płyn do mycia (jescze nie kupiłem, szacuje opłacalność

napisz do którejś z firm sprzedających - zazwyczaj nie ma problemu
dostać "próbki" np. 1L. Jeśli to koncentrat ty wystarczy ci na jakiś czas.

> wzgledem denatur[ax|u])

nie ma żadnego porównania. Nie bez powodu się sprzedaje te
specjalistyczne preparaty w cenie znacznie wyższej niż denaturat.

> 2) Zmianą topnika na zmywalny wodą

to fikcja - nie wymyjesz takiego topnika. A już na pewno nie wodą.

do góry

On 11/08/2021 18:13, sundayman wrote:
>> 1) Kupić drogi płyn do mycia (jescze nie kupiłem, szacuje opłacalność
> napisz do którejś z firm sprzedających - zazwyczaj nie ma problemu
> dostać "próbki" np. 1L. Jeśli to koncentrat ty wystarczy ci na jakiś czas.

Nie chodzi o dziadowanie - bardziej w kierunku logistyki zakupu i cen w
sklepie za rogiem. To hobbystyka a nie produkcja seryjna. Potrzebuje
nagle na jutro. Wydawać 400zł za butelkę i mieć za tydzień, czy jednak
męczyć się ze śmierdzącym dentauratem, ale dostepnym w spożywczaku na
rogu zużywając 5l na kilka płytek?

>> wzgledem denatur[ax|u])
> nie ma żadnego porównania.

W sensie że aż tak dobre? Na czystym denaturacie płytki wychodzą jak z
fabryki. Nie da się chyba lepiej ;) Co najwyżej może być bardziej wydajny.

>> 2) Zmianą topnika na zmywalny wodą
> to fikcja - nie wymyjesz takiego topnika. A już na pewno nie wodą.

Ponoć są. Paweł polecał Kester 2331. Nie miałem przyjemności i jestem
raczej sceptyczny, bo taka cyna będzia miała swój topnik, raczej
niezmywalny, nie wiem też jak z puszczaniem bąków spod BGA.

do góry

On 11/08/2021 16:01, Paweł Pawłowicz wrote:
> b. Once a fluid is degassed by ultrasonic activity, or heating of the
> cleaning fluid, it does not need to be degassed again.

No właśnie. Po godzinie pracy, płyn/myjka dalej szumią tak samo.

do góry

> Nie chodzi o dziadowanie - bardziej w kierunku logistyki zakupu i cen w
> sklepie za rogiem. To hobbystyka a nie produkcja seryjna. Potrzebuje
> nagle na jutro. Wydawać 400zł za butelkę i mieć za tydzień, czy jednak
> męczyć się ze śmierdzącym dentauratem, ale dostepnym w spożywczaku na
> rogu zużywając 5l na kilka płytek?

Wszystko zależy od tego, jaki chcesz uzyskać efekt.
Denaturatem nie uzyskasz tego co uzyskasz płynem - gdyby było inaczej,
nie kupowałbym tego płynu :)


>>> wzgledem denatur[ax|u])
>> nie ma żadnego porównania.
>
> W sensie że aż tak dobre? Na czystym denaturacie płytki wychodzą jak z
> fabryki. Nie da się chyba lepiej ;) Co najwyżej może być bardziej wydajny.

Mam inne doświadczenie - ale może też mam bardziej brudne płytki ?
Ja mam PCB lutowane w piecu i pastę noszoną szablonem. Tego denaturat
nie zmywa "do czysta". O tym, że denaturat pozostawia osady i nie daje
tego efektu "pachnącej nowością PCB" nie wspominam


>>> 2) Zmianą topnika na zmywalny wodą
>> to fikcja - nie wymyjesz takiego topnika. A już na pewno nie wodą.
>
> Ponoć są. Paweł polecał Kester 2331. Nie miałem przyjemności i jestem
> raczej sceptyczny, bo taka cyna będzia miała swój topnik, raczej
> niezmywalny, nie wiem też jak z puszczaniem bąków spod BGA.

Dawno temu próbowałem i nie byłem zadowolony. Wiele lat temu.
Moim zdaniem żeby uzyskać porządne PCB potrzeba dobrego topnika, który
ma dobrze lutować. A potem trzeba to porządnie umyć.

Półśrodki raczej są do dupy.
Ale to oczywiście moje zdanie tylko...

do góry

W dniu 12.08.2021 o 04:02, sundayman pisze:
[...]
>>>> 2) Zmianą topnika na zmywalny wodą
>>> to fikcja - nie wymyjesz takiego topnika. A już na pewno nie wodą.
>>
>> Ponoć są. Paweł polecał Kester 2331. Nie miałem przyjemności i jestem
>> raczej sceptyczny, bo taka cyna będzia miała swój topnik, raczej
>> niezmywalny, nie wiem też jak z puszczaniem bąków spod BGA.
>
> Dawno temu próbowałem i nie byłem zadowolony. Wiele lat temu.
> Moim zdaniem żeby uzyskać porządne PCB potrzeba dobrego topnika, który
> ma dobrze lutować. A potem trzeba to porządnie umyć.

Próbowałeś z 2331? Zmywa się go wodą bez najmniejszych problemów. A
lutuje świetnie, nawet nieco już podstarzałe elementy.

> Półśrodki raczej są do dupy.
> Ale to oczywiście moje zdanie tylko...

Nie tylko. Moje też :-)

P.P.

do góry